FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Sens cel i zyski wywożenia na bliskie odległości http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=61&t=5617 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | vitara [ 20 października 2011, 14:51 - czw ] |
Tytuł: | Sens cel i zyski wywożenia na bliskie odległości |
Czy jest sens i cel wywożenia uli na bliskie odległości. Np 2km wywieść do sadu 3km na akację 5 km na rzepak 10 km do lasu Mam pożytki w takich odległościach. Czy takie wywożenie ma sens w aspekcie bilansu zysków i strat spowodowanych takim wywożeniem. Pytam bo planuję to zrobić w przyszłym roku ale na poziomie 2-3 uli (jeśli przezimują ) a za 2 lata, kiedy może, choć niekonicznie wiedza mi się powiększy wywiozę je w przyczepie kempingowej. Pytam dlatego że wedle jednych te odległości są za małe , wedle innych warto. Dziękuję za podpowiedzi |
Autor: | BoCiAnK [ 20 października 2011, 17:17 - czw ] |
Tytuł: | |
vitara pisze: Czy jest sens i cel wywożenia uli na bliskie odległości. oczywiscie nawet jest przelicznik odleglosci a zbioru miodu czym blizej tym lepiej tylko ze przewozic o 2km musi byc inaczej wykonane musi to byc pierwszy lub inny pozytek z kolei bo inaczej pszczoly powroca na miejsce do wywiezienia pszczol musi byc min 3,5 km
Np 2km wywieść do sadu 3km na akację 5 km na rzepak 10 km do lasu |
Autor: | Zenon [ 20 października 2011, 20:54 - czw ] |
Tytuł: | |
vitara , pierwszy raz wywozisz do sadu potem z sadu na rzepak musisz mieć co najmniej 3.5 km. lepiej jak jest więcej a wtedy nie licz odległości na pożytki od domu tylko z pożytku na pożytek bo nie wracasz za każdym razem z pożytku do domu tylko zawsze jedziesz na następny kolejny pożytek , no i zawsze jest warto wywozić pszczoły na pożytki bo jak pszczoły np. stoją 2 km. od pożytku to pszczoła zrobi np. trzy loty na dzień , a jak stoją przy pożytku to zrobi z pięć lotów i o ile więcej mogą przynieść |
Autor: | Mariuszczs [ 20 października 2011, 22:13 - czw ] |
Tytuł: | |
Ale co tu liczyć - przejazd 4 km to 2 zł na paliwo, no bo strat w miodzie nie ma się co spodziewać. |
Autor: | glazek7777 [ 25 października 2011, 21:42 - wt ] |
Tytuł: | |
Wywożenie pszczół krótko mówiąc opłaci się. Jednak dochodzi szereg utrudnień: trzeba mieć czym przewieźć ule, trzeba mieć pomocnika, polowe warunki pracy (w dosłownym słowa znaczeniu), problem z wirowaniem (zawodowcy mają specjalnie przystosowane przyczepki) - wszystkie te utrudnienia odpadają jak mamy posiekę przydomową. Jeśli są ule korpusowe to możemy przewozić korpusy z miodem do wirowania - odradzam przewożenia rodzin z nieodwirowanym miodem - pszczoły przewożone nawet w nocy wzburzają się i podnoszą temperaturę, woszczyna przy drganiach może zerwać się w miodni i po pszczołach. Tego rodzaju gospodarka powinna być poprzedzona odpowiednim przygotowaniem pszczelarza, nie mówiąc już o bezpiecznym przewożeniu pszczół - kilka lat temu jechałem z Warszawy i w miejscowości Olsztynek widziałem rozwalone ule na drodze krajowej - gość nie zabezpieczył ich właściwie na czas przewożenia - to też mieści się we właściwym przygotowaniu pszczelarza. Istnieje również ryzyko, że nie zyskamy nic tylko wszystko stracimy jak zajedziemy na pasieczysko, a tam nie ma śladu po naszej pasiece, lub nadstawkach z miodem. |
Autor: | 6Cichy [ 26 października 2011, 13:58 - śr ] |
Tytuł: | |
glazek7777 pisze: kilka lat temu jechałem z Warszawy i w miejscowości Olsztynek widziałem rozwalone ule na drodze krajowej
też to widziałem na zakręcie poprzewracane ule i całe to zamieszanie ![]() |
Autor: | vitara [ 26 października 2011, 14:37 - śr ] |
Tytuł: | |
Dzięki to już trochę wiem |
Autor: | Witamina [ 26 października 2011, 19:32 - śr ] |
Tytuł: | |
Vitara wyobraź sobie że normalnie pszczoła wykona 10 lotów w ciągu doby na pożytek w odległości do 2 km jeśli postawisz pasiekę przy łanie rzepaku powiedzmy do przelecenia na pożytek ma 100 metrów niech podwoi ilość lotów z 10 do 20 na dobę to jest bardzo duży zysk przyniesionego nakropu, dodatkowo małe zużycie pokarmu który potrzebują pszczoły na loty, mniejsze spracowanie robotnic dzięki krótszym lotom ![]() Stary same ++ oczywiście najlepiej postawić pasiekę gdzieś w pobliżu jakiegoś gospodarstwa lub w miejscu wyznaczonym przez właściciela plantacji no chyba że masz wolne i możesz przy nich siedzieć ![]() Tak jak napisano sady muszą być w odległości przynajmniej 3 km od twojej pasieki stacjonarnej, rzepak min 3 km od sadów jeśli z sadów będziesz przerzucał bezpośrednio na rzepak tak samo akacja i lipa. Na pożytek musisz wywieźć pszczoły jak zaczną zakwitać kwiaty powiedzmy 10% rozwiniętego kwiatostanu jeśli się spóźnisz i wywieziesz w pełni kwitnienia to pójdą w pole i większość nie wróci do ula ( efekt błądzenia pszczół) Pozdr Witamina |
Autor: | swiwojtek [ 26 października 2011, 19:37 - śr ] |
Tytuł: | |
Witamina pisze: Vitara wyobraź sobie że normalnie pszczoła wykona 10 lotów w ciągu doby na pożytek w odległości do 2 km jeśli postawisz pasiekę przy łanie rzepaku powiedzmy do przelecenia na pożytek ma 100 metrów niech podwoi ilość lotów z 10 do 20 na dobę to jest bardzo duży zysk przyniesionego nakropu, dodatkowo małe zużycie pokarmu który potrzebują pszczoły na loty
![]() Nie będzie przelicznika 2x ale można powiedzieć że każda pszczoła na jednym kursie przyjmując że lata z prędkością 30 km/h czyli kilometr w 2 minuty zyska około 4 minut przyjmując ilość zbieraczek 30 tysięcy robi się niezła ilość czasu tylko na jednym kursie. ![]() |
Autor: | Witamina [ 26 października 2011, 19:48 - śr ] |
Tytuł: | |
swiwojtek pisze: Witamina pisze: Vitara wyobraź sobie że normalnie pszczoła wykona 10 lotów w ciągu doby na pożytek w odległości do 2 km jeśli postawisz pasiekę przy łanie rzepaku powiedzmy do przelecenia na pożytek ma 100 metrów niech podwoi ilość lotów z 10 do 20 na dobę to jest bardzo duży zysk przyniesionego nakropu, dodatkowo małe zużycie pokarmu który potrzebują pszczoły na loty ![]() Nie będzie przelicznika 2x ale można powiedzieć że każda pszczoła na jednym kursie przyjmując że lata z prędkością 30 km/h czyli kilometr w 2 minuty zyska około 4 minut przyjmując ilość zbieraczek 30 tysięcy robi się niezła ilość czasu tylko na jednym kursie. ![]() Przyjacielu dokładnie to na stronie MODR określono że do pożytku oddalonego o 1 km od ula każda zbieraczka może wykonać 20 lotów dziennie, do pożytku oddalonego o 200 m, nawet 60 lotów Pozdr Witamina |
Autor: | swiwojtek [ 26 października 2011, 19:53 - śr ] |
Tytuł: | |
Witamina pisze: Przyjacielu dokładnie to na stronie MODR określono że do pożytku oddalonego o 1 km od ula każda zbieraczka może wykonać 20 lotów dziennie, do pożytku oddalonego o 200 m, nawet 60 lotów
Co nie zmienia faktu że nie będzie przelicznika 2x ![]() |
Autor: | Witamina [ 26 października 2011, 20:07 - śr ] |
Tytuł: | |
swiwojtek pisze: Witamina pisze: Przyjacielu dokładnie to na stronie MODR określono że do pożytku oddalonego o 1 km od ula każda zbieraczka może wykonać 20 lotów dziennie, do pożytku oddalonego o 200 m, nawet 60 lotów Co nie zmienia faktu że nie będzie przelicznika 2x ![]() No tak loty zwiększy x3 w stosunku do 1 km a przy promieniu 2 km przynajmniej x7 ![]() To zależy jakie ma duże wole, jak liczny jest kwiatostan, jak mocno nektaruje, jaka jest pogoda ![]() Pozdr Witamina |
Autor: | Jerzy [ 27 października 2011, 06:14 - czw ] |
Tytuł: | |
glazek7777 pisze: Tego rodzaju gospodarka powinna być poprzedzona odpowiednim przygotowaniem pszczelarza, nie mówiąc już o bezpiecznym przewożeniu pszczół - kilka lat temu jechałem z Warszawy i w miejscowości Olsztynek widziałem rozwalone ule na drodze krajowej - gość nie zabezpieczył ich właściwie na czas przewożenia - to też mieści się we właściwym przygotowaniu pszczelarza.
Oto ostatni przyklad: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zmasowa ... omosc.html |
Autor: | zbycho81 [ 28 października 2011, 10:45 - pt ] |
Tytuł: | |
Ludzie są bezmyślni, ciężarówka wywróciła się bo " To była 36 godzina jazdy, kiedy na autostradzie międzystanowej w południowym Utah zdarzył się ostry zakręt w strefie zabudowanej. Gdy przyczepa się przewróciła, rój pszczół wpadł w szał." nie rozumiem jak zakręt mógł się zdarzyć??? takie zakręty są poprzedzane wcześniejszymi znakami informacyjnymi!!!!!????!!!!! Kierowca doznał kilkunastu użądleń ![]() ![]() ![]() |
Autor: | vitara [ 28 października 2011, 10:52 - pt ] |
Tytuł: | |
nawiększą wadą takiej przyczepy z ulami wydaje się być możliwość łatwego rozprzestrzeniania choróbs. Przewożenie uli w sytuacji gdy trzeba je przenieść wnieść .....strasznie dużo pracy.......Ja pracuję w przemyśle spożywczym jako technolog i jestem skażony potrzebą i myślą o automatyzacji , mechanizacji i dążeniu do maksymalnego upraszczania czynności, stąd taki pomysł. |
Autor: | max [ 12 listopada 2011, 19:24 - sob ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Na pożytek musisz wywieźć pszczoły jak zaczną zakwitać kwiaty powiedzmy 10% rozwiniętego kwiatostanu jeśli się spóźnisz i wywieziesz w pełni kwitnienia to pójdą w pole i większość nie wróci do ula ( efekt błądzenia pszczół)
Nigdy o tym nie słyszałem, może ktoś napisze coś więcej? |
Autor: | michalpriebe [ 12 listopada 2011, 21:25 - sob ] |
Tytuł: | |
max pisze: Cytat: ja bym sie z tym nie zgodził nie raz dojechałem w pełni pozytku bo tak tylko mogłem i jakos mi nie pogineły pszczółki moze moje sa tresowane a ja o tym nie wiem Na pożytek musisz wywieźć pszczoły jak zaczną zakwitać kwiaty powiedzmy 10% rozwiniętego kwiatostanu jeśli się spóźnisz i wywieziesz w pełni kwitnienia to pójdą w pole i większość nie wróci do ula ( efekt błądzenia pszczół) Nigdy o tym nie słyszałem, może ktoś napisze coś więcej? ![]() |
Autor: | dominik [ 12 listopada 2011, 21:27 - sob ] |
Tytuł: | |
koledzy piszecie że niemożna wywozić uli bliżej jak 2 km na pożytek ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Jerzy [ 12 listopada 2011, 21:38 - sob ] |
Tytuł: | |
michalpriebe pisze: max pisze: Cytat: ja bym sie z tym nie zgodził nie raz dojechałem w pełni pozytku bo tak tylko mogłem i jakos mi nie pogineły pszczółki moze moje sa tresowane a ja o tym nie wiem Na pożytek musisz wywieźć pszczoły jak zaczną zakwitać kwiaty powiedzmy 10% rozwiniętego kwiatostanu jeśli się spóźnisz i wywieziesz w pełni kwitnienia to pójdą w pole i większość nie wróci do ula ( efekt błądzenia pszczół) Nigdy o tym nie słyszałem, może ktoś napisze coś więcej? ![]() Kiedys bedac z kolega na rybach, mielismy czas na pogawedke i on mi opowiedzial taki dowcip, z ktorego zapamietalem, ze 'jak jeden wedkarz lowil ryby wg kalendarza wedkarskiego, to zlowil g... (tzn. 'guzik' - NIC ![]() I takie to mamy ksiazki takze w pszczelarstwie, a zwlaszcza gdy biora sie za ich pisanie ci, ktorzy taka wiedze zaczerpneli w czasie siedzenia przed ulem na taborecie. Najgorsze, ze my to potem niekiedy bierzemy za pewnik, a pszczoly ciagle nas ...zaskakuja! |
Autor: | adamjaku [ 12 listopada 2011, 21:57 - sob ] |
Tytuł: | |
Wywieź wcześniej w miejsce oddalone ponad 2-3km od Ciebie i od przyszłego miejsca postoju. No i zaplanuj sobie gdzie po gorczycy zawieziesz, zanim trafią do domu |
Autor: | dominik [ 12 listopada 2011, 22:12 - sob ] |
Tytuł: | |
adamjaku pisze: Wywieź wcześniej w miejsce oddalone ponad 2-3km od Ciebie i od przyszłego miejsca postoju. No i zaplanuj sobie gdzie po gorczycy zawieziesz, zanim trafią do domu
czyli tak w poniedziałek na wieczór zabiorę ule z pasieki postawię w miejscu oddalonym o 3 km a w wtorek na wieczór moge już wywieść na gorczyce czy musze poczekać parę dni w nowym miejscu i dopiero znów je przewieść |
Autor: | miły_marian. [ 12 listopada 2011, 22:14 - sob ] |
Tytuł: | |
Pszczoła jak ma pożytek pod nosem to w czasie letnim może i 70 razy wylecić po nektar nie zabierając miodu do wola bo ma go pod nosem i doleci bez miodu na dolecenie do pożytku.Ale jak ma 1kmdo nektaru to musi zabrać miód zeby tam dolecić bo lot pszczoły kosztuje wysiłku a wysiłek to miód ktury ona go spala. I taka pszczoła co ma 1km do pozytku to wyleci tylko40 razy. Jak ma pod nosem to przyniesie 70miligramów nektaru a jak ma 1km to musi troche jego zużyć na dolecienie do swojego ula i mniej go przyniesie. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | albert [ 12 listopada 2011, 22:50 - sob ] |
Tytuł: | |
wiecej pieszo przyniesie jak malatać ten kilometr |
Autor: | adamjaku [ 12 listopada 2011, 23:06 - sob ] |
Tytuł: | |
Jak przywieziesz w poniedziałek rano (bardziej niedziela wieczór wychodzi), to wieczorem we wtorek możesz zabierać we właściwe miejsce. |
Autor: | anZag [ 12 listopada 2011, 23:55 - sob ] |
Tytuł: | |
adamjaku pisze: Jak przywieziesz w poniedziałek rano (bardziej niedziela wieczór wychodzi), to wieczorem we wtorek możesz zabierać we właściwe miejsce.
Na pewno wrócą na pierwotne miejsce. Jeśli już chcesz wywieźć na 1 km, to zrób to 10 dni przed kwitnieniem, na starym miejscu zostaw kilka uli aby te które wrócą miały gdzie wejść a na nowym miejscu po 10 dniach stan lotnej pszczoły się uzupełni ,zwłaszcza gdy roślina zacznie nektarować. Gorczyca nie jest rośliną na którą warto wywieźć pszczoły, chyba że w celu zapylenia , to co innego. |
Autor: | adamjaku [ 13 listopada 2011, 00:29 - ndz ] |
Tytuł: | |
Sugerowałem się wcześniejszymi podpowiedziami z forum.. tak radzono mi jakiś czas temu. Teraz sięgnąłem do źródeł - Ostrowskiej i najprościej jest przenieść je bezpośrednio o ten kilometr, a wlotek zapchać sieczką, tak, aby wynosząc musiały odbyć dużo lotów - tym samym poznają nowe miejsce. Koniec niedosłownego cytatu.. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |