FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Dlaczego tak wali jajami?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=10679
Strona 1 z 1

Autor:  JM [ 12 lipca 2013, 01:35 - pt ]
Tytuł:  Dlaczego tak wali jajami?

Zauważyłem dziś po raz pierwszy tak dziwne zjawisko.
Matka w kilkunastu komórkach nawaliła po kilka jaj do jednej komórki.
Sąsiedni plaster jest normalnie, ładnie w pełni zaczerwiony jajami i zwartym czerwiem w różnym wieku.
Ma to miejsce w odkładzie na 8 ramkach 1/2Dad. matka nieco już starsza z 2011 r.
Co można o tym sądzić

Obrazek x
Obrazek

Autor:  robert-a [ 12 lipca 2013, 01:44 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Masz strutowiałą rodzinę.

Autor:  Ks. Tomasz [ 12 lipca 2013, 02:09 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Tak. Matka strutowiała. Wymień jak najszybciej na nową.

Autor:  minikron [ 12 lipca 2013, 02:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

To nie matka strutowiała, tylko czerwią trutówki fizjologiczne. Jajka są na ścianach komórek.

Autor:  JM [ 12 lipca 2013, 02:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Matka jest nadal w ulu, naocznie stwierdzone, więc skąd trutówki?
Sąsiednia ramka jest normalnie zaczerwiona, jest czerw w różnym wieku i również jaja, złożone prawidłowo po jednym w komórce.
Te mnogie jaja są na dnie komórek, nie na bokach.

Autor:  kamil19860 [ 12 lipca 2013, 06:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Albo Ci pszczoły matkę wymieniły i czerwi młoda a one często tak na początku się zachowują.

Autor:  minikron [ 12 lipca 2013, 08:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

JM pisze:
Te mnogie jaja są na dnie komórek, nie na bokach.


Na zdjęciach wygląda, że na ściankach, ale wiesz lepiej, bo widziałeś na własne oczy. W takim wypadku kamil19860, może mieć racje.

Autor:  tczkast [ 12 lipca 2013, 09:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Jedno jajko widać na ściance komórki, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Mi się również wydaje, że to po cichej wymianie i młoda mamuśka dopiero się zaczyna bujać ;). Wstrzymaj się z wymianą jeszcze tydzień, a będziesz wszystko wiedział. Jeżeli strutowiała to i tak trza będzie już unasiennioną dać. Gdybyś miał znaczoną to byś wiedział od razu, a tak to teraz trza poczekać.
Pozdr tczkast

Autor:  JM [ 12 lipca 2013, 11:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

tczkast pisze:
Jedno jajko widać na ściance komórki, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Mi się również wydaje, że to po cichej wymianie i młoda mamuśka dopiero się zaczyna bujać ;). Wstrzymaj się z wymianą jeszcze tydzień, a będziesz wszystko wiedział. Jeżeli strutowiała to i tak trza będzie już unasiennioną dać. Gdybyś miał znaczoną to byś wiedział od razu, a tak to teraz trza poczekać.
Pozdr tczkast


No właśnie szkopuł w tym, że matka jest znaczona i jest pewne że ją, tę starą widziałem.
Chyba że oprócz starej jest jeszcze druga, młoda, z cichej wymiany?

Autor:  Pawełek. [ 12 lipca 2013, 12:09 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

JM, a matka ma miejsca dużo do czerwienia? na moje oko matka plenna rozczerwiona ale miejsca brak....

Autor:  M@riusz [ 12 lipca 2013, 21:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Jak dla mnie to też nie są jajka od trutówek bo od nich są mniejsze i na bokach. Poczekaj a zobaczysz czy robią z tym porządek i czy starej matki przed ulem nie znajdziesz. Ja bym przejrzał dokładnie gniazdo czy nie widać młodej matki a starą przełożył do jakiegoś małego ulika odkładowego niech jeszcze się rodzinie przysłuży i poskłada jajek dla nich. No i może czas dołożyć im jakąś rameczkę do gniazda?
pozdrawiam

Autor:  JM [ 12 lipca 2013, 22:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

M@riusz pisze:
Jak dla mnie to też nie są jajka od trutówek bo od nich są mniejsze i na bokach. Poczekaj a zobaczysz czy robią z tym porządek i czy starej matki przed ulem nie znajdziesz. Ja bym przejrzał dokładnie gniazdo czy nie widać młodej matki a starą przełożył do jakiegoś małego ulika odkładowego niech jeszcze się rodzinie przysłuży i poskłada jajek dla nich. No i może czas dołożyć im jakąś rameczkę do gniazda?
pozdrawiam

Też podejrzewam młodą matkę z wymiany więc - czekam, a i rameczki dołożone, mimo że miejsca na czerwienie jeszcze nieco było.
Za kilka dni będę na pasiece to zaraz zaglądnę do tego ula.

Autor:  JM [ 18 lipca 2013, 23:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Sytuacja wyjaśniła się o tyle, iż stwierdziłem bardzo słabe czerwienie tej matki, przez kilka dni zaledwie kilkaset zaczerwionych komórek, ale jaja nie trutowe.
Przez te kilka dni powstało również kilka nowych komórek zaczerwionych wielokrotnie, a te poprzednie chyba zlikwidowane.
Skoro matka jaka była to była, ale nie trutowa, to istnienie trutówek chyba nie wchodzi w grę.
Ponadto znalazłem jeszcze jeden dziwoląg, matecznik tak jakby na cichą wymianę, odciągnięty tak duży jakby już gotowy do zasklepienia ale jakiś taki pusty w środku (przy poprzednim przeglądzie nie było go).
Zerwałem ten matecznik i co w nim znalazłem? Resztki zaschniętego mleczka na dnie, a w koło na jego ściankach dosłownie kilkadziesiąt jajeczek?

Rodzinę zlikwidowałem.

Autor:  DawidR [ 20 sierpnia 2013, 16:27 - wt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Nie chce zakładać nowego tematu, a mam podobną sytuacje. Matke poddałem 1 sierpnia kupiona jako UN, po kilku dniach pojawiły sie pierwsze jaja, dziś po przeglądzie zauważyłem obszar wielkości dłoni zaczerwiony i było po kilka jaj w jednej komórce. Czerwiu krytego jest nie za dużo ale jest ładny zwarty. Jak długo może trwać taka sytuacja z młodą matką ? I czy w ogóle to jest spowodowane tym że jest jeszcze młoda czy może źle sie unasienniła?

Autor:  BoCiAnK [ 20 sierpnia 2013, 18:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

kamil19860 pisze:
Albo Ci pszczoły matkę wymieniły i czerwi młoda a one często tak na początku się zachowują.

Dokładnie i są dwie matki w rodzinie
JM,
Ty widzisz jedną bo drugiej nie szukasz

Autor:  BoCiAnK [ 20 sierpnia 2013, 18:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Ks. Tomasz pisze:
Tak. Matka strutowiała. Wymień jak najszybciej na nową.


Nawet w obecności matki strupiałej nie pojawią się pszczoły trutówki
gdyby matki nie było tak ale na czeriu pojawiły by się mat -rat

Autor:  JM [ 20 sierpnia 2013, 21:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

BoCiAnK pisze:
kamil19860 pisze:
Albo Ci pszczoły matkę wymieniły i czerwi młoda a one często tak na początku się zachowują.

Dokładnie i są dwie matki w rodzinie
JM,
Ty widzisz jedną bo drugiej nie szukasz

Od chwili stwierdzenia tych wielokrotnie zaczerwionych komórek obserwowałem tę rodzinę przez dwa tygodnie i nie zauważyłem żadnych oznak wskazujących na istnienie drugiej młodej matki z wymiany.
Myślę, że gdyby to wielokrotne czerwienie było dziełem młodej matki, to po dwóch tygodniach powinno w końcu ustąpić, ponadto powinna się pojawić zdecydowanie większa ilość jaj w wyniku czerwienia drugiej matki, a tymczasem było odwrotnie, ilość jaj zmalała mimo tego, że było miejsce na czerwienie i był pożytek.
Dlatego uznałem, że to wada starej matki i rodzinę zlikwidowałem, być może popełniłem błąd i należało poczekać dłużej?

Autor:  polbart [ 20 sierpnia 2013, 23:19 - wt ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Wiele razy w ciągu mojej przygody z pszczołami miałem do czynienia z takimi zjawiskami szczególnie w odkładacxh i w rodzinkach weselnych.
W przypadku wystąpienia takiego zjawiska trzeba poczekać na czerw kryty, który wyjaśni wszystko.
Zawirowania wśród pszczół są tak nieprzewidywalne, że lepiej w odpowiednim momencie postawić diagnozę.
Czerwienie matki pszczelej zależy od wielu czynników, w szczególności dotyczy to matek czerwiących przesyłanych do pasiek.
Wysoka i niska temperatura podczas przewozu szczególnie jednej czy niewielkiej ilości matek może mieć wpływ na ich czerwienie w rodzinie do której je poddaliśmy.
Zjawisko to może występować w przypadku poddania matki intensywnie czerwiącej do niewielkiej rodziny. Matka nie mogąc czerwić na nieobsiadanych przez pszczoły plastrach, składa po kilka jaj w jednej komórce.
Trzeba czekać na czerw kryty. Wszystko będzie jasne.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Falco [ 21 sierpnia 2013, 01:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Dlaczego tak wali jajami?

Moim zdaniem, to choć dość wiekowa to dobra i plenna matka, która intensywnie rozczerwiona nagle została pozbawiona miejsca do czerwienia. Może miałeś jakiś intensywny pożytek typu nawłoć lub solidnie podkarmiłeś? Poza tym to tylko osiem ramek 1/2d. Trzeba było jej dołożyć ze dwie ramki suszu. Też mam białą matkę, u której widziałem niedawno po dwa trzy jaja w komórce, pomimo wieku to jedna z najsilniejszych rodzin, zajmuje dwa pełne korpusy ostrowskiej i jutro podłożę im półkorpus, bo np. dziś było dość chłodno i padało, rodzina z wylotkiem na całą szerokość a tam wisi dobry kilogram pszczół na zewnątrz.
ps. albo ograniczenia nastąpiło w momencie utworzenia tego odkadu

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/