FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Mateczniki - wykorzystanie w odkładach http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=1637 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | pszczelnik [ 18 maja 2009, 13:23 - pn ] |
Tytuł: | Mateczniki - wykorzystanie w odkładach |
Witam. Jako początkujący w dziedzinie pszczelarstwa piszę bo mam mały problem. W ulu wielkopolskim na 12 ramek gniazdowych + nadstawka po przeglądzie dziesiejszym stwierdziłem dużą liczbę mateczników. Na trzech ramkach znajdujne się po dwa trzy mateczniki. Wszystkie zasklepione niezbyt duże. Odciągnięte w dół mniej więcej 2-3 cm długości. Nie wiem czy to cicha wymiana czy nastrój rojowy ponieważ w gnieździe są młode larwy czyli matka w ulu jest. Planuję z tej rodzinki zrobić dwa odkłady ponieważ jest ona dość silna. Wydaje mi się że stąd ten nastrój rojowy bo w gnieździe jest za dużo pszczół w stosunku do liczby ramek. Z braku suszu prawie wszystkie ramki od wiosny były dawane z węzą. Teraz jest 12 gniazdowych i 4 nieodciągniete do końca nadstawkowe. Z drugiej strony słyszałem że stara matka wynosi się z ula gdy mateczniki zostaną zasklepione a tu żadnej rójki nie było. Pszczół ile jest tyle było. Ładnie wchodzą do nadstawki i pacają wosk. Mimo to wyłażą jeszcze poza nadstawkę szczeliną pod zatworą. Kilka dni temu młode pszczoły miały oblot. Po czym wróciły do ula. Znajomy pszczelarz powiedział, że to oznaka dużej siły rodziny. Myślę czy można wykożystać te ramki z matecznikami do zrobienia odkładu. Podejrzewam że za jakiś tydzień wygryzą się z nich matki. W ulu jest również duża masa trutni. Ponadto w gnieżdzie jest ok 10 ramek z czerwiem jeden w całości zalany miodem i jeden jeszcze odciągany przez pszczoły ale po części z czerwiem otwarytm. Dużo miodu lokują nad czerwiem i jest sporo czerwiu na wygryzieniu. Co sądzicie? Można teraz zrobić z tego dwa odkłady takie 3 ramkowe dobrze ocieplić i zostawić z najlepszymi matecznikami? Proszę o fachową odpowiedź. |
Autor: | bzzy [ 18 maja 2009, 18:13 - pn ] |
Tytuł: | |
za długo nie czekaj bo na dniach Ci wyjdzie rójka i wtedy jak jej nie złapiesz to zapomnił o robieniu odkładów a tym samym powiększaniu pasieki, masz za ciasne gniazdo, w tym ulu powinieneś mieć już dawno dwie nadstawki, a są tacy co ci powiedzą, że i trzy, cóż teraz pozostaje Ci szybkie podjęcie decyzji odnośnie tej rodziny, jak odkład z tymi matecznikami, to taki, który wytrąci tą rodzinę z nastroju rojowego, mały odkładzik napewno tego nie uczyni, lub podzielić rodzinę na pół |
Autor: | pszczelnik [ 18 maja 2009, 19:13 - pn ] |
Tytuł: | |
Jeśli zrobię dwa odkłady to powinno być ok. Tak mi się wydaje. W gnieździe w macierzaku zostaną 4 ramki i pszczoła lotna która wrółci z odkładów. A ja zyskam dwa odkłady trzyramkowe. Potem sprawdzę w którym ulu po trzech dniach będą larwy i w tym usunę mateczniki ratunkowe a w reszczie odkładów pozostawię te najładniejsze. Wydaje mi się że to pomoże. Jeśli się mylę proszę o inne propozycje. Jutro zamierzam wszystko zrobić. |
Autor: | cacek [ 18 maja 2009, 21:59 - pn ] |
Tytuł: | |
jeśli wybierzesz 6 ramek z czerwiem zamkniętym wraz z pszczołami u uzupełnisz węza przy jakimkolwiek pożytku będzie po problemie. wezmą sie do pracy węzę ci odbudują. i będziesz miał 2 odkłady. życzę powodzenia. |
Autor: | bzzy [ 18 maja 2009, 22:02 - pn ] |
Tytuł: | |
tylko ja bym proponował matkę pozostawić z lotną pszczołą plus jakieś 2,3 ramki czerwiu otwartego, a reszte dać do odkładów, to w macierzaku odbudują ramki z węzą plus wykorzystasz pożytek akacjowy ![]() |
Autor: | pszczelnik [ 22 maja 2009, 21:12 - pt ] |
Tytuł: | |
Trzy dni temu zrobiłem dwa odkłady trzyramkowe. Starałem się wybierać po dwa platry z czerwiem na wygryzieniu i po jednym w znacznej mierze z miodem. Odkłady ociepliłemi podałem im syrop 1:1 po 1litr na odkład. W jednym z odkładów zszedł szybko w drugim trjeszcze połowa została. Do odkładów zsypywałem jeszcze po ramce pszczół z plastrów z czerwiem. Nie wiem gdzie znajduje się matka ponieważ przy przekładaniu plastrów dokładnie je przeglądałem i jej nie znalazłem. W macierzaku również jej nie było. Jest nieoznakowana a przy takiej ilości trutni to i choćbym ją widział to od ocząpląsu i tak bym nie skojarzył że to matka. Do macierzaka dałem cztery ramki z węzą i jak się teraz przekonałem o wiele za dużo. Zmniejszyłem liczbę do 2 z woszczyną. Problem nadal jest bo w macierzaku jest nadal bardzo dużo pszczół. Przy 4 ramkach z węzą i 6 które zostały pszczoły aż wyłaziły za zatwór. jest ich zbyt duzo w stosunku do liczby plastrów. Wpadłem dzisiaj na inny pomysł i z 4 ramek z wezą zmniejszyłem ich liczbę do 2 z węzą. A na góre dałem nadstawkę gdyż tam mam prawie w całości odciągniete ramki 35 mm. Tak więc teraz jest 8 na dole i 4 szerokie nadstawkowe. Przy wycofywaniu ramek znalazłem jeszcze dwa mateczniki świerze gdyż wcześniej wszystkie zlikwidowałem. W poniedziałek będą matki do odkładów więc podam je. Teraz zastanwaim się czy matka nie znajduje się w tym odkładzie gdzie tak szybko mi syrop poszedł, ponadto na wylotku jest jakiś ruch a w tym pierwszym odkładzie znikomy. Pszczoły siedzą w ulu wszystkie. Jutro już chyba będę mógł sprawdzić w którym ulu jest czerw otwarty. To świadczyłoby o obecności w nim matki. Jeśli znajdę ją w odkładzie to da rade ją jakoś oddać macierzakowi? Pszczoły w macierzaku stały się bardzo agresywne. Rzucają się gdy tylko uniosę beleczkę odstępnikową. Jeśli ktoś miałby jakieś rady to poproszę. Jeszcze dużo wody upłynie zanim samodzielnie dam radę prowadzić pasiekę, narazie muszę polegać na pomocy starszych kolegów ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 22 maja 2009, 21:52 - pt ] |
Tytuł: | |
pszczelnik pisze: Trzy dni temu zrobiłem dwa odkłady trzyramkowe. Starałem się wybierać po dwa platry z czerwiem na wygryzieniu i po jednym w znacznej mierze z miodem. Odkłady ociepliłemi podałem im syrop 1:1 po 1litr na odkład. W jednym z odkładów zszedł szybko w drugim trjeszcze połowa została. Do odkładów zsypywałem jeszcze po ramce pszczół z plastrów z czerwiem. Nie wiem gdzie znajduje się matka
Nim poddasz matki do odkładów sprawdź ten co syrop szybciej wzięły jeżeli tam jest matka powinien być czerw 1 dniowy (jaja) Przy robieniu odkładów powinno się wpierw odszukać matkę i odstawić na bok do skrzyneczki z ramkiem a potem kopać w ulu i wybierać plastry ,,,, Aby mieć pewność że się jej nie wzięło ![]() A jeżeli nie masz pewności to po zrobieniu wszystkich czynności obserwuje się wylot bo gdzieś muszą zacząć się mrowić ( czyli biegać po wylocie i przedniej ścianie ula ) |
Autor: | pszczelnik [ 22 maja 2009, 22:29 - pt ] |
Tytuł: | |
Z tym szukaniem właśnie kłopot bo matka nie jest znakowana, a ja jeszcze nie mam jeszcze wprawy wyszukiwaniu matek. Ogólnie to mimo kilu problemów w pasiece to jeszcze zapał jest:) i myślę że pozostanie bo pszczółki mieć to fajna sprawa ![]() ![]() |
Autor: | d@niel_25 [ 23 maja 2009, 08:40 - sob ] |
Tytuł: | |
A czy w odkładzie też będą biegać po wylotku i przedniej ścianie w poszukiwaniu matki?? Zrobiłem dwa odkłady jeden z matką starą i jeden bez matki. W tym bez matki pszczoły w pierwszy dzień latały bo pewnie stare pszczoły i powracały do macierzaków. A w ulu z matką pszczoły prawie wogóle nie wylatują. A matka czerwi już normalnie. Teraz żadne nie latają bo w odkładzie bez matki jest młoda pszczoła a w tym z matka to nie mam pojęcia czemu nie latają? Nawet nie było widać żeby stara pszczoła odlatywała z tego ula. |
Autor: | pszczelnik [ 28 maja 2009, 14:58 - czw ] |
Tytuł: | |
Witam. Dopiero dzisiaj dotarły do mnie zamówione tydzień temu matki do odkładów. No i mam problem. Jak sprawdzić czy w odkładach nie ma już wygryziomnych nowych matek? Zostawiałem w odkładach mateczniki rojowe więc mają z pewnością ponad 10 dni. Matki wygryzają się w dniu 17 więc możliwe że już jakieś sie wygryzły. Jak to sprawdzić? Czy po wygryzieniu się matki niszczy ona resztę mateczników? Czy zostaje po niej matecznik czy jest on zgryzany? Pogoda też beznadziejna i nic przy ulach nie zrobię dopuki nie wyjdzie słońca i temperatura nie podskoczy do 15-16 stopni. Nie wiem też co z tymi matkami teraz? W macierzaku mam jeszcze 6 plastrów z czerwiem. Może by z tego jakiś mały odkładzik i dać matkę? Co sądzicie. Szkoda żeby się zmarnowały. Drugą matkę spróbuję dać do jednego z odkładów i zerwać mateczniki. Drugi odkład zostawię w spokoju. Proszę o rady. |
Autor: | BoCiAnK [ 28 maja 2009, 15:04 - czw ] |
Tytuł: | |
No to masz maleńki problem bo czy chcesz czy nie to musisz je znaleźć Oczywiście Matki ![]() zabierz je odczekaj 3 godziny i poddaj Matki zakupione ,, ![]() |
Autor: | pszczelnik [ 28 maja 2009, 15:15 - czw ] |
Tytuł: | |
...a te matki zakupione długą mogą być w klateczkach. Chodzi oto że dzisiaj zimno jest i nie wiem czy wypada do ula zaglądać. Jest ok 12 stopni u mnie. Wczoraj po południu się wypogodziło ale coś mi się zdaje że dzisiaj nie ma na co liczyć. |
Autor: | bzzy [ 28 maja 2009, 17:36 - czw ] |
Tytuł: | |
pszczelnik pisze: ...a te matki zakupione długą mogą być w klateczkach. Chodzi oto że dzisiaj zimno jest i nie wiem czy wypada do ula zaglądać. Jest ok 12 stopni u mnie. Wczoraj po południu się wypogodziło ale coś mi się zdaje że dzisiaj nie ma na co liczyć.
heh sam sobie zawiniłeś, bo matki zamówiłeś, jakieś odkłady zrobiłeś i zostawiłeś to, odnosnie pogody to cóż, aby nie lało, a jak leje to też można duży parasol postawić i działać, tak więc tak jak napisał Bogdan, podkurzacz, dłuto i do dzieła ![]() |
Autor: | pszczelnik [ 28 maja 2009, 19:46 - czw ] |
Tytuł: | |
No że zawiniłem to wiem. Ale lepsze spóźnione matki niż rójka:) jutro będę działał. Mam nadzieję, że będzie cieplej i oby przynajmniej nie padało;) |
Autor: | cacek [ 28 maja 2009, 21:57 - czw ] |
Tytuł: | |
tak jak szanowny Kol. Bociank pisał jesli wiesz na którym mateczniki były rzucić okiem na te ramko i wszystko jasne jeśli są obgryzione z boku to matka wygryzła się z innego matecznika i pozostałe zakuła a pszczoły usunęły "zwłoki" jeśli matka się wygryzła to jest otworek śr. 6-7mm na końcu matecznika. natomiast jesli mat. sa nie tknięte czyli żadna mat się nie wygryzła. |
Autor: | nogoglaszczka76 [ 28 maja 2009, 22:19 - czw ] |
Tytuł: | |
Może być i tak ,że wygryzie się kilka matek w jednym czasie i wszystkie one mogą myszkować po ulu.Wtedy będziesz miał trochę roboty by je znaleźć i połapać. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |