FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Co z ulem do którego wraca rójka?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=696
Strona 1 z 1

Autor:  Krzysztof1962 [ 02 czerwca 2008, 07:49 - pn ]
Tytuł:  Co z ulem do którego wraca rójka?

Cześć.
Wczoraj wyszła mi pierwsza rójka. Była nietypowa ponieważ wyszła i weszła z powrotem – matka nie wyszła lub się straciła. Nie miałem czasu więc tylko profilaktycznie założyłem na wylotek kratę odgrodową i dzisiaj będę z nim walczył. Mam do Was pytania:
1. Czy takie „rojenie” można potraktować tak jak sztuczne rozrojenie i przyjąć że już w najbliższym czasie nie będą się roiły?
2. W ulu prawdopodobnie są mateczniki, co z nimi robić? Czy je wszystkie wyciąć i przyjąć, że matka jest? Czy może jeden zostawić?

Jak w takim przypadku postępujecie? Pozdrowienia. Krzysiek.

Autor:  entrion [ 02 czerwca 2008, 08:05 - pn ]
Tytuł: 

to częste że pszczoły wychodzą a matka nie raczej są małe szanse że zginęła przed ulem lepiej wywal wszystkie przed ul mateczniki tnij czerw zasklepiony rozdaj po ulach

Autor:  Krzysztof1962 [ 02 czerwca 2008, 08:46 - pn ]
Tytuł: 

Dlaczego mam je wywalać przed ule? Polatały, zawiązały się na jabłoni i wróciły - wywalanie chyba nie ma sensu.

Autor:  entrion [ 02 czerwca 2008, 09:23 - pn ]
Tytuł: 

bo im dłużej będziesz czekał to masz większe straty bo pszczoły w tym momencie to i tak wyjdą wcześniej czy później mimo że będziesz zrywał mateczniki

Autor:  bzzy [ 02 czerwca 2008, 09:56 - pn ]
Tytuł: 

każdą ramkę delikatnie trząchnij, wtedy zetniesz dokładnie wszystkie mateczniki i zobaczysz co dalej jak będą budowały mateczniki a brak jajeczek to znaczy ze matka zginęła podczas rójki i dlatego wróciły, raczej mało prawdopodobne że się rozmyśliły i wróciły z matką do ula

Autor:  entrion [ 02 czerwca 2008, 12:41 - pn ]
Tytuł: 

u mnie wychodziły z 3 dni pod rząd aż je sztucznie rozroiłem i nie było mateczników już pierwszego dnia nic się nie wygryzło bo śladów na matecznikach nie było o takim fakcie a i tak pszczoły wychodziły ale bez matki

Autor:  mały123 [ 02 czerwca 2008, 14:00 - pn ]
Tytuł: 

Z tego ula to prawdopodobnie pierwszy rój już ci uciekł i nie widziałeś a to co zobaczyłeś to matka młoda wyszła sie unasiennic a pszczoły zdezorientowane za nią ona po locie godowym wruciła jak zdążyła bo zakratowałeś wylotek a że nie usiadła z pszczołami to one do ula same .Tak myślę ale na 100% nie wiem.Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 02 czerwca 2008, 20:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Co z ulem do którego wraca rójka?

Krzysztof1962 pisze:
2. W ulu prawdopodobnie są mateczniki, co z nimi robić? Czy je wszystkie wyciąć i przyjąć, że matka jest? Czy może jeden zostawić?

Jak w takim przypadku postępujecie? Pozdrowienia. Krzysiek.


Weź przeglądnij dokładnie ula poszukaj matki bo musiała jakaś być ( Stara o ile nie zginęła w roju ) i dlatego pszczoły powróciły z powrotem to powinna być
Jeżeli masz czerw otwarty - bardzo małe ilości 1-3 dniowego to wcześniej ruj żaden nie wyszedł ,, jak niema to musiał Ci już jeden uciec
Poszukaj też wygryzionego matecznika
Jeżeli znajdziesz jaką kolwiek matkę to zniszcz wszystkie inne mateczniki bo wyjdą Ci jeszcze raz
Matka stara - porusza się powoli nie ucieka
Matka nie unasieniona będzie poruszać się szybko i podnosi przy tym odwłok ( uważaj przy tym by ci nie wyfrunęła z ramki

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/