FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

opóźnione wygryzanie się matek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=7664
Strona 1 z 1

Autor:  kamil19860 [ 28 czerwca 2012, 21:33 - czw ]
Tytuł:  opóźnione wygryzanie się matek

Poraz pierwszy w tym roku postanowiłem spróbować swoich sił w hodowli matek. 15 czerwca przełożyłem larwy wybierając te najmniejsze czyli 1-dniowe. Wg. moich obliczeń wczoraj i dzisiaj powinny wygryzać się matki a tu nic z tego. Nie wytrzymałem i otworzyłem czubek jednego z nich a w środku jest biała poczwarka z czarnymi oczami. Otworzony matecznik zalepiłem i wstawiłem do ula, może jeszcze się coś z niego wygryzie :D . Czym to może być spowodowane?

Autor:  Pawełek. [ 28 czerwca 2012, 21:38 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

zaziębione są, przygotowanie rodziny do wychowu się kłania, gdzieś popełniłeś błąd. pszczoły mogły się słabo interesować matecznikami.

Autor:  kamil19860 [ 28 czerwca 2012, 21:43 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Czyli nic już z tego nie będzie? :(

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2012, 21:44 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Najpewniej nie. :wink: Napisz jak miałeś przygotowaną rodzinę wychowującą. :wink:

Autor:  kamil19860 [ 28 czerwca 2012, 21:47 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Rodzina bardzo silna, miała mateczniki rojowe więc zabrałem matkę i 2 ramki pszczół i czerwiu do odkładu. Postanowiłem sprawdzić się w hodowli i poddałem larwy. Jak nic nie wyjdzie to trudno, człowiek uczy się całe życie. Następnym razem będzie lepiej :)

Autor:  Pawełek. [ 28 czerwca 2012, 21:51 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

i to był błąd, trzeba było zerwać mateczniki rojowe, przedzielić rodzinę, kratą, po 24h poddać larwy, do części gdzie nie ma matki, po przyjęciu mogłeś zabrać matkę, a no i po zabraniu matki w twoim przypadku larwy trzeba było poddać jak już się poczuły bezmateczne ale jeszcze nie budowały swoich. no i zerwać rojowe.

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2012, 21:52 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Jak były w stanie rojowym nie dogrzały mateczników. Ta ramka hodowlana gdzie była umieszczona? :wink:

Autor:  kamil19860 [ 28 czerwca 2012, 22:08 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

w środku gniazda

Autor:  MB33 [ 28 czerwca 2012, 23:22 - czw ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

kamil19860 pisze:
Nie wytrzymałem i otworzyłem czubek jednego z nich a w środku jest biała poczwarka z czarnymi oczami. Otworzony matecznik zalepiłem i wstawiłem do ula, może jeszcze się coś z niego wygryzie :D


Komuś znowu sie nudzi na forum :mrgreen:
Pozdrawiam Tomek

Autor:  jerzy9666 [ 29 czerwca 2012, 22:17 - pt ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Ja również w tym roku bawiłem się wychów matek i 18 czerwca w jednej rodzince w nastroju rojowym poddałem larwy do najwyższego pół korpusu ,układ ula to gniazdo na pełnym korpusie wielkopolskim z matką ,krata odgrodowa na tym znów cały korpus jako miodnia i na nim połówka do którego poddałem 11 larw a pociągły z tego 6 pięknych mateczników. Jak sądzicie koledzy czy matki tak wychowane będą pełnowartościowe ,czy raczej nie ,bardzo proszę o opinie :thank:

Autor:  Pawełek. [ 29 czerwca 2012, 22:21 - pt ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

jeśli tylko matecznikami opiekowało się dużo pszczół karmicielek, i był w tej połówce czerw otwarty to matki będą ok. choć dziwnie mała liczba przyjętych mateczników.

Autor:  jerzy9666 [ 30 czerwca 2012, 10:40 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Pawełek pisze:
jeśli tylko matecznikami opiekowało się dużo pszczół karmicielek, i był w tej połówce czerw otwarty to matki będą ok. choć dziwnie mała liczba przyjętych mateczników.


Właśnie czerwiu w nadstawce nie było ale rodzina bardzo mocna ,pełne korpusy pszczół

Autor:  Pawełek. [ 30 czerwca 2012, 12:06 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

jerzy9666, zawsze mateczniki do przyjęcia dawaj kolo otwartego czerwiu, na młodym czerwiu są pszczoły karmicielki które od razu zajmą się poddanymi larwami i dadzą im pokarm, wtedy masz ładniejsze matki i większy % przyjęć.

Autor:  jerzy9666 [ 30 czerwca 2012, 12:44 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Pawełek pisze:
jerzy9666, zawsze mateczniki do przyjęcia dawaj kolo otwartego czerwiu, na młodym czerwiu są pszczoły karmicielki które od razu zajmą się poddanymi larwami i dadzą im pokarm, wtedy masz ładniejsze matki i większy % przyjęć.


larwy poddawałem na ogromnej ilości mleczka pszczelego pozyskanego z mateczników rojowych ,na początek larwy miały papu pod dostatkiem ( nie wiem czy moje rozumowanie jest właściwe) a jak ty myslisz

Autor:  Marcinluter [ 30 czerwca 2012, 13:20 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

jerzy9666 pisze:
Pawełek pisze:
jerzy9666, zawsze mateczniki do przyjęcia dawaj kolo otwartego czerwiu, na młodym czerwiu są pszczoły karmicielki które od razu zajmą się poddanymi larwami i dadzą im pokarm, wtedy masz ładniejsze matki i większy % przyjęć.


larwy poddawałem na ogromnej ilości mleczka pszczelego pozyskanego z mateczników rojowych ,na początek larwy miały papu pod dostatkiem ( nie wiem czy moje rozumowanie jest właściwe) a jak ty myslisz


Prawidłowo Jerzy9666 zrobiłeś ale nie chodzi o to czy od razu są karmione ale o liczbę aktywnych karmicielek- gdy jest czerw otwarty jest ich mnóstwo gdy same mateczniki to jest niewiele.

Autor:  jerzy9666 [ 30 czerwca 2012, 13:51 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Marcinluter pisze:
jerzy9666 pisze:
Pawełek pisze:
jerzy9666, zawsze mateczniki do przyjęcia dawaj kolo otwartego czerwiu, na młodym czerwiu są pszczoły karmicielki które od razu zajmą się poddanymi larwami i dadzą im pokarm, wtedy masz ładniejsze matki i większy % przyjęć.


larwy poddawałem na ogromnej ilości mleczka pszczelego pozyskanego z mateczników rojowych ,na początek larwy miały papu pod dostatkiem ( nie wiem czy moje rozumowanie jest właściwe) a jak ty myslisz


Prawidłowo Jerzy9666 zrobiłeś ale nie chodzi o to czy od razu są karmione ale o liczbę aktywnych karmicielek- gdy jest czerw otwarty jest ich mnóstwo gdy same mateczniki to jest niewiele.

Ok rozjaśniłeś mi to dzięki

Autor:  Pawełek. [ 30 czerwca 2012, 18:28 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

jerzy9666, poza tym mleczko dla larw kilku godzinnych max 1,5 dniowych jest innego składu niż mleczko dla larw starszych, spójrz na konsystencję mleczka u 1 dniowej larwy, a na to od np 4 dniowej, to drugie jest gęstsze.

Autor:  anZag [ 30 czerwca 2012, 23:09 - sob ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

jerzy9666 pisze:
larwy poddawałem na ogromnej ilości mleczka pszczelego pozyskanego z mateczników rojowych ,na początek larwy miały papu pod dostatkiem ( nie wiem czy moje rozumowanie jest właściwe) a jak ty myslisz

To mleczko na które poddajesz larwy musi być przez karmicielki usunięte i poddane nowe właściwe dla wieku larwy, gdy dojdziesz do wprawy możesz poddawać ,, na sucho '' nie ma to znaczenia dla jakości matek.

Autor:  Zdzisław. [ 01 lipca 2012, 01:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Mleczko ma zmienny skład w zależności od wieku larw.
To na co podajemy larwy ma raczej dla nich znaczenie drugorzędne przy odpowiedniej opiece rodzina błyskawicznie dostosuje skład mleczka do wieku larwy [w cyklach około 1 godz].
Można przekładać na suchą komórke ,na mleczko ,na miód,na wode ,płyny ułatwiają zsuwanie larwy pszczoły o zaakceptowaną larwe się postarają,larwa bez akceptacji zostaje usunięta.
Niemniej do inkubacji larw potrzebny jest pokarm,odpowiednia temperatura i wilgotność.

Autor:  Marcinluter [ 01 lipca 2012, 08:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Ja dość ciekawy sposób zastosowałem przy poddawaniu- na "próbę" larw a mianowicie z plastra "wytrzepałem" na tacę gdzie był letni rozwodniony miód. Jakie było moje ździwienie jak wszystkie te larwy przyjeły :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Zdzisław. [ 01 lipca 2012, 10:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

W innym temacie jakiś czas temu pisałem o sposobie przekładania larw przez nieżyjącego już Czeskiego pszczelarza p.Kasznego wytrząsał on larwy na miske z wodą [przegotowana i ostudzona] i z tej wody wybierał larwy ,tyle lat miałem to wypróbować ale wciąż się jakoś schodzi ,ale może ktoś z forum będzie chciał poeksperymentować ?

Autor:  jerzy9666 [ 01 lipca 2012, 12:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Dzięki wszystkim za cenne informacje odnośnie poddawania larw ,pora roku jest jeszcze odpowiednia do eksperymentów więc będę chciał wykorzystać wasze rady ,Wasze Z :piwko: drowie

Autor:  Marcinluter [ 01 lipca 2012, 12:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: opóźnione wygryzanie się matek

Zdzisław pisze:
W innym temacie jakiś czas temu pisałem o sposobie przekładania larw przez nieżyjącego już Czeskiego pszczelarza p.Kasznego wytrząsał on larwy na miske z wodą [przegotowana i ostudzona] i z tej wody wybierał larwy ,tyle lat miałem to wypróbować ale wciąż się jakoś schodzi ,ale może ktoś z forum będzie chciał poeksperymentować ?


:brawo: Słuszałem o tym sposobie i właśnie dlatego chciałem sprawdzić. Co mnie mile zaskoczyło to larwy nie uszkodzimy w sposób mechaniczny i wybierzemy najmniejsze= najmłodsze co znacząco polepszy jakość i wartość matek.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/