Zaczyna się powoli jesień, kończą się stopniowo prace w pasiece, rozpoczyna się okres planowania następnego sezonu. Pochwalcie się jakie macie plany na nadchodzący sezon.
U mnie w tym roku do zimy idzie 18 rodzin. Plany na nadchodzący sezon są ambitne. Nie wiem ile uda się zrealizować, ale planuję powiększenie pasieki do 35 rodzin, adaptację starego pomieszczenia na pracownię pasieczną i w końcu pasuje zająć się hodowlą mateczek na własne potrzeby (przynajmniej częściowo). Udało mi się znaleźć piękną i wydaje mi się że z bogatą bazą pożytkową lokalizację na drugą pasiekę przy zboczu góry pod lasem 5 km od mojej pierwszej pasieki. Z właścicielem jestem już dogadany na ustawienie uli, także plany na najbliższy czas są ciekawe. Jeśli szczęście dopisze i starczy sił i pieniędzy
to może uda się to zrealizować w następnym sezonie.
a hodowla matek odłożona na rok kolejny trzeba by już reproduktorki zamówić 
dobrze że uli naklepałem .Myślałem kila sprzedać aby w sprzęt zainwestować dobrze że nie sprzedałem a na sprzęt i tak naciułałem 
i będzie 100% przyjęć.
