FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

bezmatek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=4899
Strona 1 z 1

Autor:  kustosz [ 09 czerwca 2011, 14:40 - czw ]
Tytuł:  bezmatek

obsadziłem rój wczoraj a dziś stwierdziłem brak matki. Ile można go przetrzymac bez matki bo mam obiecaną w ciągu tygodnia czy podać mu czerw na matecznik a potem zerwać i poddać nową matkę?

Proszę poradźcie!

Autor:  Tazon [ 09 czerwca 2011, 15:34 - czw ]
Tytuł: 

kustosz, Ale powiedz jaki jest morał z tego ? poczekać czy podać mu czerw na matecznik a potem zerwać i podać matkę !!! to po co robić tak chyba lepiej poczekać wtedy będziesz miał 100% przyjęcie matki

Autor:  kustosz [ 09 czerwca 2011, 15:50 - czw ]
Tytuł: 

obawiałem się żeby mi gdzieś nie odleciały jak je zostawię bez matki lub matecznika w ulu.

Autor:  Cordovan [ 09 czerwca 2011, 16:08 - czw ]
Tytuł: 

Cytuj:
obsadziłem rój wczoraj a dziś stwierdziłem brak matki.


Zacznijmy od tego że skoro osadziłeś rój wczoraj to po coś tam dziś zaglądał? Osadziłeś rójkę z matką? może ją uszkodziłeś lub zgniotłeś?, jakim sposobem osadzałeś rójkę? :oczko:

Autor:  kustosz [ 09 czerwca 2011, 16:14 - czw ]
Tytuł: 

rójka była wysoko na bardzo cienkim dzrewie u sąsiada więc ścieliśmy drzewo no i rój zebrałem z trawy. Dlatego dziś zajrzalem czy wszystko gra i żeby podkarmić a one dupki do góry i brzęczą co w/g forum jest oznaką że matki brak.

Autor:  pawel. [ 09 czerwca 2011, 16:15 - czw ]
Tytuł: 

Jak go wpuszczałes to mogłeś potrzec czy jest matka , chyba że wpusciłeś je z góry wsypując bo jak byś wpuszczał przez wylot sypiąc je na pomost to byś matke widzał. Pawel

Autor:  kustosz [ 09 czerwca 2011, 16:25 - czw ]
Tytuł: 

wsypałem od góry bo padało trochę i myślałem że się bardziej rozpada

Autor:  Cordovan [ 09 czerwca 2011, 16:27 - czw ]
Tytuł: 

Skoro ścięli gałąź matka została w trawie i tyle, kup jak najszybciej matkę unasiennioną i poddaj. :oczko:

Autor:  kustosz [ 09 czerwca 2011, 16:31 - czw ]
Tytuł: 

Dzięki za rady i czekam na matkę.

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 czerwca 2011, 23:13 - czw ]
Tytuł: 

jak nie mam matki to uważaj żeby ci ten rój nie wrócił do sąsiada.

Autor:  Bolkonski [ 10 czerwca 2011, 06:25 - pt ]
Tytuł: 

kustosz..czyli jak rozumiem to tak do końca nie wiesz czy jest matka...
daj im ramkę z czerwiem otwartym i będziesz dokładnie wiedział co jest grane...

Autor:  mirek54 [ 10 czerwca 2011, 15:32 - pt ]
Tytuł:  Re: bezmatek

kustosz pisze:
obsadziłem rój wczoraj a dziś stwierdziłem brak matki. Ile można go przetrzymac bez matki bo mam obiecaną w ciągu tygodnia czy podać mu czerw na matecznik a potem zerwać i poddać nową matkę?

Proszę poradźcie!


Kolego najlepiej obsadzać rój dając ramkę młodego czerwiu i na pewno żaden rój nie ucieknie i wiesz czy masz matkę.A mateczniki wycinasz jak masz matkę.

Autor:  kazik11 [ 10 czerwca 2011, 15:39 - pt ]
Tytuł: 

Najszybszy sposob sprawdzenia tak jak kolega wyżej.
Na drugi dzień zobaczysz czy ciągną mateczniki.Jeżeli nie ciągną-to mateczka jest na pewno.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/