FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam prośbę o radę.
Mam 20 uli wlkp i 20 uli LN 3/4.
W przyszłym roku mam trochę zamówień na odkłady wielkopolskie. Mam też 40 ulików odkładowych wielkopolskich.
Nie chcę robić odkładów na LN - same wielkopolskie.
Wstępnie wyobrażam to sobie tak, że dam do odkładów po 1 ramce czerwia z WLP (po 2 z każdego ula), a pszczoły będę strząsał z LN.

Dominik

Z LN 3/4 możesz zrobić pakiety lub do 2 korpusów LN 3/4 zawiesić ramki wlkp(powinno wejść 12-13 szt) i tam wrzucić matkę i dać ewentualnie ramkę czerwiu z ula wlkp żeby chętniej wchodziły, na to krata i reszta LN nad kratę. Jak matka zaczerwi to robisz odkłady, a właściwe gniazdo i matka wracają na swoje miejsce.
Metod na dużą ilość odkładów jest wiele.
Jak ci się nie chce bawić z LN3/4, to rozbujaj którąś rodzinę wlkp na 2-3 korpusy czerwiu i podziel całą na odkłady.

jak się chce robić odkłady na przedaż to najpierw wypadało by potrafić je robić, samo robienie odkładów jest proste jak budowa cepa natomiast przy robieniu na sprzedaż wskazane jest obycie z tematem bo jak ma być docelowo np 5 ramek pszczoły to 5 a nie 4 czy 6, jak się trochę tego zrobi to na oko się trzaska i większosć jest w niemal identycznej sile, inaczej się robi te które mają być wczesne inaczej te na połowę czerwca a jeszcze inaczej jeśli mają tylko do jesieni dojść do siły aby tylko przezimowały

_________________
jestem hetero

dominamb, cały bajer w pszczelarstwie, a w rozmnażaniu pszczół szczególne, tkwi w SUSZU. Jak masz susz, to można wszystko.

Nie do końca , I rzecz to zdrowe pszczoły i wcale nie muszą zimować na 3 korpusach a w kwietniu być na 23 .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Franek .Ja tam się nie znam ,ale słyszałem o kolesiu który nie mając suszu potrafi robić jednoramkowe odkłady i ładnie się rozwijają .he,ciekawa sprawa

Dzięki Barciak za podpowiedź.
Krzyżakowi dziękuję za cenną uwagę, niestety z suszem u mnie cienko.

Gdyby któryś z kolegów mógł udzielić jeszcze jakiś wskazówek to byłbym wdzięczny.

Odkłady na 15 maja ,czy na 15 lipca ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Napiszę jak obsadzam uliki weselne , pewnie odkłady można robić w ten sam sposób , to tylko kwestia skali . Na pasiece w południe robię zsypańce , po to aby tam byłą tylko młoda pszczoła , pszczoły skrapiam wodą z olejkami eterycznymi i odrobiną inwertu . takie zsypańce dzielę na uliki weselne , do których wcześniej jest podana matka w klateczce na ciasto , rameczka węzy i pokarm też w formie ciasta [diamant] . Ulik szczelnie zamykam i wkładam na trzy dni do ciemnego i chłodnego pomieszczenia. Po trzech dniach uliki wieczorem wyjmuje i wstawiam na pasieczysko , tam gdzie budują węzę , tam matka jest przyjęta.W maju i początkiem czerwca matkę można bezpośrednio wrzucić do tworzonego roiku , później wiąże się to z ryzykiem i dlatego lepiej podać w klateczce.Sam odkłady robię na matkach zapłodnionych , czerwiących.

odkłady mają być majowe:-)

Dzięki Hieronim

dominamb, robilem odklady w koncu maja 1 ramkowe i dwie ramki oslonowe z węzą, ramka z pszczolami i czerwiem na wygryzieniu, mateczniki dodalem z rodziny która trzymałem zciesniona by weszly w nastroj rojowy i by mialy mateczniki rojowe. Te mateczniki poddawalem odklada i do jesieni te odklady byly na 2 pelnych korpusach. Rodzina z której bralem mateczniki byla w roku poprzednim wybitną, a wprowadzilem ja w nastrój rojowy by miec super matki z matecznikow rojowych. Większośc tych odkladów w roku nastepnym byly wybitne rodziny. Tak robie odklady bo przekonalem się, źe matki z rodzin wchodzacych w nastroj rojowy z winy pszczelarza sa najlepsze, pomijajac matki z cichej wymiany. Dodam źe nie trzeba miec ramek z suszem, gdy sa zdrowe pszczoly to odbuduja szybko węze i nie ma problemow z takimi odkladami.

zento,
tak jak już napisałem inna sprawa gdy robimy odkłady dla siebie a inna gdy robi się na sprzedaż bo wtedy obowiązują nas terminy lepiej zrobić od razu takie jak mają być niż się później bawić w zasilania czy inne zabiegi które zabierają czas, u siebie robię odkłady na matkach NU żeby zrobić odkład do odbioru na np połowę czerwca muszę go mieć gotowego na 15 maja z matką NU, może ktoś zapytać po co aż miesiąc a no po to aby młoda matka się unasienniła i był po niej kryty czerw na kilku ramkach aby było widać jak czerwi, wszelkie wymysły typu jednoramkowe odkłady nie wchodza w gre no chyba że ktoś robi w maju refundacyjne z odbiorem na lipiec mowa oczywiscie o 5 ramkowych na 15 czerwca, sobie to robię i w lipcu z jednej ramki czerwiu z matką nu, ich zadaniem jest tylko dotrzymać do wiosny są w większości z matkami nowymi które chce sprawdzić w następnym sezonie, może i bym chciał zimować rodziny na 10 korpusach ale mam co mam i trzeba pracować na tym co jest

_________________
jestem hetero

Dokładnietak jak piszesz na psprzedarz robie odrazu silne dkłady a dla siebie takie żeby doszły do zimy .

_________________
Kto ma żonę i pszczoły raz bogaty raz goły

henry

Widzę że kolegę przeraża skala zaplanowanej ,,produkcji"
Spoko dasz radę . Ci to mają garba i jakoś nie wymiękają
https://youtu.be/JCohPGRRi-4?list=PL5xk ... Pp1SlSAwrQ

ps dobrze że posiadają grubościówkę pszczelarską

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

KNIEJA,
te łone to nie są pszczelarze tylko bandyci, gdyby to były inne zwierzęta już dawno by siedzieli za znęcanie się nad zwierzętami, a że to "tylko" jakieś tam pszczoły, robaki to jest jak jest, można robić dużo z kulturką i poszanowaniem do żywych istot, nie wymagam tu już lubienia tego co się robi od najemników którzy mają płacone od wyników, dziwi mnie tylko że to nakręcili i rozesłali w świat zupełnie jakby tak miało to wyglądać, bo mają kilka tysięcy uli i to ich usprawiedliwia

_________________
jestem hetero

kudlaty, w 100% zgoda .
Tylko człowiek potrafi tak znecać się nad żywymi istotami.
Miód pozyskany w takich warunkach z dodatkiem treści gniecionych pszczoł musi smakować wyśmienicie
Pszczelarze nie idźcie tą drogą!
Pozdrawiam

W komentarzach jest wypowiedź Polbarta:
''
Ta scena została celowo sfilmowana, aby widz zainteresował się losem pszczół.
Proszę uważnie się przyjrzeć.
W pasiece miód nie jest zbierany w ten sposób.
Film miał wywołać wzburzenie i emocje, co zrobił."
Farmom pszczelarskim STOP

To jest kadr z filmu „Więcej niż miód” z 2013 roku. Co jakiś czas go puszczają.
Oglądałem dwa razy. Polecam.
Ukazuje dwa światy. Małe przydomowe pasieki oraz te przemysłowe.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com

pytanie skąd ów komentujący może mieć wiedzę na ten temat? nie sądze aby specjalnie na potrzeby kinematografii zmieniali swoje codzienne zwyczaje, na flimie wyraźnie widać że wszystko dzieje się z automatu, każdy wie co ma robić jak w dobrze zorganizowanej brygadzie, no i podstawowa sprawa to nie miodobranie jak komentujący twierdzi, tylko przemysłowe robienie odkładów, znajdźcie mi też śmiałka który dałby się celowo przedstawić w złym świetle, skoro w życiu codziennym robi zupełnie inaczej z poszanowaniem tych organizmów? dla nich to normalne zachowanie i nic dziwnego w tym nie widzą, dlatego nikt problemu nie robił z filmowaniem czy sileniem się na jakieś kolorowanie w postaci opowieści dziwnych treści o einsteinie czy trosce o to aby przyszłe pokolenia bla bla bla..., to tylko biznes nic więcej, zupełnie jak w komercyjnym hodowaniu czegokolwiek, dlatego takim pegieerom powinni komplikować życie na każdym kroku, bez względu czy hodują pszczoły,kury, świnie czy inne zwierzęta, bez żadnego szacunku do nich,
masówka to masówka klient chce jak najtaniej kupić gotowy produkt i taka jest właśnie tego cena, choroby, skażenie środowiska takich ferm, skandaliczne warunki hodowli, a widza to tylko ci którzy chcą zobaczyć, reszty to nie dotyczy bo mięso czy jajka kupują w sklepie i co oni tam mogą ważne żeby sie tanio nażreć później płakać że boli to czy tamto, skażone środowisko, żywności nie da sie jeść itp

_________________
jestem hetero

Problem polega na tym że źle zrozumieliście intencje polbarta a wystarczyło by dokładnie przeczytać

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Tu można zobaczyć więcej serca i to o takiej pasiece myślał polbart .
https://www.youtube.com/watch?v=nUY0KIwKLOMDokładnie widać że w tym kołchozie nie może być inaczej bo dla nich jest to standard .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

W filmie "Więcej niż miód" jest wiele scen zmanipulowanych. Przyznał to po latach sam reżyser tłumacząc tym, że chciał uwypuklić problem pszczół, chciał nadać więcej dramaturgi. O różnych przekłamaniach można poczytać szerzej na amerykańskich forach np. scena z zapylaniem drzew owocowych przez ludzi. Scenę tą narrator tłumaczy, że Chińczycy z północy kraju muszą jeździć na południe aby nabyć tam pyłek kwiatów, następnie tym pyłkiem zapylają drzewa na północy. Wszystkiemu winne miały być niby pestycydy, które wybiły wszystkie pszczoły i teraz człowiek musi zapylać. Sceny pokazujące ludzi zapylających kwiaty są prawdziwe, rzeczywiście tak robią ale powód jest zgoła inny. To nie żadne pestycydy są temu winne, żadne pszczoły nie wyginęły z ich powodów. Chińczycy ręcznie zapylają te kwiaty pyłkiem z południowych odmian, gdyż chcą uzyskać efekt heterozji. Polepszają tym zabiegiem jakość i ilość zbiorów owoców.
Nie wierzmy we wszystko co widzimy w TV, szczególnie publicznej

wiesiek33,
u pszczelarzy pszczelarze pracują natomiast u biznesmenów pszczelarskich pracownicy najemni, co komu zależy jak to i tak nie jego to raz a dwa mają pracę wykonać a jak to nikt w to nie wnika, z tym filmem z kanady to znowu myślę ze w druga stronę to poszło bo to zbyt cukierkowe jak na hameryke

wywaliło mi w proponowanych film o którym kiedyś pisałem czyli o Polaku który wozi swoje pszczoły w ulach jednościennych na pustynie w czasie kwitnienia kaktusów, to tak dla przeciwników jednościennych bo za gorąco

_________________
jestem hetero

Tak myślę i ja . Akurat ja bym powiedział że to była próba usprawiedliwienia się z
bestialskiego postępowania z pszczołami Ten transporter do ścinania nadbudowy skojarzył mi się z rozrzutnikiem do gnoju w pewnym momencie pokazane jest jak gościu staje butem na usłaną pszczołami ziemię . Chciał
pokazać to co pokazał .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Jak powiedziano w filmie, jest to pasieka na ok. 15 tysięcy pni (a jego dziadek miał 2 tysiące i czuł "bliski kontakt z pszczołami"). To jest przemysł, a nie hobby - oni wymyślili sobie, że odkłady będą robić metodą "regałową" i w samo południe, a gdzie indziej na jutubie można znaleźć filmiki instruktażowe, które inna korporacja pasieczna zamieściła, aby meksykańscy pracownicy szkolili się, zanim przyjadą do USA na saksy. Tam mają wszystko jak w zegarku, uliki weselne ustawione zawsze wg tego samego kodu kolorystycznego, na pasiece zawsze tyle samo uli, ustawionych w tym samym porządku... Gdzie indziej rumuński gastarbeiter pokazuje kanadyjskie ule - wieże z 12 korpusów stojące na rzepaku. Farmer specjalnie dla nich poustawiał baloty niczym mur średniowieczny - aby osłaniały od wiatru, bo na prerii potrafi powiać. A polski pszczelarz Rafał Augustyn pokazuje, jak robił przeglądy na rzepaku - na cito: https://www.youtube.com/watch?v=xpilurGmroI
A jak kto lubi takie pszczelarstwo, to zaraz po sezonie w Kanadzie może polecieć na Nową Zelandię i za parę dni znowu wiosna...

Dzięki za tego linka!
Ciekawy film...