FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=11364 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dominik Pasieka [ 14 października 2013, 07:09 - pn ] |
Tytuł: | Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Witam. Otóż po ostatnim wglądzie m moją pasiekę zauważyłem dziwną sytuację. W sobotę, temp. oscylowała w granicach 12-13 stopni. Pszczoły niewinnie wylatywały i wlatywały sobie do ula nosząc pyłek, natomiast w jednym ulu - ODKŁADZIE przed ulem aż kipiało od pszczół (tak się zachowywały jak podczas największego pożytku w sezonie). Pomyślałem sobie -RABUNEK, ale nie, walki na wylotku nie zauważyłem, dlatego zajrzałem do środka. Oniemiałem z wrażenia - pszczół w owym ODKŁADZIE było tyle, że nie mieściły się na 8 ramkach na których je chciałem zazimowac. Po bokach oczywiście dzika zabudowa zawieszona na powałce i zalana miodem (stąd to wiem bo po zerwaniu wycisnąłem te jęzory do szklanki). Ale to jeszcze nie koniec, wstawiłem im 1 pustą ramkę wlkp., widziałem moją tegoroczną matkę odkładową na jednej z ramek. Ul zalany syropem i na bocznych ramkach na full miodem. Po 24h na drugi dzień w niedzielę zachodzę do pasieka a tam sytuacja taka jak w sobotę. Cała pasieka spokojna, latają, noszą pyłek, a w tym ODKŁADZIE jak na autostradzie szajba i fruwają jak szalone. Zajrzałem do ula a tam ta pusta ramka którą włożyłem zalana na full miodem, ani jedna komórka nie była pusta, a z drugiej strony ula zbudowany dziki jęzor i zalany miodem. Nigdy takiej sytuacji u mnie w pasiece nie było, szczególnie w połowie października. Moje pytanie do znawców pszczelarstwa brzmi. 1. Skąd w ulu wzięło się tyle pszczół - znam siłę moich odkładów i pakietów, dlatego nie ma możliwości aby aż tyle się wygryzło, w pozostałych odkładach ilośc pszczół jest w normie. W tym odkładzie jest ich tyle co w najsilniejszych rodzinach. Czerwiu też już tam nie ma. 2. Dlaczego zalewają ul miodem - nie jest to mój miód bo u mnie w ulach go nie ma, sam syrop cukrowy, domniemam że kogoś rabują, ale z tego co mi wiadomo to w najbliższej okolicy tylko ja mam pasiekę. Pozdrawiam Dominik |
Autor: | Alpejczyk [ 14 października 2013, 07:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka zrabowały jakąś rodzinę w okolicy. Pszczoły z tamtego ula przeniosły się do twojego i z tąd ten przybytek. |
Autor: | wiesiek33 [ 14 października 2013, 07:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka pisze: 1. Skąd w ulu wzięło się tyle pszczół Być może naleciała jakaś rójka , a jak nie ma innych pasiek w okolicy to z pewnością rabują u ciebie to że ty tego nie widzisz to jeszcze o niczym nie świadczy , niektóre pszczoły rabują w pięknym stylu . Jak naleciała silna rójka to prawdopodobnie uziemiły matkę z odkładu i teraz jest rojowa . Rójka o tej poże roku nie wróży nic dobrego - głodniak warroza , lub nozema .Dominik Pasieka pisze: 2. Dlaczego zalewają ul miodem - nie jest to mój miód bo u mnie w ulach go nie ma, sam syrop cukrowy, domniemam że kogoś rabują, ale z tego co mi wiadomo to w najbliższej okolicy tylko ja mam pasiekę. Po czym poznałeś że to czysty miód? . A może jest tak jak pisze Alpejczyk. Tylko że to był odkład .
|
Autor: | Alpejczyk [ 14 października 2013, 07:36 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
wiesiek33, jeśli chciał zimować Dominik na 8 ramkach to potencjał jest rodziny. Wystarczy że znalazły rodzinę bezmatek to poszło im łatwo. |
Autor: | Dominik Pasieka [ 14 października 2013, 09:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
W ulu na ramce widziałem moją matkę, na ramce, a nie na bocznej ścianie ula, więc wiadomo, kto w tym ulu rządzi. Poza tym jak to skąd wiem że to czysty miód - po kolorze i smaku - smakuje jak lipowy. U mnie jest lipowy ale w słoikach, a nie w ulach. No i jak miała by wejsc mi rójka do ula bez walki i co? bez matki?, same się u kogoś wyroiły - bez matki? |
Autor: | miły_marian. [ 14 października 2013, 09:50 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Jak widziałes w tym ulu swoją matkie to czyli ją znakowasłeś, Poznaje się po numerku jaki jest w tym ulu musi być zapisany. Jak nagle przybyło ci dużo pszczół to napewno przyszła rójka, a pszczoła rojowa ma pełne wole i jest chtnie przyjmowana do rodziny. A widziałes swoją matkie bo w tej rodzinie jak pojawiła się obca matka to ją zażodliły te pszczoły ulowe.Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Dominik Pasieka [ 14 października 2013, 10:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Skoro to była rójka, dlaczego pszczoły wybrały akurat ten ul? No i rójka w październiku to dla mnie - początkującego pszczelarza nowośc. Poza tym pszczoły ciągle kursują nosząc miód - w 24h zapełniły całą pustą ramkę wlkp. Domniemam że gdyby dostały węzę to by odbudowały i zapełniły. Taki jest plus że nie muszę teraz ich dokarmiac, same się dokarmią. ![]() |
Autor: | Alpejczyk [ 14 października 2013, 10:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka, Jeśli rodzina jest rabowana to często się zdarza że idzie później razem z tymi rabującymi do nowego miejsca. |
Autor: | dudi [ 14 października 2013, 10:08 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka, bo to odkład i może trochę słabszy od pozostałych rodzin. Może być jeszcze inna opcja - na wszelki wypadek odym je apiwarolem i będziesz miał rodzinkę jak się patrzy |
Autor: | Cordovan [ 14 października 2013, 10:09 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka, Pszczoły z odkładu znalazły albo u ciebie albo w okolicy jakąś rodzinę bez matki i stamtąd noszą wszystko co było w ulu a pszczół dlatego tyle bo niosąc na sobie feromon matki z twojego odkładu ściągnęły pszczoły z rabowanego bezmatka, w którym nawet pewnie się pszczoły nie broniły a dołączyły z do twoich odkładowych wynosząc wszystko z plastrów. Zostaw je na 9 ramkach jak są zalane i tyle, jak odbudują dziki plaster w wolnej przestrzeni to go zerwiesz, jak pszczół jest tyle że nie mieszczą się na 9 ramkach możesz dać i 10 na boku i jeśli ją zaleją i poszyją zazimuj na 10. Sprawdź jeszcze czy czasami z jakiegoś twojego ula nie wynoszą bo to też możliwe choć czasami niezauważalne na pierwszy rzut oka. ![]() |
Autor: | Dominik Pasieka [ 14 października 2013, 10:18 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Włożyłem im 10-tą ramkę i tak na razie zostawiłem. Z żadnego mojego nie wynoszą, bo gdy w tym ulu kipi na wylotku, w pozostałych cisza i spokój. Ale przyznacie - w październiku dośc niecodzienna sytuacja. |
Autor: | wiesiek33 [ 14 października 2013, 11:29 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Cordovan pisze: Sprawdź jeszcze czy czasami z jakiegoś twojego ula nie wynoszą bo to też możliwe choć czasami niezauważalne na pierwszy rzut oka. Posyp między uliczkami cukrem pudrem przez sitko , sprawa się powinna wyjaśnić . ![]() Dominik Pasieka pisze: Ale przyznacie - w październiku dośc niecodzienna sytuacja. Nie często tak się zdarza, ale jednak.Może być to dzika rójka zamieszkująca wcześniej jakieś ciasne miejsce lub bezmatek i nie wiadomo co jeszcze . przypilnuj w którą stronę latają .Koniecznie odym .
|
Autor: | Alpejczyk [ 14 października 2013, 11:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziwna sytuacja w ODKŁADZIE . |
Dominik Pasieka pisze: Ale przyznacie - w październiku dośc niecodzienna sytuacja. Oj i to dość często się takie sytuacje zdarzają teraz i na wiosnę. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |