FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=53&t=9820
Strona 1 z 1

Autor:  iskra [ 06 kwietnia 2013, 00:01 - sob ]
Tytuł:  GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

Prosze wszystkich o informacje o gospodarce w ulach bezramkowych.Co o tym sadzicie?Jakie macie doswiadczenia z tym zwiazane?Ogolnie wszystko.

Autor:  michalpriebe [ 07 kwietnia 2013, 11:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

to rozległy temat nie na jeden post i poza tym istnieje wiele sposobów gospodarki bezramkowej od snozy po ul japonski ja w tym roku dopiero zaczołem doswiadczanie z takimi ulami wiec mam mizerne doswiadczenie jedno jest pewne miodu z takiego ulu nieszczególnie wiele ale jest kolega który sie tym zajmuje od kilku lat nie ma go chyba na naszym forum ale ma w tej kwestii duze doswiadczenie poszukaj dobrze w necie to znajdziesz jego strone i kontakt na pewno podpowie duzo

Autor:  asan [ 09 kwietnia 2013, 18:34 - wt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

A może ktoś napisać z jakiego powodu nie używa się ramek?

Autor:  mirek54 [ 09 kwietnia 2013, 21:49 - wt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

asan pisze:
A może ktoś napisać z jakiego powodu nie używa się ramek?


Powrót do natury. Dziś to modne.

Autor:  asan [ 09 kwietnia 2013, 23:06 - wt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

No tak, tego sie obawiałem ;)
Dzięki za wyjaśnienie

Autor:  michalpriebe [ 10 kwietnia 2013, 04:17 - śr ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

asan pisze:
A może ktoś napisać z jakiego powodu nie używa się ramek?
nie uzywa sie ramek z wielu powodów powrót do natury to jedno a gospodarka sprzyjajaca pszczole to drugie, nawet miód z takiego ula ma inny lepszy smak przewiany z miodarki mu nie dorówna na ten temat trzeba by sie długo rozpisywac, a 4 godzina moze innym razem pozdrawiam

Autor:  goral_mlody [ 10 kwietnia 2013, 09:12 - śr ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

U nas na forum jest użytkownik o nazwie sali

Bardzo fajny temat o tym na forum jest tutaj: viewtopic.php?f=30&t=5137

A i jest ciekawa strona, którą bardzo przyjemnie się czyta: https://sites.google.com/site/dzikiepszczoly/.

Pozdrawiam serdecznie, Arek.

Autor:  swiwojtek [ 10 kwietnia 2013, 16:44 - śr ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

goral_mlody pisze:
U nas na forum jest użytkownik o nazwie sali


Obiecał wrzucić fotki...

Autor:  asan [ 12 kwietnia 2013, 08:05 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

michalpriebe pisze:
nie uzywa sie ramek z wielu powodów powrót do natury to jedno a gospodarka sprzyjajaca pszczole to drugie, nawet miód z takiego ula ma inny lepszy smak.


A czy dając ramki bez węzy nie uzyska się powrotu do natury z jednoczesnym ułatwieniem sobie pracy ? Wiem że niektórzy tłoczą miód po wycięciu plastrów z ramek, co prawda dotyczy to miodu wrzosowego jednak można by to robić z każdym.

Autor:  michalpriebe [ 12 kwietnia 2013, 12:32 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

asan pisze:
michalpriebe pisze:
nie uzywa sie ramek z wielu powodów powrót do natury to jedno a gospodarka sprzyjajaca pszczole to drugie, nawet miód z takiego ula ma inny lepszy smak.


A czy dając ramki bez węzy nie uzyska się powrotu do natury z jednoczesnym ułatwieniem sobie pracy ? Wiem że niektórzy tłoczą miód po wycięciu plastrów z ramek, co prawda dotyczy to miodu wrzosowego jednak można by to robić z każdym.
prubowac zawsze mozesz zeby odbudowały jaksobie zyczysz

Autor:  kolopik [ 12 kwietnia 2013, 15:44 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

asan pisze:
A czy dając ramki bez węzy nie uzyska się powrotu do natury

Kolego asan, nie. Rozejżyj się dookoła siebie. Wszędzie chemia, z góry też.
Natura teraz to tylko u golasów na plażach. :haha:
asan pisze:
z jednoczesnym ułatwieniem sobie pracy ?

No nie wiem, nie wiem. Raczej dodaniem.
O co chodzi ? O to, że w takie rzeczy bawią się ci co mają na to czas i ochotkę i potem klientom wciskają ekologię.
Normalny, uczciwy pszczelarz nie ma czasu na zabawy i pranie ludziom mózgów.

Autor:  mirek54 [ 12 kwietnia 2013, 17:06 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

asan pisze:
michalpriebe pisze:
A czy dając ramki bez węzy nie uzyska się powrotu do natury z jednoczesnym ułatwieniem sobie pracy ? Wiem że niektórzy tłoczą miód po wycięciu plastrów z ramek, co prawda dotyczy to miodu wrzosowego jednak można by to robić z każdym.


Nie tylko powrót do natury ale miód pozyskany z plastrów dziewiczych i tłoczony ma zupełnie inny smak.Jest to miód dla koneserów a co za tym idzie nie może być tani,jak np.miód pozyskany z barci w puszczy chyba Augustowskiej według tvn 150 dolarów.Tylko ciekawe kto taki miód kupi.
Miód wirowany z plastrów przeczerwionych zmienia oczywiście w małych ilościach kolor jak i smak a następnie jest ;napowietrzany". To jest cena postępu.

Autor:  michalpriebe [ 12 kwietnia 2013, 17:12 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

kolopik, Ja sie w to bawie nie dla klijeta a dla siebie obaj dobrze wiemy bo z Ciebie doswiadczony chłop ze z ula w którym pszczoły same ciagna sobie wszystko miodu miał nie bedziesz poza tym takie ule stosuje sie w lesie wiec i pozytki sa inne wiec jak ktos chce sie bawic to piekne zajecie ale nie zarobkowe mój miód którego miałem raptem parnasciekg jest dla mojej rodziny

Autor:  kolopik [ 12 kwietnia 2013, 17:17 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

mirek54 pisze:
ale miód pozyskany z plastrów dziewiczych

W nadstawkach mam wyłącznie plastry dziewicze (w ramki wklejam aby 1 cm węzy aby nadać kierunek).
Wiruję na wirówce ręcznej i sporo miodu pozosteje (do wylizania).
I nie piernicz mi Kolego, że Twój miód jest bardziej ekologiczny od mojego.
Konkurencji i tak mi nie zrobisz.
Powiedz tylko ile razy chemicznie zwalczasz warozę i czym karmisz na zimowlę ? Tylko bez picu.

Autor:  kolopik [ 12 kwietnia 2013, 17:20 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

michalpriebe,
No.Ty jeden, jedyny odważyłeś się napisać o co w tym wszystkim chodzi.
Podziwiam odważność i pozdrawiam.

Autor:  mirek54 [ 12 kwietnia 2013, 17:49 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

kolopik pisze:
W nadstawkach mam wyłącznie plastry dziewicze (w ramki wklejam aby 1 cm węzy aby nadać kierunek).
Wiruję na wirówce ręcznej i sporo miodu pozosteje (do wylizania).
I nie piernicz mi Kolego, że Twój miód jest bardziej ekologiczny od mojego.
Konkurencji i tak mi nie zrobisz.
Powiedz tylko ile razy chemicznie zwalczasz warozę i czym karmisz na zimowlę ? Tylko bez picu.


Kolego bez nerwów ja nie piszę że tak robię tylko tak można robić.

Autor:  kolopik [ 12 kwietnia 2013, 17:57 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

mirek54 pisze:
Kolego bez nerwów ja nie piszę że tak robię tylko tak można robić.

Ja nerwowy nie jestem ale jak nie masz w tym temacie doświadczenie to pierdoł nie pisz. Najpierw spróbuj i zbadaj.
Przepraszam i pozdrawiam.

Autor:  michalpriebe [ 12 kwietnia 2013, 18:13 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

kolopik pisze:
mirek54 pisze:
Kolego bez nerwów ja nie piszę że tak robię tylko tak można robić.

Ja nerwowy nie jestem ale jak nie masz w tym temacie doświadczenie to pierdoł nie pisz. Najpierw spróbuj i zbadaj.
Przepraszam i pozdrawiam.
co mozna a co trzeba to dwie rózne historyjki postaw sobie taki ul wpusc rójke zbierz im miodek pod koniec lata i zobaczysz ile wezmiesz bo jak chcesz wiedziec to w pierwszym roku nic a w drugim jak uda Ci sie 10 kg to fart, gospodarka w takich ulach nie jest łatwa ani opłacalna gdybym miał ten miód sprzedac bazujac na tym typie gospodarki to zeby wyjsc na swoje trzeba by ze 150 za słoik zawołać a taka cena wszyscy wiemy z jakim usmiechem sie wiaze, wiec wole go oddac przyjaciołoma a z ramek wirowany sprzedac za normalna, choc ja jestem naprawde laikiem sa lepsi i bardziej doswiadczeni wiec dla sprostowania zróbcie sobie ule japonskie czy snozowe i rozkoszujcie sie smakiem miodu

Autor:  kolopik [ 12 kwietnia 2013, 18:23 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

michalpriebe pisze:
zróbcie sobie ule japonskie czy snozowe i rozkoszujcie sie smakiem miodu

Jak daleko od Japoni jest te Kristiand-coś?
A wogóle to mamy do czynienia z kipermi czy ze zwykłymi konsumentami ?
Może taki miód jest smaczniejszy. Może - ale tylko dla tego kto go pozyskuje.
I dla tego co mu mózg "uprano".
Taka jest moja opinia.

Autor:  michalpriebe [ 12 kwietnia 2013, 18:28 - pt ]
Tytuł:  Re: GOSPODARKA W ULACH BEZRAMKOWYCH

kolopik pisze:
Jak daleko od Japoni jest te Kristiand-coś?
kawałek jest na piechote bym sie nie wybrał a co do smaku ja nikogo nie przekonuje hobby to hobby ktos ma ochote sobie taki zrobic to dlaczego nie, mnie tam inaczej smakuje nawet jesli to złudzenie, a sprzedawac go nie mam zamiaru

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/