FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=61&t=7468
Strona 1 z 1

Autor:  sp.z.o.o [ 06 czerwca 2012, 01:35 - śr ]
Tytuł:  Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

Witam serdecznie Wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowy i jest to mój pierwszy post. Pszczelarstwem zajmuję się od kilku lat chociaż mój ojczulek ma pszczoły parę ładnych lat. Mam 4 ule WL (zasiedlone) i w tym roku dokupiłem 6 pustych (pomału robię odkłady). Zamierzam mieć pasiekę bardziej wędrowną niż stacjonarną więc są to dla mnie początki. Ojciec mimo wieloletniego doświadczenia pod tym względem jest "zielony" a czasami w innych kwestiach też. Mam pytanie odnośnie dojrzałości miodu. Czasem jest tak, że pożytki nam się mogą zazębić np. kończy się pożytek i w ulu jest sporo nakropu lub nie poszytego miodu a tu zaraz następny pożytek. I co tu robić w takiej sytuacji?

Autor:  kazik11 [ 06 czerwca 2012, 05:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

Jeżeli Ci się zazębiają pożytki-to czekasz na przerwę w pożytkach(np.deszcz) albo wirujesz dobrze zasklepione ramki z samego rana-zanim zaczną donosić świeży nakrop.

Autor:  Bolkonski [ 06 czerwca 2012, 11:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

sp.z.o.o
fajnie że tak publicznie wyrażasz opinie o swoim ojcu... podejrzewam jednak że ojciec dał sobie spokój z tłumaczeniem mając tak wspaniałego syna...

Autor:  sp.z.o.o [ 06 czerwca 2012, 12:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

kazik11 pisze:
Jeżeli Ci się zazębiają pożytki-to czekasz na przerwę w pożytkach(np.deszcz) albo wirujesz dobrze zasklepione ramki z samego rana-zanim zaczną donosić świeży nakrop.

W tym roku miałem taką sytuacje. Wielokwiat w ulu częściowo zasklepiony a tu akacja zaczyna kwitnąć. Miód był raczej dojrzały, ale jak widzę, że jest poszyty to wtedy jestem na 100% pewien. Od czego zależy szybkość odparowania miodu z nakropu przez pszczoły i jak długo może to trwać po pożytku.

Autor:  sp.z.o.o [ 06 czerwca 2012, 13:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

Bolkonski pisze:
sp.z.o.o
fajnie że tak publicznie wyrażasz opinie o swoim ojcu... podejrzewam jednak że ojciec dał sobie spokój z tłumaczeniem mając tak wspaniałego syna...

Żeby nie mój Ojciec to by nie było mojego pszczelarzenia. Często mi pomaga, doradza, ale nie zawsze jego rady są prawidłowe (ma stare nawyki a pszczelarstwo w ostatnich latach poszło do przodu). Dlatego czytam wypowiedzi na forum żeby mieć świeże informacje od bardziej doświadczonych niż my.

Autor:  apis0909 [ 06 czerwca 2012, 14:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

ja zawsze wiruje (od 19 lat) a mam 32 lata pod koniec pozytku i JUŻ :D

Autor:  MB33 [ 07 czerwca 2012, 00:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

apis0909 pisze:
ja zawsze wiruje (od 19 lat) a mam 32 lata pod koniec pozytku i JUŻ :D


Witam
Ostatnio wspominał kolega o 21- latach praktyki ,a styczność z pszczołami od 7 roku życia chyba ,że przez pierwsze 2 sezony nie wirował kolega miodu i stąd te 19 lat.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  Cordovan [ 07 czerwca 2012, 07:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

Miodomir pisze:
chyba ,że przez pierwsze 2 sezony nie wirował kolega miodu i stąd te 19 lat.

Jako siedmio czy ośmiolatek mógł nie mieć siły ukręcić wirówką stąd by było wyjaśnienie. :haha: :haha: :haha:

Autor:  wojciechmoro [ 07 czerwca 2012, 15:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

ja dawałem rade

Autor:  sp.z.o.o [ 07 czerwca 2012, 21:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

apis0909 pisze:
ja zawsze wiruje (od 19 lat) a mam 32 lata pod koniec pozytku i JUŻ :D

No tak, a co z dojrzałością i przydatnością np. za kilka miesięcy? Przecież taki miód ma dużo wody.

Autor:  pleszek [ 07 czerwca 2012, 21:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

sp.z.o.o pisze:
apis0909 pisze:
ja zawsze wiruje (od 19 lat) a mam 32 lata pod koniec pozytku i JUŻ :D

No tak, a co z dojrzałością i przydatnością np. za kilka miesięcy? Przecież taki miód ma dużo wody.

Dlaczego ma duzo wody

Autor:  sp.z.o.o [ 07 czerwca 2012, 22:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

Zawsze wiedziałem, że miód poszyty to miód odparowany i nadający się do odwirowania. A zaraz po pożytku w ramkach jest najczęściej rzadki nakrop więc jest duża zawartość wody.

Autor:  Cordovan [ 08 czerwca 2012, 09:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

sp.z.o.o pisze:
A zaraz po pożytku w ramkach jest najczęściej rzadki nakrop więc jest duża zawartość wody.


Dlatego wiruje się na cztery dni po urwaniu się pożytku a jak się zazębiają to przez te cztery dni doniosą na tyle niedużo nie nie zauważysz tego a miodek ci poszyją. Podstawa to dopasować wielkość miodni to możliwości rodziny i areału pożytku, oczywiście nie zawsze się to idealnie uda bo i pogoda ma na to wielki wpływ ale można próbować. :wink:

Autor:  Alpejczyk [ 08 czerwca 2012, 09:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodobranie na wędrówce a dojrzałość miodu

sp.z.o.o pisze:
Mam pytanie odnośnie dojrzałości miodu. Czasem jest tak, że pożytki nam się mogą zazębić np. kończy się pożytek i w ulu jest sporo nakropu lub nie poszytego miodu a tu zaraz następny pożytek. I co tu robić w takiej sytuacji?


Możesz pójść w ramkę 1/2 nad rodnie. Ja poszedłem w tym kierunku i się sprawdza jak na razie. Faktycznie jest multum rameczek ale nie zastanawiam się czy miodek jest dojrzały choć jeszcze nie zasklepiony.
Pod korpus w którym miodek był częściowo zasklepiny a pozostałe komórki były już wypełnione podstawiłem kolejny korpus. Gdy górny był w całości zasklepiony poszedł do wirowania a w dolnym dopiero zaczynały sklepić i ramki były w 90 % wypełnione miodem. Po odwirowaniu rameczki poszły z powrotem do ula nad rodnie a na samą górę ten z miodkiem jeszcze nie zasklepionym. Przy takim układzie można zbierać miodek dojrzały i gatunkowy. Ponadto w mojej okolicy pożytki nie są aż tak rewelacyjne i zanim pszczółki wypełniły by w całości korpus z wysoką ramką to miał bym prawdo podobnie jedynie mieszany miodek. Przy niskiej ramce jako miodnia możemy się też uniezależnić częściowo od występowania złych warunków atmosferycznych w czasie pożytku i występujących przerw.
Koledzy o dłuższym stażu w pszczelarzeniu może się wypowiedzą i doradzą zwłaszcza prowadzący gospodarkę wędrowną, która Cię interesuje.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/