FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=7830 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | vitara [ 19 lipca 2012, 22:43 - czw ] |
Tytuł: | Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Witam Są tu jacyś pszczelarze płci ładniejszej? Bo w mojej okolicy wszystkie dziewoje panicznie pszczół się boją. Pokażcie się w bluzie i kapeluszu z siatką ![]() |
Autor: | mendalinho [ 20 lipca 2012, 09:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
vitara pisze: Pokażcie się w bluzie i kapeluszu z siatką ![]() Może lepiej bez ![]() |
Autor: | vitara [ 20 lipca 2012, 12:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
ok to bez kapelusza:) |
Autor: | dudi [ 20 lipca 2012, 13:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Lepiej bez bluzy a w kapeluszu ![]() A tak na marginesie moja żona też się pszczółek bała. Poszła kilka razy do pasieki i nawet jej się to spodobało. Czyli widzisz - kobietę da sie do wszystkiego przyzwyczaić (no może prawie wszystkiego) trzeba tylko chcieć ![]() |
Autor: | marcyha [ 22 lipca 2012, 14:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Nie dziewczyna co prawda, ale baba, a poza tym od bardzo niedawna "pszczelarka" ![]() ![]() ![]() |
Autor: | facelia [ 22 lipca 2012, 16:04 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
witam pszczelarka od 1 maja tego roku- mam 3 ule na razie się uczę mąż jeszcze nie pomaga ,ale za jakiś czas pewnie się wciągnie bo zaczyna to go troszkę interesowac. pozdrawiam |
Autor: | vitara [ 22 lipca 2012, 16:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
no niemożliwe są jednak na tym swiecie "modelki ":) moja żona za to boi sie podejść do ula a gdy goni ją "psiapsiółka " wyprzedziła by samego Usaina Bolta tak potrafi uciekać ![]() |
Autor: | Marek Podlaskie [ 22 lipca 2012, 17:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
vitara pisze: moja żona za to boi sie podejść do ula a gdy goni ją "psiapsiółka " wyprzedziła by samego Usaina Bolta tak potrafi uciekać ![]() A co Ty się dziwisz ? Ja zobaczyła Ciebie z fanga pod okiem ,to i Bolt cienki Bolek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | vitara [ 22 lipca 2012, 19:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
trochę racja ![]() cóż miłość to cierpienia ![]() |
Autor: | Asaf [ 22 lipca 2012, 19:53 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Moja żona Marioleńka powoli, powoli się przekonuje i deklaruje pomoc. Na razie cała jej pomoc skupia się w pracowni ale kto wie ? Pozdrawiam Asaf |
Autor: | adriannos [ 22 lipca 2012, 20:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
I mi równies się udało. Z mojej Beatki będzie jeszcze pszczelarka jak ich mało. Mówi, że miodku w ulach być nie musi, grunt, żeby latały i oko cieszyły. Ale miodzik też lubi. A jak przy miodobraniu pomaga. ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Alpejczyk [ 23 lipca 2012, 11:49 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
vitara pisze: Witam Są tu jacyś pszczelarze płci ładniejszej? Bo w mojej okolicy wszystkie dziewoje panicznie pszczół się boją. Pokażcie się w bluzie i kapeluszu z siatką Vitara sorry że bez bluzy i kapelusza ![]() |
Autor: | vitara [ 23 lipca 2012, 12:57 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
i nie boi się ![]() |
Autor: | Bolkonski [ 23 lipca 2012, 21:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Znam wiele kobiet które zajmują się pszczelarstwem i powiem Wam jedno ważne spostrzeżenie. Średni poziom wiedzy tych Pań jest o niebo wyższy niż mężczyzn którzy szumnie mówią o sobie "pszczelarz" Każda ze znanych mi pszczelarek posiada szereg najważniejszych publikacji pszczelarskich ,szkolą się i pilnie uczą praktyki i teorii, dążą do doskonałości w przeciwieństwie do wielu kolegów ... Mają cierpliwość tak niezbędną w pszczelarzeniu a wyniki ich pracy są zaskakujące... Że nie znacie ich z forum..to dobrze ...bo One posiadają wiedzę i nie mają powodu zadawać pytań które na forum zadają niektórzy Panowie a odpowiadają im często koledzy powiedzmy...posiadający bardzo małą wiedzę ale mający ....ciąg na klawiaturę.... ![]() ![]() |
Autor: | Cordovan [ 23 lipca 2012, 22:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Bolkonski pisze: szkolą się i pilnie uczą praktyki i teorii, Fakt są bardziej skrupulatne i dokładne w tym co robią, znam osobiście dwie panie pszczelarki o niebo lepiej wypadające w działaniu z pasieką niż niejeden pszczelarz w moim kole. Bolkonski pisze: Że nie znacie ich z forum..to dobrze ...bo One posiadają wiedzę i nie mają powodu zadawać pytań które na forum zadają niektórzy Panowie a odpowiadają im często koledzy powiedzmy...posiadający bardzo małą wiedzę ale mający ....ciąg na klawiaturę.... Kobieta zawsze z reguły najpierw czyta i stara się zrozumieć, dopiero jak czegoś nie załapie pyta, panowie idą bardziej na łatwiznę pytając nim zaczerpną lektury ale to już tak jest. Co do odpowiadających z powyższego cytatu się nie wypowiadam bo może i mnie ma kolega na myśli wśród tych klepiących w klawiaturę. ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2012, 09:11 - wt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
Cytuj: szkolą się i pilnie uczą praktyki i teorii, Mogę dodać że moje panny też mi pomagały w pasiece i wiedzę posiadają duża choć żadna z nich nie posiada własnej pasieki ale mogę być spokojny w razie czego z powodzeniem dadzą sobie radę równię dobrze jak ja Nie tylko z pszczołami ale i zbytem miodu |
Autor: | kolopik [ 24 lipca 2012, 17:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
BoCiAnK pisze: Nie tylko z pszczołami ale i zbytem miodu Taaaa. To potrafią najlepiej i bez szkolenia. Żeby jeszcze tak w odsklepianiu ramek były tak wspaniałe. Moja to potrafi nawet tępą stroną noża zerwać nadbudowę ramki do samej węzy i jeszcze logicznie wytłumaczy, że to nie jej wina bo pszczoły coć popierniczyły. Odpowiadam ze złością - to przez czarnobyl-. A`propos- Pan tylko płcią niewieścią obdarzył? |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2012, 19:45 - wt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
kolopik pisze: jeszcze logicznie wytłumaczy, że to nie jej wina bo pszczoły coć popierniczyły A jak Ci tłumaczy że wyleciała ramka na wirówce ![]() ![]() |
Autor: | kolopik [ 24 lipca 2012, 20:06 - wt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
BoCiAnK pisze: kolopik pisze: jeszcze logicznie wytłumaczy, że to nie jej wina bo pszczoły coć popierniczyły A jak Ci tłumaczy że wyleciała ramka na wirówce ![]() ![]() Kobiecy świat jest dla nas mężczyzn niezrozumiały i nie próbuj tego zrozumieć, to jest tak zawiłe jak tajemnica Trójcy Świętej. |
Autor: | dudi [ 24 lipca 2012, 21:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: Dziewczyny pszczelarki - są jakieś ? |
kolopik pisze: Kobiecy świat jest dla nas mężczyzn niezrozumiały i nie próbuj tego zrozumieć, to jest tak zawiłe jak tajemnica Trójcy Świętej. Eeeeetam. Jak masz problem, zapytaj kobietę jak go rozwiązać i później jak ci wytłumaczy zrób zupełnie odwrotnie i zobaczysz że będzie dobrze. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |