FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Podkarmiaczka http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=3174 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | jacoby76 [ 26 lipca 2010, 19:00 - pn ] |
Tytuł: | Podkarmiaczka |
Miałem dzisiaj dać moim pszczółką apifortune i nic z tego nie wyszło. Zrobilem podkarmiaczki w wiaderek 5 l prostokatnych takich jak leja farby. Zgodnie z wczesniejszymi postami zrobilem dziurki 2mm i niestety leje sie jak scebra. Macie jakis pomysl czy zastosowac mniejsze wiertlo.? Drugie pytanie w jednej połnadstawce mam 5 ramek zalanych miodem ale niezasklepionych i raczej juz go nie zasklepia. Co zrobic. Czy moge zostawic pszczolka na zime - dodatkowo obok postawie oczywiscie podkarmiczke jak sie zmiesci. |
Autor: | CYNIG [ 26 lipca 2010, 19:04 - pn ] |
Tytuł: | |
wiaderka masz oczywiście szczelnie zakryte ?? Jak już się zrobi podciśnienie to przestanie lecieć. |
Autor: | BoCiAnK [ 26 lipca 2010, 19:32 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podkarmiaczka |
jacoby76 pisze: Zrobilem podkarmiaczki w wiaderek 5 l prostokatnych takich jak leja farby. Zgodnie z wczesniejszymi postami zrobilem dziurki 2mm i niestety leje sie jak scebra. .
Czy aby mówimy O >>> Tych Wiadrach <<< Na środku wieka robi się tyle dziurek co w tej zakrętce dziurek 1,5-2mm i tyle Zobacz na ten skan - tyle dziurek wystarczy ale muszą być na środku wieka wiaderka ( niczym jak byś tą zakrętkę położył na wieku na środku i nie ma się Ci nic prawa lać ![]() |
Autor: | jacoby76 [ 26 lipca 2010, 19:37 - pn ] |
Tytuł: | |
tak to te same wiadekra. Ja zrobilem zgodnie z opisem jednego z forumowiczow. 50 dziurek po 2 mm (5 rzedów po 10 ). Podcisnienie to mi sie moze zrobi ale juz 1 l wylecial i pszczoly mi buszuja dzisiaj tam gdzie nie powinny. Mam nadzieje ze spozyja to do konca dzisiaj co wylecialo. Nasunelo mi sie pytanie czy wszystkie beleczki odstepn. musza byc wyjete czy wystarczy kilka. |
Autor: | BoCiAnK [ 26 lipca 2010, 20:13 - pn ] |
Tytuł: | |
Kolego jeżeli zrobiłeś otworki w rzędzie przez całe wieko to musisz ula/e mieć idealnie do poziomu gdyż delikatny przechył zmienia ciśnienie w wiaderku o tam gdzie po przechyleniu jest mniej to leje Co Ci mogę doradzić to skrajne otwory zatkaj nakap wosku wystarczy wyjąć jedną beleczkę a góra dwie ![]() |
Autor: | Tazon [ 26 lipca 2010, 20:35 - pn ] |
Tytuł: | |
jacoby76, Zrób na środku wieka wiaderka jak ci tłumaczył BoCiAnK, i nie ma prawa lać się i wywierć 1m dziurki i nawet ich 100 , jak odwracasz wiaderko to przytkaj ręką mocno dziurki ! Lub zastosuj inny typ wiaderek : ![]() |
Autor: | mendalinho [ 26 lipca 2010, 20:46 - pn ] |
Tytuł: | |
Tazon, Ja stosuje takie właśnie podkarmiaczki 5l.Podciśnienie łapie praktycznie od razu może uleje się 100g nie więcej.Jedyna wada tej podkarmiaczki to cena prawie 8zł za sztukę ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 26 lipca 2010, 21:12 - pn ] |
Tytuł: | |
ja mam takie za 2,20 zł ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | d@niel_25 [ 26 lipca 2010, 21:43 - pn ] |
Tytuł: | |
Mi się takie podkarmiaczki wogóle nie podobają. Ja miałem takie na 2,5 litra i jak karmiłem pszczoły to niekiedy i 4 dni nie wybrały tego! A w podkarmiaczkach ramkowych tak samo 2,5 litra nie bylo za 1,5 dnia!! |
Autor: | Marcinluter [ 26 lipca 2010, 22:08 - pn ] |
Tytuł: | |
ja też mam ramkowe i są dobre ,gdyby nie jedna wada bym wszystkie miał takie tylko ,że są dobre do rodzin na 8 ramkach ( 1 korpus wlkp) a na dwóch to wyższa szkoła i mi się nie chce.... na wiosnę przekładać korpusów ![]() ![]() |
Autor: | mendalinho [ 26 lipca 2010, 22:35 - pn ] |
Tytuł: | |
Danielu u mnie po 4-5 dniach nie ma już 5l.Rzeczywiście pobierają wolniej ale czy to wada.Moim zdaniem zaleta(dłuższa stymulacja rodziny)A w ramkowych wlejesz rano 2l a wieczorem już sucho ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 27 lipca 2010, 12:39 - wt ] |
Tytuł: | |
d@niel_25 pisze: Mi się takie podkarmiaczki wogóle nie podobają. Ja miałem takie na 2,5 litra i jak karmiłem pszczoły to niekiedy i 4 dni nie wybrały tego! A w podkarmiaczkach ramkowych tak samo 2,5 litra nie bylo za 1,5 dnia!!
Daniel A co Ty im tam dawałeś ![]() ![]() i za 12 godzin jest susza zawsze daję ok 19-20 wieczorem a rano idę i zbieram je z powrotem bo nie mam tyle aby mieć na wymianę ![]() |
Autor: | Tazon [ 27 lipca 2010, 13:02 - wt ] |
Tytuł: | |
Ja podkarmiam na zimę przy zastosowaniu tych zakrętek, ![]() 1litra kapie 12godzin wkładam 4slojiki 1litrowe i za 12godzin nic nie ma słuchu ![]() A do podkarmiana pobudzającego używam zwykłych zakrętek wkładam 2słojiki i kapią tak 5dni i tak do podkarmiania na zimę ![]() Pozdrawiam Tazon |
Autor: | d@niel_25 [ 27 lipca 2010, 13:23 - wt ] |
Tytuł: | |
BoCiAnK pisze: d@niel_25 pisze: Mi się takie podkarmiaczki wogóle nie podobają. Ja miałem takie na 2,5 litra i jak karmiłem pszczoły to niekiedy i 4 dni nie wybrały tego! A w podkarmiaczkach ramkowych tak samo 2,5 litra nie bylo za 1,5 dnia!! Daniel A co Ty im tam dawałeś ![]() ![]() i za 12 godzin jest susza zawsze daję ok 19-20 wieczorem a rano idę i zbieram je z powrotem bo nie mam tyle aby mieć na wymianę Obrazek Syrop 3:2 i nie wiem czemu nie zdało rezultatów ale nie zdało ![]() ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 27 lipca 2010, 14:42 - wt ] |
Tytuł: | |
d@niel_25 pisze: Syrop 3:2 i nie wiem czemu nie zdało rezultatów ale nie zdało ![]() ![]() Przyczyn powolnego pobierania jest wiele - Zbyt zimno (w nocy ) - słabe rodziny - zbyt dużo czerwiu - (przecież go nie wywalą ) - zbyt młoda pszczoła - Brak matki - zły dostęp - zbyt małe otworki - przy gęstym a zimnym syropie robią się sopelki cukrowe zatykając zbyt małe otworki ) - duży pożytek w terenie - zbyt późne podkarmianie - Z kisły syrop przy fermentowany (gdy zbyt długo stał ) nie powinno się robić na zapas - zawalone gniazdo miodem |
Autor: | SKapiko [ 28 lipca 2010, 21:18 - śr ] |
Tytuł: | |
czasami mogą przykitować kilka otworków ale i tak wolę podkarmiać wiaderkami czy słoikami, po dokarmieniu gdy zabiera się podkarmiaczkę ramkową trzeba niestety ale otworzyć ul no i pszczoły zaczynają się rozłazić a gdy jest zimno to pszczoły są osowiałe i niechętne do powrotu do gniazda, natomiast słoik bądź wiaderko można zabrać nawet przy złej pogodzie |
Autor: | BoCiAnK [ 28 lipca 2010, 21:24 - śr ] |
Tytuł: | |
SKapiko pisze: po dokarmieniu gdy zabiera się podkarmiaczkę ramkową trzeba niestety ale otworzyć ul no i pszczoły zaczynają się rozłazić a gdy jest zimno to pszczoły są osowiałe i niechętne do powrotu do gniazda, natomiast słoik bądź wiaderko można zabrać nawet przy złej pogodzie
To prawda i jeszcze jedno ramkowe podkarmiaczki mają moim zdaniem par.e wad - gdy jest zimni pszczoły nie chętnie je odwiedzają 9bo są z boku - lubią się pszczoły topić - po ciemku można przelać |
Autor: | birkut [ 28 lipca 2010, 21:41 - śr ] |
Tytuł: | |
lubią się pszczoły topić co wy to za pszczoły [b]samobójczynie[/b] macie ze lubią się topić |
Autor: | krzysglo [ 28 lipca 2010, 23:32 - śr ] |
Tytuł: | |
Tazon pisze: Ja podkarmiam na zimę przy zastosowaniu tych zakrętek,
Obrazek 1litra kapie 12godzin wkładam 4slojiki 1litrowe i za 12godzin nic nie ma słuchu :oczko: A do podkarmiana pobudzającego używam zwykłych zakrętek wkładam 2słojiki i kapią tak 5dni i tak do podkarmiania na zimę :rolf: Pozdrawiam Tazon Takie próbowałem w zeszłym roku. Nie nadają się do "Syropu pszczelarskiego" - za gęsty. Rozcieńczałem, 4 l wody (hobok) na 40 kg. W tym roku mam pokrywki takie jak pokazał BoCiAnK. Nabyłem u P. Junga, zobaczymy jak będzie przez nie sączyło. |
Autor: | jacoby76 [ 29 lipca 2010, 18:51 - czw ] |
Tytuł: | |
Zrobiłem wiertłem 1 mm i kurcze wydaje mi się że przesadziłem w drugą stronę teraz nie leci. Zobaczymy czy pobiora w niedziele sprawdze jak nie to przewierce 1,5 mm. Pzdr |
Autor: | Tazon [ 29 lipca 2010, 20:39 - czw ] |
Tytuł: | |
krzysglo pisze: Takie próbowałem w zeszłym roku. Nie nadają się do "Syropu pszczelarskiego" - za gęsty.
Jak zrobisz kit to jak się mają nadawać ![]() |
Autor: | beekeeper [ 29 lipca 2010, 21:13 - czw ] |
Tytuł: | |
birkut pisze: lubią się pszczoły topić
co wy to za pszczoły samobójczynie macie ze lubią się topić oj lubią, lubią i to często ![]() |
Autor: | SKapiko [ 29 lipca 2010, 21:45 - czw ] |
Tytuł: | |
jacoby76 pisze: Zrobiłem wiertłem 1 mm i kurcze wydaje mi się że przesadziłem w drugą stronę teraz nie leci. Zobaczymy czy pobiora w niedziele sprawdze jak nie to przewierce 1,5 mm.
Pzdr śmiało możesz nawet i na 2 mm bez obaw kiedyś kupiłem nakrętki z gotowymi otworkami 1,5mm no i musiałem powiększyć i jest OK |
Autor: | mendalinho [ 01 sierpnia 2010, 17:03 - ndz ] |
Tytuł: | |
Takie podkarmiaczki stosuje i dla mnie są najlepsze.Odpowiednia powałka służy mi również do miodobrania jako przegonka http://www.youtube.com/watch?v=IEwLnc48qmY http://www.youtube.com/watch?v=wL3XNQTfiaI |
Autor: | henry650 [ 01 sierpnia 2010, 18:12 - ndz ] |
Tytuł: | |
Moje podkarmiaczki tak wyglądają używamy ich od bardzo wielu lat wcześniej były robione z drewna a teraz te nowe są wykonane ze sklejki i zagotowane w parafinie pojemność 6l w środku pływak jest ok |
Autor: | BoCiAnK [ 03 sierpnia 2010, 21:51 - wt ] |
Tytuł: | Pomysł |
oglądając ten film wpadłem na super pomysł z podkarmiaczką Po co ja G.. Dałem tyle kasy za wiaderka 5 l jak moglem zbierać Pety 5l po zwykłej wodzie podziurkować zakrętki i wszystko w temacie co rok nowe Pety zbierać po skończonym podkarmianiu wywalić na śmietnik zastanawiająca jest higiena w tej pasiece SZOK [center]<object width="480" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/UfCavoM7SF8&hl=pl_PL&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/UfCavoM7SF8&hl=pl_PL&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>[/center] |
Autor: | polbart [ 03 sierpnia 2010, 23:19 - wt ] |
Tytuł: | |
henry650 pisze: Moje podkarmiaczki tak wyglądają używamy ich od bardzo wielu lat wcześniej były robione z drewna a teraz te nowe są wykonane ze sklejki i zagotowane w parafinie pojemność 6l w środku pływak jest ok
Henry650 Jest to bez dyskusyjne. Najlepsza, najbardziej higieniczna i najszybsza w obsłudze podkarmiaczka powałkowa na świecie. Cała reszta podkarmiaczek powałkowych nawet razem wzietych sie do niej nie umywa. Pszczoły muszą mieć bezpośredni dostęp do syropu. Gratuluje wyboru. polbart |
Autor: | Tomekmiodek [ 03 sierpnia 2010, 23:44 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pomysł |
BoCiAnK pisze: zastanawiająca jest higiena w tej pasiece SZOK
To właśnie Ameryka - kolebka CCD |
Autor: | adidar [ 03 sierpnia 2010, 23:49 - wt ] |
Tytuł: | |
BoCiAnK, ale Bogdan przecież to jest super IDIOTYCZNY pomysł. Co ze ścinaniem się pszczół? A jak wyobrażasz sobie te 5 L bańki po wodzie przerobić, by podkarmić pszczoły? |
Autor: | polbart [ 03 sierpnia 2010, 23:51 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pomysł |
Tomekmiodek pisze: BoCiAnK pisze: zastanawiająca jest higiena w tej pasiece SZOK To właśnie Ameryka - kolebka CCD I jedna z 25 przyczyn SISIDI ![]() |
Autor: | mendalinho [ 04 sierpnia 2010, 08:43 - śr ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Po co ja G.. Dałem tyle kasy za wiaderka 5 l jak moglem zbierać Pety 5l po zwykłej wodzie podziurkować zakrętki i wszystko w temacie Wydaje mi sie że pszczoły by nie zdązyły dość szybko wybrać syrop.Jednak zakrętka od pet jest nieporównywalnie miejsza niż w podkarmiaczkach 5l.Syrop by skisł.Poza tym trudniej schowac tak duże butle pod korpusem.Pewnie trzeba by byłoz 3 półnadstawki.No i cena .ile kosztuje taka butla z wodą? polbart, Cytuj: Cała reszta podkarmiaczek powałkowych nawet razem wzietych sie do niej nie umywa.
Spokojnie kolego.Każdy swoje chwali. Ja stosuje podkarmiaczke wiaderkową 5li jestem z niej zadowolony.Stosowałem równiez i powałkową podobną dohenry650, .Nie jest tak rózowo jak piszesz.Po kilku latach bardzo ciężko zachowac w takich podkarmiaczkach czystość.Druga sprawa to rozszczelnienia.Prędzej czy później będą rozszczelnienia i zaczyna sie klejenie.No ale każdy wybiera to co mu pasuje i basta. Pozdrawiam |
Autor: | polbart [ 04 sierpnia 2010, 09:59 - śr ] |
Tytuł: | |
mendalinho pisze: Cytuj: Po co ja G.. Dałem tyle kasy za wiaderka 5 l jak moglem zbierać Pety 5l po zwykłej wodzie podziurkować zakrętki i wszystko w temacie Wydaje mi sie że pszczoły by nie zdązyły dość szybko wybrać syrop.Jednak zakrętka od pet jest nieporównywalnie miejsza niż w podkarmiaczkach 5l.Syrop by skisł.Poza tym trudniej schowac tak duże butle pod korpusem.Pewnie trzeba by byłoz 3 półnadstawki.No i cena .ile kosztuje taka butla z wodą? polbart, Cytuj: Cała reszta podkarmiaczek powałkowych nawet razem wzietych sie do niej nie umywa. Spokojnie kolego.Każdy swoje chwali. Ja stosuje podkarmiaczke wiaderkową 5li jestem z niej zadowolony.Stosowałem równiez i powałkową podobną dohenry650, .Nie jest tak rózowo jak piszesz.Po kilku latach bardzo ciężko zachowac w takich podkarmiaczkach czystość.Druga sprawa to rozszczelnienia.Prędzej czy później będą rozszczelnienia i zaczyna sie klejenie.No ale każdy wybiera to co mu pasuje i basta. Pozdrawiam Wiaderka plastikowe 5l kosztuja w granicach 2,50. Na pewno sa lepsze od butelek. W podkarmiaczkach które stosuje Henry650 pszczoły maja bezpośredni dostęp do syropu i zawsze wybierają go do końca dbając w niej o czystoścć tak samo jak w ulu. Rozszczelnien nie ma, jeżeli podkarmiaczka taka w czasie składania jest klejona klejem poliuretanowym. Są dostepne podkarmiaczki styropianowe, w których wystarczy wyrzucić kołpak lub siatkę i włożyc pływak i po bólu. Albo zamówić bez siatki lub kołpaka. Biorac pod uwage czas podkarmiania w tych podkarmiaczkach i w wiaderkach z dziurkami to juz nie ma o czym mówic. Chyba że wiaderko stoi sobie na ramkach lub powałce w pustym korpusie bez pokrywy a pszczoły wchodzą do niego bespośrednio od góry i pobieraja syrop poruszajac sie po grubych wiórach z heblarki lub grubościówki. Rozwiązań jest dużo. Najwazniejsza jest higiena w podkarmiaczce, krórą pszczoły muszą utrzymywać same i czas podkarmiania. Są jeszcze podkarmiaczki jednorazowego użytku, które spełniają powyższe warunki i zakarmienie na zime jest jednorazowe ( koszt około 5 groszy), ale nie bedę o nich pisał bo się będziecie ze mnie śmiali ![]() Pozdrawiam polbart |
Autor: | mendalinho [ 04 sierpnia 2010, 10:26 - śr ] |
Tytuł: | |
polbart, Cytuj: Są jeszcze podkarmiaczki jednorazowego użytku, które spełniają powyższe warunki i zakarmienie na zime jest jednorazowe ( koszt około 5 groszy), ale nie bedę o nich pisał bo się będziecie ze mnie śmiali
![]() Pociągnij temat |
Autor: | polbart [ 04 sierpnia 2010, 11:39 - śr ] |
Tytuł: | |
mendalinho pisze: polbart,
Cytuj: Są jeszcze podkarmiaczki jednorazowego użytku, które spełniają powyższe warunki i zakarmienie na zime jest jednorazowe ( koszt około 5 groszy), ale nie bedę o nich pisał bo się będziecie ze mnie śmiali ![]() Pociągnij temat Dodatkowo to nie jest mój pomysł i nie jestem upoważniony do jego rozpowszechniania. ![]() |
Autor: | birkut [ 04 sierpnia 2010, 11:42 - śr ] |
Tytuł: | |
polbart zapodaj temat , juz i tak sie smiejemy to co ci szkodzi ![]() ![]() |
Autor: | polbart [ 04 sierpnia 2010, 11:50 - śr ] |
Tytuł: | |
birkut pisze: polbart zapodaj temat , juz i tak sie smiejemy to co ci szkodzi
![]() ![]() Wszystko chcecie wiedzieć od razu, i o tej podkarmiaczce i o tym podkarmianiu i o tym bliźniaczym mateczniku. Pomyśl i pomyślcie wszyscy, może sie zrodzą nowe, lepsze pomysły. ![]() |
Autor: | Pawełek. [ 04 sierpnia 2010, 13:36 - śr ] |
Tytuł: | |
taka butelka 5l wody najtańsza kosztuje ok 1,50 zł, do wlkp wchodzi akurat w jeden korpus, wiem bo używam takich do podkarmiania, tyle że z odciętą górą i garścią słomy w środku, |
Autor: | polbart [ 04 sierpnia 2010, 14:09 - śr ] |
Tytuł: | |
No i proszę, jedna sprawa się już prawie rozwiazała ![]() Po co robić dziurki, wlewać do butelki i jeszcze odwracać. Za dużo roboty. |
Autor: | mendalinho [ 04 sierpnia 2010, 14:19 - śr ] |
Tytuł: | |
Pawełek, 5l wody kosztuje 1,50?.Ja za dwa litry tyle płacę ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 04 sierpnia 2010, 14:34 - śr ] |
Tytuł: | |
a z soków 2 l też można zrobić bardzo szybko: odciąć z jednej strony i wsypać sieczkę i zalać syropem , jedyna wada to to ,że pojemność 2l... ![]() ![]() ![]() |
Autor: | birkut [ 04 sierpnia 2010, 15:28 - śr ] |
Tytuł: | |
marcin , sieczkę to wiesz... wybiorą z góry i głebiej bedą w tej sieczce nurkowac? a banka 5l? a kto kaze kupowac po smietnikach od groma , tylko się schylic |
Autor: | Marcinluter [ 04 sierpnia 2010, 15:35 - śr ] |
Tytuł: | |
To się nazywa ekologia , można wszystko wykorzystać 2 razy, prawie wszystko ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Pawełek. [ 04 sierpnia 2010, 17:46 - śr ] |
Tytuł: | |
mendalinho pisze: Pawełek, 5l wody kosztuje 1,50?.Ja za dwa litry tyle płacę
![]() tak po tyle kupowałem taką wodę w biedronce czy w carrfurze, Laguna się nazywała chyba. |
Autor: | Marcinluter [ 04 sierpnia 2010, 17:51 - śr ] |
Tytuł: | |
to w Carrefour'rze ![]() |
Autor: | adidar [ 04 sierpnia 2010, 18:00 - śr ] |
Tytuł: | |
czy pojemniki plastikowe powałkowe, do ktorych nalewa sie syrop trzeba umyc za kazdym razem, czyli np teraz co 3 dni? Pytam, bo przy otwieraniu tych pojemnikow zapach jest niezbyt przyjemny po pobraniu go w calosci przez pszczoly |
Autor: | mendalinho [ 04 sierpnia 2010, 18:12 - śr ] |
Tytuł: | |
Adaś ja płucze podkarmiaczki przed każdym podkarmieniem.A po zakończeniu podkarmianie porządnie myje letnią wodą z płynem i na słoneczko do wyschnięcia. Wszystko składam i do worka foliowego na przyszły rok |
Autor: | adidar [ 04 sierpnia 2010, 18:22 - śr ] |
Tytuł: | |
mendalinho, ja bede musial zainwestowac w przyszlym roku w te podkarmiaczki. Bo mam te pojemniki z biedronki 2,9 litra. ale na zime to bedzie za duzo zabawy karmic, jak kazda rodzina ma dostac po 12 kg. JAk idzie podkarmianie pobudzajace?? Te 5 litrow na filmiku to syrop chyba pobudzajacy ?? Jesli tak w jakiej proporcji? Nie zaleja CI gniazda? |
Autor: | BoCiAnK [ 04 sierpnia 2010, 19:01 - śr ] |
Tytuł: | |
polbart pisze: Wiaderka plastikowe 5l kosztuja w granicach 2,50. Na pewno sa lepsze od butelek. Leszek Dodaj jeszcze 1,13 zł ![]() Jestem właśnie posiadaczem tych wiaderek przysłali mi w piątek ![]() Te same wiaderka u Łysonia ponad 6 zł adidar pisze: BoCiAnK, ale Bogdan przecież to jest super IDIOTYCZNY pomysł. Co ze ścinaniem się pszczół? A jak wyobrażasz sobie te 5 L bańki po wodzie przerobić, by podkarmić pszczoły?
Bardzo prosto nie ma żadnego ścinania żadnych pszczół przetestowane przy karmieniu odkładów tylko że 1 litrowymi i w skrzynkach jakie posiadam jeżeli chciałbyś karmić rodziny to musisz mieć powałkę z pajączkami musisz środkowy pajączek wyjąć całkowicie i zrobić tak : Na gniazdo kładziesz pół korpus do którego wstawiasz dwie suche ramki tak aby były na środku ula pod pajączkiem ( jest to po prostu dojście pszczół do zakrętki ) W zakrętce butelki wiercisz otworki niczym w zakrętce słoika do flachy 5l lejesz syrop zakręcasz i ustawiasz wstawiając szyjkę peta w otwór po pajączku szyjka dotyka ramek po której wchodzą pszczoły .Na to kładziesz duży gniazdowy korpus i dach i to wszystko Nie ma żadnego dostępu obcych gości A moje nowe cudo wygląda tak ![]() ![]() |
Autor: | mendalinho [ 04 sierpnia 2010, 23:04 - śr ] |
Tytuł: | |
adidar, stosunek 1;1.dostały dawkę 5l na rozczerwienie.Do gniazda powkładałem po 2 ramki suszu żeby mateczki miały gdzie czerwić.Cały górny korpus jest pełny suszu także nie ma mowy żeby zalały gniazdo.Po niedzieli wstępnie układam gniazda u góry kryty czerw i ramki z pyłkiem na dole czerw otwarty i ramki suszu do zaczerwienie dla mateczki.I następna porcja papu.Pozdrawiam |
Autor: | piotr_fs [ 04 sierpnia 2010, 23:17 - śr ] |
Tytuł: | |
Witam serdecznie ! Temat podkarmiaczek jest oczywiście teraz jak najbardziej na czasie. W tym roku po raz pierwszy zacząłem używać podkarmiaczki wiaderkowe i jestem bardzo zadowolony ze sposobu podkarmiania. Zastanawiam się dlaczego wcześniej tak nie postępowałem. Udało mi się kupić u producenta wiaderek plastikowych , który znajduje się w moim mieście wiaderka 5 litrowe po rozsądnej cenie 1 zł za szt. (były to tzw. odpady produkcyjne, np. przykrywki bez uchwytów). W domu wykonałem w przykrywkach otwory w ilości ok. 30 bez użycia wiertarki, ale przy pomocy cienkiego gwoździka rozgrzanego nad płomieniem kuchenki gazowej, który był trzymany w kombinerkach. Bardzo łatwo wykonuje się takie otwory, gdy jest już rozgrzany gwoździk. Pokrywka wiaderka posiada specjalny brzeg o wysokości 1cm, tak więc po nałożeniu wiaderka na powierzchnię ramek pszczoły mają przestrzeń , która umożliwia im pobieranie pokarmu. Nie stosuję żadnych powałek z płyt pilśniowych czy innych, ale folia z wyciętym otworem o średnicy 10-12 cmm ( średnica pokrywy wiaderka jest i tak trochę większa). Sprawdza się to bardzo dobrze i nie trzeba przepłacać jak za podkarmiaczki wiaderkowe po 7 zł za szt. Zastanawiam się czy nie stosować również wiaderek 10 litrowych do dokarmienia pszczół. Wystarczy postawić wiadro z pokarmem i nie trzeba tak często dojeżdżać dokarmiać pszczoły. Kupiłem wczoraj Apifortunę i sprzedawca potwierdził moją myśl, że wystarczy postawić wiadro i jechać na urlop ... Skoro Apifortuna jest już w opakowaniach 10 litrowych, czy warto przelewać do 5 litrowych ? |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |