FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czym odwirować
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=3090
Strona 1 z 1

Autor:  DanieloMaxi [ 07 lipca 2010, 09:35 - śr ]
Tytuł:  Czym odwirować

Mam taki problem, mianowicie nie mam czym odwirować miodu /raptem moze z 3 ramki/ wirówke bede miał w przyszłym roku a w tym nie wiem czym to zrobić , myślałem nad zrobieniem jakiegos pojemnika z siatką żeby go na sznurkach oprawic i machać w kolo. podobno tak kiedyś robiono. czy ktoś z was cos takiego praktykował ?

Autor:  Marcinluter [ 07 lipca 2010, 09:39 - śr ]
Tytuł: 

:leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Nigdy nie próbowałem, ale może lepiej pożyczyć? no ale 3 ramki to malutko jak byś miał 10 lub więcej to by Ci się opłacało:) słyszałem o innym sposobie wydobywania miodku z plastrów po przez wyciskanie (ule bezramkowe) ja nigdy nie próbowałem ale możesz kombinować pozdrawiam ;) :brawo:

Autor:  DanieloMaxi [ 07 lipca 2010, 09:45 - śr ]
Tytuł: 

W książce "hodowla pszczół" z bodajże 57. roku jest pokazane takie "urządzenie", taki jakby lejek kwadratowy, kładziesz ramke, bierzesz za ucho i kręcisz.

Autor:  bialymis71 [ 07 lipca 2010, 09:55 - śr ]
Tytuł: 

Mamy XXIw. czy cofneliśmy się w czasie? :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Autor:  mendalinho [ 07 lipca 2010, 10:18 - śr ]
Tytuł: 

DanieloMaxi, zostaw te 3 rameczki miodu rodzinie albo jeszcze lepiej weż 2 ramki czerwiu dodaj 2 ramki z miodem i pszczołami poddaj matke i masz rodzinkę która za rok da Ci więcej niz 3 ramki miodu.O wirowaniu 3 ramek miody to nawet nie ma co mysleć .

Autor:  krzysglo [ 07 lipca 2010, 10:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Czym odwirować

DanieloMaxi pisze:
Mam taki problem, mianowicie nie mam czym odwirować miodu /raptem moze z 3 ramki/ wirówke bede miał w przyszłym roku a w tym nie wiem czym to zrobić , myślałem nad zrobieniem jakiegos pojemnika z siatką żeby go na sznurkach oprawic i machać w kolo. podobno tak kiedyś robiono. czy ktoś z was cos takiego praktykował ?


Taką ilość ? To wieź słomke i pokolei każdą komórkę ciagnij mocno.
Zajęcia bedziesz miał na długie zimowe wieczory. :)

Albo nie baw się w jakieś eksperymenty, tylko poświęć te 3 ramki.
Umyj rączki. Potnij plastry z miodem na kawałki od 10 cm * 10 cm.
I gnieciesz w dłoni powoli, nad miską. Duzo tego nie bedzie. Będziesz miał miód, prawie jak bartny.
Paluszki obliż (bo szkoda kazdej kropli miodu przy tej ilości).

A ja osobiście bym to zostawił pszczółkom.

Autor:  Tomekmiodek [ 07 lipca 2010, 10:41 - śr ]
Tytuł: 

ja na twoim miejscu pojechał bym do jakiegoś pszczelarza, i tam odwirował na jego sprzęcie.

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 lipca 2010, 12:16 - śr ]
Tytuł: 

hehe przypomnialem sobie jak ja zaczynalem od jednego ula kilka lat temu i tez miodarki nie mialem. Niestety nic nie wymyslilem bo ze zdolnosci technicznych to ja niestety noga jestem (potrafie jesynie ramki zbijac i to juz z przycietych listewek :głupek ze mnie: ) i zostawilem te ramki w ulu na zime. A w nastepnym roku juz mialem miodarke:) A ul tak mi sie roil w pierwszym roku ze w nastepnym juz mialem 4 rodzinki hehe. To byly czasy zacytuje Szczupaka "Zielony byłem nie w jednym temacie"

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 lipca 2010, 12:32 - śr ]
Tytuł: 

a tu link do miodarki. Stara ale na tyle uli po remoncie byla by dobra:)

http://www.allegro.pl/item1112942400_mi ... miodu.html

Autor:  BoCiAnK [ 07 lipca 2010, 13:36 - śr ]
Tytuł: 

Możesz i tak

<object width="480" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/Id2CpJfId0c&hl=pl_PL&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/Id2CpJfId0c&hl=pl_PL&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

Autor:  Odwłok [ 07 lipca 2010, 18:30 - śr ]
Tytuł: 

Jak się taki klient w kolano stuknie to kontuzja murowana ... :śmieję się z ciebie:

Autor:  adidar [ 07 lipca 2010, 18:54 - śr ]
Tytuł: 

Tomekmiodek, szkoda zachodu, z jednej ramki to na scianach miodarki zostanie, zanim spłynie, potem umyć miodarke. Lipa. Ja dzis wirowałem z 80 ramek i wiem, ze tak to sie bardzo opłaca. Problem w tym, że zabrakło słoików i musiałem jeszcze do sklepu jechać, bo miodek we wiadrach czekał do rozlania :uśmiech: :uśmiech: :uśmiech: :uśmiech:

Autor:  mendalinho [ 07 lipca 2010, 20:23 - śr ]
Tytuł: 

BoCiAnK, mam nadzieje ze to nie Ty na tym filmiku :uśmiech:
Z drugiej strony przy takiej miodarce przygotowania do sezonu obowiązkowo obejmowała by 3 miesięczna wizyta na siłowni

Autor:  BoCiAnK [ 07 lipca 2010, 20:32 - śr ]
Tytuł: 

mendalinho pisze:
BoCiAnK, mam nadzieje ze to nie Ty na tym filmiku :uśmiech:


A co myślisz że jak przyjdzie Klient po jeden słoik miodu wprost z pod miodarki to będę wirował w tej Dużej bym ją tylko z babrał :leży_uśmiech:
Wiesz że teraz to jest tak że w Agroturystyce najlepszą frajdą jest dla wczasowicza dojenie krowy , koszenie trawy itp to jak se taki odwiruje ramko miodu to też frajda i ma prosto z ula i z pod miodarki :rolf:

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 lipca 2010, 22:32 - śr ]
Tytuł: 

to Bocian jesli jest dojenie krowy to tez powinno byc wpuszczanie takiego delikwenta do pasieki zeby sie poczol jak prawdziwy pszczelarz.
Ciekawe czy taki turysta odwazyl by sie dla siebie miod z ula zabrac :)
Mogła by byc ciekawa akcja jak by uciekal z ramką miodu a messerszmity za nim hehe

Autor:  Alex23p [ 07 lipca 2010, 23:44 - śr ]
Tytuł: 

Miecio to brzmi jak scenariusz kolejnego Roju :jupi:

Autor:  Jerzy [ 08 lipca 2010, 01:50 - czw ]
Tytuł: 

miecio pisze:
Mogła by byc ciekawa akcja jak by uciekal z ramką miodu a messerszmity za nim hehe


Uwazaj, abys sie nie nacial czasem na jakims delikwencie, bo nie wszyscy sa zdolni pojmowac zarty, sam moglbys dostac palpitacji serca, jakbys zobaczyl co mogloby sie dziac.
Kiedys zazartowalem do jednego takiego: 'widziales naraz tyle much w jednym miejscu, mozesz sobie zajrzec i zobaczyc?'.
Oczywiscie wiedzial, ze to pszczoly, ale ze nie atakuja, to ...
Nie dowierzalem i nawet nie przypuszczalem, ze bedzie tak szybki i otworzy ul, aby zajrzec, a on najzwyczajniej to zrobil. Nic nie byloby, gdyby zrobil to ostroznie delikatnie, ale z tych niedzwiedzich jego lap dach spadl spowrotem i pierdyknal w ul, no i sie zaczelo. Nawet juz nie pamietam czy to nie ja bylem pierwszy w tych 'biegach'.
Na forum mozemy sobie pozartowac, ale w pasiece to juz gorzej z tym. :jupi: :bosie: :nonono:

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 lipca 2010, 09:45 - czw ]
Tytuł: 

wiem wiem Jerzy. Mam kolege ktory okazalo sie ze jest uczulony na uzadlenia. Raz przegladalismy ule przy beznadziejnej pogodzie. Myslelismy ze jestesmy tak zabezpieczeni ze co najwyzej po jednym czy dwa strzaly dostaniemy. Kumplowi podwinela sie siatka tak ze dotykala karku. No i wkladajac plastry po miodobraniu (chcialem mu pokazac jak to wyglada) kolo 10 strzalow w kark. Skonczylo sie na pogotowiu bo mi kumpel zaczol puchnac i czerwieniec. Naszczescie polezal 24 h i wszystko wrocilo do normy. Od tego czasu juz nie robie sobie zartow i uwazam na to kogo wpuszczam do pasieki.

Autor:  Odwłok [ 08 lipca 2010, 19:08 - czw ]
Tytuł: 

Witam
U mnie jest tak że jak znajomi przyjeżdżają to po zebranym wywiadzie - "Czy kiedyś użądliła cię pszczółka ? Jeśli tak to czy bardzo spuchłes? :D" jak się nie boi to mam dla delikwentów taki kombinezon że tylko dłonie i stopy wystają prowadzę do ula pokazuję ramki z gniazda, edukuję :) opowiadam o czerwiu , matecznikach, nakropie, zasklepionym miodku - jak koleś ma farta to i matkę zobaczy... Jak się trafi nadbudowa trutowa z nakropem to se weźmie dla dzieci do domu żeby miodek z plastra wyjadły hehheh... Tak wygląda moja reklama i przywiązywanie konsumenta do produktu :P

Autor:  DanieloMaxi [ 14 lipca 2010, 13:46 - śr ]
Tytuł: 

Mam jeszcze takie pytanie , może i banalne. Jak wyjme ramki do odwirowania to gdzie sie podzieją te pszczoły co na tych ramkach siedziały ?

Autor:  birkut [ 14 lipca 2010, 14:07 - śr ]
Tytuł: 

DanieloMaxi pisze:
Mam jeszcze takie pytanie , może i banalne. Jak wyjme ramki do odwirowania to gdzie sie podzieją te pszczoły co na tych ramkach siedziały ?


najlepiej wsypac je do torebki po cukrze

Autor:  DanieloMaxi [ 14 lipca 2010, 17:45 - śr ]
Tytuł: 

Nie no, serio sie pytałem.

Autor:  górski_pszczelarz [ 14 lipca 2010, 17:50 - śr ]
Tytuł: 

birkut pisze:
DanieloMaxi pisze:
Mam jeszcze takie pytanie , może i banalne. Jak wyjme ramki do odwirowania to gdzie sie podzieją te pszczoły co na tych ramkach siedziały ?


najlepiej wsypac je do torebki po cukrze



Haha Birkut najlepszy dzisiejszy żart :hura:

Autor:  CYNIG [ 14 lipca 2010, 18:06 - śr ]
Tytuł: 

DanieloMaxi pisze:
Nie no, serio sie pytałem.


No to jak serio pytałeś to Ci serio odpowiem.
Na 100% znajdą sobie miejsce w ulu a jak będziesz miał super wielkie rodziny i będzie im za ciasno/za ciepło to znajdą sobie miejsce na wylotku :)

Autor:  bialymis71 [ 14 lipca 2010, 18:46 - śr ]
Tytuł: 

DanieloMaxi pisze:
Jak wyjme ramki do odwirowania to gdzie sie podzieją te pszczoły co na tych ramkach siedziały ?
:śmieję się z ciebie:
Sorry kolego ale aż się boję zapytać czy wiesz jak wygląda pszoła, odróżnić ją od truta i czy potrafisz znaleźć matkę :szok:

Autor:  mariuszm [ 14 lipca 2010, 18:50 - śr ]
Tytuł: 

DanieloMaxi, ja wiem że to może w dzisiejszych czasach niezbyt modne ale czytanie książek nie boli i to właśnie próbuje ci uświadomić kolega birkut wtedy nie zadawałbyś naiwnych pytań
Pozdrawiam Mariusz i namawiam do czytania

Autor:  mendalinho [ 14 lipca 2010, 19:05 - śr ]
Tytuł: 

CYNIG,
Cytuj:
Na 100% znajdą sobie miejsce w ulu a jak będziesz miał super wielkie rodziny i będzie im za ciasno/za ciepło to znajdą sobie miejsce na wylotku :)

Albo na drzewie :uśmiech:

Autor:  birkut [ 14 lipca 2010, 20:21 - śr ]
Tytuł: 

ja jak to dzisiaj powiedziałem na zebraniu koła to mi powiedzieli ze polewam wodę , nikt niechciał uwierzyc

Autor:  Wojtek100 [ 27 września 2010, 02:45 - pn ]
Tytuł: 

A ja gdzieś czytałem, że żeczywiście jacyś Rzymianie starożytni miód wirowali, tak że pakowali plaster do pojemnika i na sznurku nim kręcili nad głową :rolf:

Autor:  miki6891 [ 15 października 2010, 12:15 - pt ]
Tytuł: 

witam jestem nowy mam pytanie jak zbudować nową miodarkę semiradialną na 200 plastrów proszę o jakiś schemat budowy , rysunek czy cos podobnego pozdrawiam kolegów i koleżanki

Autor:  BoCiAnK [ 15 października 2010, 14:26 - pt ]
Tytuł: 

miki6891 pisze:
mam pytanie jak zbudować nową miodarkę semiradialną na 200 plastrów proszę o jakiś schemat budowy

A jaką masz Starą
Są to Miodarki Koszowe
Obrazek

Autor:  miły_marian. [ 15 października 2010, 21:11 - pt ]
Tytuł: 

miki a mnie ciekawi ile ty masz rodzin pszczelich ze chcesz zbudować taką miodarkie na 200 ramek. I ile masz pasiek. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  pawel. [ 21 października 2010, 08:01 - czw ]
Tytuł:  Czym odwirowac

Moze ma ktos wieowke na 3 ramki odwiruj poczekaj az miod scieknie do naczyni umyj wirowke i odaj troche miodku sprobujesz . Pawel

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/