FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Iość pokarmu na raz ????
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=1922
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 02 września 2009, 19:20 - śr ]
Tytuł:  Iość pokarmu na raz ????

Temat oklepany ale nie to zjawisko
Spotkałem się z takim oto stwierdzeniem
Podanie na jeden raz zbyt dużej ilości pokarmu ma niby powodować że pszczoły pobierając go naremnie zjadają jaja i czerw do wieku 5 dni celem jak naj szybszego ułożenia go w plastrach
Kiedyś karmiłem małymi dawkami 1l syropu czyli 1 kg cukru na raz w wzrostem ilości uli dawałem 2l naraz teraz daję 3l naraz
Nigdy nie zaglądałem podczas karmienia do gniazda kilka krotnie przy jesiennej wymianie matek był czerw ale dołem ramek bo górna część była zalana syropem i poszyta
zdarzało się mi też że pszczoły wzięły 3 porcje i 4 brały wolniej ,,,,, Ciekawiło mnie to dlaczego ale gdy w stwierdziłem że matka jest i za zatworami masa pszczół to czekają aż czerw się wygryzie i wezmą i tak też się działo dzień dwa przerwy i za noc zaś brały 3 l na raz
Ale ta wiadomość mnie Zaskoczyła
w sumie w to nie wierzę za bardzo ale ??????? :wink:

Autor:  Marcinluter [ 02 września 2009, 20:20 - śr ]
Tytuł: 

Cytuj:
Podanie na jeden raz zbyt dużej ilości pokarmu ma niby powodować że pszczoły pobierając go naremnie zjadają jaja i czerw do wieku 5 dni celem jak naj szybszego ułożenia go w plastrach


Ja jak karmiłem t był czerw i jaja a jak wczoraj wyciągłem paski to faktycznie był czerw zamkniety i kupe jajeczek ale brak larw...

Autor:  Psepscolek [ 02 września 2009, 20:20 - śr ]
Tytuł: 

Ja się właśnie zastanawiam nad tą kwestią. Zeszłego tygodnia zajrzałem sobie wybiórczo do gniazd niektórych rodzin aby sprawdzić co ciekawego dzieje się pod nadstawkami. No i mnie zakorkowało. Jajeczek i czerwiu w każdym wieku tyle ze nie bardzo wiem co z tym zrobić a niedługo przyjdzie rozpocząć podkarmianie. Co ciekawe niektóre matki czerwią na łeb na szyję mimo zimnych już nocy i poranków + wyjętych wkładek wylotowych.

Pozdrawiam Psescółek. :)

Autor:  paraglider [ 03 września 2009, 20:54 - czw ]
Tytuł: 

Przed nami jeszcze długa i ciepła jesień , ale z zakarmianiem nie ma co dłużej czekać żeby nie zmuszać do przeróbki syropu wygryzających się pszczół. Pszczoły sobie poradzą z każdą ilością podanego syropu i rozleją pokarm do wolnych komórek przez co ograniczymy matkę w czerwieniu a potem odpowiednio ułożą go na zimę. U mnie już wcześniej pokarm zimowy przygotowały odkłady i zasklepiony w ramkach półnadstawkowych był przetrzymywany w magazynie. Teraz te pełne półnadstawki umieszczam pod gniazdem każdej rodziny , które sukcesywnie odsklepiając, przenoszą pokarm na właściwe miejsce. Do gniazd już nie zaglądam bo wiem ile dałem pokarmu a pszczoły same najlepiej wiedzą jak go rozmieścić. W połowie września wyjmę szufladkę z osiatkowanej dennicy i zdejmę ocieplenia. Ten zabieg przerywa zwykle czerwienie matek a wygryzające się pszczoły jeszcze przed zimą zawsze zdążą się oblecieć.
Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 06 września 2009, 18:38 - ndz ]
Tytuł: 

paraglider pisze:
U mnie już wcześniej pokarm zimowy przygotowały odkłady i zasklepiony w ramkach półnadstawkowych był przetrzymywany w magazynie. Teraz te pełne półnadstawki umieszczam pod gniazdem każdej rodziny , które sukcesywnie odsklepiając, przenoszą pokarm na właściwe miejsce.


A to masz ciekawą metodę ale jestem ciekaw czego innego o przecież masz Wielkopolskie
10 ramkowa nadstawka to 7l przerobionego syropu nawet jak wszystko przeniosą do gniazda złożonego z 8 ramek ( tak przypuszczam ) to ilość a raczej to będzie 1/2 plastra (czyli licząc od górnej beleczki ) czy dokarmiasz jeszcze ? czy aby nie za mało tego na zimę przecierz przy przenoszeniu coś tam i tak zjedzą po drodze

Ja mając 1/2 dadanta bawiłem się w coś takiego
Karmiłem rodziny które likwidowałem i potem 10 ramek miałem ful pełnych zimowałem na 2x7-8 bardzo późno ŁĄCZĄC nawet końcem września w dolnym korpusie układałem czerw i 2-3 ramki pokarmu a w drugim resztę poszytego cukru ale jeszcze i tak dałem jedną 3l dawkę syropu by zapełnić lukę po wygryzionym czerwiu

Autor:  Mittelwand [ 26 września 2014, 08:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Iość pokarmu na raz ????

Ja karmiłem 4 x 6 litrów syropu 3:2 w odstępach 2 dniowych (pierwsze 3 dawki), ostatnia dawka po 3-5 dniach. Ul Zandera, 11 plastrów w gnieździe, wysoka dennica z podkarmiaczką. Praktycznie pszczoły zakarmione, malutkie pozostałości czerwia zakrytego w kilkudziesięciu rodzinach. karmione oczywiście zimnym syropem sporządzonym na zimno, bez ziół i kwasów (woda + cukier).

Autor:  miły_marian. [ 26 września 2014, 11:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Iość pokarmu na raz ????

paraglider. Ja tak samo robie. Moje odkłady już przerobiły cukier i zimującym rodzinom juz daje ramki a zabieram miód. Te odkłady z starymy matkamy 3 letnimy juz zrobiły swoją robote zeby zimujace rodziny nie przerabiały cukru i na wiosne były w dobrej kondycji. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  fijolek [ 17 stycznia 2016, 19:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Iość pokarmu na raz ????

BoCiAnK pisze:
Temat oklepany ale nie to zjawisko

Spotkałem się z takim oto stwierdzeniem

Podanie na jeden raz zbyt dużej ilości pokarmu ma niby powodować że pszczoły pobierając go naremnie zjadają jaja i czerw do wieku 5 dni celem jak naj szybszego ułożenia go w plastrach

Kiedyś karmiłem małymi dawkami 1l syropu czyli 1 kg cukru na raz w wzrostem ilości uli dawałem 2l naraz teraz daję 3l naraz

Nigdy nie zaglądałem podczas karmienia do gniazda kilka krotnie przy jesiennej wymianie matek był czerw ale dołem ramek bo górna część była zalana syropem i poszyta

zdarzało się mi też że pszczoły wzięły 3 porcje i 4 brały wolniej ,,,,, Ciekawiło mnie to dlaczego ale gdy w stwierdziłem że matka jest i za zatworami masa pszczół to czekają aż czerw się wygryzie i wezmą i tak też się działo dzień dwa przerwy i za noc zaś brały 3 l na raz

Ale ta wiadomość mnie Zaskoczyła

w sumie w to nie wierzę za bardzo ale ??????? :wink:
Zauważyłem takie zzachowanie pszczół w jednej rodzinie.Przy zakończeniu podkarmiania na rozwój przejrzalem gniazdo , stan czerwiu dziewięć ramek.Dawka zadanego syropu cukrowego 3:2. około 7 l.Pobraly go w 24 h.Tak mnie to zaciekawillo gdzie go tak szybko umiescily nie mając zaduzo miejsca.Otwieram ul i sprawdzam i z 9 ramek czerwiu zrobiło się 6.Czerwiu otwartego i jajeczek brak.Usunęły czerw otwarty z trzech ramek.W dwóch rodzinach karmionych w ten sposób nie zaobserwowalem takiego zjawiska.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/