FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
wrotycz http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=6720 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | marcyha [ 04 marca 2012, 20:39 - ndz ] |
Tytuł: | wrotycz |
Wrotycz pospolity (Tanacethum parthenium; Tanacethum vulgare) WYSTĘPOWANIE: gatunek rośliny z rodziny astrowatych. Występuje w całej Europie, w Polsce pospolita. SUROWIEC: Surowcem jest ziele, kwiat, liść i owoc wrotyczu - Herba, Flos, Folium et Fructus Tanaceti. Ziele i liscie zbiera się przed i w czasie kwitnienia. Kwiaty nalezy pozyskiwać w czasie początku kwitnienia. Owoce zbiera się w czasie dojrzewania. Surowce trzeba wysuszyć w ciemnym miejscu, gdzie temepratura nie przekracza 50 stopni choć niektórzy wskazują, iż nie powinna to być temperatura wyższa jak 30 0C . W bieżącym roku pozyskanie wrotyczu jest mocno utrudnione bowiem został on zaatakowany przez mszyce. Jest to zjawisko kuriozalne bowiem do tego roku odwar z wrotyczu polecany był jako naturalny środek przeciw mszycom. PODSTAWOWE ZWIĄZKI CZYNNE: Głównym składnikiem wrotyczu jest olejek eteryczny /do 1,5% /w kwiecie/, zawierający ?-tujon, izotujon, kamfen i inne terpeny. W niektórych rasach chemicznych głównymi związkami w olejku są ?-pinen, artemisiaketon, kamfora lub umbellulon. Ponadto stwierdzono w kwiatach związki goryczowe, jak tanacetyna i reynozyna, flawonoidy, głównie pochodne luteoliny i kwercetyny, ksantofil i sole mineralne. H. Różański precyzuje jeszcze szczegółowiej dodając lakton seskwiterpenowy - tanacetynę (tanacetin), lakton seskwiterpenowy arbosculin, lakton epi-ludowicyna, lakton - artemoryna (artemorin) lakton seskwiterpenowy rejnozyna, elemen (elemene), kwas jabłkowy, winowy, walerianowy, chlorogenowy, kwas taninowy, kawowy, flawonoidy (jaceidyna - jaceidine, jaceozydyna - jaceosidin, , apigenina, diosmetyna, diosmina,) eupatylinę, seskwiterpen ? germakren, piperyton. STOSOWANE POSTACIE ZIOŁA: Napar, odwar, nalewka, tonik, maść, ocet, aceton, olej. DZIAŁANIE: Dawniej wrotycz był dość powszechnie stosowany jako działający przede wszystkim przeciwrobaczo, a także bakteriobójczo, napotnie, moczopędnie, wzmacniający żołądek, pobudzający krwawienie miesięczne, a także usuwającym lub zmniejszającym krucze wszelkiego typu oraz wzdęcia /W. Poprzędzki/. Dr A. Czarnowski w swoim Zielniku Lekarskim z początku XX wieku podje że działa on krzepiąco na żołądek, działa wiatropędnie, wypędza robaki i pobudza wydzielanie moczu /cyt.. Takie samo działanie podaje w swym Ziołolecznictwie Jan Biegański najwybitniejszy polski zielarz przełomu XIX i XX wieku. S. Breyer w Nowym lekarzu domowym z 1927 roku pisze o nim ?Działa roztwarzająco, pędzi mocz i poty, wzmacnia żołądek i nerwy, pędzi wiatry. Bywa używany do wzmacniających kąpieli, liście przyłożone na rany goją je, kwiat zaś i nasienie, ugotowane na mleku służą dzieciom od robaków?.. Nasienie utłuczone i zmieszane z trzema częściami miodu, biorąc po łyżeczce małej z rano i wieczorem morzy robaki?. Sytuacja zmieniła się od 1980 roku kiedy to z nieznanych przyczyn opierając się o dużą zawartość szkodliwego w nadmiarze tujonu wojnę temu zielu wypowiedział nestor polskim zielarzy A. Ożarowski w swej książce Rośliny lecznicze /współautor/. Ponieważ uczynił to nie tylko w odniesieniu do tej rośliny dla części zajmujących się zielarstwem uznawany jest za wątpliwy autorytet w dziedzinie ziołolecznictwa. Doskonałą pracę w odmitologizowaniu tak szkodliwego działania tujonu we wrotyczu odgrywa H. Różański. Wskazuje on iż wrotycz jest zielem o działaniu pewnym, silnym i bardzo wielostronnym. Obok wspomnianego powyżej działania przeciwrobaczego działa bakteriobójczo, silnie odkażająco, przeciwroztoczowo, przeciwgrzybiczno i wirusobójczo. Ponadto przeciwbólowo, przeciwalergiczne, przeciwwysiękowo, przeciwhistaminowo, uspokajająco, przeciwdepresyjnie, rozkurczowo, żółciopędnie, żółciotwórczo. Reguluje przy tym przemianę materii odtruwając organizm. Zwiększa siłę mięśnia sercowego, pobudza oddychanie, wzmaga wydzielanie hormonów, zwiększa ukrwienie narządów płciowych co czyni go po trosze afrodyzjakiem. Znosi bóle głowy, bóle miesiączkowe i kolki. Ma w swoim składzie związki o wyraźnym działaniu przeciwnowotworowym, stymulującym układ dokrewny oraz immunostymulującym. Hamuje działanie w organizmie acetylocholin, noradrenaliny, serotoniny i bradykininy. Zapobiega zastojom krwi zmniejsza przy tym skłonność do odkładania się blaszek miażdżycowych w tętnicach oraz powstawanie zakrzepów. Tonizuje mięśnie szkieletowe. H.Różański podkreśla, że taki zakres działania i jego pewność czyni z wrotyczu bardzo dobry surowiec jako że zawiera sporo składników stosowanych w nowoczesnym lecznictwie uzyskiwanych z drogich roślin egzotycznych. Wyciągi alkoholowe i maści wrotyczowi a także ekstrakty octowe hamują objawy łuszczycy, zmniejszając proliferację komórek naskórkowych i odczyny skórne na tle autoagresji. Wyciągi takie leczą także zmiany trądzikowe niekiedy już w dobę po zastosowaniu. Okłady powodują cofanie się ropni, jeżeli są one robione z octu wrotyczowego cofają obrzęki, stłuczenia, wybroczyny i siniaki. Płukanki leczą stany zapalne błon śluzowych narządów płciowych, gardła, jamy ustnej, odbyty. Krople wrotyczowi likwidują ropne zapalenie zatok nosowych. W rosyjskiej medycynie ludowej akcentuje się jego właściwości przeciwrobacze, podnoszące ciśnienie, zwalniające pracę serca z powiększeniem jego tonusu, działanie przeciwzapalne i antybakteryjne oraz przeciwgorączkowe. DZIAŁANIA NIEPOŻĄDANE: Zalecana jest ostrożność w stosowaniu ze względu na zawartość tujonu. Jednakże większość autorów poza wspomnianym A. Ożarowskim nie zaobserwowała działań szkodliwych przy stosowaniu w zalecanych dawkach. ZASTOSOWANIE: W medycynie ludowej jak podaje w L.Świejkowski w swej książce z 1950 roku ?Właściwości trujące polskich roślin leczniczych? podaje, iż jako lek ludowy stosowany jest on przeciw robakom obłym, przy puchlinie wodnej, histerii, kolkach, kurczach żołądka, braku apetytu, blednicy, gośćcu i wzdęciach. Podaje nadto, iż Kneipp polecał mieszankę wrotyczu i liści borówki czernicy przy cukrzycy. Z wcześniejszych autorów Leonard de Vermond Jacqes w swej Kuracji roślinnej poleca go jako wzmacniający narządy trawienne. J.Biegański poleca ponadto jako wiatropędny i czerwiogubny. W Vademecum fitoterapii pod red. Prof. J. Muszyńskiego zaleca się go przy niedostatecznych lub rzadkich, a także bolesnych miesiączkach, biegunce, dnie. Zewnętrznie przy świerzbie, wszawicy, stłuczeniach, bólach reumatycznych, nerwobólach, wrzodach i ropiejących ranach. Znacznie szersze zastosowanie wrotyczu podaje Henryk Różański. Poleca go ponadto w depresji oraz osłabieniu i wyczerpaniu nerwowym, niedoborze soków trawiennych, chorobach dróg żółciowych, wątroby, kolce, chorobach pęcherzyka żółciowego, a także bolach brzucha i podbrzusza oraz zaparciach. Zaburzonych procesach odtruwania organizmu i spowolnionej przemianie materii. Zaburzeniach krążenia mózgowego, wieńcowego i krążenia w koniczynach dolnych, tzw. zespole zimnych dłoni i stóp, omdleniach, chorobach alergicznych, nowotworowych, bezsenności, chorobach autoimmunologicznych jak łuszczyca, toczeń, cukrzyca, reumatoidalne zapalenie stawów, obrzękach, niemocy płciowej, bólach głowy. Zewnętrznie przy chorobach skóry o różnym podłożu w tym trądzikach różowatym i zawodowym, ropniach, czyrakach, liszajach, owrzodzeniach, dermodeocis oraz stanach zapalnych, zakażeniach grzybiczych i roztoczowym oczu w tym nużycy oczu, ropne zapalenie powiek. Nalewkę poleca jako środek przeciwbólowy i przeciwreumatyczny. W rosyjskiej medycynie ludowej wrotycz stosuje się przy glistnicy, owsicy,/E.J.Szass 1962/ żółciowych zapaleniach żołądka, pobudzeniu nerwowym, nadciśnieniu /A.W.Markowa 2007/ chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy połączonych z obniżoną kwasowością soku żołądkowego, zapaleniach jelita grubego, chorobach wątroby i woreczka żółciowego /N.I.Mazniew 2004, G.N.Kowaliewa 1971/, bólach głowy, napływie krwi do serca, jako środek przeciwgorączkowy, dla zatrzymania miesiączki /A.H.Obuchow 1962/. Zewnętrznie przy trudno gojących się ranach, wrzodach, podagrze, reumatyzmie, zwichnięciach, stłuczeniach. W medycynie ludowej Syberii ziele wrotyczu stosowane było przy bólach głowy, podagrze, reumatyźmie, żółtaczce, zwichnięciach, ranach oraz epilepsji /prof. I.E.Akopow 1986/. M.A.Nosal /1959/ poleca wrotycz przy niestrawności, bólach żołądka, biegunce, środek napotny i przeciwgorączkowy, dobroczynnie wpływający na żołądek. Zawrażnow.W.I. /1977/ poleca wrotycz jako środek gojący i przeciwpierwotniakowy w szczególności przy nieżycie woreczka żółciowego i jego zapaleniach na tle lambiozy, chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy oraz w praktyce ginekologicznej do przemywania wrzodów i czyraków.M.A. Garbariec i W.G. Zapadniuk /1982/ 1982), oprócz zastosowania przy glistach, zalecają wrotycz przy leczeniu żołądka i jelit /nieżyt żołądka, wrzody żołądka i dwunastnicy, stany zapalne jelit/, zapaleniu jelit, żółtaczce, zapaleniu woreczka żółciowego w tym na tle lambiozy, kamicy nerkowej, histerii, epilepsji, zaburzeń cyklu menstruacyjnego, ropiejących ran, owrzodzenia skóry, ukąszeń pszczół, podagrze, artretyzmie. N.K.Frujentow (1972) ze współpracownikami z Tomskiego Instytutu Medycznego udowodnił wyrażone żółciopędne działanie wrotyczu /A. S . Łapina, 1951 i in./ dowiódł także jego efektywność ją w leczeniu zapalenia woreczka żółciowego i zapaleniu dróg żółciowych oraz niektórych chorób wątroby /A. F. Smyszlajewa, 1959; J. I. Gofman, 1961,1962; Ł. F. Kałmakowa, N. I. Kutilina, 1961 i in./ |
Autor: | Marian. [ 04 marca 2012, 20:52 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
W sumie można powiedzieć, że więcej jest za tak jak za nie i tak trzymać. ![]() |
Autor: | marcyha [ 04 marca 2012, 21:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Nie wiem, czy nie próbuję odkryć Ameryki, ale może by warto wykombinować i przetestować jakieś sposoby zastosowania wrotyczu przeciw warrozie uwzględniające fakt, że olejki tylko w niewielkim stopniu lub wcale nie przechodzą do wyciągów wodnych, natomiast najlepiej się trzymają w wyciągach alkoholowych ![]() |
Autor: | polbart [ 04 marca 2012, 23:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Skoro na wrotyczu mszyce zaczęły się dobrze czuć, to jego negatywne działanie na warozę można włożyć pomiędzy bajki. Być może jakiś specyfik wyprodukowany na jego bazie w fachowy sposób i uwzględniający konkretny składnik działałby na warozę. Podobnie jak Hop Quard. |
Autor: | paraglider [ 05 marca 2012, 11:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Wrotycz , wrotyczowi nie równy . Jest szereg jego odmian . Po za tym struktura gleby na której rośnie też ma wpływ na jego skład i skuteczność . W medycynie ludowej do dzisiaj jest wykorzystywany do zwalczania wszawicy . Waroza przy odymianiu wrotyczem taż sie osypuje . Wywar z wrotycza w połączeniu z wywarem jaskółczego ziela stosuję do oprysku pszczół na ramkach . Taki zabieg nie tylko zmniejsza ilość pasożyta ale pozytywnie wpływa na rozwój rodziny pszczelej . |
Autor: | marcyha [ 05 marca 2012, 11:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Jak często opryskujesz tą mieszanką? Ciekawe, jak zadziałałby sok z wrotyczu zamiast wywaru. Rozcieńczony oczywiście. |
Autor: | Diesel- [ 05 marca 2012, 13:19 - pn ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
paraglider pisze: Waroza przy odymianiu wrotyczem taż sie osypuje Taki dym z tego co mi wiadomo jest trujący dla człowieka.
|
Autor: | rysiekm [ 06 marca 2012, 11:23 - wt ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Rzeczywiście jedna z metod profilaktyki zwalczania warozy /całorocznie/. Stosuje suszony wraz z tymiankiem do podkurzacza i zawsze mam w pasiece. Oprócz tego i inne zioła. Zajmuje trochę czasu , ale polecałbym każdemu - warto- Pozdrawiam. |
Autor: | Józef [ 11 marca 2012, 15:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
paraglider ?? gdzie znalazłeś więcej odmian wrotycza ? ? http://pl.wikipedia.org/wiki/Wrotycz_pospolity , w Polsce jest tylko ta jedna odmiana ! ! , sumak w tym roku po oblocie stosowałem ;; i nic złego nie zauważyłem żeby się coś z pszczółkami dział , daje dość biały tak jasno dym i dość dużo , tak jakby to była słoma żytnia + - pozdrawiam jozef |
Autor: | Marek Podlaskie [ 24 kwietnia 2012, 21:14 - wt ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Mam pytanko o wrotycz.Opisane jest ,ze , wrotycz skuteczny jest na mrówki w ulu? lub motylicy.Mogę się mylić ,ale z pewnością któreś owady odstrasza.Chodziło o położenie gałązek wrotyczu ,na ramki.Czy tak jest ,czy tez trzeba szukać coś innego na MRÓWECZKI MALUTKIE ![]() ![]() http://pl.wikipedia.org/wiki/Wrotycz_pospolity Po za tym ,pszczoły niby korzystają z pyłku http://allegro.pl/roslina-ogrod-wrotycz ... 14534.html Co do gatunku ,to nie wiem ,ale myślę zakupić coś takiego |
Autor: | marcyha [ 24 kwietnia 2012, 23:07 - wt ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
To na allegro to mam nadzieję jakiś egzotyczny, niespotykany wrotycz - nie ten, co na każdym rowie sobie rośnie i można go sobie tonami za darmo wykopywać??? W sumie to nie podano nazwy łacińskiej ![]() ![]() |
Autor: | marcyha [ 24 kwietnia 2012, 23:20 - wt ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Sorry za offtop, ale popatrzyłam na tego gościa z allegro - można u niego zakupić także liście dębu - 1 zł za 5 szt, szyszki olchy - 9,87 zł za 200 szt, korzeń do akwarium - za 54 zł. Takie czasy - ludzie myślą, że lepiej wybulić za takie rzeczy kasę niż schylić się i sobie spode buta wziąć - bo darmowe to pewno gorsze, no i nie "spreparowane profesjonalnie" ![]() |
Autor: | Mieszko [ 25 kwietnia 2012, 07:04 - śr ] |
Tytuł: | Re: wrotycz |
Niektórzy nie mają tego pod nosem, tylko sam beton wokół i to jest do nich oferta. Trochę się orientuję w temacie. Korzenie nie mogą być żywe, nie mogą być ze ścieków i tak trzeba je preparować, inaczej może być zmiana koloru wody, zakwit glonów albo śnięcia w akwarium. A znalezienie ładnego i zdrowego korzenia też kosztuje trochę zabiegów. Co innego szyszki olchy, to już ewidentne lenistwo. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |