FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
ulik weselny dlaczego uciekły http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=1658 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | birkut [ 29 maja 2009, 00:23 - pt ] |
Tytuł: | ulik weselny dlaczego uciekły |
zrobiłem sobie ulik weselny z nieuzywanej już maśniczki zasiedliłem poddałem matke do unnasienienia, przechodząc do lini uli zauważyłem na sliwie mały roik z ktoregos ulika własnie z maśniczki, włozyłem je do niej z powrotem , jeszcze nie zdążyłem zabezpieczyc a juz wisiały w tym samym miejscu zamknąłem wylotek dla matki zebrałem i powtornie ale wszystkie wyszły na zewnątrz wiec zabrałem matke i pszczoły i włozyłem do ulika zandera , poddając nowa matke jednodniówke , wypuściły ja z klateczki i poszły w swiat już ich nie mam , dlaczego uciekły? uciekały? |
Autor: | bzzy [ 29 maja 2009, 11:27 - pt ] |
Tytuł: | |
czy mam rozumieć, że czerwiu było brak? ze swojego doświadczenia przyznam, że te zandera były kłopotliwe i też mi czasem uciekały, jednak w uliku weselnym musi być namiastka prawdziwej rodziny czyli i trochę czerwiu i pokarmu i różne roczniki pszczół, wtedy mamy pewność, że nic nie ucieknie, oczywiście czerw też 100% pewności nie daje, w swoich ulikach po otwarciu na nowym miejscu potrafiły się łączyć i bywały takie sytuacje, że w jednym uliku prawie pustka, a w drugim broda pod wylotkiem bo tak dużo pszczół, |
Autor: | BoCiAnK [ 29 maja 2009, 11:44 - pt ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
birkut pisze: zrobiłem sobie ulik weselny z nieuzywanej już maśniczki zasiedliłem poddałem matke do unnasienienia, przechodząc do lini uli zauważyłem na sliwie mały roik z ktoregos ulika własnie z maśniczki, włozyłem je do niej z powrotem , jeszcze nie zdążyłem zabezpieczyc a juz wisiały w tym samym miejscu zamknąłem wylotek dla matki zebrałem i powtornie ale wszystkie wyszły na zewnątrz wiec zabrałem matke i pszczoły i włozyłem do ulika zandera , poddając nowa matke jednodniówke , wypuściły ja z klateczki i poszły w swiat już ich nie mam , dlaczego uciekły? uciekały?
OK Ok ale napisz co tam dałeś ??? Oprócz pszczół (przetrzymanych 24-48 godzin w piwnicy w " Maśniczce " powinieneś dać 2-3 snoz - w węzą i tam gdzie jest " prawda " - w Maśniczce dać Ciasta z 50 deko przynajmniej do zasiedlenia maśniczki ( zależy jakiej dużej ) potrzeba nawet 1 l Pszczół Nie mają prawa zwiać jak zrobiłeś podobnie i tez nie zasiedla się pszczołami rojowymi ![]() Ładnie taka "Maśniczka " wygląda ![]() ![]() |
Autor: | birkut [ 29 maja 2009, 12:25 - pt ] |
Tytuł: | wszystko było |
z pierwsza matką odbudowały węzę i zapełniły syropem przerobionym z ciasta potem zwiały po wymianie matki bo czerwiu jednak nie było znowu poszły w świat a co do zandera ze niedobry to się zgadzam w drugim pokarm biora himerycznie i nic im sie niechce robic a w ulikach weselnych 4 rodzinnych pracują ze hej |
Autor: | jerzy9666 [ 16 września 2012, 14:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
Podepnę się do tego tematu bo nie wiem gdzie to mogę opisać a mianowicie trzymałem na wszelki wypadek w uliku weselnym matkę unasiennioną na wszelki wypadek bo różnie bywa ,jakieś półtora tygodnia temu zaglądnąłem do ulika pszczółki były ,pokarmu nie zbyt dużo ale był a mamuśkę wcięło myślałem że morze ją gdzieś uszkodziłem ,no dobra przepadła,jakie było moje zdziwienie gdy przeglądałem dzisiaj rodzinki czy mają już dosyć pokarmu na zimę gdy w jednym ulu co była matka z 2010r hasa sobie mamuśka właśnie z tego ulika weselnego co przepadła wcześniej ,czerwiu jeszcze sporo w tym ulu i jeszcze jaja widziałem.Czy zaobserwował ktoś taką sytuację w swojej pasiece aby matka sama się przeniosła z ulika weselnego do innej rodziny pszczelej??? |
Autor: | Pawełek. [ 16 września 2012, 14:57 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
jerzy9666, z ulika wyszedł malutki roik z matką i wprosił się do tego ula ze starą matką, widać ta z roika była dla pszczół ulowych atrakcyjniejsza jak ich własna. |
Autor: | reven1987 [ 16 września 2012, 15:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
jerzy9666 pisze: Podepnę się do tego tematu bo nie wiem gdzie to mogę opisać a mianowicie trzymałem na wszelki wypadek w uliku weselnym matkę unasiennioną na wszelki wypadek bo różnie bywa ,jakieś półtora tygodnia temu zaglądnąłem do ulika pszczółki były ,pokarmu nie zbyt dużo ale był a mamuśkę wcięło myślałem że morze ją gdzieś uszkodziłem ,no dobra przepadła,jakie było moje zdziwienie gdy przeglądałem dzisiaj rodzinki czy mają już dosyć pokarmu na zimę gdy w jednym ulu co była matka z 2010r hasa sobie mamuśka właśnie z tego ulika weselnego co przepadła wcześniej ,czerwiu jeszcze sporo w tym ulu i jeszcze jaja widziałem.Czy zaobserwował ktoś taką sytuację w swojej pasiece aby matka sama się przeniosła z ulika weselnego do innej rodziny pszczelej??? Miałem podobnie matka poleciala sie unasienniac przepadla. Mysle no ok szpaki zjadly czy co tam zdarza sie. Po tygodniu robie przeglad zaczynam od poczatku pasieki (odklady mam na koncu) przegladam drugi ul a tam matka tegoroczna ![]() |
Autor: | bonluk [ 16 września 2012, 19:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
Ja w tym roku miałem taką samą sytuację tylko wiosną też matka młoda z rojem z ulika wpadła do ula i zaciukała starą matkę rojową hehe... więc miałem problem z głowy |
Autor: | jerzy9666 [ 16 września 2012, 20:03 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny dlaczego uciekły |
toć to cwane bestie te nasze mamuśki ,miała mało miejsca w uliku to sobie znalazła cały ul do czerwienia no i musiała wygrać jeszcze walkę z matką która była w tym ulu |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |