FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Mam proglem pomożecie Mi???
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=2226
Strona 1 z 1

Autor:  darik [ 17 grudnia 2009, 22:32 - czw ]
Tytuł:  Mam proglem pomożecie Mi???

Witam mam proglem Robie sam ramki nowe wykrece otworki na drut wstawiony :| :| :| :| :P :P :P :P i naciągne drut wstawiam węzę i tu pojawia się proglem ...
nie moge wtopić węzy ....naładowałem akumulator i podłoczyłem kabelki i weza nie chce sie wtapiać wogule co zrobić aby się wtopiła jak podczepic prostownik mam taki mały ruski...
a radełkiem to długo i trzeba często grzać radełko bo stygnie .. z góry dzienkuje za odpowiedzi :oops: :oops: :oops: :P :P :P :P :P :cry: :cry: :cry: :oops: :oops:

Autor:  lukaszmik [ 17 grudnia 2009, 23:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Mam proglem pomożecie Mi???

darik pisze:
Witam mam proglem Robie sam ramki nowe wykrece otworki na drut wstawiony :| :| :| :| :P :P :P :P i naciągne drut wstawiam węzę i tu pojawia się proglem ...
nie moge wtopić węzy ....naładowałem akumulator i podłoczyłem kabelki i weza nie chce sie wtapiać wogule co zrobić aby się wtopiła jak podczepic prostownik mam taki mały ruski...
a radełkiem to długo i trzeba często grzać radełko bo stygnie .. z góry dzienkuje za odpowiedzi :oops: :oops: :oops: :P :P :P :P :P :cry: :cry: :cry: :oops: :oops:


podepnij bezpośrednio prostownik do końcówek naciągniętego drutu

Autor:  miły_marian. [ 18 grudnia 2009, 13:33 - pt ]
Tytuł: 

Jak akomulator nie wtapia weży to połoncz besposrednio ale w jednej linji wstaw żelazko do prasowania ale musisz bardzo uważać bo przetopisz wezę. Dobrze podstawić pod wezę deskie w kształcie wezy żebynie przelatywała węza .Pozdrawiam miły_marian

Autor:  BoCiAnK [ 18 grudnia 2009, 14:03 - pt ]
Tytuł: 

Coś mi tu nie gra
Jeżeli masz nawet Akumulator 32A naładowany to musi wtapiać czym większy to tylko czas wtapiania krótszy
Prostownikiem nigdy nie wtapiałem więc nie zabieram głosu
Najlepiej wtapiać Transformatorem ot takim z 100W idzie szybko
>>>>> Zobacz <<<<< :wink:

Autor:  Alex23p [ 18 grudnia 2009, 15:26 - pt ]
Tytuł: 

Ja wtapiam takim małym prostownikiem, nie jest ruski ale ma kilkanaście lat.Przytykam do końcówek drutu, prostownik zabuczy 4-5 sekund i węza wtopiona.
Pozdrawiam! :D

Autor:  darik [ 18 grudnia 2009, 21:29 - pt ]
Tytuł: 

Witam Alex23p a możesz mi fotke zrobic jak podłaczasz ten prostownik gdzie plus a gdzie minus????bo mi to nie wychodzi prostownik ustawiam na 12 v i nic akumulator 60 amper i nie działa a jest naładowany gdzieś musze robić bład....ale gdzie //////???? :? :? :? :?

Autor:  Alex23p [ 18 grudnia 2009, 21:41 - pt ]
Tytuł: 

Plus do jednego końca drutu, a minus do drugiego końca drutu i po sprawie.

Autor:  dewu [ 18 grudnia 2009, 21:42 - pt ]
Tytuł: 

To nie ma znaczenia gdzie plus a gdzie minus. Jeden biegun do jednego końca drutu a drugi do następnego. Może masz jakis gruby drut i się nie nagrzewa?

Autor:  BoCiAnK [ 18 grudnia 2009, 22:00 - pt ]
Tytuł: 

darik pisze:
ten prostownik gdzie plus a gdzie minus????bo mi to nie wychodzi prostownik ustawiam na 12 v i nic akumulator 60 amper i nie działa a jest naładowany gdzieś musze robić bład....ale gdzie //////???? :? :? :? :?


Kolego wreszcie powiedz czym chcesz wtapiać bo nie rozumie piszesz raz o akumulatorze a raz o prostowniku
Sa prostowniki którymi nie wtopisz
Mam taki do ładowania akumulatora nowej generacji ma zabezpieczenie przeciw zwarciowe i jak niechcący zetknę zaciski to przekaźnik odcina napięcie
Akumulatorem jak masz dobry to musisz wtopić

Autor:  byczek [ 19 grudnia 2009, 12:37 - sob ]
Tytuł: 

Ja zawsze wtapiam prostownikiem i wszystko dzila :mrgreen:
Drut o gr 0,4 mm
Nigdy nie mialem problemu z wtopieniem :twisted:

Autor:  Szczupak [ 19 grudnia 2009, 13:32 - sob ]
Tytuł: 

darik, Troszkę za wcześnie na wtapianie węzy
do wiosny nic z tego nie bedzie :( wtapiana w chłodzie i przechowywana w chłodzie -
:arrow: jak tylko sie dobrze ociepli to wszystka węza wtopiona teraz ci obwiśnie i pofałduje :?
chyba że bedziesz wtapiał w ciepełku - ale wtedy po wystawieniu gdzieś do chłodnego magazynu popęką :| .
Więc wtapiana w ciepełku i przechowywana w ciepełku ( i to około 25 stopni więc lepiej poczekać do sezonu )
Ale jeśli masz problemik z tym wtapianiem to zaraz zrobie zdjecia poglądowe i wstawię
bo to dobry sposób i warty propagowania
[center]( zresztą dowiedziałem sie o nim na tym forum :lol: )[/center]

pozdrawiam Szczupak :mrgreen: ( zielony nie w jednym temacie )

Autor:  Szczupak [ 19 grudnia 2009, 14:11 - sob ]
Tytuł: 

Ramka jest przeciagnieta jednym odcinkiem ( kawałkiem ) drutu
a napiecie podaje sie do poczatku i końca owego drucika i musi działąć :!:
bez wzgledu czy to akumulator ,prostownik ( chyba że ma wmontowany system anty zwarciowy) czy inne źrudło bezpiecznego napiecia

Autor:  d@niel_25 [ 19 grudnia 2009, 18:55 - sob ]
Tytuł: 

Czemu ta węza taka dziwna jakby ją jakaś "ryba" poszczypała;p

Autor:  Domir [ 19 grudnia 2009, 19:21 - sob ]
Tytuł: 

Chyba była już w ulu, tylko pszczoły jej nie odbudowały.

Autor:  darik [ 19 grudnia 2009, 21:32 - sob ]
Tytuł: 

Fakt na wiosne rusze z wtapianiem he dzienkuje serdecznie za pomoc....pozdrówka..... i dzienki dla Szupaka za fotke jest mi bardzo pomocna .... :P :P :P :P :D :D :D :D :D

Autor:  Szczupak [ 20 grudnia 2009, 00:06 - ndz ]
Tytuł: 

darik,
Jeszcze jedna rada niepowinieneś nawet naciagać drutu, aby ramki do wiosny sie nie odkształciły .
Lepiej to zrobić wówczas kiedy bedziesz wtapiał węzę .
Drut może być nawleczony do ramek ( nawet durzo wcześniej )- ale nie naciagniety !!!!

Szczupak :mrgreen:

Autor:  Makumba [ 21 grudnia 2009, 15:13 - pn ]
Tytuł: 

darik pisze:
Fakt na wiosne rusze z wtapianiem he dzienkuje serdecznie za pomoc....pozdrówka..... i dzienki dla Szupaka za fotke jest mi bardzo pomocna .... :P :P :P :P :D :D :D :D :D

Nie wstydź się i przyznaj , że przewodami do węzy dotykałeś i stąd to niepowodzenie z wtapianiem .Teraz zapamiętaj , drut w ramkach nagrzewa się przez zwarcie prostownikiem , akumulatorem lub innymi wynalazkami .
Węza natomiast ma się równo ułożyć i dotykać do drutu a do tego potrzebna jest wyższa temperatura otoczenia .

Autor:  darik [ 21 grudnia 2009, 21:41 - pn ]
Tytuł: 

Hej nie poprostu :P :P kabelki nie dotykały dobrze do drutu i tu robiłem błąd ale już go nie zrobie he.... :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/