FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Traktowanie odkładu apiwarolem http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=54&t=7395 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 28 maja 2012, 21:43 - pn ] |
Tytuł: | Traktowanie odkładu apiwarolem |
Koledzy mam pytanie;chcę po odebraniu miodu zrobić z 4 rodzin odkłady dla powiększenia pasieki tak aby można było odebrać z nich choć jeszcze trochę miodu z nawłoci.Czy mogę po zrobieniu tych odkładów potraktować je apiwarolem ? Proszę o podpowiedzi za co z góry serdecznie dziękuję. ![]() ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 28 maja 2012, 21:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
tak możesz je potraktować apiwarolem, ale wtedy kiedy w odkładzie nie będzie już zasklepionego czerwiu. |
Autor: | Cordovan [ 28 maja 2012, 22:18 - pn ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Eugeniusz Jancz pisze: Czy mogę po zrobieniu tych odkładów potraktować je apiwarolem Nie ma takiej potrzeby moim zdaniem bo i tak nic to nie da pszczoła lotna przyniesie warrozę z pola, zadbaj o ich rozwój byś miał ich siłę na nawłoć i zimowlę a odymisz na jesieni. ![]() |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 28 maja 2012, 22:32 - pn ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Jeszcze raz serdeczne dzięki za podpowiedź. ![]() |
Autor: | mendalinho [ 30 maja 2012, 21:46 - śr ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Cordovan, Po pierwsze to pszczoły warozy nie przynoszą z pola. Rozumię ze to skrót myślowy ale przez niektórych może być brany dosadnie.Jeśli bedziesz sprzedawał kiedyś odkłady poinformuj kupującego ze nie leczysz i sprzedajesz z warrozą Eugeniusz Jancz, Odkład przelecz jak matka zostanie przyjęta i zacznie czerwić. Będziesz miał w ulu tylko czerw otwarty i skuteczność leczenia będzie bardzo wysoka.Możesz to zrobić na kilka sposobów (apiwarol, kw szczawiowy) |
Autor: | Cordovan [ 31 maja 2012, 08:24 - czw ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
mendalinho pisze: Jeśli bedziesz sprzedawał kiedyś odkłady poinformuj kupującego ze nie leczysz i sprzedajesz z warrozą Sprzedaję i nie odymiam, warrozy nie mam w ulach, nie jest to trudne do zauważenia. ![]() |
Autor: | mendalinho [ 31 maja 2012, 08:35 - czw ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Cordovan pisze: warrozy nie mam w ulach, ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 31 maja 2012, 08:42 - czw ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Cordovan pisze: Sprzedaję i nie odymiam, warrozy nie mam w ulach, nie jest to trudne do zauważenia. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | arturrex [ 31 maja 2012, 08:43 - czw ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Cordovan pisze: Sprzedaję i nie odymiam, warrozy nie mam w ulach, nie jest to trudne do zauważenia. ![]() Oj coś mi tu śmierdzi. W odkładzie jak nie ma czerwiu krytego to powinno sie niszczyć warrozę, to wpływa na dalszy los odkładu. To że nie widać nie znaczy ze jej nie ma. Gorzej bedzie jak ją zobaczysz ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 31 maja 2012, 20:58 - czw ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
jeśli nie odymi się odkładu to na jesień będzie więcej warrozy niż w normalnej rodzinie. Przeżyłem to w zeszłym roku i od pszczelarza który sprzedaje rodziny bez odymienia, bym nie kupił odkładu, albo od razu odymił bym u siebie. W odkładzie matki czerwią cały czas intensywnie, aż do jesieni, czasem nawet jesienią jeszcze. Dlatego lepiej zniszczyć większość warrozy na samym początku i do jesiennego leczenia podejść ze spokojem, a nie liczyć spadającą warrozę w setkach lub tysiącach sztuk, bo może być już za późno. |
Autor: | Cordovan [ 01 czerwca 2012, 08:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Wy swoje a ja swoje, odkłady idą do jednego z kolegów od nas z forum, będą w czerwcu zasiedlane do uli, jesienią może pokaże wam kolega osyp warrozy po odymieniu tych odkładów, zobaczymy ile jej będzie. W zeszłym roku było jej u mnie mało w tym roku nie widzę wcale i nie wciśnięcie mi że nie da się jej zauważyć a że jest zawsze to też nieprawda. Ja najbliższą pasiekę mam od siebie o 5-6 km i to maleńką kilku ulową a pożytków w stronę tej pasieki nie ma by pszczółki w tamtą stronę latały, chodzą w przeciwną a tamte z owej pasieki do mnie nie lecą bo już za daleko. Ale co ja będę tłumaczył i tak każdy ma swoje zdanie. ![]() |
Autor: | lalux5 [ 01 czerwca 2012, 08:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Cordovan pisze: a że jest zawsze to też nieprawda. Prawda , prawda , tylko nie wiem która (,stosując kryterium księdza Tischnera ). |
Autor: | BoCiAnK [ 01 czerwca 2012, 20:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Traktowanie odkładu apiwarolem |
Eugeniusz Jancz pisze: Czy mogę po zrobieniu tych odkładów potraktować je apiwarolem ? Masz na to 18 dni od zrobienia odkładu w 11- 18 dniu już matka czerwi ale jeszcze nie sklepią czerwiu a nie ma już starego zasklepionego wiec odym i Będziesz miał odkład czysty od pasożyta co nie oznacza że to ostateczny zabieg na ten rok w jesieni musisz i tak odymić nim 3xco 4 dni ale przynajmniej wiesz że w odkładzie wylegać się będą pszczoły zdrowe ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |