FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

napewno kazdy przeczytał w najnowszym pszczelarstwie o stosowaniu kwiatostanow sumaka podczas odymiania na waroze mam pytanie czy moze ktos z forumowiczów stosował juz ten srodek i czy moglby sie podzielic spostrzeżeniami i skutecznością z góry dziekuje.....

marcin

raczej poczekajmy do sezonu, bo wątpię w to, by ktoś stosował dym z kwiatostanu sumaka do walki z warrozą, sam go wypróbuje

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

A ja dzisiaj zlikwidowałem sumaka octowca co to uschnął, miał bazie kwiatostanu i musze pare zostawić i na wiosne spróbuje, chociaż odymiam hubą brzozową, są spokojniejsze a warozy nie zaułważyłem na dorosłych pszczołach ale była w ulu.

a mi sumak urósł już na pół podwórka. Jeśli to prawda to palę ognisko z sumaka w sodku pasieki

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

tylko ze w pszczelarstwie pisza o żenskich kwiatostanach a czym one sie roznia?

Jak staniesz pod drzewem i będziesz robił s....u i wiesz co potem to stwierdzisz czy to rodzaj żeński czy męski

Sumak octowiec inaczej Sumak odurzający sama nazwa mówi za siebie dym działa na warrozę odurzająco ja stosuję te kwiatostany ale jest to zabieg bardziej profilaktyczny jak inne np. ambrozol Bewital jaskółcze ziele i wiele innych stosowanych przez pszczelarzy specyfików , jeżeli chodzi o kwiatostany to są męskie i żeńskie i są podobne do siebie lecz szczególnie ozdobne są okazy męskie które wytwarzają intensywne czerwone duże owocostany

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Ale o co chodzi dokładnie z tym sumakiem? jak nim odymiać pszczoły?

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

robi00 nie ma specjalnie wyznaczonych terminów odymiania tym sumakiem , po prostu dodaje się do podkurzacza z pruchnem tak i huby , i przy każdym przeglądzie używasz dymu warroza zostaje odurzona i spada na dno dennicy , wskazane wkładki dennicowe lub oczyścić dennicę po przeglądzie , kwiatostany sumaka zrywasz teraz i trzeba dobrze wysuszyć

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

ale ciekawe czy tylko kwiatostany dzialaja na warroze czy moze tez liscie i kora tez moga byc?

w pszczelarstwie pisało tylko o kwiatostanach

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

mie pamietam ale w ktoejs gazecie napisali ze sumak jest trojacy dla czlowieka i kontakt z nim moze byc grozny

marcinbzyk to co napisałeś powinieneś podeprzeć jakąś tezą bo ja na temat sumaka octowca czytałem coś innego np. cytat;
Ten sumak jest zupełnie niegroźny, owoce mają nawet zastosowanie kulinarne - dawno temu, zanim wynaleziono cocacolę, indianie robili sobie z nich przyjemnie kwaskowaty napój.

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

pomylilem go z sumakiem lakowym

Wracając do tematu ? szyszki czy kwiatostany ? jak ktoś stosował może się podzielić doświadczeniami? Ja dodawałem do paliwa w podkurzaczu w sezonie.

robert napisz czy coś zauważyłeś.

Nie stosowałem wkładek bo miałem założone poławiacze pyłku. Nie zauważyłem efektów ubocznych ale jestem młodym pszczelarzem i mogło mi coś umknąć.

pomaga to jak maść na szczury

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Jakieś doświadczenia, przemyślenia, sprawdzałeś, liczyłeś, ??

w 4 ulach na wkładkach było raptem po kilka sztuk

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Podkurzacz używasz paliwo jakieś zbierasz jak 4 szt to więcej niż bez sumaka to argument by używać. Chyba wierzba wrotycz i szyszki były jeszcze wskazane. Nie chodzi mi o robienie wędzarni ale jak po każdym przeglądzie i odymieniu ma coś zlecieć to już coś.

Jestem sąsiadem "Skapiko " i jak coś zlatuje to jedynie czas.

Robert z tego co zaważyłem to nie ma co sobie robić nadziei we wrotyczu czy sumaku choć byś razem je zastosował, warroza rozwija się w bardzo szybkim tempie i lepiej jest poświęcić parę złoty na składniki do ambrozolu, który jest jak na razie skuteczny, dodam że przy przeglądzie używając dymu z obojętnie jakiego próchna, kilka sztuk warrozy potrafi się osypać na dno ula

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Wrotyczem przekładam ramki w kilku miejscach do przechowania i jak narazie mam spokój z motylicą, w ulu na ramki kłade z 1 lub 2 gałązki i też nie mama problemu z motylicą, a odymiam tylko hubą brzozową, jak narazie waroza jest, ale żeby występowała w dużych ilościach to nie.

Ok nadziei na zabicie nie ale co szkodzi włożyć go do podkurzacza ?

Jak zabija po parę szt warozy to w czasie gdy nie można zastosować czegoś innego zawsze to zmniejszy populację.

W sumie to chodzi by warozy było jak najmniej czy o to by stosować kupne leki ?

Odświeżając temat.
Mam pytanie- kiedy zrywać te kolby ?
Czy mogę narwać sobie pewien zapas ?

Możesz nawet teraz i ususz fajnie się nimi pali w podkurzaczu