FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

kupowanie rojów
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=6100
Strona 1 z 1

Autor:  patryk96 [ 31 grudnia 2011, 15:30 - sob ]
Tytuł:  kupowanie rojów

wita na wiosne chce sobie kupic pszczoly lecz nie wiem czy kupowac wszystko od jednego pszczelarza czy od wielu. Chce sobie kupic 10 pni.

Autor:  BoCiAnK [ 31 grudnia 2011, 15:44 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

A jakie ma to znaczenie czy kupisz od jednego czy wielu
gdybym to ja miał kupować to zapewne bym wpierw zapoznał się z pszczelarzem i jego pszczółkami i kota w worku nie kupował
Mogą być złośliwe nawet ale mają być silne a przede wszystkim zdrowe

Autor:  Zdzisław. [ 31 grudnia 2011, 20:15 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Jak potrafisz poprawnie rozpoznać stan faktyczny rodziny[lub ktoś zaprzyjażniony] to nie ma znaczenia,ale jak wyczuwam tej opcji nie ma ,to kupowanie np.po 2 rodziny od różnych osób jest jakimś wyiściem,ale tak samo jak minimalizuje złe tak zmniejsza szanse na wszystkie trafione.

Autor:  Marian. [ 31 grudnia 2011, 20:24 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Kupiłem 8 odkładów i 4 rodziny od jednego pszczelarza i jestem z nich zadowolony i każdemu życze takich odkładów jak ja kupiłem od polskiegopszczelarza, były to mocne odkłady a rodziny odpłaciły mi się na wrzosie i odkłady też a jeszcze wcześniej zebrałem miodu lipowo- gryczanego i do zimowli poszły od 6 do 8 ramek warszawskich poszerzanych.Tak, że niema różnicy czy od jednego czy od kilku, zależy to od jakiego pszczelarza i czy jest uczciwy, bo to następnie procentuje.

Autor:  BoCiAnK [ 31 grudnia 2011, 20:40 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Uważam że każdy szanujący się pszczelarz który chce sprzedać czy to Rodziny czy Odkłady nie ma nic przeciwko temu by kupujący miał czysty obraz tego co kupuje
z mojej strony wręcz nachalnie nalegam na wgląd do odkładu by nie było potem niedomówień że coś czy czegoś nie widział czy nie było
Wraz z dwoma kolegami z tego forum dokonaliśmy rok temu zakupu rodzin u pszczelarza który sam pomagał w wybieraniu silnych rodzin i nie miał nic przeciwko grymaszeniu
z naszej strony :wink:

Autor:  Marian. [ 31 grudnia 2011, 21:04 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Z drógiej zaś strony to mam troche znajomych pszczelarzy i młodych i starszych stażem i zawsze mogę liczyć na ich pomoć i podpowiedz co i jak, dotychczas nie spotkałem się z odmową na zadane pytania a mieszkam w prawie zagłębiu pszczelarskim.Mam nadzieje że w 2012 roku zrobie już kilka odkładów swoich do powiększenia pasieki i pilnie czytam i studjuje forum na ten temat i myśle, że chyba podołam, bo jak nie to będe musiał iść po porady, zobaczymy jak to będzie jestem uparty jak dąże do czegoś a jest to choroba która się pogłębia.

Autor:  harpia [ 31 grudnia 2011, 22:47 - sob ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Marian.
To forum pomaga ale wszystkiego tu nie nalezy brać do siebie bo zawsze sie znajdzie ktos co źle doradzi albo "my" sami źle zrozumiemy a na odkładach już sie sam przejechałem - bo nie znałem sie tak na pszczołach i na dodatek nie miał kto doradzić ale teraz to już bym inaczej postapił - pozdrawiam początkujących pszczelarzy

Autor:  Marian. [ 01 stycznia 2012, 00:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

harpia, zgadzam się z Tobą, ale potrafie odróżnić plewy od ziarna na tym forum mimo że nie jestem rolnikiem tylko leśnikiem.

Autor:  Jarosław Drozd. [ 04 stycznia 2012, 18:00 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Zacznijmy od "na wiosnę". Wiosna to od 21.03 do 21.06. Na początku tego okresu "odkład" oznacza rodzinę produkcyjną na najbliższy sezon, nawet jeśli to tylko 5 ramek. Wówczas, żeby kupić od jednego, to sprzedający 10 rodzin "wiosną" to albo musi być poważny producent, a takich nigdzie nie ma gęsto, wszyscy takich znają i opinią się podzielą (znaczy można ryzykować), albo ktoś sprzedający pszczoły po zmarłym dziadku i to zmarłym w zimie, bo nawet jak przetrwały niezazimowane (możliwe ale mało prawdopodobne) to będą niewiele warte. Tak czy siak "po dziadku" lepiej dać sobie spokój - chyba że cena baaaardzo atrakcyjna to można obejrzeć. Reasumując kupowanianie wczesną wiosną (powiedzmy do końca kwietnia) to tylko od pszczelarza na to nastawionego i lepiej od jednego - o ile będzie tyle miał.

Oczywiste też, że koniec wiosny to całkiem inna rozmowa...

Autor:  6Cichy [ 04 stycznia 2012, 18:07 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Panie Jarosławie bardzo się cieszę że moge czytać znów pana posty bardzo konkretne i w temacie :okok: :okok: pozdrawiam cichy wielbiciel

Autor:  Jarosław Drozd. [ 04 stycznia 2012, 20:21 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Zatkało mnie, pewnie mnie Pan z kimś myli...

Autor:  rycho65 [ 04 stycznia 2012, 20:49 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Trzeba bardzo uważać - ja kupiłem w tym roku 4 odkłady sklanerek kupiłem je 20 czerwca zrobiłem wszystko jak w książce pisze ale co z tego do jesieni została mi tylko jedna rodzina i to połączona jedna matka czerwiła w miarę normalnie a reszta to gniot - więcej już odkładów nie kupię przez internet chyba że koledzy będą polecać że mają sprawdzone-Pozdrawiam

Autor:  Odnowiciel [ 04 stycznia 2012, 20:59 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

rycho65 pisze:
więcej już odkładów nie kupię przez internet chyba że koledzy będą polecać że mają sprawdzone-


Tak to się dzieje jak nie dasz zarobić swojemu z okolicy tylko zamawia się przez internet

Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 04 stycznia 2012, 21:01 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

rycho65 pisze:
ja kupiłem w tym roku 4 odkłady sklanerek kupiłem je 20 czerwca zrobiłem wszystko jak w książce pisze ale co z tego do jesieni została mi tylko jedna rodzina i to połączona jedna matka czerwiła w miarę normalnie a reszta to gniot

Widać nie wszystko zrobiłeś
Jeżeli w zakupionych odkładach były matki roczne to dziwne że się Ci nie rozwijały odkłady co to znaczy gniot ??
Jeżeli widzę że odkład stoi w miejscu nie rozwija się to trzeba znaleźć tego przyczynę
albo słabo tam z
-pokarmem
-zbyt stara pszczoła ( z której był zrobiony odkład )
- odkład chory
- stara matka
Czasami się zdarzy że matka słabo czerwi z własnej przyczyny należy ją wymienić
i tyle

Autor:  rycho65 [ 04 stycznia 2012, 23:13 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Starałem sie robić wszystko tak jak tu przeczytałem na forum czyli zaraz dałem syrop dołożyłem węzę i co jeszcze miał bym robić?
zamówiłem telefonicznie a znalazłem ogłoszenie w internecie i to właśnie z okolicy :(

Autor:  MB33 [ 04 stycznia 2012, 23:41 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

rycho65 ,a może napisz co się stało z tymi rodzinami ,że ich już nie masz ?Napisz co robiłeś z nimi od 20 czerwca opisz dokładnie.Powodów może być setki.
pozdrawiam Tomek

Autor:  rycho65 [ 05 stycznia 2012, 10:25 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Witam !! Te cztery odkłady połączyłem w jeden i to wcale nie była śilna rodzina po połączeniu ? matki w tych odkładach czerwiły ale czerwiły tak jakby się im nie chciało czerw był porozrzucany po całym ramku jak stacje kolejowe J Jedna jedyna matka która czerwiła normalnie została w tym połączonym -Po tym jak umieściłem odkłady w ulu dodałem po jednej ramce z suszem i podałem 0,5litra syropu w stosunku 1:1 zwęziłem wlotek do 2 cm i czekałem co będzie dalej ?pszczoły nie rosły w siłę a wręcz przeciwnie we wrześniu w tych odkładach 5 ramkowych było 3 w jednym 1 ramka pszczół dlatego poprosiłem znajomego i połączyliśmy te pszczoły w jedną rodzinę ?Ja zacząłem przygodę z pszczołami całkiem niedawno i nie mam takiego doświadczenia być może że zrobiłem coś nie tak L

Autor:  Zdzisław. [ 05 stycznia 2012, 11:38 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Na 4 odkłady żeby nie było 1 pożądnej matki?
To miałeś pecha.Ale czy po zakupie jak rozpocząłeś podkarmianie to podkarmiałeś dłuższy czas,czy skończyłeś po2-3 dawkach?
Nie chcę straszyć lecz ze zdrowotnością może być problem,leczyłeś waroze? jak? jaki był osyp pasożyta?czy nie było czerwiu zamartego?
Jak wszystko byłoby O.K. to powinieneś zimować wszystkie rodziny może nie na 10 ramkach każda ale na 7-8 to na pewno.
Co mówił ten Kolega który łączył te odkłady-pytam z czystej ciekawości.

Autor:  rycho65 [ 05 stycznia 2012, 11:44 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Dawałem syrop co 3 dni bo nie chciały brać za bardzo i w małych porcjach bo po pól litry na odkład na warozę leczyłem apiwarolem odymiałem a kolega też kupił tyle tylko że jeden odkład i miał to samo tyle tylko że wymienił matkę tamtą usunął a same zaciągnęły sobie mateczniki i wszystko wróciło do normy miał silną rodzinę -może za późno zwruciłem się do niego o pomoc bo mógłbym może mieć jakiś pożytek z tych odkładów

Autor:  Zdzisław. [ 05 stycznia 2012, 11:57 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

To co napisałeś świadczy o złej jakości matek,sprzedający odkłady mógł kupić taki badziew i nieświadomie was uszczęśliwić,napisz do niego ciekawe jak zareaguje?

Tak to jest z kupnem pszczół,tak zresztą było zawsze nie wszyscy pszczelarze to chodzące pomniki p r a w o ś c i .
Jak tym razem się Tobie nie powiedzie to zacznij od początku będziesz mądrzejszy o te przykre doświadczenia.
Może zacznij od rójki,te mają lepszą dynamike rozwoju,zacznij namierzać jakiegoś przyzwoitego pszczelarza w okolicy,pogadaj teraz a z początkiem lata spróbuj ponownie,nie rezygnuj.

Autor:  mariuszm [ 05 stycznia 2012, 12:06 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Tak jak pisał Zdzisław problem tkwił w matce twój błąd polegał na tym że nie zareagowałeś wystarczająco wcześnie obserwując czerw rozstrzelony i nie wymieniłeś matki na czerwiącą .Przy takim czerwieniu matki, uważam że mogłeś spokojnie reklamować odkłady.
Pozdrawiam Mariusz

Autor:  rycho65 [ 05 stycznia 2012, 12:09 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Dzięki za słowa otuchy :) nie mam zamiaru rezygnować mam jeszcze 9innych rodzin mam krainki CT46 ale chciałem sobie popróbować z innymi a że miałem trochę grosza to zamówiłem 4 odkłady byłem nie świadomy że może takie coś wystąpić ale jak to mówią człowiek uczy sie na błedach :) i wcale mnie to nie zniechęciło teraz tylko czekamz niecierpliwością na wiosnę na wiosnę i oby była szczęśliwa dla nas wszystkich i z bożą pomocą zrobie sobie teraz sam odkłady a przynajmniej spróbuję i jak mi cos nie wyjdzie to już bede miał pretensje tylko do samego siebie - Mam zamiar sobie zamówić tylko matki u Pana Lewandowskiego bo naczytałem się o tych matulach dość dużo pozytywnych wiadomości a że mam nie daleko to i wybiorę sie osobiście żeby co nieco podglądnąć :D

Autor:  darius4257 [ 05 stycznia 2012, 13:15 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Hallo Jak juz kupowac 10 to najlepiej od 1 hodowcy.Bo jak tu 2, tam 2 i tam 2 i tam 2 i tam 2tam To sobie chorobe sciagniesz.Kupujac roj czy odklad z ramkami mimo zapewnien sprzedajacego trzeba zalozyc ze kupujesz z warrosa.Bo gdyby byly to tylko pszczoly to dasz im przeciw warrosie i widzisz ile z nich spadnie 50 czy 350 sztuk warrosy,a spadnie spadnie!!!:wYSTARCZY NA 1 NOC do piwnicy w skrzynke czy dziorkowane wiadro. troszke pokarmu na siatke(dziorki) .
Wtedy mozesz cos z tego miec.A gdy kupisz z ramkami to pewnie Apivarolem podymisz i gdy chcesz jeszcze w tym samym roku miod od nich jesc to poodwradcaj naklejki na sloikach zebys wiedzial ktore to sa z tym dopalaczem.
Ja dostalem okazyjniie 2011 ..5 rodzinek z pawilonem z ramkami z ulami .
Super sie rozwijaly dobrze ze 2 sprzedalem w kwietniu to kasa sie zwrocila,ale sprzedalem z ramkami ,bo mi cos nie gralo...Ale rozwoj dobry start b.dobry miod rzepakowy, byl go duzo ale mniej od innych i potem powoli sie zaczynalo setki warrosy
rodzinki slably.Azem ramki wyrzucil pszczoly do wiadra z powierconymi otworami (jak siatka)i kwasu mrowkowego pod wiadro no i sie wyczyscily.Potem dodac matke...I tak trzeba zaczynac hodowle.Zeby dobrze wystartowac to trzeba sie rok wczesniej do tego przygotowac.Zeby krowe wydoic trzeba jej dac najpierw mieszkanko ,jedzonko,i opieke.
I co najwazniejsze obserwowac. poz d

Autor:  rycho65 [ 05 stycznia 2012, 15:20 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Bardzo dziękuję wszystkim za wypowiedzi i tak jak napisałem wcześniej człowiek na błędach sie uczy a że to i trochę kosztuje więc może szybciej z tego wnioski wyciągnie-
darius4257 Wielkie DZIĘKI!!! :wink:

Autor:  BoCiAnK [ 05 stycznia 2012, 17:53 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

rycho65
Nie rozumiem za bardzo jednego
Kupiłeś odkłady przez internet ??? czyli na dobrą sprawę Ty ich wcześniej nie widziałeś ? jakie one były :?:
Wiesz dlaczego ludziska narzekają na odkłady kupowane z ogłoszeń wysyłane pocztą ?
Bo właśnie kupują kota we worku to samo dotyczy części odkładów refundowanych
Pamiętam jak dziś we wczesnych latach refundacji pojechałem koledze pomóc przekładać odkłady u producenta był ubaw po pachy bo nim wybraliśmy 10 przekopaliśmy z 50
czyli 40 nie nadawała się do wzięcia
gdyby je producent przywiózł lub posłał kurierem pewno by były takie jak te Twoje
Choć przyczyn że matka czerwi w kratkę może być kilka i nie z winy producenta
przegrzana matka tak czerwi :| a to może być wina transportu już widywałem odkłady w Ambulansach gdzie temp w środku pewno przekraczała 40 st pszczoły przeżyją matka też tylko że z niej już nie ma nic jak jest unasieniona

Autor:  rycho65 [ 05 stycznia 2012, 23:51 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

BoCiAnk masz zupełną rację w ogóle ich nie widziałem :oops: i tak jak napisałeś kupiłem je też przez internet ale któryś raz się powtórzę :bezradny: CZŁOWIEK UCZY SIĘ NA BĘDACH i masz w zupełności rację kupiłem bardzo drogiego kota w worku bo za jeden odkład zapłaciłem 165 zł

Autor:  wilczek [ 02 maja 2012, 11:31 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Odkład okładowi nierówny. Jeśli już to kupowałbym rodziny pszczele wraz z ulem oczywiście po uprzednim przeglądzie. Mnie uczono,że odkład w maju robi się z dwóch ramek dadanta obsiądniętych na czarno zaczewierwionych ramek plus jedna z pokarmem najlepiej z pierzgą . Piszę o tym bo spotyka się odkłady do obejrzenia na yu tubie z garścią pszczółek i może 30 komórkami czerwiu. w ubiegłym roku byłem świadkiem takiej o to rozmowy. Hodowca odkładów : Proszę o 100 matek jedniowek? Hodowca matek: Po Panu aż tyle matek. Odpowiedź : Bo mam przygotowane 100 odkładów do wysłania i jak przyją matki to wypusczeniu do odkładów wysyłam je. Ciekawy jestem ilu odbiorców tych "odkładów" jest zadowolonych?

Autor:  Marcinluter [ 02 maja 2012, 11:34 - śr ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Powiem tak gdybym robił odkłady czy to dla siebie czy nie to jak się coś robi to porządnie...

Autor:  biedronka [ 11 września 2012, 15:04 - wt ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

A ja Wam powiem że też kupiłam przez internet i jestem zadowolona. No ale może kwestia w tym gdzie się kupuje i jak dogaduje ze sprzedającym, ja akurat kupowałam z ogłoszenia na Przeglądzie Rolniczym (sprzedaż pszczół), no ale sama też tam zamieszczam więc znam akurat to miejsce. No i ja wcześniej podjechałam i zobaczyłam co kupie, więc nie było elementu zaskoczenia, a że się tak wyrażę. W ciemno na pewno bym się nie zdecydowała.

Autor:  reven1987 [ 13 września 2012, 21:04 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Ja wychodze z zalozenia zeby odklady robic tylko ze swoich pszczolek. A skoro zaczynasz od 0 to najlepiej od swojego mentora czy znajomego kupic. Kupujac odklad dobrze wiesz ze moze w nim wszystko byc, ja nawet obcych rojow sie boje bo nie wiadomo skad wyszly itp.

Autor:  pleszek [ 13 września 2012, 21:28 - czw ]
Tytuł:  Re: kupowanie rojów

Nie wiem ja kiedys dosc dawno kupilem odklady od znajomego mialy byc silne a jak przywiozlem do domu i zaczelem przekladac do uli to trzeba bylo laczyc po 3 do jednego .Jak komus zalezy na dobrej opini o sobie to robi odklady b. silne i ma klijetow.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/