FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Szukam pomocy mam małą działkę na której stoi parę uli ze względu budowy ule te muszę przenieść blisko granicy z sąsiadem chcę posadzić żywopłot ale taki aby rósł w miarę szybko i był tez pożyteczny dla moich pszczół. Muszę posadzić go jak najszybciej co byście doradzili aby było okazałe a pożyteczne i zasłoniło w miarę szybko ule poza tym mam jeszcze pytanie jaka musi być minimalna odległość ula od płotu aby pszczoły dobrze lądowały na mostku.
Za wszelką pomoc bede wdzieczny.

Witaj.
Piszę jeszcze raz, bo tamto chyba nie poszło.
Najszybciej urośnie Ci żywopłot z wierzb pszczelarskich, rocznie do 1,5m. Jesienią lub wczesną wiosną sadzi się sztobry. Wiązka 20 sztobrów u mnie kosztuje 4 zł. Na 1m żywopłotu potrzebujesz 2-3 sztobry( w zalezności od sposobu sadzenia). Z innych roślinek piekne zywopłoty uzyskuje się z irgii błyszczącej, moszeńca południowego lub klonów Ginnala i tatarskiego. Dorosną do 2 m wysokości po 5-6 latach. Sadzonka kosztuje 2zł za szt, ale nasionka możesz uzyskać za darmo. Wyszukaj na tym forum temat "Nasiona za darmo"
Pozdrawiam
Tadeusz

oczywiście rozumiem, jesteś dobrym sąsiadem i ule stawiasz pod płotem a wylotki kierujesz w kierunku swojej posesji, tak czy siak, bez rozciagnięcia jakiejść siatki wysokiej na jakąś wysokość około 3m lub zrobienia płotu na podobną wysokość może być ciężko, bo posadzenie np wierzb musi upłynąć czas na ukorzenienie się plus czas aby zrobił się gęsty płot osłanaijący i raczej liczenie że teraz posadzisz a za rok już będzie super to oszukiwanie samego siebie, dodaje dwa zdjęcia ligustra posadzony na jesieni 2006 a zdjęcie zrobione na wiosne 08 i w sierpniu 08 czyli dwa sezony i trzeba zaznaczyć że duże znaczenie ma systematyczne podlewanie oraz posadzenie na jesieni, sadzenie na wiosne powoduje mizerne przysrosty

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Czy widział ktoś żywopłot coby rosl w 6 miesiecy do porzadanego stanu?? ja nie widzialem. dlatego chce posadzic zywoplot teraz a pozniej je3szcze cos zrobic zeby to byl tymczasowy duet. bo tak to lataja lataja i nie chce miec zadnych spiec z sasiadami. jakkolwiek mieszkam praktycznie na komncu wsi to chce obsadzic juz dookola posesje coby za kilka lat jakis nowy sasiad nie powiedział ze mu bucza i żeby ładnie to wyglądało. na obecnego sąsiada nie narzekam a i on nie ma nic przeciwko moim pszczołom. a jak jest z odległoscia ula od posesji? Pozdrawiam.
Za błedy ortograficzne przepraszam ale dopiero ucze sie obsługi komputera.

A coby powiedzieć na Dzikie Wino ?/?/ - rośnie szybko daje pożytek , no tylko musi być coś do pięcia się aby mogło rosnąć
piszesz o odległości płotu od ula - to musisz wyliczyć że jak Żywopłot urośnie by nie zacieniał uli ja mam 5 metrów od płotu i granicy sąsiada ale płot mam z drewna 3m -wysoki
Winobluszcze są na to dobre latem odgradzają że nic nie widać a na wiosnę nie dają cienia -no do póty liści nie puszczą

leszczyna jest dobra, rośnie na pewną wysokość można powiedzieć odpowiednią i jeśli jest cięta to jest gęsta co powoduje że mamy dobry płot, co prawda zupełnie inaczej wygląda taka formowana niż jak rośnie latami i nic się nie ingeruje w jej przyrosty, u mnie mam tak właśnie że gałęzie są główne równolegle do płotu, a reszta jest cięta lub przecinana, również z wysokości można łatwo raz na dwa lata obciąć

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

A co sadzicie o Głogach są kolczaste nie do przebicia i dla złodzieja i nie proszonych innych gości leśnych

Dla leśnch gości zarówno tych płowych jak i czarnych nie są nie do przebycia i nawet chętnie szukają one w nich schronienia. Ale za to b. dobrze głogi znoszą strzyżenie i można uzyskać ładny żywopłot w dodatku miododajny i malo wymagający co do gleby.

najlepiej to drutu kolczastego na kołkach posadzić. ale poważnie rzecz ujmując to dobry pomysł. nie tylko git ochrona ale i wino tez dobre można po paru latach zdobić.

Pozdrawiam Psepscółek.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć...

Coś więcej o głogach poniżej na skanie. A miałby może ktoś z was na wiosnę sadzonki głogu tzn gdzieś w maju?? albo na jesień następną ;p?? Może być inna roślina miododajna i żywopłotowa ewentualnie ale w przystępnej cenie:):)

głóg rośnie dziko pewnie gdzieś w krzakach znajdziesz dobrze poszukaj i nic nie zapłacisz