FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pszczoły musimy dostosować do naszego środowiska i to nie jest takie proste , jak to przedstawiają tacy dziwaczni hodowcy .

A ja proponuje kupcie serie kilku matek i dopiero oceniajcie. A nie opierajcie się na hajcie.

A i pamiętajcie że pszczoły są tak dobre jak dobry jest pszczelarz który nimi się opiekuje!

Ja mam kilka i własną opinię też mam a w skrócie zamówię kolejne.

kamilr007, Prubowałem zamówić 3 lata z rzędu, nawet kilkakrotnie rozmawiałem telefonicznie. Niestety niedoczekałem się ani 1 szt...

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

Zamow u mnie. Moje rodzina srednio daja 80kg miodu. Rodziny odporne na waroze oczywiscie przy odpowiednim leczeniu. Lagodne Jak baranki oczywisce w sloneczne dni. Przy zakupie 10 sztuk nie placisz za klateczki I oyrzymasz ekstra dwie pszczoly z kazda matka.

Nie dam sobie nic uciąć, ale kiedyś u niego już kupowałem matki. Stąd wybrałem go do zamówienia o którym pisałem wcześniej.
Lata temu to było, ale chyba podobnie było z wysyłką na wariata. Tyle że wtedy nie było to dla mnie problemem. Same matki na pewno nie różniły się na plus od kupowanych ówcześnie z innych źródeł bo bym zapamietał....

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Zamówiłem w tym tygodniu 6szt. 3szt AMM i 3szt Primorskie. Dzwoniłem w poniedziałek rano w środę matki były u mnie. Kontakt ok matki ładne, czarne, duże zobaczymy za rok, na plus dla hodowcy to brak opalitka i ciasto w klateczce własnej roboty. Zobaczymy po unasiennianiu i w przyszłym sezonie.

Moja praktyka dotyczącą matek nu kupowanych z internetów mówi mi że przyjęcie matek to dopiero prolog , i że na każde 3 nu potrafi czerwic finalnie 1.
Przy odbiorze osobistym matek nu świeżych przyjęcia miałem zbliżone do 100 procent a czerwiło ok 90 procent pod warunkiem że pogoda była bez żadnych anomali

_________________
xyz

Jestem zwolennikiem poddawania mateczników na wygryzieniu. Przez wiele lat robiłem matki sam i to dla mnie było najlepsze co może być poddawanie i unasienianianie powyżej 90%. Teraz niestety nie mam kiedy robić matek samemu i trzeba zamawiać przez internet. A jak ktoś chce się w to bawić to bezsens kupowac rep. Po to tylko aby zrobić +10 matek w sezonie.

I tak robię wkładasz i zapominasz o temacie

_________________
xyz

sprawdzian po 2 tygodniach czy czerwi i jak ewentualnie opalitek i skrzydełko na nożyczki.

Rozumiem że wspomniana osoba to również autorka tej książki https://sklep-dobrzanka.com.pl/pl/p/KSI ... CZELICH/30

Czy ktoś to czytał?

Co do hodowli matek,. To była pochwała nie, negacja.
Mam, jeszcze nie przeczytałem, jednak po wysłuchaniu kilku wykładów tej pani, przed wydaniem książki , mogę ją polecić

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Oczywiście, inaczej tego nie interpretowałem
To zachęcająca opinia, może warto będzie zakupić "pod choinkę"

Czytałem. Dużo genetyki, dużo czasu poświęca wyjaśnieniu pojęć z zakresu hodowli i chowu pszczół , krzyżowaniu, inbredu
Jeśli szukasz czegoś w stylu hodowli matem Pidka to się zawiedziesz. Akurat temu zagadnieniu autorka nie poświęca dużo czasu.
Mi się podobała. Coś innego,ale myślę że przeciętny pszczelarz po 2 rozdziałach odłoży ją na półkę.
Pozdrawiam

Dzięki, brzmi ciekawie, tak na poszerzenie horyzontów

Ja właśnie ze względu na genetykę odkładam czytanie bo chce to nareszcie "objąć" na wykładach to było za dużo na raz.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Czy ktoś z osób posiadających tę książkę, może mi pomóc i powiedzieć czy jest w niej poruszana kwestia przechowywania nasienia świeżo pobranego od trutni, oraz jak wygląda bibliografia, w formie przypisów i cytowania czy podsuwanie działu lub jako literatura uzupełniająca?

_________________
przywiało.

jest poruszona ta kwestia - ze nie ma metody bo nie udało sie opracować materiały nośnika który nie powodowałby uszkodzenia plemnikow w mrożeniu.. (gdzie dla ssaków jest to chyba zwykły glicerol inaczej gliceryna)... stad nie opracowano metody mrożenia.. co do literatury i przypisów - brak na końcu bibliografii, spisu literatury etc.. przypisów też nie ma - to jest raczej "podręcznik niż praca naukowa" - choć są tez często podani autorzy i źródła w treści..

a tu proszę - za jedyne 50 zł na OLX - "tajemnicze rodowody" ehhh jak ja lubie te "baśnie tysiąca i jednej nocy" o super tajemnej super nowej pszczole (co wielka jak krowa i beczkami miód do ula nosi.. ) - ledwo kupione.. pierwsze jaja złożone.. pszczoły się jeszcze nie wygryzły bo 5 dni później.. a tu już matki są -a gdzie ta "prywatna ocena i deklaracja "hodowcy" że spr. materiał ?? sam mam tez Buckfasty ale bez oceny u mnie nie ma mowy aby "poszły w świat" - (no chyba ze do stałych klientów z prośbą o ocenę.. )

Matka pszczela hybrydowa Crossbee USA nieunasienniona 2024
linia 30 oraz 30-30

Matki pszczele hybrydowe pochodzące z materiału opartego na hybrydzie Apis mellifera mellifera , pszczoły Primorskiej, Włoszki Apis mellifera lingustica i Krainki Apis mellifera carnica. Materiał pochodzi od hodowców, którzy nie używali materiału dostępnego w Europie, Azji i Afryce od ponad 20 lat. Składniki, których użyli pochodzą z Kanady i USA z lat 1998-2000. Zgodnie z deklaracją to hybryda pszczoły Włoskiej i starych lini Buckfast, pszczół kraińskich i primorskich oraz pszczoły środkowoeuropejskiej.

Rodziny pszczele nie były leczone od 2001 roku.

Rodowody matek pszczelich są niedostępne.

Materiał przynajmniej od 20 lat nie spotkał się z tym co mamy dostępne na kontynencie europejskim.

Cechy pszczół:

Bardzo niska rojliwość
Bardzo wysoka plenność matek
Wysoka higieniczność
Wysoka odporność na warrozę
Bardzo dobra zimowla
Dobra produkcja miodu
Matki pszczele hodowlano-reprodukcyjne uzyskałem od obywatela USA, który z powodów rodzinnych musiał opuścić Polskę w tym roku.

Utrzymywał rodziny pszczele od kilku lat bez leczenia na terenie Mazur. Przed przekazaniem mi materiału okazał pochodzenie i pełne rodowody. Niestety nie mogłem ich skopiować. Matki pszczele utrzymywał w czystości poprzez inseminację.

Rodowody matek pszczelich Buckfast, Krainka i Apis mellifera mellifera dostępne są na stronie:

GRP-22 – Honeybee Pedigree of Grzegorz Pawluk (PL) – 2022 (unamur.be)

oraz bezpośrednio na stronie Fundacji Brata Adama: Karl Kehrle Foundation
ID: 872534727

Sprostowanie - jest podana Bibliografia tylko nie na końcu książki a na końcu każdego rozdziału