FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Odkład z ramki wielkopolskiej do warszawskiego zwykłego. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=44&t=1592 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | zegaj [ 26 kwietnia 2009, 22:08 - ndz ] |
Tytuł: | Odkład z ramki wielkopolskiej do warszawskiego zwykłego. |
Jestem nowy i od razu wszystkich przepraszam jeśli się wyrażę w jakimś wątku niefachowo. Dostałem cztery ule wz od pana który likwidował pasiekę ze względu na wiek i mam zamiar w nich gospodarować hobbystycznie. Zamówiłem odkład od prawdziwego pszczelarza ale na ramce wielkopolskiej (bo na innej nie robi) z matka "rasową" pytam jak przenieś ten odkład do mojego wz? Drugie pytanie dotyczy słabego roju który jako jedyny ostał się w tych ulach i chciałbym go odratować z sentymentu dla poprzedniego właściciela. Nie mam innych rodzin i łączenie czy zasilanie inną rodziną nie wchodzi w grę. Bardzo wszystkim dziękuję za jakąkolwiek pomoc w tym jakże interesującym i pasjonujący zajęciu. W mich planach tylko zajęcia hobbystyczne z pszczołami w ramach relaksu i maksymalnie na tych czterech ulach. Pomaga mi w tym 15 letni syn i chyba wciągneło go to zajęcie równie mocno jak mnie. W młodości moim marzeniem było posiadanie paru uli zazdrościłem wtedy koledze czesto ogladając prace w pasiece jego ojca. |
Autor: | pawel anczakows [ 27 kwietnia 2009, 11:05 - pn ] |
Tytuł: | |
Z tym rojem może być różnie,jest słaby to pszczołom coś dolega.Ule trzeba odkazić. |
Autor: | BoCiAnK [ 27 kwietnia 2009, 12:57 - pn ] |
Tytuł: | Re: Odkład z ramki wielkopolskiej do warszawskiego zwykłego. |
zegaj pisze: Zamówiłem odkład od prawdziwego pszczelarza ale na ramce wielkopolskiej (bo na innej nie robi) z matka "rasową" pytam jak przenieś ten odkład do mojego wz? Drugie pytanie dotyczy słabego roju który jako jedyny ostał się w tych ulach i chciałbym go odratować z sentymentu dla poprzedniego właściciela.
Przeniesienie ramek Wielkopolskich do WZ bez cięcia jest raczej nie możliwe ale gdy się postarasz to zrobisz ![]() Gdy już dostaniesz odkład i przywieziesz go na stałe miejsce ustaw ula WZ na miejscu odczekaj 2 dni aby pszczoły z odkładu zapamiętały dokładnie miejsce odkładu i zrób tak do ula WZ wstaw dwie-trzy ramki ładnego suszu na środek strząśnij wszystkie pszczoły do ula wraz z Matką po czym wybierz tylko ramki z czerwiem powinno ich być trzy i przecinając wstaw (wpraw ) w pustą ramkę WZ i dołącz do tych w ulu WZ solidnie rodzinkę podkarm sytą wieczorem lub ciastem od zaraz i tak z 3-4 razy co 3 dni gdy czerw się wygryzie ramki możesz wycofać zastępując je suszem i węzą co tyczy się roju to przyczyn może być wiele stara matka w roju ,zbyt późny rój , zbyt słaby złapany,chore pszczoły itp Jeżeli nie masz go czym zasilić to ścieśnij do ilości obsiadanych ramek na czarno i czekaj ( możesz go podkarmiać po szklance syropu i obserwować czerwienie jak się poprawi i będzie czerw ładny i zwarty i zacznie pszczół przybywać sukcesywnie dodawaj susz lub po 1-2 węzy Jeżeli to nie pomoże to za ok 15 dni będą hodowcy już mieć matki , a niektórzy inseminowane zniszcz starą matkę i poddaj nową |
Autor: | zegaj [ 27 kwietnia 2009, 17:18 - pn ] |
Tytuł: | |
Rój z zeszłego roku słaby ponieważ pszczelarz który mi go dał nic przy nim nie robił zeszłego roku i w tym roku z powodu choroby. Pszczoły w zeszłym roku były zdane na siebie. Teraz obsiadają na dwóch ramkach i to nie całych pokarm miały na ostatniej ramce 8. Było osiem ramek ścieśniłem do czterech nie mam suszu czy podać im węzę i czy mogę je teraz potraktować epiwarolem nie zamierzam w tym roku zbierać od nich miodu? |
Autor: | d@niel_25 [ 27 kwietnia 2009, 18:50 - pn ] |
Tytuł: | |
Mój znajomy pszczelarz też kupował odkłady wielkopolskie i wsadzał je do wz. Ale on nic nie przycinał jedynie doprawił beleczkę wz do bocznej beleczki ramki wlkp i wstawiał po skosie. Tj najpierw dał ok 3 ramek suszu i na nie strzepną wszystkie pszczoły i za nimi ustawił po skosie plastry wlkp z odkładu. Nie wiem jednak czy dawał miedzy plastry wz a wlkp kratę odgrodową. Ostatnio to opowiadał mi to na spotkaniu. |
Autor: | bzzy [ 27 kwietnia 2009, 20:12 - pn ] |
Tytuł: | |
d@niel_25 pisze: Mój znajomy pszczelarz też kupował odkłady wielkopolskie i wsadzał je do wz. Ale on nic nie przycinał jedynie doprawił beleczkę wz do bocznej beleczki ramki wlkp i wstawiał po skosie. Tj najpierw dał ok 3 ramek suszu i na nie strzepną wszystkie pszczoły i za nimi ustawił po skosie plastry wlkp z odkładu. Nie wiem jednak czy dawał miedzy plastry wz a wlkp kratę odgrodową. Ostatnio to opowiadał mi to na spotkaniu.
Daniel z laikami to Ty nie rozmawiaj bo to szkoda czasu, ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bzzy [ 27 kwietnia 2009, 20:20 - pn ] |
Tytuł: | |
zegaj pisze: Rój z zeszłego roku słaby ponieważ pszczelarz który mi go dał nic przy nim nie robił zeszłego roku i w tym roku z powodu choroby. Pszczoły w zeszłym roku były zdane na siebie. Teraz obsiadają na dwóch ramkach i to nie całych pokarm miały na ostatniej ramce 8. Było osiem ramek ścieśniłem do czterech nie mam suszu czy podać im węzę i czy mogę je teraz potraktować epiwarolem nie zamierzam w tym roku zbierać od nich miodu?
Tak celnie to okresliłeś miodu w tym roku z takiej rodziny się nie weźmie, no chyba, że ten pokarm z ostatniej ramki odwirujesz, tak poważnie to jak najbardziej jest wskazane abyś odymił je, może być właśnie tak, że waroza te pszczoły kończy tak więc zapoznaj się na forum jak prawidłowo odymić pszczoły i co ile dni, ps wszystkie rady są ok i wiem jakie są początki, aczkolwiek powiem Ci szczerze, że to wszystko to bicie kotka za pomocą młotka, mam tu na myśli i tą słabiznę bo nawet odkładem nie można tego nazwać i ten odkład wlkp z myślą zasiedlenia w wz, liczy się czas i efekt w kolejnym sezonie tzn tak musisz robić abyś za rok mógł powiedzieć, że praca włożona w tym sezonie dała dobry efekt, ja na Twoim miejscu bym kupił albo silną rodzinę i podzielił ją na pół oczywiście na ramce wz lub dwa silne odkłady na ramce wz, tak aby była jakaś pociecha z tego, |
Autor: | BoCiAnK [ 27 kwietnia 2009, 20:59 - pn ] |
Tytuł: | |
zegaj pisze: Rój z zeszłego roku słaby Teraz obsiadają na dwóch ramkach i to nie całych pokarm miały na ostatniej ramce 8.
Może to zabrzmi nie po pszczelarsku ale ja bym je zniszczył i tyle Jeżeli nikt z nimi nic nie robił to jest to tylko siedlisko waroozy , nosemozy i pieron wie jeszcze czego Ja bym je zniszczył ule solidnie wydezynfekował i kupił albo tak jak Bzyyku radzi jedną uczciwą rodzinę podzielił w jednej części dostawił matkę a do drugiej dokupił czerwiącą i zadbał o dwie zdrowe rodziny na Allegro poszukaj a znajdziesz tak samo po ogłoszeniach pszczelarskich Można kupić odkłady na ramce WZ silne i zdrowe |
Autor: | qq [ 30 kwietnia 2009, 23:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Odkład z ramki wielkopolskiej do warszawskiego zwykłego. |
zegaj pisze: Jestem nowy i od razu wszystkich przepraszam jeśli się wyrażę w jakimś wątku niefachowo. Dostałem cztery ule wz od pana który likwidował pasiekę ze względu na wiek i mam zamiar w nich gospodarować hobbystycznie. Zamówiłem odkład od prawdziwego pszczelarza ale na ramce wielkopolskiej (bo na innej nie robi) z matka "rasową" pytam jak przenieś ten odkład do mojego wz? Drugie pytanie dotyczy słabego roju który jako jedyny ostał się w tych ulach i chciałbym go odratować z sentymentu dla poprzedniego właściciela. Nie mam innych rodzin i łączenie czy zasilanie inną rodziną nie wchodzi w grę. Bardzo wszystkim dziękuję za jakąkolwiek pomoc w tym jakże interesującym i pasjonujący zajęciu. W mich planach tylko zajęcia hobbystyczne z pszczołami w ramach relaksu i maksymalnie na tych czterech ulach. Pomaga mi w tym 15 letni syn i chyba wciągneło go to zajęcie równie mocno jak mnie. W młodości moim marzeniem było posiadanie paru uli zazdrościłem wtedy koledze czesto ogladając prace w pasiece jego ojca.
zegaj, złap jaknajszybciej kontakt z RIKI ,również jest na ambrozji. Rysiu jest z Twoich stron i przypuszczam że pomoże lub doradzi kto z Wielunia mógłby pomóc Tobie . Jak coś to napisz na priw. lub GG domnie to podm Ci jego tel. Pozdrawiam |
Autor: | zegaj [ 01 maja 2009, 12:55 - pt ] |
Tytuł: | |
Kontaktowałem się z RIKI stary rój z ulem ( ul nie nadaje sie do remontu) zlikwiduję przed zasiedleniem odnowionych uli odkładami. Wszystkim dziękuję za pomoc. POZDRAWIAM zegaj p.s. Jestem w trakcie wykonania rojnicy i w związku z pracą w straży pożarnej PSP mam nadzieję że kiedyś zdejmę jakąś rójkę dla siebie. |
Autor: | zegaj [ 17 maja 2009, 10:48 - ndz ] |
Tytuł: | |
Jednak nie zlikwidowałem tego roju , podkarmiłem i podałem dwa razy Bee Vital. Teraz przeniosłem do nowego ula podkarmiłem i podam znowu bee vital. Teraz mam czerw na trzech ramkach myślę że do jesieni dojdzie do normy. pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |