FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czerw
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=918
Strona 1 z 1

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 19:04 - wt ]
Tytuł:  Czerw

Dziś zaglądam do ula i szok !!!!!! Dużo jedzenia, a ZERO CZERWIU !!!!! Pszczoły są średnio mocne. Matki szukałem lecz nie znalazłem. Trutówki nie ma. Co mam na to poradzić i czy wyratuje tę rodzinę, żeby przeżyła do następnego sezonu? To jest moja jedyna rodzina ;(

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 19:23 - wt ]
Tytuł: 

a nie ma żadnych pozostałości po mateczniku rat. zobacz przy beleczkach ramek czasem są mocno w wosku ukryte jak jest stary plaster

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 19:32 - wt ]
Tytuł: 

o sory cichej wymiany matecznik pomyliłem się i matka może być mała jeszcze jak są trutnie w ulu to może być gdzieś nieunasieniona

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 19:36 - wt ]
Tytuł: 

Ale jak jakies trzy tygodnie temu patrzyłem to matka była i czerw też był... a teraz nic czerwiu. Patrzyłem dokładnie a nie znalazłem żadnego matecznika ;(

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 19:40 - wt ]
Tytuł: 

a jak patrzyłeś trzy tygodnie to nawet mogłeś nie widzieć założenia i likwidacji po matka jeszcze nie zaczęła czerwić albo zabiłeś podczas przeglądu i także nie widzisz ratunkowych trzeba było po 4-8h obserwować wylotki co robią pszczoły wszystko byś widzał

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 19:49 - wt ]
Tytuł: 

obserwowałem wylotek, pszczoły nosiły dość dużo pułku, obserwowałem je długo

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 19:50 - wt ]
Tytuł: 

ale w tych godzinach??jak tak to mogłeś mieć wymianę matki

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 19:53 - wt ]
Tytuł: 

obserwowałem to gdzieś 2-3 h przed przeglądem

Autor:  kancukiewicz [ 02 września 2008, 19:56 - wt ]
Tytuł: 

A trutnie są?

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 20:01 - wt ]
Tytuł: 

chodzi o to czy patrzyłeś na 4-8 po przeglądzie teraz to już możesz sobie zaglądać i nic nie zobaczysz

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 20:06 - wt ]
Tytuł: 

w sumie trutni nie zauważyłem ;/ jeśli ten pień padnie to pozostanie mi na wiosnę rójki łapać :)
I jeszcze jedno pytanie gdzie kupie porządne ule wielkpolskie ? tak w okolicach małopolski, szukam już od początku sierpnia ale nic nie znajduje ciekawego.

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 20:12 - wt ]
Tytuł: 

poszukaj na pszczoły.pl tam jest giełda a tak to łysoń i pisz do producentów pytania czy maja tam dystrybucje np.Sułkowski

Autor:  kancukiewicz [ 02 września 2008, 20:18 - wt ]
Tytuł: 

pyłek noszą, trutni brak - myślę że matka jest. Posiadając 1 rodzine nawet nie za bardzo masz co zrobić, więc normalnie zazimuj. Matka może być stara i mogła zakończyć czerwienie.
Powinno się posiadać nie mniej niż 3 rodziny - wtedy można zawsze coś pokombinować.

Autor:  Psepscolek [ 02 września 2008, 20:36 - wt ]
Tytuł: 

Heh ja miałem podobna sytuacje :) Nie było innego czerwiu jak zasklepiony, powierzchnia jego była mniejsza niż powierzchnia dłoni bez palców, pszczół tez było nieco za mało. Tez myślałem ze diabli mi dobre pszczoły wzięły i ze może by je tak dołączyć ale sobie myślę pal ich sześc a jak się okazało po zdjęciu nadstawek 1,5 tygodnia temu 8 ramek czerwiu na wygryzieniu. :D

Pozdrawiam Psepscolek :)

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 20:50 - wt ]
Tytuł: 

Pokombinować mogę bo dziadek ma kilka uli. Więc jaka propozycja ?

Autor:  kancukiewicz [ 02 września 2008, 20:55 - wt ]
Tytuł: 

Możesz np dać ramkę z otwartym czerwiem. Jeżeli pociągną mateczniki to je zniszcz i próbuj kupić czerwiącą matkę lub odkładzik

Autor:  entrion [ 02 września 2008, 21:04 - wt ]
Tytuł: 

już matka nie wiele da jeśli rodzina jest słaba i nie ma młodej pszczoły to pogadaj z dziadkiem o połączeniu i na wiosnę zrób u niego odkładzik bo może się matka już nie wyrobić z przygotowaniem ale najlepiej dokładnie przejrzyj ramki aż znajdziesz matkę albo jakieś jaja trutówek

Autor:  Cebikk [ 02 września 2008, 21:34 - wt ]
Tytuł: 

Jak dokładnie wyglądają jaja trutówek ??

Autor:  henrmiko [ 02 września 2008, 21:38 - wt ]
Tytuł: 

jaja trutówek są podobne do jaj normalnej matki tylko saułożone ni na dni komórki licz nanjej sciance, mogą być też po kilka w jednej komórce są nie w jednym zwarciu

Autor:  kancukiewicz [ 02 września 2008, 21:41 - wt ]
Tytuł: 

Cebikk pisze:
Jak dokładnie wyglądają jaja trutówek ??

Zobacz piękne zdjęcia ryszarda b w poście o trutówkach.

Autor:  bzzy [ 02 września 2008, 22:29 - wt ]
Tytuł: 

Cebikk pisze:
Pokombinować mogę bo dziadek ma kilka uli. Więc jaka propozycja ?

propozycja jest banalna olej to co przeczytałeś do tej chwili bo to jakieś tam gdybania i stękania i daj ramke do tej rodziny z jajeczkami z innego ula i za pare dni będziesz miał odpowiedź czy coś łazi po ramkach jakaś nimfa lub mateczniki odbudują i wiadomo że musisz się postarać o matkę unasienioną aby coś z tej rodziny było, koniec gdybania, zrób jak napisałem i daj znać za pare dni jakie wyniki uzyskałeś,

Autor:  Cebikk [ 03 września 2008, 19:59 - śr ]
Tytuł: 

A czy jest taka opcja że pszczoły ograniczają matke w czerwieniu z powodu braku pożytku?

Autor:  entrion [ 03 września 2008, 21:23 - śr ]
Tytuł: 

jak najbardziej ale to od rasy zależy to bo niektóre to do ostatniej kropelki jadą

Autor:  BoCiAnK [ 03 września 2008, 22:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Czerw

Cebikk pisze:
Dziś zaglądam do ula i szok !!!!!! Dużo jedzenia, a ZERO CZERWIU !!!!! Pszczoły są średnio mocne. Matki szukałem lecz nie znalazłem. Trutówki nie ma. Co mam na to poradzić i czy wyratuje tę rodzinę, żeby przeżyła do następnego sezonu? To jest moja jedyna rodzina ;(


Mogłeś sobie matkę sam nie chcący zniszczyć
W ulu musisz coś mieć jakąś matkę choć jest też realne że nie masz nic
gdybyś matkę zniszczył były by wgryziony mat - rat a reszta zgryziona ,,
Gdyby pszczoły wymieniły matkę też musiał by być mat - wygryziony ,a przynajmniej 1 z cięty
Musiał byś mieć pierońskiego pecha żeby matka taka czy taka zginęła w oblocie

Jeżeli sytuacja miała miejsce ok 3 tygodnie temu (bo matkę widziałeś ) to młoda jaka by nie była nie ma jeszcze prawa czerwić przelicz dokładnie

Autor:  entrion [ 04 września 2008, 11:18 - czw ]
Tytuł: 

dokładnie trzeba poczekać

Autor:  cacek [ 06 września 2008, 21:53 - sob ]
Tytuł: 

A ja mam jeszcze wiekszego pecha. polewałem sobie dzisiaj bee vitalem i w jednym ulu zauważyłem trutnie to rozebrałem gniado a tutaj totalny SZOK 2 ramki czerwiu trutowego i matka zeszło roczna z cichej wymiany. miesiac temu jak sciasniałem to były3 ramki czerwiu pszczelego i ta sama matka. i teraz pytanie! dlaczego matka strutowiała??

Autor:  bzzy [ 06 września 2008, 22:03 - sob ]
Tytuł: 

cacek pisze:
A ja mam jeszcze wiekszego pecha. polewałem sobie dzisiaj bee vitalem i w jednym ulu zauważyłem trutnie to rozebrałem gniado a tutaj totalny SZOK 2 ramki czerwiu trutowego i matka zeszło roczna z cichej wymiany. miesiac temu jak sciasniałem to były3 ramki czerwiu pszczelego i ta sama matka. i teraz pytanie! dlaczego matka strutowiała??


może ją przestraszyłeś 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/