FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam jedną rodzinkę bez matki, choć jeszcze jest czerw zasklepiony ( brak jajeczek ). Znalazłem też matecznik. Rodzinka jest silna i nie wiem czy łączyć z innymi. Reszta jest też w sile i zabardzo nie mam z czym łączyć. Może ktoś z kolegów ma zapasową matkę, a nie potrzebną, to odkupię. Pozdrawiam.

też byłem w podobnej sytuacji i musiałem łączyć z inną rodziną, jakoś tak zeszło że wzeszłym roku nie zrobiłem sobie odkładu z zapasową matką teraz bym miał jak znalazł

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

W Bochni jest jeden gość co hoduje matki ogłaszał sie na giełdzie pszczelarskiej widziałem ogłoszenie zadzwoń i zapytaj czy cie poratuje, bo teraz wysyłka matek nie wchodzi w grę jeszcze jest zbyt zimno. Jak nie znajdziesz blisko aby podjechac sobie sam to pozostaje ci łączyć.

Ja bym radził połonmczyc. Nie piszesz jaki ten matecznik jest stary ile ma larwa dni. Najprendzej nowa matka zacznie czerwić po 20kwietnia . I jeszcze pare dni jak dobrze rozczerwi. A jakpołoczysz to po akacji zrobisz odkład i bendziesz miał nową matkie ktura dojdzie do zimy sllna do zimowli. Pozdrawiam miły_marian

Dzięki koledzy, połącze je z innymi.

Zeby nie mieć na wiosne problemu z zapasowymi matkami [ich brakiem] to trzeba je mieć na wiosne w zapasie.

Można zimować w rodzinkach zapasowych 4-6 ramek WL,ale lepiej w mini-plusach od Łysonia taniej i prościej,ja zimuje tak od kilku lat bezproblemowo ,na zime daje po 2 korpusy.

Ja mam zrobiony ul z przegrodami na 3 rodzinki po 3 ramki. Przezimowałyby na trzech, czy 4 to minimum?

Zimowla na 3 ramkach to loteria,4 ramki to duże szanse na sukces 5-6 to słaba rodzina,ale na wiosne po zabraniu 1 matki i połączeniu z 2 rodziną to rodzina produkcyjna i 1 matka zapasowa.
Tutaj nie ma jakiegoś ściśle określonego minimum,dużo zależy od wymiaru ramki i konstrukcj ula,składu rodzinki i rozmieszczenia zapasów.