FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Co jakiś czas na wiejskiej świetlicy odbywają się huczne imprezy które nie dają mi spać , ostatnia zakończyła się o 4 rano gdy wyjeżdżałem do pracy
Wracając z pracy zasnąłem za kierownicą na szczęście noc nie jechało z przeciwka skończyło się tylko na uszkodzeniu samochodu. Mam tego dość poradźcie mi jak wyegzekwować cisze nocną nie mam doświadczenia w bojach z urzędami

Ja bym Kupił 075l i poszedł się pobawić
Mówię Ci to poważnie
Czy Aby Ty nigdy w domu nie robiłeś imprezy ???? Nie uwierzę

Boguś masz rację , ale w pewnym momencie granice są przekroczone i sam widzisz do czego to prawie doprowadziło. Jak rano wstajesz do pracy to potrafi wkur.....ć.

Upierdliwie co impreza 112 - przyjadą każą się uciszyć. Jak po chwili będą głośniej 112 i powiedzeć, że znów głośno - przyjadą zwrócą uwagę dosadniej. Jak po jakimś czasie będzie głośno 112 i powiedzeć dwonię już x raz a tam nadal głośno - muszą zareagować na każde Twoje zgłoszenie . W końcu zamkną imprezę. Tak za każdym razem i będziesz miał spokój. Miałem kiedyś sąsiadów ich synek robił imprezki na podwórku obok w garażu średnio co drugi dzień, miał tam perkusję czujesz co się działo jak trochę popili - córkę mi wtedy budzili, a miała wówczas chyba roczek, moja żona i ja się nie wysypiałem. Kilka razy dzwoniłem do mamuśki - schodziła na dół i ich uciszała, ale że to nie przynosiło wymiernych efektów zacząłem dzwonić na 112 i dziś już mam spokój
Pozdr tczkast

tczkast nie wiem czy tak samo jest z imprezą wcześniej zgłoszoną w odpowiednim urzędzie. Taką jak np. ta opisana wyżej w wiejskiej świetlicy Sam jestem ciekaw. Całe szczęście mieszkam w miejscu gdzie takich świetlic nie ma hehe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

To się ciesz że miała roczek. Jakby miała ich 16 to byś bawił się razem z nimi.

albo gorzej ona bawiła by się z nimi

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

górski_pszczelarz, może i masz rację. W każdym razie jak zadzwoni to będzie wiedział czy taka imprezka jest zgłoszona . Ten zapalony perkusista, który mnie budził nie zgłaszał, że będzie w gary walił . Zresztą nie tylko mnie budził mieszkam w Tczewie więc dookoła zapewne wielu sąsiadom się naprzykrzał.

kolopik, święte słowa

tczkast,
Ja Cię Rozumie ale czytaj

przecież w Tygodniu nikt nie baluje a co jakiś czas czyli jaki 2 razy w miesiącu
Ludzie Nie przesadzajmy wiecie czemu człowiek na człowieka dziś patrzy wilkiem bo kiedyś siedzieli przy jednym stole pili z jednego kielicha oglądali jeden telewizor dziś szukamy zaproszeń ,ukłonów i bóg wie czego Coś nam zabrakło tego czegoś co ludzi łączy dziś byle g.... dzieli

, a no to przepraszam

jeśli chodzi o "podwórkowe" lub "mieszkaniowe" imprezy nie zgłaszane nigdzie. To po prostu dzwoni się na policję. Wiem, bo będąc na studiach kilka razy policja do nas przychodziła
Za pierwszym razem najczęściej dają ostrzeżenie i każą się uciszyć. Za 2 już niestety najczęściej jest mandat i koniec imprezy

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

tu masz bogdan racje. teraz tylko ochy achy i o byle pie....cie policje wzywaja.ja proponuje stopery

Panowie punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia

Jeżeli by to była imprezka od czasu do czasu myślę że kolega nie robiłby problemu, ale jeżeli jest to 2-3 razy w tygodniu no to każda cierpliwość ma swój kres.
BoCiAnK, masz dużo racji coraz więcej nas dzieli jak łączy. Kiedyś żeby załatwić jakąś sprawę czy pogadać trzeba było się przejść nawet do sąsiada. Załatwiło się sprawę ale jeszcze się z godz pogadało o tym i tamtym - nie byli potrzebni psychologowie bo jeden drugiemu się wygadał coś uradzili i żyli. Dzisiaj masz sprawę nawet do tego sąsiada - wyciągasz telefon min i po sprawie. Chcesz się wygadać musisz zapłacić psychologowi bo niestety ekran telewizora czy monitor z tobą nie pogada. Niestety takie czasy i nie bardzo mamy na to wpływ.