FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Znakowanie matek pszczelich http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=2453 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | _barti_ [ 12 listopada 2008, 14:27 - śr ] |
Tytuł: | Znakowanie matek |
Chodź do sezonu jeszcze troche czasu warto się przygotować i przemyśleć czy lepiej markerem czy opalitkami znakować matki ? Co pszczoły szybciej zczyszczą z matki? http://picasaweb.google.com/pszczelipar ... 4885971618 |
Autor: | bzzy [ 12 listopada 2008, 15:10 - śr ] |
Tytuł: | |
no jeszcze nie widziałem aby dobrze przyklejona opalitka była zgryziona przez pszczoły |
Autor: | Psepscolek [ 12 listopada 2008, 15:18 - śr ] |
Tytuł: | |
Ja tam zamiast latać w sezonie przy ulu i szukać matek specjalnie po to żeby im przywalić makijaż to idę do ula i jak ją przypadkiem znajdę a wiem że np. jest z zeszłego sezonu to mam zawsze przy sobie flamaster odpowiednio do wieku matki przywalę dany kolor i po zawodach. ![]() ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam Psepscółek. ![]() |
Autor: | henry650 [ 12 listopada 2008, 20:57 - śr ] |
Tytuł: | |
Zawsze stosowałem opalitki ale na filmie widac ze flamaster jest dobry moze zmienie na przyszłosc henry |
Autor: | BoCiAnK [ 12 listopada 2008, 20:59 - śr ] |
Tytuł: | |
Psepscolek pisze: Ja tam zamiast latać w sezonie przy ulu i szukać matek specjalnie
![]() Po co latać na wiosnę jest ją zawsze łatwiej z naleść i o malować potem przy robieniu odkładów nie ma problemu z odszukaniem tak samo w uliku weselnym jest mało pszczółek po oblocie gdy już zacznie czerwić ![]() |
Autor: | SKapiko [ 12 listopada 2008, 21:44 - śr ] |
Tytuł: | |
Te flamastry do znakowania matek to mi nie bardzo podobają, zrobić kropkę żółtym flamastrem to zaraz zmienia kolor na ciemnozielony, ten marker na filmie jest markerem technicznym, podobnych używamy w fabryce do robienia znaków przy demontaży podzespołów podczas awarii. |
Autor: | Paweł [ 15 listopada 2008, 19:32 - sob ] |
Tytuł: | |
A ja z mojego małego doświadczenia powiem tyle, opalityki są moim zdaniem najlepsze pod warunkiem że mamy dobry klej szybko się przyklejają i trzymają się przez całe życie królowej. Natomiast co do flamastrów to raz zakupiłem jeden i powiem tak nigdy więcej, po pierwsze farba bardzo wolno schnie po drugie wiadomo matka szybko się porusza i gdy porządnie nie wyschnie to jest możliwość ze sobie upierniczy skrzydełka i jeżeli jest nieunasienniona to ją tracimy.I jeszcze jedno farba w tych flamastrach nie jest wystarczająco mocna niekiedy potrafi tak jak lakier do paznokci po jednym sezonie pękać i się kruszyć a pszczoły resztę robią.Wiec jak na samym początku napisałem najlepszym znacznikiem są opalitki.W tym roku trochę dla własnych potrzeb wyhodowałem matek i każda została oznakowana opalitą. |
Autor: | johny180 [ 22 listopada 2008, 21:45 - sob ] |
Tytuł: | |
to wszystko zalezy jakich markerow sie uzywa.ja znakuje juz od paru lat markerami i jestem zadowolony.w czasie przegladu jak zauwaze matke to ja znakuje od razu nie musze nosic ze soba opalitek ani kleju,wystarczy marker w kieszeni.nie wspomne ile taniej wychodzi |
Autor: | miły_marian. [ 25 listopada 2008, 22:10 - wt ] |
Tytuł: | |
Ja w tym roku dostałem flamaster zielony i w 09 zobacze jak on bendzie działał. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Szczupak [ 26 listopada 2008, 23:15 - śr ] |
Tytuł: | |
Opalitek ma jeszczę tą zaletę że jest na nin numer . Jak przeglądałem ndstawkę czy miód zasklepiony, znalazłem ![]() ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 26 listopada 2008, 23:39 - śr ] |
Tytuł: | |
Szczupak pisze: Opalitek ma jeszczę tą zaletę że jest na nin numer . Jak przeglądałem ndstawkę czy miód zasklepiony, znalazłem
![]() To tak masz dużo szczęścia , bo jak odnalazłem przypadkiem matkę która pomyliła ule prz locie godowym to już tej co była w ulu czerwiąca juz nie było leżała na dnie ula martwa ale jeszcze ciepła ![]() |
Autor: | Szczupak [ 27 listopada 2008, 00:21 - czw ] |
Tytuł: | |
BoCiAnK, Szczęście też - ale moje gniazda są zakratowane w pionioe i poziomie (zabudowa ciepła) goście więksi niż robotnica mogą zwiedzić 2 przednie ramki i nadstawki ![]() ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 05 stycznia 2009, 21:51 - pn ] |
Tytuł: | |
Szczupak pisze: BoCiAnK,
Szczęście też - ale moje gniazda są zakratowane w pionioe i poziomie (zabudowa ciepła) goście więksi niż robotnica mogą zwiedzić 2 przednie ramki i nadstawki ![]() ![]() No tak ale ja mam tylko kraty na gniazdach i jeden wylot A czasami jak opalitka odpadnie ma matka pomyli ule to szukać matki do Us,,,,,,j śmierci można ![]() |
Autor: | Szczupak [ 05 stycznia 2009, 22:36 - pn ] |
Tytuł: | |
BoCiAnK Cytuj: opalitka odpadnie jeszcze mi sie nie przytrafiło żeby matka opalitek zgubiła .
A jak chciałem odzyskać opalitek z zaciętej- to korpusik matce uszkodziłem ,bardzo ciężko było go odzyskać ![]() Chyba że ktoś czymś innym klei ![]() A jak pobłądzi ci znakowana flamastrem - a bedziesz miał w tym ulu matkę w tym samym wieku też flamastrem znaczoną - to będziesz nieświadomy podmiany ( nawet jeśli odnajdziesz dwie przy życiu to jak poznasz która jest która , na opalitku jest numer i ten pozwala znależć pień z którego pochodzi podróżniczka . A z tego co piszesz to dużo wymieniasz (jednodniówki i unasieniają się u ciebie)- wiec takie sytuacje mają czasammi miejsce. Umnie też, choć nie często i czasami uciekinierki z ulików weselnych próbóją zmienić na większe-M bez przydziału to wiem skąd dały dyla i mogę zaingerować jak mi pasuje bo wiem skąd dokąd -taka iwigilacja z mojej strony. ![]() ![]() Może nie jest to rozwiązanie 100 procentowe bo pisesz że czasami zawodzi ale uwarzam że warto ![]() A jeśli chodzi o wlot, to też uzywam przedniego ,tylko za drugą ramką jest krata i nad gnazdem ,dlatego jak coś przyleci to dostepu do matki niema, tylko idzie do miodni wiec matki rezydującej mi nie wymieni bez mojej zgody ![]() A tylnym wylotem tylko wypuszczam trutnie na oblot ,albo gdy chcę odkład zrobić z tej rodzinki żeby matkę bez problemu wymienić. ![]() ( to takie wady i zalety -na które każdy z nas sie decyduje po przemyśleniu wszystkich za i przeciw ![]() |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 13 lutego 2010, 19:21 - sob ] |
Tytuł: | Znakowanie matek pszczelich |
Mam prośbę Jeśli ktoś może mi powiedzieć jak się robi klej do opalitek? Wiem że jednym ze składników jest klisza. Mam opalitki i nie wiem jak to się robi. ![]() ![]() |
Autor: | lalux5 [ 13 lutego 2010, 19:35 - sob ] |
Tytuł: | |
Kolego ! Kup buteleczkę kleju u Łysonia , koszt 7 zł ( sprawdź w internecie ) To Ci wystarczy na parę lat i nie opłaca się kombinować . |
Autor: | waldek6530 [ 13 lutego 2010, 22:03 - sob ] |
Tytuł: | |
Tu masz adres na sklep z tym klejem zamów i ci przyślą http://www.miodarkianna.com/sklep/ |
Autor: | henry650 [ 16 lutego 2010, 21:20 - wt ] |
Tytuł: | |
Kiedys uzywałem lakieru takiego jak urzywaja elektrycy do przezwajania silnikow tez dobre henry |
Autor: | adidar [ 21 marca 2010, 17:33 - ndz ] |
Tytuł: | |
Jest mowa o markerze, ale jaki wybrać, jakie musi mieć właściwości by nie uszkodził matk i był trwały?? Pytam, bo te sprzedawane w sklepach pszczelarskich to śmiech na sali 20 zł /szt. A taki sam widzialem na allegro za 5 zł ![]() http://www.allegro.pl/item957183131_mar ... lorow.html |
Autor: | anZag [ 21 marca 2010, 22:07 - ndz ] |
Tytuł: | |
Dobre markery kupowałem na stoisku słowackim czy czeskim tego nie wiem, w czasie Biesiady u Sądeckiego Bartnika w pierwszy weekend lipca. Kosztują 12 zł sztuka, są produkcji wietnamskiej. Są co roku, mają też dobrej jakości plastikowe miseczki matecznikowe. |
Autor: | adidar [ 21 marca 2010, 22:35 - ndz ] |
Tytuł: | |
anZag, no wlasnie chodzi o to czym charakteryzuje sie dobry marker?? musi byc olejny , koncowka okragla czy prostokatna? |
Autor: | anZag [ 21 marca 2010, 23:03 - ndz ] |
Tytuł: | |
adidar Czy jest olejny , nie wiem, gdy go otworze ma zapach podobny do farby uniwersalnej, końcówkę ma okrągłą, gdy nim potrzepe coś w środku przelatuje tak jakby kulka metalowa |
Autor: | johny180 [ 22 marca 2010, 21:17 - pn ] |
Tytuł: | |
ja kupuje markery po prostu w sklepie papierniczym,płace 6.50 do 11 zł w zależnośći od producenta, nie jak w sklepach pszczelarskich około 18. |
Autor: | adidar [ 22 marca 2010, 21:24 - pn ] |
Tytuł: | |
johny180, jakas konkretna firma?? |
Autor: | lucjan49 [ 22 marca 2010, 22:15 - pn ] |
Tytuł: | |
adidar, Potrzebna Ci ta wiedza na temat tej firmy, jak majtki "niektórym" kobietom. |
Autor: | popi44 [ 23 marca 2010, 22:38 - wt ] |
Tytuł: | |
Zwykły biały korektor jak pisał gdzies Gospodarz tego forum a jak zaschnie to byle jakim mazakiem na dany kolor. Znak jest prawie biały z delikatnym odcieniem danego koloru. |
Autor: | SKapiko [ 23 marca 2010, 23:08 - wt ] |
Tytuł: | |
i po miesiącu poprawka bo się dość szybko ściera, już to przerabiałem |
Autor: | Ted07 [ 16 czerwca 2010, 21:57 - śr ] |
Tytuł: | W jaki sposób znakować matkę i czym |
Witam Jestem początkującym pszczelarze i mam jeszcze problemy ze znajdowaniem matki w ulu. Mam pytanie czym najlepiej błoby ją poznaczyć aby jej to nie zaszkodziło a byłaby lepiej widoczna przeze mnie??? Wiem że są kolory itp itd. Ale czy mozna ją poznaczyć korektorem??? Czy będzie jej lub innym pszczołom przeszkadzać. Wiadomo inny zapach. Co poradzicie??? |
Autor: | birkut [ 16 czerwca 2010, 22:11 - śr ] |
Tytuł: | |
są specjalne mazaki lub do przyklejania tzw. opalitki potrenowac mozesz na trutniach , a kolory to nie widzi mi sie tylko do kazdego roku jest inny przypisany cykl 5letni |
Autor: | beekeeper [ 16 czerwca 2010, 22:12 - śr ] |
Tytuł: | |
kolektorem raczej nie bo to zmieni jej zapach, ktoś kiedyś tu pisał że zrobił lakierem do paznokci i po chwili matka została skasowana. ![]() |
Autor: | Ted07 [ 16 czerwca 2010, 23:03 - śr ] |
Tytuł: | |
Mam pytanie czy same opalitki wystarczą do znakowania czy potrzebna jest jeszcze jakaś maszynka aby unieruchomić matkę?? |
Autor: | Ted07 [ 16 czerwca 2010, 23:10 - śr ] |
Tytuł: | |
Witam Czyli podsumowując jeżeli ktoś decyduje się na flamaster to koszt ok 20 - 30 zł TAK??? Jeżeli zdecyduję się na opalitki to koszt opalitków ok 10 zł + koszt czego jeszcze??? |
Autor: | adidar [ 16 czerwca 2010, 23:20 - śr ] |
Tytuł: | |
Ted07, człowieku zwykły marker za 5 zł! byle był olejny |
Autor: | birkut [ 16 czerwca 2010, 23:39 - śr ] |
Tytuł: | |
są przyrządy do przytrzymywania matek(unieruchomienia) ale przy małej wprawie mozna je przytrzymac palcami ja tak robie i dwa przyzady lezą u mnei bezczynne |
Autor: | Ted07 [ 17 czerwca 2010, 08:43 - czw ] |
Tytuł: | |
adidar powiedz mi co to znaczy olejny. Jakie ma mieć oznaczenie na obudowie. Na co należy zwrócić uwagę??? Czy taki marker nie będzie wydzielał zbyt mocnego zapachu i przeszkadzał pszczołom? |
Autor: | Ted07 [ 17 czerwca 2010, 08:48 - czw ] |
Tytuł: | |
Czy opalitki posiadają pod spodem klej czy dopiero trzeba je smarować klejem??? Tak zastanawiam się nad tym znakowaniem matek i muszę powiedzieć, że chociaż opalitki wygladaja ładnie to jednak prostsza, tańsza i łatwiejsza jest metoda znakowaniem markerem. Tylko tak się zastanawiam czy matki poznaczone markerem są dostatecznie widoczne??? |
Autor: | mendalinho [ 17 czerwca 2010, 09:06 - czw ] |
Tytuł: | |
Ted07, Opalitka nie jest namoczona klejem.Musisz kupić klej najlepiej szelak.Jeśli chodzi o marker to w tym roku znakowałem i jak do tej pory matki sa widoczne bardzo dobrze.Pozdrawiam |
Autor: | marian [ 17 czerwca 2010, 09:08 - czw ] |
Tytuł: | |
Klej szelak nanosimy końcem zapałki na tułów matki, naślinionym drugim końcem zapałki przenosimy opalitek lekko dociskając go do kropelki kleju na tułowiu. |
Autor: | BoCiAnK [ 17 czerwca 2010, 09:43 - czw ] |
Tytuł: | |
Ted07 pisze: adidar powiedz mi co to znaczy olejny. Jakie ma mieć oznaczenie na obudowie. Na co należy zwrócić uwagę??? Czy taki marker nie będzie wydzielał zbyt mocnego zapachu i przeszkadzał pszczołom?
Markery - kupisz u Łysonia i w każdym sklepie pszczelarskim - np w Krakowie na pl ;Szczepańskim Matkę znakujesz na plastrze przytrzymując ja delikatnie to schnie bardzo szybko ![]() |
Autor: | birkut [ 17 czerwca 2010, 10:22 - czw ] |
Tytuł: | |
Ted07 pisze: Witam
Czyli podsumowując jeżeli ktoś decyduje się na flamaster to koszt ok 20 - 30 zł TAK??? Jeżeli zdecyduję się na opalitki to koszt opalitków ok 10 zł + koszt czego jeszcze??? klej który jezeli kupujesz komplet opalitków to masz w komplecie mozna zrobic samemu szelak rozpuscic w rozrobionym propolisie |
Autor: | Ted07 [ 17 czerwca 2010, 12:56 - czw ] |
Tytuł: | |
Z opisu wynika że znakowanie opalitkami nie jest proste i chyba zdecyduję sie na marker. |
Autor: | BoCiAnK [ 17 czerwca 2010, 13:01 - czw ] |
Tytuł: | |
Ted07 pisze: Z opisu wynika że znakowanie opalitkami nie jest proste i chyba zdecyduję sie na marker.
Prościej się już nie da jak tu pokazane [center]<object width="445" height="364"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/I97hMwZz2q0&hl=pl_PL&fs=1&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/I97hMwZz2q0&hl=pl_PL&fs=1&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="445" height="364"></embed></object>[/center] |
Autor: | birkut [ 17 czerwca 2010, 15:01 - czw ] |
Tytuł: | |
niby tak tylko wg. mnie jedno nietak mając naklejone opalitki z nr. wiem z którego ula wyszła rójka mając notatki oczywiscie |
Autor: | draszyr [ 17 czerwca 2010, 21:28 - czw ] |
Tytuł: | |
Są specjalne mazaki do znacznia matek .Uzywam ich kilka lat(odpowiednie kolory)i nie zdarzyło się by po znakowaniu pszczoły okłębiły matkę. Znakuje zawsze już czerwiące gdyz znakowane podobają się ptakom podczas lotów godowych. Mazaki można kupic u Łysonia. |
Autor: | BoCiAnK [ 17 czerwca 2010, 22:04 - czw ] |
Tytuł: | |
draszyr pisze: Są specjalne mazaki do znacznia matek
[center]<object width="445" height="364"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/R4Sb6J_uY3E&hl=pl_PL&fs=1&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/R4Sb6J_uY3E&hl=pl_PL&fs=1&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="445" height="364"></embed></object>[/center] |
Autor: | BoCiAnK [ 17 czerwca 2010, 22:31 - czw ] |
Tytuł: | |
Masz tu jeszcze jeden takich tłoczków używa się tak samo do znakowania matek opalitkami [center]<object width="580" height="360"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/CiWxx_3gUbc&hl=pl_PL&fs=1&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/CiWxx_3gUbc&hl=pl_PL&fs=1&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="580" height="360"></embed></object>[/center] |
Autor: | Ted07 [ 17 czerwca 2010, 22:53 - czw ] |
Tytuł: | |
Super filmiki oglądnąłem każdy parę razy. Dziękuję. Muszę zakupić jeszcze tylko markery w sklepie pszczelarskim i taki tłoczek i będę testował na trutniach ![]() Jak dojdę do wprawy to poznaczę matki w pasiece. O wynikach jak również napotkanych problemach napiszę. |
Autor: | adidar [ 17 czerwca 2010, 23:46 - czw ] |
Tytuł: | |
Ted07, obawiam sie, ze moze tak byc ze matka po wyjeciu z tego tloczka moze byc oklebiana jak ja z powrotem wpuscisz. JA znakuje na plastrze - najszybciej i najprosciej. |
Autor: | birkut [ 17 czerwca 2010, 23:50 - czw ] |
Tytuł: | |
adidar nie strasz chłopa bo w tłoczku jest najłatwiej , tylko na tym filmiku to tłoczek do doopy łapanie matki drugie szajs, łąpiemy matke do fajki, przyząd do znakowania ma zboku otwor ciut mniejszczy jak na łbie fajki tłoczek ma dwa prowadzenia i na samym czubku mieciutka gąbke, znaczysz odsuwasz kawałeczek tłoczek aby wysechł klej wpuszczesz zpowrotem do fajki i do ula proste jak budowa cepa |
Autor: | Tomekmiodek [ 18 czerwca 2010, 00:17 - pt ] |
Tytuł: | |
Raz zrobiłem to na plastrze, ale wydaje mi się, ze to nie jest bezpieczne, trzeba mies wyczucie. Fajka tez bym się nie bawił to strata czasu - kiedyś tak robiłem. Najlepiej jest za skrzydełka, na kciuk drugiej reki przycisnąć nóżki tak jak na filmie. Delikatnie ale bez przesady, wszystko będzie OK |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |