FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=23091
Strona 1 z 1

Autor:  Andrzej33 [ 22 lutego 2020, 14:37 - sob ]
Tytuł:  prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Koledzy,
wiodący producent proponuje to:
https://lyson.com.pl/prasy-do-wosku/155 ... 40063.html
za połowę ceny można nabyć to:
https://allegro.pl/oferta/prasa-fp14t-w ... 8461007728
czy wersja tańsza spełni Waszym zdaniem oczekiwana rolę?
Czy w ogóle te urządzenia sprawdzają się w wiadomej roli?

Autor:  kudlaty [ 23 lutego 2020, 20:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Andrzej33 pisze:
zy wersja tańsza spełni Waszym zdaniem oczekiwana rolę?
Czy w ogóle te urządzenia sprawdzają się w wiadomej roli?


przecież jedno i drugie to to samo różnica polega jedynie na tym że producent z pierwszego linka ma pszczelarzy za bandę baranów do strzyżenia na każdym kroku

Autor:  lalux5 [ 23 lutego 2020, 20:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Bańkę 30l, obetnij górę , coś dospawaj , zamontuj śrubę trapezową i masz wyciskarkę super lepszą od tych. Koszt nie licząc swojej pracy to +-50, 100zł, a może nawet cały materiał na taką wyciskarkę masz u siebie :oczko:

Autor:  JM [ 23 lutego 2020, 22:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Z czarnych plastrów, z plastrów z pierzgą, to żeby nie wiem jak cisnąć wiele już się nie wyciśnie.
I żeby zamortyzować ten tysiąc prawie pińcet, czy choćby i pińcet to by trzeba przepuścić z pół tony wytłoków, a do tego jeszcze dziesiątki godzin roboty i babrania.
A do plastrów jasnych to i żadna prasa nie potrzebna.

Autor:  piejan [ 24 lutego 2020, 19:54 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Uważam, że większość używanego wosku w pasiece można jedynie odzyskać przy zastosowaniu praski. Przy zastosowaniu czy to topiarki słonecznej,czy parowej około 10% wosku pozostaje w zboinach. Po co przepłacać wiodącym producentom sprzętu jeszcze reklamować ich logo przez pięć lat, jak można samemu zrobić tak jak pisze kol. lalux5 z bańki po mleku 20-30l obniżając koszty zastosować stary podnośnik od fiata 126p /gwint trapezowy kolumnę podnośnika można wykorzystać jako belkę poprzeczną jedynym nakładem pracy jest: odciąć kołnierz bańki i nawiercenie otworów/.Koszt całego przedsięwzięcia zależy za ile pozyskasz bańkę i podnośnik + energia elektryczna. pozdrawiam

Autor:  ZRoko [ 24 lutego 2020, 20:05 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Topiarka parowa własnej produkcji i 100% wosku jest wyciśnięte .{Odzyskane}

Autor:  JM [ 24 lutego 2020, 20:09 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

piejan pisze:
Uważam, że większość używanego wosku w pasiece można jedynie odzyskać przy zastosowaniu praski. Przy zastosowaniu czy to topiarki słonecznej,czy parowej około 10% wosku pozostaje w zboinach.
W zboinach po prasce zostaje jeszcze więcej i dochodzi do tego dodatkowa robota.

Autor:  Bartek.pl [ 24 lutego 2020, 20:32 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Nie opłaci się skóra za wyprawkę,
sam czasami robię godzinami coś za kilka zł ale tu, to się nie opłaci :haha:

Autor:  manio [ 24 lutego 2020, 20:49 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Dawno wyrosłem z takich zabaw . Roboty i syfu dużo , a ilość wosku nie kompensuje wkładu pracy. Moja roboczogodzina jest za droga ? Pozostałości po topiarce używam jako ekologicznej rozpałki do podkurzacza i kominka.
Kiedyś jak pszczelarze mieli dużo bardziej agresywne pszczoły , włożenia kawałka starego plastra do podkurzacza ułatwiało opanowanie sytuacji, podobnie działają zboiny. Tyle , że teraz wystarczy jak podkurzacz stoi na sąsiednim ulu i spokój jak w przedszkolu na leżakowaniu.

Autor:  Bartek.pl [ 24 lutego 2020, 20:57 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

manio pisze:
Tyle , że teraz wystarczy jak podkurzacz stoi na sąsiednim ulu i spokój jak w przedszkolu na leżakowaniu.

W sumie to nie tak dawno, bo to chyba trzy lata
ale zapamiętam moje pierwsze pszczoły zabójczynie, na butach miałem kilkadziesiąt żądeł i wchodziły przez dziurki od sznurówek :mrgreen:

Autor:  jenek [ 24 lutego 2020, 21:52 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Praska się opłaca zrobiona we własnym zakresie.Ja zrobiłem z termosu wojskowego i jestem bardzo zadowolony i niech nikt nie mówi ze w zboinach po topiarce bez prasy zostaje niewiele wosku, zostaje bo po prasce też zostaje ale o wiele mniej. To tak jak w tym powiedzeniu nic sie nie opłaca robić bo wszystko już jest :lol:

Autor:  piotrwicha [ 24 lutego 2020, 22:16 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

topiarka parowa bez wyciskania zboin to około 30%straty wosku (mowa o ciemnych plastrach .

Autor:  manio [ 24 lutego 2020, 22:25 - pn ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

piotrwicha pisze:
topiarka parowa bez wyciskania zboin to około 30%straty wosku (mowa o ciemnych plastrach .

30% ? dla kogo ten wywiad ? :haha:
https://www.youtube.com/watch?v=cyOP-x2k_t8

Autor:  Krzyżak [ 25 lutego 2020, 08:29 - wt ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Rosjanie przeprowadzili małe doświadczenie.
150 ramek 1/2DD wytopione metodą garową, a następnie wyciśnięte na lisicy. Uzyskano 13kg wosku oraz ok. 13kg zboin, które odwirowano na dobrej centryfudze. Odzyskano jeszcze/tylko 1kg wosku.


Autor:  Robertl [ 20 września 2023, 19:08 - śr ]
Tytuł:  Re: prasa ręczna do wosku - czy taka zda egzamin?

Może by te zboiny rozgotować w autoklawie z woda, roztłuc jakimś tłuczkiem dodatkowo, to można było by odzyskać sporo wosku.
Zrobiła by się frakcja zboin u góry, zas wosk z woda można by było zlać .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/