FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Problem z podkurzaczem
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=22439
Strona 1 z 1

Autor:  JM [ 19 kwietnia 2019, 23:04 - pt ]
Tytuł:  Problem z podkurzaczem

Mam ciągły problem z podkurzaczem.
Polega on na tym, że na obwodzie między puszką, a kominkiem osadza się kleista, mazista smoła, jest ona taka puki podkurzacz gorący. Po ostygnięciu ta smoła twardnieje i tak skleja kominek z puszką, że nie sposób go otworzyć. Muszę obtłukiwać, podważać i inne cuda wyprawiać...
Czy koledzy też tak mają i jak sobie z tym radzą?

Autor:  Marcin [ 19 kwietnia 2019, 23:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Też tak mają :)

Autor:  wersa [ 20 kwietnia 2019, 00:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Moim zdaniem najwięcej tej smoły wytwarza się, gdy kończymy pracę przy ulach i nie dmuchasz już miechem ( niższa temperatura palenia ). Proponuję po zakończeniu pracy zostawić otwarty komin do wypalenia, lub wysypać resztę żaru jeśli mamy gdzie.
Ja co jakiś czas rozgrzewam to palnikiem gazowym i wykruszam smołę.

Autor:  emka24 [ 20 kwietnia 2019, 11:06 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

JM pisze:
Mam ciągły problem z podkurzaczem.
Polega on na tym, że na obwodzie między puszką, a kominkiem osadza się kleista, mazista smoła, jest ona taka puki podkurzacz gorący. Po ostygnięciu ta smoła twardnieje i tak skleja kominek z puszką, że nie sposób go otworzyć. Muszę obtłukiwać, podważać i inne cuda wyprawiać...
Czy koledzy też tak mają i jak sobie z tym radzą?


Po zakończeniu pracy otwieram kominek (puki ciepły nie skleja się) i przykrywam puszkę paleniska np.kawałkiem płytki gresowej(dolega i jest na tyle ciężka ,że wiatr nie zwiewa) palenisko gaśnie a kominek się nie skleja.
Gdy smoły jest dużo -kominek nie chce się zamknąć to wypalam rant palnikiem gazowym (na kartusze) służy mi on też do podpalania podkurzacza.Po sezonie tym palnikiem wypalam cały podkurzacz.

Autor:  JM [ 20 kwietnia 2019, 15:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Czyli jak widzę, wszyscy kombinują jak ten przysłowiowy koń pod górę.
Puki ciepły faktycznie daje się jeszcze kominek otworzyć, ale potem problem znów jest z jego zamknięciem przy ponownym użyciu.
Często jednak zdarza mi się, że podkurzacz wygaśnie, wystygnie i zapiecze się jeszcze przed zakończeniem przeglądu, a wtedy :( :blee:
Spróbuję może obciąć kryzę u góry puszki, tak aby kominek nachodził na puszkę tylko 2-3 mm, może będzie go taki zaklejony łatwiej wtedy otworzyć ?

Autor:  emka24 [ 20 kwietnia 2019, 16:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

JM pisze:
ale potem problem znów jest z jego zamknięciem przy ponownym użyciu.

Po około 2-ch miesiącach.

Autor:  polbart [ 20 kwietnia 2019, 18:02 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Proponuję zakupić podkurzacz firmy Dadant i używać próchna z czerwonej wierzby a wtedy na pewno wszystkie problemy znikną.

Wesołych Świąt,
polbart

Autor:  seba80 [ 20 kwietnia 2019, 19:54 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Witam a możne masz wilgotne próchno a wilgoć powoduje powstawanie smolistej substancja

Autor:  JM [ 20 kwietnia 2019, 20:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

seba80 pisze:
Witam a możne masz wilgotne próchno a wilgoć powoduje powstawanie smolistej substancja
Próchno leży w nieogrzewanej szopie, odrobinę wilgotne może i jest.
A Ty seba80 nie masz problemu z tą smołą?

Autor:  seba80 [ 20 kwietnia 2019, 20:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

jak na razie nie używam próchna wierzbowego ale staram się jak naj mniej używać dymu

Autor:  JM [ 20 kwietnia 2019, 20:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

seba80, ale nie masz smoły bo nie używasz próchna, czy nie masz smoły bo nie używasz dymu i podkurzacza?
Bo ja próbowałem używać też inne paliwa i smoła zawsze była.

Autor:  Leszek_B [ 20 kwietnia 2019, 20:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Witam
Czytając posty tego tematu uświadomiłem sobie, że od jakiegoś roku nie mam ww. problemów z podkurzaczem, a wcześniej jak paliłem próchnem to wszystko się kleiło. Nawet ostatnio zastosowałem śrubę do zatykania kominka podkurzacza i nie zauważyłem by powróciło sklejanie... Chociaż kominek w środku i tak zarasta..
Myślę, że z lenistwa rok temu rozdrabniaczem do drewna naciąłem suchych gałęzi z karczowania działki i to przechowuje w papierowych pudełkach. Trudno rozpalić (trudniej niż próchno) ale palnik daje radę no i myślę, że utrzymuje się troszkę wyższa temperatura spalania.
To takie moje szybkie gdybanie... bo faktycznie problem jak by znikł..
ale za to może wygasać... trzeba pilnować.
Pozdrawiam
Leszek

Autor:  JM [ 20 kwietnia 2019, 20:57 - sob ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Leszek_B, dziękują za radę, będę eksperymentował.

Ps. Ostatnio zmieniłem trasę do mojej chałupy. Teraz odcinek z Sędziszowa do Mstyczowa jadę nie przez Marcinkowice (bo dziury coraz większe) ale przez Klimontów. Z pożytkami to wydaje mi się jest tam słabo, chyba że na tych łąkach w dolinie nad MIerzawką?

Wesołych Świąt.

Autor:  jędruś [ 21 kwietnia 2019, 05:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Stosuje próchno brzozowe i nic się nie skleja. Być może wpływ ma też skład próchna. Nie mam również w podkurzaczu sitka montowanego w kominku. Może to jego brak mniej "dusi" dym i smoła nie jest taka obfita. Trzeba jednak uważać aby nie wytwarzać iskier. Po skończonej pracy nic nie kombinuję z podkurzaczem lecz kładę go na boku i w tej pozycji sam gaśnie. Do ponownego użycia po prostu go otwieram i albo czyszczę i ładuję próchnem albo ponownie rozpalam jeśli w nim coś pozostało z poprzedniego użycia.

Autor:  JM [ 21 kwietnia 2019, 17:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

jędruś, dziekuję za przypomnienie tego próchna brzozwego. Też dawniej używałem takiego próchna, a potem nie wiem z jakiego powodu zaprzestałem i chyba faktycznie, wtedy takiego problemu z tym zaklejaniem jakby nie miałem.
Muszę do tego powrócić, bo chyba coś w tym jest, tym bardziej, że powalonych i próchniejących brzóz w pobliskim lesie jest bez liku..

Autor:  albert [ 21 kwietnia 2019, 20:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Łajno krowie i wiecznie Nowy podkurzacz

Autor:  albert [ 21 kwietnia 2019, 20:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Tylko gdzie tu krowę znajsc

Autor:  paraglider [ 22 kwietnia 2019, 11:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

Już kiedyś mieliśmy szeroką dyskusję na ten temat i to co wyniosłem z niej , to nowy rodzaj podkurzacza , reklamowany chyba przez forumowicza kudłaty - tak zwany podkurzacz z mielonki .
https://www.youtube.com/watch?v=W9hMYtE7ZGw - rewelacja .
A tak na serio . Najważniejszy jest rodzaj paliwa . Ilość smoły wydzielanej z próchna zależy od jego wilgotności . Najmniej smołuje próchno brzozowe i wierzbowe - dobra jest huba . Dawniej , kiedy w każdym gospodarstwie na wsi była co najmniej jedna krowa , idealnym paliwem był wysuszony krowieniec . Dzisiaj musisz go szukać ze świeczką .
http://forum.wolnepszczoly.org/showthre ... &pid=25994
W ostatnich latach spalam w podkurzaczu różne materiały z suszonych ziół / jaskółcze ziele , lebiodka , wrotycz , mięta , tymianek , itp. / . Do rozpalania używam kartusz gazowy z palnikiem . Najpierw napełniam podkurzacz paliwem , potem zapalam go od góry . Być może to spalanie górne powoduje , że mam mniej smoły na wieczku podkurzacza - nie zastanawiałem się . Mając pod ręką palnik gazowy w przypadku problemu z otwarciem , wystarczy płomieniem palnika przejechać wzdłuż zamknięcia i pokrywka się otwiera bez dłuta .

Autor:  bo lubię [ 22 kwietnia 2019, 14:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Problem z podkurzaczem

JM, To jednak temperatura spalania ma wpływ przy założeniu że próchno suche.Dymię tylko wierzbowym ten sam problem mam przy starym podkurzaczu co ma wylot ok 8-10 mm ,fajny zimny dymek leci ,ale przy drugim nowym podkurzaczu problem znika ,tam z kolei wylot ok 15-20 mm średnicy,oraz większy wlot powietrza dołem ,i gorący dymek leci oraz szybciej się wypala.Mimo tej niedogodności uzywam tylko tego starego a czyszczę co wpadnie pod rękę :D najgorzej jest otworzyć jak zapomnę zawczasu i to wszystko zaschnie

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/