FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wyszła rójka - temat dla odważnych http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=10080 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | madmax [ 06 maja 2013, 23:17 - pn ] |
Tytuł: | Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Jest wątek o przezimowaniu, to skoro zaczął się maj, to może ciekawie byłoby "pochwalić się" naszymi rójkami. Wiadomo niechlubna to sprawa wśród pszczelarzy ale do odwaznych świat należy - piszmy tu o tym kiedy i ile rojów nam wyszło w tym sezonie, ile złapaliśmy, ile uciekło. Może jakies przygody ktoś opisze (np. jak spadł z gałęzi). Wszystko w celach statystyczno-edukacyjnych. No i bez zawracania gitary innymi tematami - tylko rójki! ps. jakby jakiś mod miał inny pomysł gdzie taki wątek wkleić, to się nie obrażę ![]() |
Autor: | wojtasikpawel [ 07 maja 2013, 07:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
W temacie rójek. Proponuje kolegom zaopatrzyć się (oczywiście tym co mają ochotę latać po drzewach ![]() A dla tych co nie chcą latać - kto ma rójki ten miodu ma ....... W ciągu roku wychodzi mi 1-2 rójek, ale to tylko z mojej winy, bo gdzieś przegapię matecznik i zamiast jednego zostają dwa. |
Autor: | darius4257 [ 07 maja 2013, 07:59 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Czesc Do sciagniecia röjki przygotuj 8 lub 6 lub 4 metrowa rure kanalizacyjna 120mm na poczatku lejek a na koncu worek lub skrzynke..To dziala.podstawiasz pod röjke lejek i dopychasz pukniesz w galas pszczoly z matka wpadaja przez rure do skrzynki. Poz d |
Autor: | Ludianek [ 07 maja 2013, 08:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
darius4257 pisze: Czesc Do sciagniecia röjki przygotuj 8 lub 6 lub 4 metrowa rure kanalizacyjna 120mm na poczatku lejek a na koncu worek lub skrzynke..To dziala.podstawiasz pod röjke lejek i dopychasz pukniesz w galas pszczoly z matka wpadaja przez rure do skrzynki. Poz d Kurcze takiego patentu jeszcze nie znałem ... ale ja niedoświadczony jestem. Człowiek się uczy przez całe życie, a pomysłowość ludzka jest nieograniczona. Kocham to forum właśnie za takie "ciekawostki". |
Autor: | domize [ 07 maja 2013, 08:44 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
darius4257 pisze: Czesc Do sciagniecia röjki przygotuj 8 lub 6 lub 4 metrowa rure kanalizacyjna 120mm na poczatku lejek a na koncu worek lub skrzynke..To dziala.podstawiasz pod röjke lejek i dopychasz pukniesz w galas pszczoly z matka wpadaja przez rure do skrzynki. Poz d To jest dobre rozwiązanie, szkoda że sam na to nie wpadłem. Zostało mi trochę rur po budowie domu, muszę tylko wykombinować kielich. Będę testował to rozwiązanie. |
Autor: | minikron [ 07 maja 2013, 08:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
darius4257, genialne ![]() |
Autor: | wilq [ 09 maja 2013, 10:17 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
darius ![]() ![]() |
Autor: | vitara [ 09 maja 2013, 23:05 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
genialne |
Autor: | darius4257 [ 09 maja 2013, 23:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
czesc ja juz tak operuje rurami od paru lat ale wszyscy sa mądrzejsi odemnie.Nawet 8 metrow rura czarna 120 od kabli prądowych co zakladają wiatraki mi sie trafila i jest super lekka dziala ......Do tego kielich na göre i skrzynke na dole zbilem gdzie rura pasuje z desek i siatki i mozna odrazu zwayc ile pszczöl jest.No to gdzie jest Administrator z pochwala dla mnie spi czy co? Za darmo tego patenta nie oddam!!!! ![]() A jak 1 raz spröbujesz z czarną to juz zawsze bedziesz chcial czarną. Oczywiscie czarną RURE....poz d |
Autor: | polbart [ 10 maja 2013, 00:57 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Biała rzeczywiście do kitu, ale żółta nawet lepsza niż czarna ![]() Pozdrawiam, polbart |
Autor: | antonig [ 10 maja 2013, 07:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Rojnica musowo z pleksi bo z czarnej rury lepiej lecą do światła. |
Autor: | patryk [ 10 maja 2013, 15:27 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
to ja sie pochwale za kolege bo on ma sporo wiosenek na koncie, i komputera sie nie tyka, wyszedł mu w tym roku wczoraj rój, ale rurą go nie zbierał ![]() ![]() |
Autor: | darius4257 [ 11 maja 2013, 00:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Przepraszam za ten post o RURACh pomylilem fora.... Jestem TEZ na forum ... love africa...ale pomylki nikt nie skapowal u nas po 4 rano jest zniszka na czarny chleb dostaniesz 60 kilo za 10 euro. poz d (trzeba wiedziec co,gdzie i za ile i o ktörej godzinie...) |
Autor: | polbart [ 11 maja 2013, 00:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
![]() ![]() Pozdrawiam, polbart |
Autor: | Ludianek [ 13 maja 2013, 09:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Wczoraj w jednej rodzinie zlikwidowałem mateczniki na brzegach ramek i zauważyłem że były w nich jajka. Widziałem też czerw trutowy (kilka naście sztuk). Dałem nadstawkę z suszem i węzą oraz kratę a w gnieździe zabrałem jedną ramkę z pierzgą i nakropem i przeniosłem do górnego korpusu a jej miejsce węzę. Powiedzcie mi proszę czy dobrze zrobiłem i czy coś ewentualnie poprawić. Aha jeszcze na wylotkach była zasuwka więc wylotki otworzyłem całkowicie. Dennica jest osiatkowana więc zdjąłem deskę spod siatki. Przed zabiegiem pszczoły siedziały na wylotce a po zabiegach chyba dały sobie spokój. |
Autor: | Alpejczyk [ 13 maja 2013, 11:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Może wystarczyć to co zrobiłeś, jednak za dwa trzy dni sprawdź czy węza jest odbudowana. Jeśli już strajkują to najlepiej z inną rodziną wymień ramki z czerwiem. Te które szykują się do rójki daj im czerw otwarty do wychowu aby znalazły zajęcie. |
Autor: | madmax [ 13 maja 2013, 19:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Ja sobie w jednym ulu hodowałem matecznik rojowy, taki był ładny, duży jak pół kciuka. Przeniosłem go do miodni nad kratę jakby co, chcąc wykorzystać w odkładzie. Liczyłem dni i w ogóle, 4 dni temu oglądałem go był otwarty, wczoraj go oglądałem był już zamknięty więc na dziś zaplanowałem jego przeprowadzkę do odkładu. Wracam po południu z pracy i dowiaduję się, że pszczoły się roiły. Szybko więc sprawdzam podejrzane rodziny ale wyglądają w normie. Zaglądam w końcu do mojego wypieszczonego matecznika i.... dziura. Jakieś czary, wyszła sobie. Szukam jej więc wszędzie ale nie ma. Chyba pszczoły ją zjadły albo uciekła między kratą, bo stara matka w ulu spokojnie siedzi. |
Autor: | Fulgator [ 13 maja 2013, 21:09 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Ja z kolei chciałbym zapytać, czy doświadczonym pszczelarzom rójki w ogóle powinny wychodzić, bo wszystko sprowadza się do tego, aby w racjonalnie prowadzonym gospodarstwie pasiecznym do takich sytuacji nie dochodziło. Jednym słowem, czy doświadczony pszczelarz może w 100% zapobiegać rójkom? Czy np. mimo zastosowania środków prewencyjnych zdarza się, że pszczoła i tak pójdzie na drzewo? |
Autor: | adriannos [ 13 maja 2013, 21:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Fulgator, Czasem się nawet pozwala pszczołą wyroić, by miodaka zrobić, albo matulę łatwiej wymienić. Ale to szkopuł taki. Pozdrawiam |
Autor: | wojtasikpawel [ 14 maja 2013, 08:17 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Fulgator - jeśli masz rójki to nie masz miodu - stara prawda. Cała sztuka polega na niedopuszczeniu do wyjścia roju. Pewnie, nie wszystko jesteś w stanie dopilnować, ale co do zasady każda rodzina która weszła w zaawansowany nastrój rojowy - matka koniecznie do zabicia lub odkładu. |
Autor: | minikron [ 14 maja 2013, 08:26 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
wojtasikpawel pisze: Fulgator - jeśli masz rójki to nie masz miodu - stara prawda. Masz racje z tym, że stara ![]() |
Autor: | kkdt [ 14 maja 2013, 08:58 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
adriannos pisze: by miodaka zrobić A co to takiego?
|
Autor: | patryk [ 14 maja 2013, 16:47 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
wojtasikpawel pisze: jeśli masz rójki to nie masz miodu guzik prawda, dawniej jakoś ludzie mieli pszczoły pasieki powiększali pasieki przez roje i miód mieli i teraz też tak jest u mnie w okolicy tylko rójkowy typ gospodarki prowadzą i miód mają i pszczoły, nie trzeba wierzyć w to co jest napisane i co sie usłyszało wszystkiego trzeba spróbować i zobaczyć na własne oczy
|
Autor: | kobayszi [ 14 maja 2013, 18:30 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
patryk, Ale zgodnie z tym co piszesz Ty już to ,,widziałeś" u SIEBIE rozumiem ![]() ![]() |
Autor: | patryk [ 14 maja 2013, 20:11 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
nie u siebie ale u starszego kolegi pszczelarza, śmiałem sie z niego że tylko rójki będzie miał a potem pokazał mi ile miodu wziął to mnie zamuliło i sie więcej nie odzywam, jak wtedy to sie nigdy tak ze wstydu nie spaliłem,ach ale wtedy głupi byłem ![]() |
Autor: | madmax [ 14 maja 2013, 21:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
patryk pisze: nie u siebie ale u starszego kolegi pszczelarza, śmiałem sie z niego że tylko rójki będzie miał a potem pokazał mi ile miodu wziął to mnie zamuliło i sie więcej nie odzywam, jak wtedy to sie nigdy tak ze wstydu nie spaliłem,ach ale wtedy głupi byłem ![]() Może ów starszy kolega pasjonuje się oprócz tego alpinistyką lub chociaż wspinaczką skałkową, to może połączyć te hobby z pszczelarstwem rójkowym i skakać po gałęziach. A już na pewno dysponuje ogromnym zasobem czasu aby pilnować każdego ula dzień w dzień. Natomiast w produktywność rójki nie ma co wątpić, są chyba nawet stosowne porzekadła pszczelarskie, wczesne rójki są wartościowe (o ile są złapane). Jednak chodzi o to aby się nie narobić jak osioł, a i ograniczyć ryzyko utraty części pszczół. Wspomnąć jeszcze trzeba o skutkach społeczno-psychologicznych, bo jeśli pasieka stoi na jakimś terenie zabudowanym to często taka chmura pszczół wzbudza nie lada sensacje i różne odczucia od zaciekawienia do strachu i gniewu, a wtedy taki życzliwy inaczej sąsiad może nam życie uprzykrzyć. |
Autor: | patryk [ 14 maja 2013, 21:28 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
madmax, ale mi jedynie chodziło oto że jeśli wyjdzie rójka to rodzina też będzie miała miód a to czy ktoś robi odkłady, pakiety czy zbiera naturalne roje mnie nie obchodzi, chodziło mi oto tylko że jeśli wyjdzie rój z ula to nie koniec świata i jeszcze te pszczółki dadzą miodu, może mniej ale zawsze dadzą no bo jakby nie nazbierały to jakby przeżyły w naturalnych warunkach ? |
Autor: | madmax [ 14 maja 2013, 21:36 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
patryk pisze: madmax, ale mi jedynie chodziło oto że jeśli wyjdzie rójka to rodzina też będzie miała miód a to czy ktoś robi odkłady, pakiety czy zbiera naturalne roje mnie nie obchodzi, chodziło mi oto tylko że jeśli wyjdzie rój z ula to nie koniec świata i jeszcze te pszczółki dadzą miodu, może mniej ale zawsze dadzą no bo jakby nie nazbierały to jakby przeżyły w naturalnych warunkach ? Tylko weź je złap. O to się rozchodzi, że trzeba pilnować i gimnastykować się ponad miarę przy takiej polityce. |
Autor: | patryk [ 14 maja 2013, 21:38 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
jak masz niskie jabłonie w pasiece jak ten pan to żaden problem ![]() ![]() ![]() |
Autor: | wojtasikpawel [ 16 maja 2013, 07:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Patryk. Masz racje miód będziesz miał, tylko ILE???? Zastanów się ile pszczół będzie ci ten miód przynosić? Wolę mieć 25l z ula niż np. 8l i NIE LATAĆ PO DRZEWACH!!! Jeśli wypierdzieli ci 3/4 pszczół w rójce w połowie maja to jaki miód będziesz miał z AKACJI???? ODPOWIEM - MARNY. |
Autor: | patryk [ 16 maja 2013, 17:40 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
wojtasikpawel, tu masz 100% racje że zawsze będzie mniej tego miodu, ale podkreslam że chodziło mi oto że od rodziny która sie wyroiła można wziąść miód oczywiście w mniejszej ilości niż w takiej co grzecznie siedziała cały sezon w ulu i zbierała miodek ![]() |
Autor: | jino2 [ 16 maja 2013, 20:06 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
wojtasikpawel pisze: Fulgator - jeśli masz rójki to nie masz miodu - stara prawda. Cała sztuka polega na niedopuszczeniu do wyjścia roju. Pewnie, nie wszystko jesteś w stanie dopilnować, ale co do zasady każda rodzina która weszła w zaawansowany nastrój rojowy - matka koniecznie do zabicia lub odkładu. walka z rójką to abstrakcja, prościej walnąć matkę i dać im nową np. Sklaner, Nieska.... |
Autor: | marcinbzyk [ 16 maja 2013, 20:15 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
jino2 pisze: wojtasikpawel pisze: Fulgator - jeśli masz rójki to nie masz miodu - stara prawda. Cała sztuka polega na niedopuszczeniu do wyjścia roju. Pewnie, nie wszystko jesteś w stanie dopilnować, ale co do zasady każda rodzina która weszła w zaawansowany nastrój rojowy - matka koniecznie do zabicia lub odkładu. walka z rójką to abstrakcja, prościej walnąć matkę i dać im nową np. Sklaner, Nieska.... lepiej buckfast.... ![]() |
Autor: | kolopik [ 16 maja 2013, 20:22 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
jino2, daj mi swoją najbardziej rojliwą matkę w zamian ja dam Ci moją najbardziej nierojliwą. W następnym sezonie Ty nie nadążysz po drabinie łazić a ja będę siedział spokojnie. Kapujesz ? Skłonność do rojenia to wymówki. Każda pszczoła chce się roić bo taka jej natura. Nie ma pszczół nierojliwych. Rojliwi lub nierojliwi są pszczelarze. |
Autor: | jino2 [ 16 maja 2013, 20:29 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
kolopik pisze: jino2, daj mi swoją najbardziej rojliwą matkę w zamian ja dam Ci moją najbardziej nierojliwą. W następnym sezonie Ty nie nadążysz po drabinie łazić a ja będę siedział spokojnie. Kapujesz ? Skłonność do rojenia to wymówki. Każda pszczoła chce się roić bo taka jej natura. Nie ma pszczół nierojliwych. Rojliwi lub nierojliwi są pszczelarze. ja rójki to zbieram tylko ze zgłoszeń, i serce mnie boli jak u sąsiada wychodzą jak w szwajcarskim zegarku, a u mnie du.. |
Autor: | miły_marian. [ 16 maja 2013, 20:31 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Wszyscy byscie zabiali matki kture weszły w nastrój rojowy. A to wina pszczelarza a nie matki. Daj weze albo 3 korpus albo nadstawkie i jak matka bendzie miała gdzie czerwić to nie bendzie jej w modrej głowie lecić na drzewo tylko znosic jajeczka zeby miec silno rodzine i przynosic duzo nektaru tez dla pszczelarza. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | kolopik [ 16 maja 2013, 21:01 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
miły_marian., -ie. To nie matka podejmuje decyzję o rojeniu. |
Autor: | Cordovan [ 16 maja 2013, 22:25 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Nie macie się o co spierać, za poprawę sytuacji w pasiece się weźcie by się wam nie roiły. Rójka wychodzi zawsze z dwóch tylko powodów: - naturalnej skłonności rojowej pszczół (to temat szerszy nie do ogarnięcia w jednym zdaniu) i to one decydują a nie matka i wszystkie są rojliwe tyle że jedne mniej, inne bardziej, matka tylko przekazuje tę cechę rojliwości każdemu kolejnemu pokoleniu pszczół. - z winy pszczelarza, który nie potrafi odczytać zachowania pszczół i nie wie lub nie ma czasu by im zapewnić odpowiednie warunki aby skłonność do rojenia ograniczyć do minimum. ![]() |
Autor: | zen424 [ 16 maja 2013, 23:11 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Serwus no to Przemek sprawę postawił jasno jest tylko małe ale... Mianowicie ,a jak ktoś nie umie czytać?? to co wtedy?,bo ja na przykład nie umię ![]() pozdrawiam zen |
Autor: | Cordovan [ 16 maja 2013, 23:14 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
zen424, widzę że poczucie humoru cię nie opuszcza. ![]() |
Autor: | polbart [ 16 maja 2013, 23:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
kolopik pisze: miły_marian., -ie. To nie matka podejmuje decyzję o rojeniu. Słusznie. - Ojciec podejmuje decyzję ![]() |
Autor: | zen424 [ 17 maja 2013, 17:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Cordovan pisze: zen424, widzę że poczucie humoru cię nie opuszcza. ![]() staram się być wesoły ale napisałem prawdę , bo teoretycznie to wiem dużo ale praktycznie to już nie tak . Chodzę obserwuję i nic ,jak sie wyroją to będę wiedział ale na razie "dupa zbita " nie chcą się roić ![]() |
Autor: | zen424 [ 18 maja 2013, 20:12 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Serwus Dzisiaj byłem w castoramie po drabinę tak na wszelki wypadek , już wiem jak wygląda na żywo a nie z opowiadań nastrój rojowy ![]() pozdrawiam zen |
Autor: | marski [ 29 maja 2013, 22:50 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
tak tylko dodam o 11tej byłem w pracy dostałem telefon że jeden ul się wyroił no i sraczka do domu zmienić auto zabrać ul i jazda , stres ,stres i strach strach o stratę .jestem nowy ale tak bardzo nowy, zajechałem na pasiekę był tam mój guru 85lat ale super gość. no rano woziłem multicarem kamień telefon zostawić ludzi pracę i zasuwaj 40 na godzinę małą wywrotką ten niepokój no jaja, dobra zajechałem na pasiekę a czifo luz grzebie gdzieś tam w ulu i opowiada co się stało ja sraczka zresztą zacznę że mam, kupiłem od niego dwie rodziny zapłaciłem 800 zł. po tygodniu paczę w tym drugim garnek pszczoły, no nerwy ale za naukę frycowe cza zapłacić. dobra tam takie zachodzę pod jabłonkę a tam coś pięknego jeden organizm no wielka rzecz i co jak to zrobić żeby nie popsuć pszczoły się nie bałem tylko straty i zepsucia przyszedł kumpel 85 lat ,cak cak i mam 3ci ul super , nerwowy dzień bo praca zarobkowa i rój ale duchowy spust no coś niesamowitego adrenalina |
Autor: | ervinio70 [ 30 maja 2013, 22:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Czy osadzony rój należy dokarmić? Jeśli tak to jaką dawką syropu? |
Autor: | kolopik [ 30 maja 2013, 23:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Nic im nie potrzeba oprócz trzech dni spokoju. Wszysko co im potrzeba przyniosły ze sobą. |
Autor: | M@riusz [ 30 maja 2013, 23:29 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Ja dzisiaj dostałem od kolegi telefon, że ma ciemno na podwórku i dużo pszczół na drzewie obok. Na moje nieszczęście uwiązały się gdzieś na 7 metrach na a ja nie miałem jak wejść, dużo udało mi się zebrać do pojemnika przyczepionego do tyczki ale część została i powoli wchodziła do podstawionego pojemnika a nagle się zerwały i fru w siną dal. Te z pojemnika zostały co mnie zdziwiło, że taki podział nastąpił, mogło to być spowodowane tym, że pojemnik z częścią pszczół trzymałem 2 metry pod resztą ponieważ już nie miałem siły go trzymać razem z tyczką stojąc na drabinie ![]() Te które zostały(więcej niż połowa) obsiadają 6 ramek warszawskich zwykłych, dostały jajeczka więc za 3 dni przekonam się czy jest matka a tamte wróciły do macieżaka czy też te złapane przegapiły hasło do startu. może gdyby ta sosna nie miała tak gęsto gałęzi przywiózłbym rodzinkę na 10 ramek ![]() |
Autor: | waldek6530 [ 31 maja 2013, 22:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
Witam mnie w dniu wczorajszym jedna rodzinka się wyroiła przez moje niedopatrzenie-założyłem izolator i jak za kilka dni sprawdzałem ramki z czerwiem to nie chciało mi się zajrzeć za te będące za izolatorem a tam sobie uwiły gniazdko dla młodej matuli. Wiedziałem, że będą się chciały wyroić i właśnie wczoraj miałem zrobić odkład ale jak pojechałem na poasieke to akurat wychodził rój. Osiadł sobie na pobliskiej czereśni, wiedziałem, że matki ze sobą nie maja bo została w izolatorze. Jak sprawdziłem to okazało się, że stara matka w izolatorze jest ale nie żywa. W takiej sytuacji zebrałem ten rój do rojnicy przetrzymałem do wieczora i przed wieczorkiem wpuściłem go do macierzaka pięknie weszły. Dzisiaj praca w tym ulu wre aż miło popatrzeć. |
Autor: | Zenon [ 01 czerwca 2013, 08:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
A mi wczoraj wyszła rójka z odkładu zebrałem ją do rojnicy przykryłem pokrywą otwarłem zasuwkę żeby resztę pszczółek powchodziło przez kratę od grodową pszczółki zaczęły się gromadzić na pokrywie rojnicy przyglądam się a po niej spaceruje Matka była na tyle płochliwa że nie udało mi się jej złapać poderwała się i poleciała po chwili wszystkie pszczółki zaczęły wylatywać z rojnicy i wracały do ula po uspokojeniu się pszczółek z robiłem przegląd a Mateczka spacerowała sobie po ramce czyżby Matka wyleciała na lot godowy a pszczółki za nią , czy na prawdę wyszły jako rójka |
Autor: | madmax [ 01 czerwca 2013, 11:55 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wyszła rójka - temat dla odważnych |
To ja się pochwalę jaki padł u mnie rekord nastroju rojowego w jednej z rodzin (nie zaglądałem do gniazda ze 2 tyg.). Wczoraj wreszcie przejrzałem całe gniazdo, ramka po ramce. Każda jedna z 10 ramek zawierała przynajmniej 3 mateczniki, wszystkie zasklepione. A więc szacunkowo było ich ponad 30 sztuk, bo dokładnie z wrażenia nie policzyłem. Kto da więcej? |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |