FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kradzieże matek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=19933
Strona 1 z 2

Autor:  wiesiek33 [ 28 czerwca 2017, 17:55 - śr ]
Tytuł:  Kradzieże matek

Po raz kolejny czyli trzeci w tym sezonie ktoś z uli ukradł mi matki .
prawdopodobnie dzisiejszej nocy z trzech odkładów ktoś wyjął mi matki . Dlaczego tak myślę i skąd ta pewność ? sytuacja w 3 odkładach wyglądała tak jest czerw są jajeczka ,brak mateczników ratunkowych i brak matki . Przegląd zacząłem rano czyli dzisiejszej nocy był złodziej !!! ZŁODZIEJU W KOŃCU CIĘ ZŁAPIĘ

Autor:  Bartek.pl [ 28 czerwca 2017, 18:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiek33 pisze:
Po raz kolejny czyli trzeci w tym sezonie ktoś z uli ukradł mi matki .
prawdopodobnie dzisiejszej nocy z trzech odkładów ktoś wyjął mi matki . Dlaczego tak myślę i skąd ta pewność ? sytuacja w 3 odkładach wyglądała tak jest czerw są jajeczka ,brak mateczników ratunkowych i brak matki . Przegląd zacząłem rano czyli dzisiejszej nocy był złodziej !!! ZŁODZIEJU W KOŃCU CIĘ ZŁAPIĘ


U mnie też brakuje kilkunastu pszczół i dwóch trutni :-(
jak go złapiesz pisz.

Autor:  BoCiAnK [ 28 czerwca 2017, 20:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiek33 pisze:
Po raz kolejny czyli trzeci w tym sezonie ktoś z uli ukradł mi matki .
prawdopodobnie dzisiejszej nocy z trzech odkładów ktoś wyjął mi matki

KOlego w nocy złodziej by matki szukał !!! jak już to zabrał by całe odkłady i tyle
wiesiek33 pisze:
Dlaczego tak myślę i skąd ta pewność ? sytuacja w 3 odkładach wyglądała tak jest czerw są jajeczka ,brak mateczników

Bo czerwią Ci już trutówki ale na jajkach nie zakładają mateczników ratunkowych tylko na larwach !

Autor:  Lenin [ 28 czerwca 2017, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Mojemu znajomemu też ukradli 8 ulików weselnych tylko z matkami unasiennionymi w nocy i uliki były wychaczone z ponad 200 ulików na pasieczysku więc według mnie taka sytuacja jest jak najbardziej możliwa.

Autor:  Rob [ 28 czerwca 2017, 21:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

A dlaczego nie miałby szukać w nocy? Osobiście znam hodowcę który ma świetny materiał a rodziny przegląda niejednokrotnie i do drugiej w nocy gdy praca mu inaczej nie pozwala.

Autor:  wiesiek33 [ 28 czerwca 2017, 22:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

BoCiAnK, Gdybym tych matek nie widział tydzień temu to mógłbym dyskutować no i mam nadzieję że wiem jak trutówka składa jaja.

Jaki to problem znaleźć matkę w kilku ramkowym odkładzie zwłaszcza jak jest oznakowana .

Autor:  baru0 [ 28 czerwca 2017, 23:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiek33 pisze:
Jaki to problem znaleźć matkę w kilku ramkowym odkładzie zwłaszcza jak jest oznakowana

I pewnie opalitek świeci . Czyli odbija światło lampki .

Autor:  Bartek.pl [ 28 czerwca 2017, 23:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiek33 pisze:
BoCiAnK, Gdybym tych matek nie widział tydzień temu to mógłbym dyskutować no i mam nadzieję że wiem jak trutówka składa jaja.

Jaki to problem znaleźć matkę w kilku ramkowym odkładzie zwłaszcza jak jest oznakowana .


ja myślałem, że żartujesz :-)

Autor:  wider696 [ 28 czerwca 2017, 23:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiu nie pisz głupot poszły sie unasieniac i niw wróciły albo pszczoły wyrzuciły. Mi w ten samą noc zniknęła czerwiąca 20 dzień.

Autor:  polbart [ 29 czerwca 2017, 04:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wider696,
Wyrzucić to sobie możesz babę którą się znudzisz po 20 nocach.
Czytaj co Wiesiek pisze !!!! Więc nie pisz takich farmazonów i zastanów się czy i Tobie ktoś nie podprowadzana matek???
Znane są przypadki zachowania pszczół nieopisane w literaturze.
Zdarza się że może zniknąć matka pszczela czerwiąca, że pszczoły przyjmują matkę, która po unasiennieniu zaczyna czerwić a tu nagle nagle wpadają w opóźniony popłoch, że ta matka to zupełnie inna nacja i zamiast założyć mateczniki na cichą wymianę w pewnym momencie wyrzucają matkę i na jej czerwi zakładają mateczniki ratunkowe.
Jest jeszcze jedno wytłumaczenie. Zainfekowane trutnie w okolicach Lublina. Sprawa znana o kilkunastu lat związana z partactwem w sztucznym unasiennianiu, o którym piała Pani Docent Konopacka.
Czyżby do tej poty to pokutowało? - Nie sądzę. Złodziej i tyle wybiera Wieśkowi matki. Bliski znany Mu bardzo dobrze.

Pozdrawiam,
polbart

Zdarzyło mi się to tylko jeden raz, kiedy pszczoły uciekły od poddanych matek od Juhaniego Lundena.
Bez problemy dałem radę i dwa lata obserwowaliśmy te pszczoły.
Kaniec filma :-)

Autor:  wider696 [ 29 czerwca 2017, 10:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Dokładnie tak to wyglądało jak piszesz jakis opóźniony popłoch,z tym ,że jest to rodzina z grzybicą od wczesnej wiosny ,ale skurczybyki silne sa jak cholera , to jakas dziwna rasa afrykańska domieszka mi wyszła bukfast ,a matka młoda poddana innej rasy. Pozdrawiam

Autor:  henry650 [ 29 czerwca 2017, 20:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

polbart, czy mozliwe jest ze i w moim terenie taka infekcja moze byc ?bo kilka matek zeszłorocznych dziwnie czerwi a jedna na porzytku całkowicie przestała czerwic ajest ona z zeszłego roku i zadnych matecznikow ani na cicha wymiane ani ratunkowych



henry

Autor:  wider696 [ 30 czerwca 2017, 00:27 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

henry650 pisze:
polbart, czy mozliwe jest ze i w moim terenie taka infekcja moze byc ?bo kilka matek zeszłorocznych dziwnie czerwi a jedna na porzytku całkowicie przestała czerwic ajest ona z zeszłego roku i zadnych matecznikow ani na cicha wymiane ani ratunkowych



henry


Pszczoły takich matek nawet nie chca wymienić . Już to zauważyłem w maju na jednej rodzinie .Prawdopodobny przyczyna ? środowisko ulowe zostało wyjałowione jakis czas temu i malutka infekcja odwirusowa i rodzina leży .One wiedzą i się nawet nie ratują .

Autor:  wider696 [ 30 czerwca 2017, 00:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Wymienić matki na potęgę ,zasilić zdrowym czerwiem .Od 20 lipca(pszczoła zimowa) młode matki podciągną ,a jak nie no to do łączenia we wrzesniu.

Autor:  henry650 [ 30 czerwca 2017, 07:23 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wider696, tylko czym moglo byc wyjałowione skoro nic nie uzywam bo nie mialem z niczym problemow a dwa dymienia amitraza nie powinne nic zrobic


henry

Autor:  pawel. [ 30 czerwca 2017, 08:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wider696 pisze:
Wymienić matki na potęgę ,zasilić zdrowym czerwiem .Od 20 lipca(pszczoła zimowa) młode matki podciągną ,a jak nie no to do łączenia we wrzesniu.
Kolego zasilać zdrowym czerwiem to jest rzeczą oczywistą ale muszą być spełnione pewne warunki wolne pszczoły od pasożyta odpowiednia baza pożytkowa i różnorodność pyłku kwiatowego .pawel

Autor:  Hieronim [ 30 czerwca 2017, 14:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

henry650 pisze:
wider696, tylko czym moglo byc wyjałowione skoro nic nie uzywam bo nie mialem z niczym problemow a dwa dymienia amitraza nie powinne nic zrobic


henry

Może miała akurat pecha i była bezpośrednio przy odymiaczu.Im więcej chemii, tym większe problemy z matkami.

Autor:  henry650 [ 30 czerwca 2017, 15:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim, niektorzy twierdza ze dymia 8 razy i nic nie mowia ze maja problemy z matkami


henry

Autor:  Hieronim [ 30 czerwca 2017, 18:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

henry650,
Jak tak piszą , to pewnie tak jest. Ja stosuję Biowar 500 i co drugi rok odymiam kwasem szczawiowym i pszczoły na razie mają się doskonale, ale jak ;
" Dziś większość „pszczelarzy” powinna raczej nazywać się „roztoczarzami” czy „warrozarzami” – bo często przedstawiają sobą obraz człowieka, który większą aktywność kieruje w stronę zajmowania się roztoczami varroa (zwalczając, eliminując, zliczając, określając porażenie, określając skutki inwazji itp), niż pszczołami…"

Autor:  wider696 [ 30 czerwca 2017, 23:22 - pt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

henry650 pisze:
wider696, tylko czym moglo byc wyjałowione skoro nic nie uzywam bo nie mialem z niczym problemow a dwa dymienia amitraza nie powinne nic zrobic


henry


Wyjałowić można antybiotykiem lub kwasem.

Autor:  henry650 [ 01 lipca 2017, 11:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wider696, pisałem ze nic nie uzywalem


henry

Autor:  pisiorek [ 01 lipca 2017, 17:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim pisze:
stosuję Biowar 500


Te paski to można sobie na choince powiesić do tego się najlepiej nadają :haha: Bo na pewno nie dozwalczania warrozy :P

Autor:  BARciak [ 01 lipca 2017, 18:03 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

pisiorek pisze:
Hieronim pisze:
stosuję Biowar 500


Te paski to można sobie na choince powiesić do tego się najlepiej nadają :haha: Bo na pewno nie dozwalczania warrozy :P

Dokładnie. Tak samo Baywarol.

Autor:  pisiorek [ 01 lipca 2017, 21:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

wiesiek33 pisze:
Po raz kolejny czyli trzeci w tym sezonie ktoś z uli ukradł mi matki .
prawdopodobnie dzisiejszej nocy z trzech odkładów ktoś wyjął mi matki . Dlaczego tak myślę i skąd ta pewność ? sytuacja w 3 odkładach wyglądała tak jest czerw są jajeczka ,brak mateczników ratunkowych i brak matki . Przegląd zacząłem rano czyli dzisiejszej nocy był złodziej !!! ZŁODZIEJU W KOŃCU CIĘ ZŁAPIĘ


Kuźwa :shock: Ja ostatnio u siebie zauważyłem że mam zdecydowanie mniej trutni w ulach teraz po tym wpisie Wieśka zastanawiam się czy ktoś mi w nocy czasem trutni nie podkrada :?: :mrgreen: :haha: :haha: :haha: prze jaja :D

Autor:  Hieronim [ 01 lipca 2017, 23:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

pisiorek, BARciak,
Stosujecie Biowar 500 aby wydawać taką opinię ?

Autor:  Rob [ 01 lipca 2017, 23:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim, stosowałem w pierwszym i drugim roku po wprowadzeniu tego środka do obrotu i mam o nim podobną opinię jakpisiorek, i BARciak, ten środek do pastylki nawet się nie umywa. Warto by się zastanowić co za idiota postanowił wprowadzić na rynek środek z tą samą substancją aktywną jaką ma ten już obecny na rynku.

Autor:  wider696 [ 01 lipca 2017, 23:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Mniej trutni ,mniej miodu,mniej pszczół ,mniej czerwiu :haha: :cold:

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 10:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim pisze:
pisiorek, BARciak,
Stosujecie Biowar 500 aby wydawać taką opinię ?

Kiedyś jak byłem początkujący i durnowaty. Teraz zmądrzałem i zmieniłem leki i żadna rodzina mi przez warrozę nie spadła od zmiany czyli jakieś 6 lat (pszczoły mam 8 lat).

Autor:  pisiorek [ 02 lipca 2017, 10:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim pisze:
pisiorek, BARciak,
Stosujecie Biowar 500 aby wydawać taką opinię ?


ja mam pszczoły chwile i "dupa" ze mnie nie pszczelarz ,jednak polecam CI Hieronim, po zastosowaniu biowar 500 przelicz /sprawdz/ ile warrozy zostaje w ulu ? :|

Autor:  Hieronim [ 02 lipca 2017, 11:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

BARciak pisze:
Hieronim pisze:
pisiorek, BARciak,
Stosujecie Biowar 500 aby wydawać taką opinię ?

Kiedyś jak byłem początkujący i durnowaty. Teraz zmądrzałem i zmieniłem leki i żadna rodzina mi przez warrozę nie spadła od zmiany czyli jakieś 6 lat (pszczoły mam 8 lat).

Czym się różni amitraza z Biowaru 500 od tej z Taktiku?Wszelkiej maści znachorzy robią wielkie zamieszanie i wszystkie problemy z pszczołami przypisują oficjalnym lekom na warrozę.

Autor:  górski_pszczelarz [ 02 lipca 2017, 11:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Też stosowałem Biowar zawraz jak pojawił się na rynku ładnych parę lat temu. Nie polecam. Po zastosowaniu miałem pierwsze i ostatnie spadki rodzin przez warrozę w pasiece. Lepsza jest amitraza z apiwarolu, ponieważ w porównaniu do biowaru jest dużo mniejsza dawka, ale za to śmiertelna, działająca przez kilkanaście minut. Warroza nie ma prawa się uodpornić. Niestety paski biowar no i taktic na podkładkach powodują to, że warroza powoli zaczyna się uodparniać na amitrazę. Także z roku na rok może być ciężej walczyć. Jedyne rozwiązanie to dopuszczenie jeszcze innego sensownego środka do leczenia pszczół w Polsce (oprócz Baywarolu, który również nie jest skuteczny), przynajmniej na kilka sezonów.

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 11:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Hieronim, to sie da zrobic doświadczalnie o czym juz wyżej pisał mój imiennik. To że paski g***o dają to wiadomo od dawna. Wracamy to tematu bo nie jest on o lekach.

Autor:  bo lubię [ 02 lipca 2017, 11:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

górski_pszczelarz pisze:
Warroza nie ma prawa się uodpornić.
Nieprawda ,były robione badania że podwyższoną odporność nabyły u hodowców matek i odkładów,tam chemia jest używana zdecydowanie częściej w porównaniu do pozostałych ,mało tego podwyższoną odporność odnotowano nawet danego regionów w kraju.

Autor:  bo lubię [ 02 lipca 2017, 11:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

BARciak pisze:
Wracamy to tematu bo nie jest on o lekach.
Dlaczego, przecież to może być efekt upośledzenia już genetycznie matek po stałym przedawkowaniu u producenta matek .przecież jest i taka opcja.

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 11:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

bo lubię, masz rację. Zwracam honor :pl:

Autor:  emka24 [ 02 lipca 2017, 11:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

bo lubię pisze:
BARciak pisze:
Wracamy to tematu bo nie jest on o lekach.
Dlaczego, przecież to może być efekt upośledzenia już genetycznie matek po stałym przedawkowaniu u producenta matek .przecież jest i taka opcja.


I to upośledzenie genetyczne jest powodem kradzieży matek(jak w tytule)?

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 12:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

emka24 pisze:
bo lubię pisze:
BARciak pisze:
Wracamy to tematu bo nie jest on o lekach.
Dlaczego, przecież to może być efekt upośledzenia już genetycznie matek po stałym przedawkowaniu u producenta matek .przecież jest i taka opcja.


I to upośledzenie genetyczne jest powodem kradzieży matek(jak w tytule)?

Znikania matek.O to chodzi chyba

Autor:  emka24 [ 02 lipca 2017, 12:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

BARciak pisze:
Znikania matek.O to chodzi chyba

To te matki są kradzione czy znikają?Czy te upośledzone genetycznie znikają a pozostałe są kradzione?

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 12:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

emka24, to juz pytanie do bo lubię.

Autor:  pisiorek [ 02 lipca 2017, 13:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

drażni mnie na tym forum to że wy na silę komplikujecie proste rzeczy ,kużwa ja się chba sam zbanuję :pala: :thank: :|

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2017, 21:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

pisiorek pisze:
ja się chba sam zbanuję

Ciekawe jak :mrgreen:

Autor:  Rob [ 02 lipca 2017, 23:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

pisiorek, nie pojmuję Twoich nerwówwiesiek33, zwrócił uwagę na cykliczne znikanie matek w odkładach czyli tam gdzie są one właściwie bez problemów przyjmowane, były to jak wynika z postu odkłady w których znajdował się i czerw i jajeczka po tych matkach. Przypuszczam były pod dokładną obserwacją i nagle w części normalnie rozwijających się odkładów matek "ni ma" . Po raz trzeci w taki sam sposób. Dlaczego miały nie zostać skradzione? Kradzione są w nocy całe ule, znajomemu jakiś debil rąbnął tylko metalowe podstawki, innemu w nocy podpieprzono z nadstawek tylko zasklepione plastry, jeszcze inny był w szoku bo zostały mu nadstawki a zajumano ramki z gniazda... Wszystko w nocy. Tomek Strzyż który ma naprawdę świetne matki i jako jeden z niewielu jest hodowcą własnej pszczoły a nie tylko producentem po czyimś materiale w sezonie pracuje i do drugiej w nocy przy lampach i matki znajduje. Naprawdę uważasz za problem znalezienie matki przy użyciu dobrej latarki w odkładzie? Moim zdaniem by ich nie wnerwiać zrobisz to i przy czerwonym świetle. Latarka to za mało? Nie przy obecnej technice, kiedyś sędzina mi zarzuciła kłamstwo twierdząc, że w nocy przy użyciu latarki nie mogłem widzieć woreczka z białym w ręku gościa z odległości 15 metrów. Doszło do eksperymentu procesowego i była w szoku bo jedną gabarytowo niewielką latarką zrobiłem w obrębie ławki w parku z odległości jak wyżej środek dnia... Złodziej z latarką pewnie nie stał 15 metrów od odkładu to i miał łatwiej. Nie twierdzę, że wiesiek33, na 100% stracił matki bo mu je ukradli, ale równie głupie jest wyśmiewanie go za to przekonanie i nie jest ważne czy wyśmiewa ten co dopiero zaczyna czy ten co wszystkie pszczelarskie rozumy już w swoim przekonaniu pozjadał. Pozdrawiam.
Ps:
Nie banuj się... Raz, że nie masz uprawnień "banatora" :wink: . Dwa, piszesz z jajem i kolorowo się Ciebie czyta :wink:

Autor:  Bartek.pl [ 02 lipca 2017, 23:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Rob pisze:
pisiorek, nie pojmuję Twoich nerwówwiesiek33, zwrócił uwagę na cykliczne znikanie matek w odkładach czyli tam gdzie są one właściwie bez problemów przyjmowane, były to jak wynika z postu odkłady w których znajdował się i czerw i jajeczka po tych matkach. Przypuszczam były pod dokładną obserwacją i nagle w części normalnie rozwijających się odkładów matek "ni ma" . Po raz trzeci w taki sam sposób. Dlaczego miały nie zostać skradzione? Kradzione są w nocy całe ule, znajomemu jakiś debil rąbnął tylko metalowe podstawki, innemu w nocy podpieprzono z nadstawek tylko zasklepione plastry, jeszcze inny był w szoku bo zostały mu nadstawki a zajumano ramki z gniazda... Wszystko w nocy. Tomek Strzyż który ma naprawdę świetne matki i jako jeden z niewielu jest hodowcą własnej pszczoły a nie tylko producentem po czyimś materiale w sezonie pracuje i do drugiej w nocy przy lampach i matki znajduje. Naprawdę uważasz za problem znalezienie matki przy użyciu dobrej latarki w odkładzie? Moim zdaniem by ich nie wnerwiać zrobisz to i przy czerwonym świetle. Latarka to za mało? Nie przy obecnej technice, kiedyś sędzina mi zarzuciła kłamstwo twierdząc, że w nocy przy użyciu latarki nie mogłem widzieć woreczka z białym w ręku gościa z odległości 15 metrów. Doszło do eksperymentu procesowego i była w szoku bo jedną gabarytowo niewielką latarką zrobiłem w obrębie ławki w parku z odległości jak wyżej środek dnia... Złodziej z latarką pewnie nie stał 15 metrów od odkładu to i miał łatwiej. Nie twierdzę, że wiesiek33, na 100% stracił matki bo mu je ukradli, ale równie głupie jest wyśmiewanie go za to przekonanie i nie jest ważne czy wyśmiewa ten co dopiero zaczyna czy ten co wszystkie pszczelarskie rozumy już w swoim przekonaniu pozjadał. Pozdrawiam.

Rob masz już problem, jak wielu niestety mundurowych.
( bez wycieczek osobistych)
To jest taka choroba zawodowa, niestety to się pogłębia, najpierw fascynacja ( myślę, że jesteś młody stażem), później przeradza się w obsesję, a na koniec w uczucie bezkarności. Uważaj !!!!
Najgorsza jest prewencja. ( dla Ciebie )
A i jeszcze na koniec, co by nam było zazdrośnie :-)
85,9 procent zdradzi zonę/męża :-) ten 14,1 zdradzi partnera :-)
Jeśli ktoś kradnie matki z uli to kolega :-((((((((
jednak to raczej coś innego.

Autor:  Rob [ 03 lipca 2017, 01:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Jesteś Bartku strasznym pesymistą, najgorsze statystyki nie przewidują takiego poziomu zdrad :wink:
Jestem na tyle młody, że mam dwóch synów w tym jednego dorosłego :D . Ciągle słyszę, że mam za dużo empati, ale też do tej pory życzenia składają mi na święta byli "podwładni" których fizycznie nie widziałem już ponad 10 lat. Ci obecni też raczej nie narzekają pewnie dlatego, że pomimo stażu daleko mi do obsesyjnych zachowań nacechowanych poczuciem bezkarności i samouwielbienia których to cech tak nawiasem mówiąc dużo mniej dostrzegam w tej prewencji niż w przedstawicielach innych pionów mojej formacji.... No ale ja to widzę od środka.
Obce mi są zachowania obsesyjne gdyż tak się składa, że ta robota to był jeden z możliwych wyborów a nie przymus i w zasadzie nadal tak jest a moje plany i to co robię po służbie kompletnie nie wiążą się z mundurem.
Faktem jest jednak, że na pewne fakty patrzę ze skażonego mundurem punktu widzenia... Latka robią swoje.
W jednym się z Tobą zgadzam, jeśli to faktycznie kradzież to nie zrobił tego ktoś z sąsiedniego województwa.... No chyba, że często przyjeżdża na kawę, co jest tym bardziej smutne.
Pozdrawiam, nie traktuję tego co napisałeś jako wycieczkę osobistą :piwko:

Autor:  pisiorek [ 03 lipca 2017, 09:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Rob pisze:
pisiorek, nie pojmuję Twoich nerwów


yyyy, jakich nerwów ? przecież ja obracam wszystko w żart :P :D zgrywam się ,jak się mam zbanować? jak ja lubię to forum :P

wracając do śledztwa ws Wieśka , "ja też mundurowy ,w tramwaju w mundurze muszę jezdzić " :wink: .z tego co udało mi się ustalić w sąsiedztwie: wiesiek33, ma dużego pszczelarza obok siebie ,nawet słyszałem ze GOŚĆ prowadzi mały sklepik z matkami :pala: .mamy gl podejrzanego he :haha:

ps.co 2 mundurowych to nie 1 :lol:

Autor:  Rob [ 03 lipca 2017, 12:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Spoko, ja po prostu nie wykluczam żadnej z możliwości, był tu na tym forum gość o nazwie colorato.... kolega.... wa jego mać. Zapraszał na pożytki, miły , uprzejmy. Matek nie kradł (chyba), za to koledze z sąsiedztwa ukradł chyba z 10 nowióśkich styropianów z pełną obsadą....pisiorek, mnie naprawdę niewiele dziwi i zaskakuje w tej materii.
Ps
Dorzuć jeszcze wojaka, ksiądza i strażaka i będzie nas 5-ciu mundurowych w komplecie :haha: :mrgreen: :piwko:

Autor:  Bartek.pl [ 03 lipca 2017, 13:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Rob pisze:
Spoko, ja po prostu nie wykluczam żadnej z możliwości, był tu na tym forum gość o nazwie colorato.... kolega.... wa jego mać. Zapraszał na pożytki, miły , uprzejmy. Matek nie kradł (chyba), za to koledze z sąsiedztwa ukradł chyba z 10 nowióśkich styropianów z pełną obsadą....pisiorek, mnie naprawdę niewiele dziwi i zaskakuje w tej materii.
Ps
Dorzuć jeszcze wojaka, ksiądza i strażaka i będzie nas 5-ciu mundurowych w komplecie :haha: :mrgreen: :piwko:


EEEE myślałem, że przytoczysz kto na wozie razem jedzie :-)

Autor:  astroludek [ 03 lipca 2017, 22:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

A ja słyszałem powiedzenie: dwa półgłówki to nie głowa ;)

Autor:  CYNIG [ 04 lipca 2017, 07:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

Rob pisze:
...
Dorzuć jeszcze wojaka, ksiądza i strażaka i będzie nas 5-ciu mundurowych w komplecie :haha: :mrgreen: :piwko:


Wojak by się znalazł :)

Autor:  Rob [ 04 lipca 2017, 12:33 - wt ]
Tytuł:  Re: Kradzieże matek

CYNIG pisze:
Rob pisze:
...
Dorzuć jeszcze wojaka, ksiądza i strażaka i będzie nas 5-ciu mundurowych w komplecie :haha: :mrgreen: :piwko:


Wojak by się znalazł :)
Wiem, że jesteś ale bez pytania nie chciałem wyciągać przed szereg :wink: :piwko:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/