FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pokrzywa i pszczoły
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=407
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 01 lutego 2008, 10:33 - pt ]
Tytuł:  Pokrzywa i pszczoły

Pokrzywa leczy i uodparnia pszczoły

Pokrzywa naturalna roślina rośnie wszędzie nawet tak gdzie nie potrzeba tępiona przez wszystkich A jest wspaniałym lekiem naturalnym dla pszczół Leczy pszczoły z Grzybicy i Warrozy Jakim cudem ???
W skład chemiczny soku z pokrzywy wchodzi Kwas Mrówkowy (co nas parzy przy zetknięciu z pokrzywą) aby uwolnić ten kwas należy świeże pędy młodych pokrzyw utłuc na miazgę położyć na płótno i położyć na ramkach gniazda przykrywając folią kwas odparowuje opadając na dno ula (kiedyś były stosowane takie maty nasączane kwasem mrówkowym ) działa to na tej samej zasadzie

Kwas Mrówkowy zawarty w pokrzywie skutecznie zakwasza środowisko ula co nie pozwala się rozwijać grzybom przez takie stosowanie mamy leczone z bardzo dobrym skutkiem dwie choroby , stosując 4—5 krotną taką kurację jest to efekt dwu krotnego odymienia pszczół

Pozyskany sok z pokrzywy dodajemy do Ciasta na wiosnę jako silny środek pobudzający do rozwoju ze względu że m innymi jest bogaty w białko i sole mineralne ,Ale zawarty kwas Mrówkowy przy spożyciu ciasta przechodzi do hemolinfy pszczoły i zaś szkodzi waroozie która odżywiając się krwią pszczoły doznaje porażenia i odpada

Pokrzywa

Autor:  ryszard_b [ 01 lutego 2008, 13:23 - pt ]
Tytuł:  Zioła i pszczoły

Podawanie takich specyfików ziołowych pewnego czasu było modne i polecane , obecnie mówi się o szkodlwości wszelkich ziół i wywarów podawanych pszczołom do pokarmu .
Sam stosowałem korzeń kobylaka(szczaw koński) do jesiennego podkarmiania pszczół , który zapobiega biegunkom . Ostatnio pojawiają sie publikacje że pszczoła ma specyficzny układ trawienny i nie przystosowany do spożywania takich pokarmów .
Robione były badania laboratoryjne pod tym kątem i znaleziono nie przetrawione mikro-włukna roślinne . Dlatego , podawanie choćby nawet wspomnianego kobylaka , może działać w przeciwną stronę .
Mam takie opracowanie formatu A-4 odnośnie działania ziół dla pszczół opracowane przez Lek. wet. jeśli można to stosować to można zamieścić w tym temacie .

Ryszard B.

Autor:  bzzy [ 01 lutego 2008, 13:29 - pt ]
Tytuł: 

Czyli po zastosowaniu, tak jak Boguś opisałeś, powinno się położyć na dno wkładke i każdego dnia powinien być widoczny efekt naszego zastosowania pokrzywy, jeśli dobrze rozumiem, po odymieniu takowy mamy.

Jak tak myśle to o tłuczeniu tej pokrzywy to wypada położyć folie na to płótno i nat tłup pokrzywe, a następnie odwrócić to tak jak wyżej opisane, płótno, pokrzywa i folia.

Autor:  BoCiAnK [ 01 lutego 2008, 14:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Zioła i pszczoły

ryszard_b pisze:
Podawanie takich specyfików ziołowych pewnego czasu było modne i polecane , obecnie mówi się o szkodlwości wszelkich ziół i wywarów podawanych pszczołom do pokarmu .

Ryszard B.


Ryszard Nie zgodzę się z tym i wcale nie mam na myśli złośliwej niezgody lecz super Ciekawą dyskusję Kazimierz Żółty opracował książkę Niekonwencjonalne Metody leczenia Pszczół ale nie do tego zmierzam Znany pochodzący z Austrii hodowca matek Sklenar już na początku swojego pszczelarstwa opracował Herbatkę Sklenara w którą wchodziło bodaj 9 składników (dla ciekawych mogę nawet to odszukać bo mam w starych książkach
Nie stosuję tej herbatki nie dlatego że by nie ale składniki są dość trudno dostępne bo skąd mam wziąć np. 10 kg skórki z pomarańcza musiał bym cały rok zbierać i suszyć
Ale za to stosuję zioła i ich wywary i dla potwierdzenia tego powiem więcej nie jeden pszczelarz któremu do radziłem zastosowanie danego wywaru jest do dziś usatysfakcjonowany
Niestrawność drobin czyli osadu jaki powoduje odkładanie się w jelicie pszczoły w niczym nie przeszkadza są to cząsteczki mniejsze od pyłków jakie pszczoły spożywają wraz z miodem a jak wiadomo nie wszystkie pyłki są trawione . Po drugie nikt nie stosuje takiego stężenia wywaru aby proces ten mógł nastąpić
Dodawanie wywarów ziół jak no Piołunu powoduje nie tylko skutek leczenia nosemozy ale i olejki wydzielające się podczas parowania przy przerabianiu działają właśnie na Warooze tak samo Mięty , Dziurawca , Tymianku
Stosując te i inne zioła przez 20 lat nie wiem Co to nosemoza , zgnilec i wiele innych chorób
Wyciągi z roślin (wywar Olejki Eteryczne ) mają wiele bogactwa witaminowego mikroelementów łatwo przyswajalnych co daje pozytywne skutki uodparniania się pszczół na wiele nieciekawych zjawisk jak choćby wirusy gdzie pszczoły cherlawe (jak by to Zbieg określił ) popadają dużo znacznie wcześniej na choroby i zakażenia
Tak że Dyskusja niech trwa ale mnie nikt w Życiu nie przekona że podawanie ziół czy to do pokarmu zimowego czy wiosennego przynosi szkodę bo mam Żywy przykład na swojej i nie tylko pasiece



Co do Pokrzywy Bzzyku właśnie dobrze zauważyłeś trzeba to sprawdzić A pokrzyw u nas dostatek Z tego co mi przekazano do idealnego rozdrabniania jest melakser

Preparat oparty na ziołach

Autor:  SKapiko [ 01 lutego 2008, 21:35 - pt ]
Tytuł: 

Pokrzywa ma jeszcze jedno działanie a mianowicie zwiększa produkcję mleczka u karmicielek co powoduje że pszczoły mogą wykarmić więcej larw a efekt tego jest taki, że na wiosnę dokarmiona rodzina syropem z dodatkiem pokrzywy szybciej się rozwija.

Autor:  Pawel_T [ 03 lutego 2008, 21:48 - ndz ]
Tytuł: 

:arrow:Materjały te są dzięki Ryszardowi B

Autor:  miły_marian. [ 14 lutego 2008, 15:32 - czw ]
Tytuł: 

Moim zdaniem to może pomuc pszczołom a nie zaszkodzić. Trzeba zastosować jak sie pojawią pokrzywy to natłukie czyli rozmiażdze i połoze odwruconą srona płutna na ramki.Pozdrawiam miły_marian

Autor:  BoCiAnK [ 15 lutego 2008, 14:59 - pt ]
Tytuł:  Naturalne preparaty wzmacniające dla naszych podopiecznych

Biofaktor

Może warte zastosowania :wink:
Adres po lewej na dole
:wink:

Autor:  Liberator [ 15 lutego 2008, 22:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Naturalne preparaty wzmacniające dla naszych podopieczny

BoCiAnK pisze:
Biofaktor

Może warte zastosowania :wink:
Adres po lewej na dole
:wink:


Czy ktoś w panów stosował już może kiedyś ten preparat :?: i może coś więcej na jego temat napisać :?:

Irek

Autor:  meteor [ 26 lutego 2008, 00:46 - wt ]
Tytuł: 

Przez wiele lat robiłem 5 gatunków ziołomiodów.Jedynie pszczoły robiące ziołomiód miętowy dostawały jakby wigoru po podkarmieniu wywarem miętowym.Budowały pszczele plasterki woskowe pod podkarmiaczką.Natomiast u pszczół przetwarzających wywary sosny,głogu dziurawca,pokrzywy loty normalne i plasterków nie budowały.
Do podkarmiania zimowego dodawałem:pokrzywę,dziurawiec,mięte,skrzyp i krwawnik piołun i melisę.Na warozę apiwarol do bajwarolu.Grzybicy nie było,nozemozy też.Jednak nie byłem zadowolony z zimowli.Z uwagi na sugestie naszych naukowców o możliwośći przepełnienia jelita w czasie zimowli zaprzestałem dodawać zioła.Wydaje mi się że pszczoły lepiej zimują.Twierdzę tak po drugiej zimowli.
Pokrzywa jest kopalnią witamin.Czy warozę zmiażdżona pokrzywa będzie niszczyć to niech koledzy napiszą.

Autor:  BoCiAnK [ 27 lutego 2008, 23:20 - śr ]
Tytuł: 

W starszych Pszczelarzach można właśnie wyczytać o stosowaniu ziół na waraozę wywary dodawane do pokarmu zimowego nie tylko wpływają pozytywnie na pszczoły ale w momencie przerabiania (inwertazy ) na pokarm Zimowy cząstki olejków przedostają się do krwi (hemolimfy ) , warooza żerująca na pszczole dostaje porażenia i odpada
Można to z powodzeniem potwierdzić podając pszczołom syrop z Piołunem . , tak samo roznoszący się zapach po ulu doprowadza ją do podrażnienia układu nerwowego
Wskazane jest opryskiwanie pszczół rzadkim syropem wieloma ziołami nie tylko piołunem

Autor:  Paweł [ 14 grudnia 2008, 23:44 - ndz ]
Tytuł: 

Wiem jedno w tym roku dałem wyciąg z pokrzywy pszczołą i jestem z efektów zadowolony :)

Autor:  kriss [ 15 grudnia 2008, 00:40 - pn ]
Tytuł: 

Paweł pisze:
Wiem jedno w tym roku dałem wyciąg z pokrzywy pszczołą i jestem z efektów zadowolony :)

Paweł, a dawałeś wkładkę?
Bardzo jestem ciekaw czy waroza faktycznie "leci" po takich potłuczonych pokrzywach. Niestety w sezonie nie doczytałem tego wątku i nie sprawdziłem empirycznie.

Autor:  Paweł [ 15 grudnia 2008, 17:32 - pn ]
Tytuł: 

Kriss ja ta pokrzywę dawałem w syropie tzn wyciąg z niej ale tak jak we wcześniejszym poście napisałem z efektów jestem zadowolony.Pszczoły są zdrowe a to rzecz najważniejsza.

Autor:  Lila [ 16 listopada 2009, 19:48 - pn ]
Tytuł: 

Witam .
Naukowcy potwierdzają to ,co Bocian stosuje i poleca od dawna.

Zwalczanie choroby zarodnikowcowej pszczół przy wykorzystaniu ziela piołunu

dokument nr: 12 | dodano: 8 sierpnia 2007 10:04 | zmodyfikowano: 8 sierpnia 2007 10:05
autor: dr Krystyna Pohorecka

Innowacyjność technologii polega na zastosowaniu wyciągu z ziela piołunu do zwalczania choroby zarodnikowcowej pszczół. Wyciąg ten jest uznawany jako substancja ogólnie bezpieczna, która może być stosowana u zwierząt produkujących żywność (rozporządzenie Rady (EEC) nr 2377/90). Przy braku zarejestrowanych i dopuszczonych do obrotu leczniczych preparatów weterynaryjnych, stosowanych w zwalczaniu nosemozy, stanowi alternatywną metodę stosowaną w profilaktyce i terapii tej jednostki chorobowej.

Technologia polega na wykorzystaniu standaryzowanego wyciągu z bylicy piołunu w profilaktyce i terapii choroby zarodnikowcowej pszczół. Nosemoza (choroba zarodnikowcowa) jest jedną z najczęściej występujących w pasiekach chorób pszczół. W zależności od nasilenia inwazji pasożyta N.apis zakażone rodziny wykazują słaby rozwój wiosenny i obniżone zdolności produkcyjne. Intensywna inwazja prowadzi do strat rodzin pszczelich. Główne nasilenie choroby przypada na okres wczesnej wiosny. Wiąże się to ze specyficznymi warunkami, jakie panują w czasie zimowania, podczas którego dochodzi do szybkiego rozprzestrzeniania się zakażenia sporami pierwotniaka N.apis w obrębie rodzin pszczelich.
Podstawą zwalczania nosemozy są zabiegi hodowlano-higieniczne, których celem jest likwidacja źródła zakażenia. Zabiegi te mogą być uzupełnione leczeniem farmakologicznym, którego istotą jest zahamowanie rozwoju i namnażania się pasożyta w organizmie pszczół robotnic, a tym samym na zapobieganiu wystąpieniu objawów klinicznych (biegunki) i rozprzestrzenianiu się choroby.
Badania prowadzone w warunkach laboratoryjnych i terenowych wykazały, iż wyciąg z bylicy piołunu posiada właściwości hamujące rozwój pierwotniaka N.apis u pszczół zakażonych w sposób naturalny i sztuczny.
Standaryzowany wyciąg z bylicy piołunu (Artemisia absinthium L.) stosowano jako dodatek do pokarmu cukrowego w dawce 5 ml wyciągu na 100 ml syropu cukrowego bądź 5 ml wyciągu na 100 g ciasta cukrowo-miodowego.
Podawanie wyciągu z piołunu w syropie cukrowym (nawet w małych dawkach) wiąże się jednakże z ryzykiem, iż nie zostanie on w całości bezpośrednio spożyty przez pszczoły i zostanie złożony w komórkach plastrów w postaci zapasów, które mogą zanieczyszczać miód pozyskiwany z tych rodzin. Obecność pozostałości wyciągu z piołunu w takim miodzie może skutkować jego gorzkim posmakiem.
Z tego względu zaleca się podawanie wyciągu z piołuny w cieście miodowo-cukrowym.

Sposób postępowania przy zwalczaniu choroby zarodnikowcowej:
przygotować ciasto miodowo-cukrowe przez wymieszanie 250 g płynnego miodu (miód powinien być przed użyciem przegotowany i ostudzo¬ny do temp 40-45°C) z 65 ml wyciągu z piołunu, a następnie wymieszanie z 1000 g cukru pudru. Całość należy dokładnie wygnieść, tak, aby utworzyła się plastyczna masa.
ciasto w formie pakietu podaje się wczesną wiosną rodzinom, w których stwierdzono zakażenie sporami N.apis (na podstawie badań laboratoryjnych), w ilości 1 kg na rodzinę, uzupełniając jego ilość w miarę wyjadania przez pszczoły, przez 3 tygodnie.
Uwaga: podawanie ciasta z wyciągiem z piołunu powoduje jedynie zahamowanie rozwoju pierwotniaka N.apis w organizmie pszczół. Równolegle należy wykonać wszystkie rutynowe zabiegi hodowlano-sanitarne zalecane przy zwalczaniu nosemozy, mające na celu zniszczenie źródła zakażenia (spor N.apis) w środowisku ula u chorych rodzin.

Autor:  BoCiAnK [ 16 listopada 2009, 22:24 - pn ]
Tytuł: 

Lila pisze:
Witam .

Podawanie wyciągu z piołunu w syropie cukrowym (nawet w małych dawkach) wiąże się jednakże z ryzykiem, iż nie zostanie on w całości bezpośrednio spożyty przez pszczoły i zostanie złożony w komórkach plastrów w postaci zapasów, które mogą zanieczyszczać miód pozyskiwany z tych rodzin. Obecność pozostałości wyciągu z piołunu w takim miodzie może skutkować jego gorzkim posmakiem.
Z tego względu zaleca się podawanie wyciągu z piołuny w cieście miodowo-cukrowym.
.


Naukowcy którzy niekonwencjonalne metody leczenie jeszcze nie tak dawno uważali za nie skuteczną i wielu z nich nie mogę pojąć dlaczego negowali dorobek innych naukowców ma prawdę wiedzących co piszą i publikują
.Powinni jeszcze wiedzieć jak się to stosuje i podaje .Przykładem tego jest Układ Pokarmu w ulu że pierwsze dawki syropu daje się bez dodatków a następne porcje już z dodatkami (mówię o zakarmieniu na zimę ) na wiosnę podaje się wyciągi /wywary w ciastach lub w małych 05l dawkach syropu 1/1 co 2-3 dni
Po za tym dodając miodnię (korpusy czy inne magazyny miodowe )
Pierwsze słyszę aby pszczoły nawet pozostały syrop zimowy z dodatkiem wywarów przenosiły do miodni w 99% jest on już zjedzony do polowy kwietnia

:wink:

Autor:  sigi_wes [ 16 września 2010, 21:09 - czw ]
Tytuł: 

Witam,
ja dokarmiam pszczoły syropem z dodatkiem naparu z ziół:

skład na 100 litrów syropu:

- kwiat krwawnika: 10g
- kwiat rumianku : 10g
- kwiat mniszka : 10g
- kwiat kozłka : 10g


robimy napar w gorącej wodzie, pozostawiamy na 15 minut i odcedzamy.

W następnej kolejności do zimnej wody wkładamy :

- pokrzywę :10g
- korę dębową : 10g
- skrzyp polny : 10g


krotko gotujemy i po 10 minutach odcedzamy.

Dwa wywary łączymy i dodajemy do pokarmu zimowego ( 100 litrów !!! )

Przepis znalazłem w książce : " Pszczoła - hodowla i pielęgnacja " Matthias K. Thun .
Książkę można kopić w języku "Polskim"

pozdrawiam :pl:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/