FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czy ktoś słyszał
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=2676
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 05 kwietnia 2010, 22:35 - pn ]
Tytuł:  Czy ktoś słyszał

A może już i stosował :?: :?: :?: :?:
To preparat dla Gołębi lecz gość co mi temat podesłał twierdzi że jego pszczółką nie zaszkodził
Nie stosowałem ale przetestujemy na uliku weselnym nawet gdyby padła szklanka pszczół można to z cierpieć a gdy padnie varoza a pszczoły pozostaną :?: można stosować
Naturalny Perytroid na bazie Olejków eterycznych

Autor:  Gizbern [ 09 kwietnia 2010, 18:22 - pt ]
Tytuł: 

Witam,
Środka nie znam, ale obawiam się, iz wspomniany perytroid doskonale zwalczy owady.(Wszystkie oprócz stonki i słodyszka)
Tylko dla zwierząt stałocieplnych jest bezbieczny.

Autor:  Zdzisław. [ 07 stycznia 2011, 21:16 - pt ]
Tytuł: 

w 2010 r we wrześniu byłem na rybach w okolicy Bytowa [Kaszuby] rozmawiałem z miejscowymi pszczelarzami ,jak mi powiedzieli na varoze dobre są smolaki -szczapy sosnowe żywiczne dodają zawsze do odymiania nie mam pojęcia co o tym sądzić może żartowali z obcego. Myśle że na forum są pszczelarze z tamtych stron posiadający wiedze na ten temat.

Autor:  pawel. [ 07 stycznia 2011, 21:50 - pt ]
Tytuł:  Czy ktoś slyszal

Uwazam ze jak sie zrobi probe na 1 ramce z pszczplami to jesli nawet cos bedze nie tak to duzej straty nie bedze druga sprawa jesli sie nie sprobuje to sie nie dowiemy . ale sikorki w pasiece z dzeciolem gwarzyli ze PULAWY NAM NOWY DOBRY SRODEK SZYKUJA wiec moze nie trzeba bedze takich prob robic .Pawel

Autor:  Zdzisław. [ 07 stycznia 2011, 22:29 - pt ]
Tytuł: 

oby nam tych ptaszków ktoś grantami nieuciszył.

Autor:  Imkerei [ 07 stycznia 2011, 23:33 - pt ]
Tytuł: 

Olejki eteryczne uśmiercają nie tylko pasożyty.
W Instytucie Higieny Zwierząt we Freiburgu testowano olejki na pszczołach z warrozą. Pszczoły umieszczano w klateczkach i poddawano działaniu oparów z olejków.
Tylko nieliczne skutecznie uśmiercały pasożyty nie czyniąc większej krzywdy pszczołom.
Po max. 72 godzinach stosunek uśmierconych pasożytów do uśmierconych pszczół wynosił:

Anyż 100% / 5%
Koper 95 / 32
Koper włoski 100 / 2
Geranium 100 / 2
Gożdziki 100 / 2
Mięta 100 / 15
Mięta pieprzowa 100 / 25
Czosnek 100 / 100
Kolendra 100 / 40
Kminek 100 / 17
Lawenda 100 / 2
Majeranek 100 / 15
Melisa 100 / 8
Margerita 100 / 17
Oregano 100 / 87
Rozmaryn 100 / 3
Tymianek 100 / 92
Wermut 100 / 95
Gruszyczka ( Pirola ) 100 / 7
Cynamon 100 / 7
Cebula 100 / 100

Autor:  Odwłok [ 07 stycznia 2011, 23:44 - pt ]
Tytuł: 

Imkerei
Czyli wynika z tego że możnaby się pokusić o zmianę składu ambrozolu :)))
W tym sezonie użyję olejków : anyżkowego, geraniowego, goździkowego, lawendowego, cynamonowego. Syrop zrobię na wywarze z kopru i melisy.
Te przytoczone przez Ciebie dane sugerują największą skuteczność tych substancji w stosunku do bezpieczeństwa.

Autor:  Imkerei [ 08 stycznia 2011, 01:13 - sob ]
Tytuł: 

To nie jest takie proste. Skuteczność zależy od wielu czynników np. sposobu stosowania / spalanie, odparowywanie, skrapianie, dodawanie do syropu...../, stężenia , temperatury , środka w którym jest stosowany / aceton, alkohol...../, itd.
Olejek gożdzikowy np. zabija pasożyty już w niewielkich dawkach, ale ich zwiększenie powoduje duże straty pszczół.
Majerankowy natomiast zabija pasożyty skutecznie w szerokim zakresie stężenia, ale nawet duże dawki pszczołom nie szkodzą.
Tymol np. jest bezpieczny dla pszczół, a zabójczy dla pasożyta tylko w pewnym zakresie koncentracji i pod warunkiem , że temp. w ulu nie przekroczy 27-30*C.
Wiele badań i wniosków opisano tutaj:
http://www.agroscope.admin.ch/imkerei/00316/00329/02083/index.html?lang=de

Autor:  kazik11 [ 08 stycznia 2011, 05:57 - sob ]
Tytuł: 

Imkerei
Ciekawe wyniki.
A ja myślałem,że zioła na warrozę tak pomagają jak leki "Pani Goździkowej"
Stosuje różne zioła do syropu na poprawę kondycji pszczół, ale od warrozy nie próbowałem.Dzięki za przedstawienie w/w danych.
Czy ktoś próbował od warrozy roślinę"tzw bagno zwyczajne"? :oczko:

Autor:  CYNIG [ 08 stycznia 2011, 09:50 - sob ]
Tytuł: 

kazik11 pisze:
Imkerei
...
Czy ktoś próbował od warrozy roślinę"tzw bagno zwyczajne"? :oczko:


Chcesz żeby ktoś się chwalił, że stosuje roślinę będącą pod ochroną gatunkową w Polsce ?? :oczko:

Autor:  kudlaty [ 08 stycznia 2011, 10:24 - sob ]
Tytuł: 

Zdzisław pisze:
szczapy sosnowe żywiczne

słyszałem już o właściwościach antybakteryjnych sosny; znajomy dawał królikom gałęzie z igłami i wg tego co mówił nie miał problemów z chorobami; można by było dodawać igły sosnowe do podkurzacza na pewno nie zaszkodzi, gdyby miało pomóc to by było świetnie, ale jednego jestem pewien na pewno będzie pięknie pachniało w pasiece :rolf: wole zapach sosny zamiast obroży przeciwpchelnej :bosie:

Autor:  Sajan [ 08 stycznia 2011, 16:17 - sob ]
Tytuł: 

kazik11 napisał/a:
Imkerei
...
Czy ktoś próbował od warrozy roślinę"tzw bagno zwyczajne"? :oczko:

Chcesz żeby ktoś się chwalił, że stosuje roślinę będącą pod ochroną gatunkową w Polsce ?? :oczko:
CYNIG, Tylko bez przesady , a ile tego byś zerwał Ty, czy inny pszczelarz ?
Nie raz widzę na targu pęczki , bagna u handlarzy i jakoś żadnych skrupułów na twarzy ich nie widać , tak więc nie widzę problemu , gorsze rzeczy widziałem .:cisza:

Autor:  Marek Podlaskie [ 08 stycznia 2011, 16:21 - sob ]
Tytuł: 

Mój teść za poradą znajomego na grzybicę zastosował
http://luskiewnik.strefa.pl/chelidonium.html
.Suszył ,później zalał gorącą wodą ,a następnie po ostudzeniu popryskał pszczoły.Ponoć efekt znakomity.Tyle co się dowiedziałem. :czatownik:

Autor:  CYNIG [ 08 stycznia 2011, 16:30 - sob ]
Tytuł: 

Sajan pisze:
CYNIG, Tylko bez przesady , a ile tego byś zerwał Ty, czy inny pszczelarz ?
Nie raz widzę na targu pęczki , bagna u handlarzy i jakoś żadnych skrupułów na twarzy ich nie widać , tak więc nie widzę problemu , gorsze rzeczy widziałem .:cisza:


Wiesz dlaczego jest pod ochroną ??
No bo jest go na tyle mało, że istnieje zagrożenie jego występowania.
Jasne, "ja wezmę tylko garstkę" kolega też i ten następny też i co?? Za chwile stanowisko szlag trafi.
Na giełdzie samochodowej też sporo kradzionych rzeczy i na twarzach sprzedających nie widać skrupułów.
Wielu widziało gorsze rzeczy tyle, że to nie usprawiedliwia typowo ludzkiej chęci niszczenia.

Po co w takim razie to całe gadanie o ekologii o pszczelarzach - przyjaciołach natury itd itp. Czysta hipokryzja.

Autor:  Sajan [ 08 stycznia 2011, 16:37 - sob ]
Tytuł: 

Pewnie że hipokryzja !
Tylko żeby taka hipokryzja , jak Ty czy ja urwę kilka roślin w celu polepszenia bytu pszczółek, czy innych zwierzątek, czyli cały czas dążymy do tego aby jak najmniejszym kosztem , coś osiągnąć !
Ale jeśli uważasz CYNIG, ,że czynimy szkodę ?
To dobrze , stosujmy środki chemiczne , a mamy tego full, co nam tam ???
My jakoś przeżyjemy .... A następni niech się martwią ! Z takiego założenia wychodzisz ???

Autor:  CYNIG [ 08 stycznia 2011, 16:40 - sob ]
Tytuł: 

Mało masz dostępnych roślin niezagrożonych??

Ty te zagrożone wykorzystasz a za parę lat?? Co zrobisz, wrócisz do chemii albo jednak do tych roślin powszechnie dostępnych.

Autor:  Sajan [ 08 stycznia 2011, 16:48 - sob ]
Tytuł: 

Jak na razie , to ja się tu uczę, z tym że rośliny,
a dokładnie zioła to mam trochę opanowane,
i proszę mi tu nie wjeżdżać na ambicję ,
o korzystaniu z roślin zagrożonych, bo chyba jestem jednym z ostatnich ,
którzy by się przyczynili do dewastacji naturalnego środowiska .
Pozdrawiam serdecznie , i kończę , bo widzę , że różnie na to patrzymy ,
choć cel chcemy osiągnąć taki sam .

Autor:  CYNIG [ 08 stycznia 2011, 16:52 - sob ]
Tytuł: 

Sajan,
każdy ma jakiś swój punkt widzenia :)
Zdziwiłbyś się jak często widać ludzi niosących w ręku np kwitnące gatunki storczyków które akurat są na skraju wymarcie i klasyfikują się do umieszczenia w czerwonej księdze roślin. Może dlatego jestem trochę przeczulony na tym punkcie.

Pozdrawiam

Autor:  kazik11 [ 08 stycznia 2011, 17:01 - sob ]
Tytuł: 

Z tym bagnem no to się chyba troszkę wychyliłem-nie pomyślałem.
Ale np krokus (szafran) tez jest pod ochrona-na ogrodzie mam tego sporo. :oczko:

Autor:  CYNIG [ 08 stycznia 2011, 17:14 - sob ]
Tytuł: 

Kazik, krokusów (szafranów) jest kilkadziesiąt gatunków :)

Więc najczęściej to co mamy w ogródkach pod ochroną nie jest (sam mam sporo nasadzonych w darni jako wiosenne śniadanie dla pszczół :))

Autor:  bo lubię [ 13 lutego 2014, 15:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

Po wczorajszym maratonie w historii forum natknąłem się na taki temat który wydaje mi się że warto odświeżyć .Jak wynika z wpisów oraz linków wychodzących i wychodzących z tych wychodzacych skuteczność w walce z warozą jest bardzo wysoka i jak gdzieś wyczytałem można stosować na pożytkach, bez szkody dla miodu, w ograniczaniu przed głównym jesiennym zwalczaniem pasożyta

Autor:  piko [ 13 lutego 2014, 20:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

bo lubię pisze:
na taki temat który wydaje mi się że warto odświeżyć

A jaki temat?

Autor:  paraglider [ 13 lutego 2014, 21:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

Marek Podlaskie pisze:
Mój teść za poradą znajomego na grzybicę zastosował
http://luskiewnik.strefa.pl/chelidonium.html
.Suszył ,później zalał gorącą wodą ,a następnie po ostudzeniu popryskał pszczoły.Ponoć efekt znakomity.Tyle co się dowiedziałem. :czatownik:


Preparaty roślinne w zwalczaniu warozy. i nie tylko /wypróbowane przepisy /
1/; Położyć na gnieździe gazę , umieścić na niej liście pomidorów z 2-3 łyżki posiekanego czosnku – przykryć folią / procedurę powtórzyć po 4-5 dniach./
2/. Okresowo umieszczać na ramkach gniazda pokrzywę , tymianek , bagno zwyczajne , nagietek , liście orzecha włoskiego , konopi – przykryte folią.
3/. Szczypior , liście stokrotki owinąć w szmatkę położoną na ramkach – przykryć folią.
4/. Najlepsi pszczelarze Syberyjscy używali Jaskółczego Ziela do leczenia pszczół i przyśpieszania ich rozwoju używali go w tym celu jako świeżego jak i suszonego
Leczyli Nim ; Grzybicę otorbielakową ,Nosemoze ,Kislice (zgnilec łagodny europejski ) Zgnilec złośliwy (amerykański ) oraz Warrozę

20dkg świeżego pociętego/po pół centymetra/ jaskółczego ziela/zalać gorąca /nie wrzątkiem/ woda w ilości 2l- pozostawić na noc .Rano odcedzić i Zlać do pojemnika . Dodać alkohol aby uzyskać 30% stężenie .Tym płynem opryskiwać plastry z obsiadającymi pszczołami oraz wnętrze ula.
To samo Jaskółcze Ziele działa na Varoozę .
5/. Sok z cebuli /25ml/ lub czosnku , dodać do 1l syropu cukrowego /1:1/ - do karmienia .
6/. Wyciąg alkoholowy z tymianku – nasączyć gaziki i kłaść na ramki.
7/. 1 kg bagna zwyczajnego, 0,8kg świeżej pokrzywy , 3 gałązki krwawnika – gotować 30 min / na wolnym ogniu / - lub w/w rośliny zalać 10l wrzącej wody i zostawić na 3 dni , potem do 3l wyciągu dodać 300 gram cukru . /Spryskiwać pszczoły 2 razy w miesiącu od czerwca /.
8/. Obrane ziemniaki zetrzeć na tarce , odcedzić – sok / 40-50 ml /dodać do 1l syropu / 1:1/
17-20 ml/ul kropić w uliczki , 3 razy co 3 dni.
Starte ziemniaki w woreczkach foliowych / otworami w dół / kłaść na gniazdo – od czasu do czasu wymieniać.
9/. 250g świeżej pokrzywy rozdrobnić, zalać wodą do zakrycia – gotować 5 min i odstawić na 4h. Przefiltrowany wyciąg rozcieńczyć w 1l syropu cukrowego , podawać po 250- 300ml - 3 razy co 3 dni
10/. 40-50g drobno pokrojonej papryki zalać1l wrzątku – trzymać w termosie 10 – 20 h . Spryskiwać pszczoły na ramkach 3-4 razy w temperaturze po niżej 15*C , co 3-6 dni wiosną a latem po miodobraniu.
10g sparzyć w 1l wody i gotować przez 5min. Wlać do termosu na 24h – wywar przesączyć , zmieszać z 1l syropu /1:1/ - dać po 200ml na ul do skarmienia.
11/. Posiekać 2 główki czosnku , zalać 1l wody na 10h . Do 1l syropu cukrowego / 1:1 /, dodać 2 łyżki wyciągu ./ Stosować wiosną lub po miodobraniu
12/. 1ml olejku lawendowego na 250ml alkoholu etanolowego – nasączyć płytę miękką / 5cm na 10cm / umieszczoną w woreczku foliowym , otworami w dół na ramkach /2-4 razy w sezonie/ .
13/. 500g suszonego piołunu na 10l wrzącej wody , do odstania na 2 dni – do 1l syropu cukr. Dodajemy 100ml wywaru . Jedną rodzinę zakarmiamy 6l w/w syropu.
14/. Tymol – wyciąg z tymianku. 10g w torebce foliowej umieścić na gnieździe / wykluczyć na 2 tygodnie przed miodobraniem /.
15/. Odymianie w fazie bez czerwiowej / 3 * 7 dni /:
Huba brzozowa , liście tytoniu , pieprzu , jaskółcze ziele , wrotycz.
Kora dębu
Kupujesz opakowanie suszonej kory Dębu w Aptece zaparzasz poprzez 5 min zagotowanie odstawić do ostygnięcia odcedzić
wywar przygotowujesz z 100g na 2-3l wody po odcedzeniu
to dzielisz po 200ml na ok 5l syropu czy inwertu

Autor:  bo lubię [ 13 lutego 2014, 21:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

A ten w którym jesteś ,szczególnie wpisy Imkerei, i linki wychodzące .Z pewnością dla starych wyjadaczy normalna rzecz (chociaż ?),dla zielonych (ja) wiedza którą warto posiąść.Ciekawi mnie czy wielu idzie na prostotę chemiczną ,a ilu wykorzystuje wyłącznie olejki w swojej gospodarce.Z pewnością duże pasieki nie mają czasu na taką pełną "ekologię", co zrozumiałe.

Autor:  piko [ 13 lutego 2014, 21:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

paraglider pisze:
Preparaty roślinne w zwalczaniu warozy. /wypróbowane przepisy /

bo lubię pisze:
A ten w którym jesteś ,szczególnie wpisy Imkerei, i linki wychodzące

Bardzo dziękuję.

bo lubię pisze:
Z pewnością dla starych wyjadaczy normalna rzecz (chociaż ?),dla zielonych (ja) wiedza którą warto posiąść.

Bezwzględnie.

Autor:  piko [ 13 lutego 2014, 21:49 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

Imkerei pisze:
Wiele badań i wniosków opisano tutaj:
http://www.agroscope.admin.ch/imkerei/0 ... ml?lang=de

Znakomite materiały, także po angielsku

Autor:  bo lubię [ 14 lutego 2014, 19:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś słyszał

Powiem Wam szczerze że nie zdawałem sobie sprawy z ogromu informacji na temat hodowli pszczół oraz wychowu matek,co dla niektórych pełen podziw za pojemność dla szarych.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/