FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

matki Bcf B21
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=15268		 Strona 1 z 1
Autor:  kudlaty [ 20 maja 2015, 23:46 - śr ]
Tytuł:  matki Bcf B21
Ciekawi mnie jak się spisują u was matki bcf B21 od JK z niemiec bo ciekawi mnie czy tylko moja na dzień 15 maja osiągnęła nieosiągalną przez wielu siłe 7 ramek wielkopolskich....
nie pociągnąłem po niej w tym roku ani jednej matki i tak chyba pozostanie a matka pod but, prawdopodobnie jej córka (90%) na wiosne z zimy wyszła na 5 ramkach LN zostawiłem je same sobie bo nie miałem do czego połączyć i "rozbujała się" troche ale dupy nie urywa, wiem że te matki kupiło wiele osób ale wszyscy nabrali wody w usta choć w prywatnych rozmowach słysze o podobnych opiniach, no więc jak jest mój pech czy trefny towar???
Autor:  Zenon [ 21 maja 2015, 07:25 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
kudlaty, pisze , no więc jak jest mój pech czy trefny towar ? ja postawiłbym na trefny towar
Autor:  kudlaty [ 21 maja 2015, 07:47 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
kudlaty pisze:
matki bcf B21 od JK z niemiec


pomyłka miało być Petera Stofena
Autor:  marcinb [ 21 maja 2015, 09:13 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
kudlaty, moja poszła pod but w sierpniu
Autor:  lech [ 21 maja 2015, 09:59 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Z moich dwóch reprodukcyjnych jedna padła w zimę , a drugą mam do dzisiaj.Córki od nich wyhodowane w ubiegłym roku przezimowały dobrze. Rozwój wiosenny porównywalny do krainek.Złośliwość trochę większa jak krainek. Matki te miały deklarowany bardzo wysoki współczynnik nierojliwośći . W rzeczywistości rojliwośc taka jak u krainek. Zdecydowanie ustępują córkom po buckfaście KB.
Autor:  Rob [ 21 maja 2015, 10:34 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Nie wiem od kogo z Niemiec pochodzą moje B21, ja je dostałem w ubiegłym roku od Bartka (Pasieka Górskie Miody) i są to najlepsze matki w pasiece pod względem miodności (na etapie rzepaku), rozwoju i łagodności. Jedyne z czym idą równo to minesoty, krainki zostają w tyle. 10 maja zostały zabrane z uli wraz z 2 ramkami czerwiu(mają zapewniony żywot do następnego sezonu) a w ich miejsce zostały w ubiegły wtorek (19 maja) wstawione kolejne matki od Bartka. Po zabraniu 2 ramek czerwiu z matką, zostało w osieroconych ulach w zależności od rodziny między 12 a 15 ramek czerwiu (niestety tak jest tylko u BF i minesot :bezradny: ). Krainki w mojej pasiece przezimowały na tyle źle, że matki zlikwidowałem a rodziny porozbijałem na odkłady i poddałem do nich buckfasty od Bartka, później dojdą jeszcze minesoty.
Tak sobie myślę, że trefność towaru jest tym o co chodzi, im więcej sprzedanych "sztuk", tym mniej starania o dopieszczenie. Znamy to u polskich producentów jak widać niemieccy też przy hurcie przestają bawić się w detale..
Autor:  bonluk [ 21 maja 2015, 12:10 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Ja mam u Siebie te pszczoły to w sumie u mnie charakteryzuje je tylko wybitna łagodność. Można z nimi robić wszystko co się chce a one tylko patrzą na mnie i nawet kuperków nie podniosą...
Rozwój raczej późniejszy niż wyjątkowo wczesny. Miodność na tym etapie sezonu blisko czołówki ale jednak odstają od najlepszych. Ogólnie taka średnia pszczoła bardziej chyba do oglądania ramek z czerwiem niż na większe wyczyny pszczelarskie...
Autor:  Henryt [ 21 maja 2015, 17:58 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Dziwne pszczoły kupujecie i dziwnie to wszystko u was koledzy. Krainkom z ,których nie były brane odkłady trzeba dostawić 4 korpus wielkopolski . Odkłady to siedzą na 10 ramkach wielkopolskich i w tym tygodniu zakładamy 2 korpusy do czerwienia.
Autor:  wtrepiak [ 21 maja 2015, 18:56 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Nic nowego na rzepaku już dawno stoją na 4 korpusach wielkop.
Odkłady z całego korpusu.
Autor:  górski_pszczelarz [ 21 maja 2015, 20:36 - czw ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Ja na te matki nie narzekam. Teraz siedzą na 3 korpusach wielkopolskich i miodu mają full. Matki córki czerwią bardzo przyzwoicie.
Autor:  Skuter [ 23 maja 2015, 16:03 - sob ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Ja co prawda wyglądem ,wielkością B21 reprodukcyjnej zachwycony nie byłem z zimy wyszła na 5 WLKP ale do siły doszła jak burza i wygląd się poprawił ,czerwiu do dzisiaj miała 12 ramek (zrobiłem odkład chociaż do rujki się nie zbierały )miodu od niej wziąłem 23kg matek już wyszło ok 40 szt zobaczymy co one pokażą , Ogólnie u mnie B21 wypada nieźle :rolf:
Autor:  górski_pszczelarz [ 23 maja 2015, 20:24 - sob ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Skuter pisze:
Ja co prawda wyglądem ,wielkością B21 reprodukcyjnej zachwycony nie byłem z zimy wyszła na 5 WLKP ale do siły doszła jak burza i wygląd się poprawił ,czerwiu do dzisiaj miała 12 ramek (zrobiłem odkład chociaż do rujki się nie zbierały )miodu od niej wziąłem 23kg matek już wyszło ok 40 szt zobaczymy co one pokażą , Ogólnie u mnie B21 wypada nieźle :rolf:


To tak jak u mnie :). Jeśli chodzi o wygląd reproduktorki to też szału nie ma. Ale do siły doszła na 1 maja i pełen korpus wlkp miodu czeka na wirowanie.
Zapowiadało się źle bo po przyjściu przesyłki zaczęła czerwić dopiero po 7 dniach (wymęczona strasznie była), a była to już reklamowana matka, bo pierwsza nie dotarła zginęła w trasie. Pszczoły chciały ją wymienić, ale nie dałem im i teraz pięknie czerwi i siła jest :). Jedyna cecha słabiej oceniana to łagodność. Są łagodne, ale idealnymi barankami nie są. Nie mają tendencji do żądlenia, prędzej jak już wyprowadzi się je z równowagi np. przy przeglądzie przy brzydkiej pogodzie to trochę straszą robiąc szum, ale nie żądlą. Bardzo dynamicznie się rozwijają na wiosnę, noszą dużo miodu z wczesnych pożytków, zobaczymy jak będzie na późnych.
Ja po swojej już koło 200 sztuk wyhodowałem.
Autor:  polbart [ 24 maja 2015, 00:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Z Niemiec do Polski, porządnym kurierem, matki pszczele idą nie całe 24 godziny.

Pozdrawiam,
polbart
Autor:  Majster-72 [ 07 czerwca 2015, 21:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: matki Bcf B21
Moje dwie sztuki oceniam podobnie jak kolega górski-pszczelarz z tym że jak doszły do siły to zakładają mateczniki i nie wiem jak długo utrzymam je w ulu , mam KB, GZ sztucznie unasiennione nigdy w pierwszym roku się nie próbowały wyroić KB w piątym roku założyły na cichą wymianę i matka padła. Czyli jak dla mnie nic ciekawego.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/