FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miod lany czy bardzo gesty?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=72&t=2090
Strona 1 z 1

Autor:  biedronka1 [ 07 listopada 2009, 22:03 - sob ]
Tytuł:  Miod lany czy bardzo gesty?

Nie wiem czy byl juz taki temat i jezeli byl to prosze moj przeniesc tam gdzie nalezy. :lol:

Mam do Was pytanie;

Jaki miod lepiej kupowac taki lany, ktory mozna jesc lyzeczka, czy taki bardzo twardy?

Autor:  Marcinluter [ 08 listopada 2009, 09:20 - ndz ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jaki miod lepiej kupowac taki lany, ktory mozna jesc lyzeczka, czy taki bardzo twardy?


lany jest dekrystalizowany a twady nic nie przetważany-skrystalizowany..
lepszy skrystalizowany bo widzisz ,że nie ma "konserwanów" choć w żadnym naturalnym niema i dodm ,że wszyscy kupują lany bo myślą ,że skystalizowany jest "zfałszowany"

Autor:  polskipszczelarz [ 08 listopada 2009, 15:40 - ndz ]
Tytuł: 

Ja trochę sprostuje poprzednią wypowiedź. Miód w stanie płynnym może być poprostu bardzo niedawno wybierany z uli i dlatego jest jeszcze nie skrystalizowany, są rodzaje miodów które krystalizują ( a przynajmniej powinny) po bardzo długim okresie np miód akacjowy może być płynny nawet około roku.

Autor:  muf18 [ 08 listopada 2009, 18:38 - ndz ]
Tytuł: 

Miód występujący w formie płynnej, czyli tzw. patoki, po przelewaniu go łyżeczką będzie tworzył na jego powierzchni wypukły lej. Prawdziwy miód powinien też po pewnym czasie skrystalizować, lecz jest to zależne od jego rodzaju.

Można przyjąć zasadę, że jeśli na etykiecie określono datę rozlewu np. lipiec 2009, to każdy miód(z roślin polski) z tego okresu (z wyłączeniem miodu akacjowego) powinien ulec krystalizacji do września-października. Zatem jeśli po 3 miesiącach od rozlewu miód jest w postaci płynnej, to nie powinniśmy go wstawiać do koszyka.

Jeśli chcemy kupić miód, który ma nam służyć jako lekarstwo, to zacznijmy od przeczytania wszystkiego, co znajduje się na etykiecie.

Miody z innej strefy klimatycznej mogą uczulać. Pamiętajmy, że pyłki kwiatowe eukaliptusa nie są pożądane przez osoby mieszkające w środkowej Europie.

Autor:  Alex23p [ 08 listopada 2009, 23:43 - ndz ]
Tytuł: 

I dodajmy jeszcze jedno, jeżeli chcemy kupić w pełni wartościowy i niekombinowany miód należe się udać do pszczelarza, a nie do marketu. Napewno ktoś ze znajomych może ci polecić pewnego pszczelarza w innym wypadku trzeba spróbować kupić na ryzyko.
Pozdrawiam!

Autor:  BoCiAnK [ 09 listopada 2009, 15:12 - pn ]
Tytuł: 

Prawdziwy miód ulega krystalizacji
najszybciej krystalizują nektarowe odmianowe jak rzepak ,mniszek i inne bo czasami nawet do 2 tygodni
Wielokwiaty ciut dłużej do 3-4 gdyż zawierają wymieszaną (przez pszczoły ) ilość składników przykładem może być miód Wielokwiatowy z domieszką akacji Akacja w czystym miodzie potrafi i 2 lata być płynna

Biedronka zadała pytanie z którym większość z nas wzmaga się prawie codziennie sprzedając miód bo klient widzi w sklepie lejący się tani miód i skrystalizowany czasami kamienny
są widoczne też stoiska gdzie pszczelarz właściciel pasieki ma to w ofercie na stoisku tylko tu się odróżniamy od hipermarketów i innych że nasz miodek nawet płynny wielokwiat w grudniu
w styczniu się skrystalizuje ponownie u klienta w półce a ten na stoisku hipermarketów jest odwiecznie płynny :mrgreen: Świadomość klienta jest coraz większa
podam prosty przykład z tego roku
w czerwcu brałem miód wielokwiat pod koniec czerwca był już skrystalizowany o było wszystko OK
We wrześniu brałem Miód Wielokwiatowy z nawłoci i takie tam inne badyle przyszedł klient zaraz po miodobraniu i się z lekka zdziwił że wielokwiat jest płynny :mrgreen:
dopiero po dyskusji dowiedział się że to nawłoć i że mu się do paru tygodni też skrystalizuje
Miodu nie powinno się podgrzewać lepiej uświadomić klienta
Jeżeli chce mieć miękki miodek to niech se sam podgrzewa
warto też przekonywać do miodów Kremowych :wink:

Autor:  potok5 [ 09 grudnia 2009, 23:51 - śr ]
Tytuł: 

A czy miód spadziowy lub spadziowo-nektarowy krystalizuje szybko czy wolno? W tym roku w lipcu zrobiłem jedyne miodobranie.Uczę się dopiero i teren mam ubogi. Miód koloru dobrze zaparzonej herbaty. Do tej pory stoi ostatnie kilo w szafce kuchennej. Jest cały czas płynny,zaczyna pomału ściągać od dołu. Myślałem,że może niedojrzały,ale smak ma wciąż taki sam jak w lipcu i leje się z łyżeczki na górkę. Górka może nie duża i szybko się rozpływa,ale jest. W smaku ten miód nie wydaje się bardzo słodki i wcześniej nie spotkałem się z takim. W moim terenie jest tylko trochę ubogich łąk, niedużo średnich lip i lasy głównie iglaste-sosna,brzoza,dąb.
pozdrawiam, :)

Autor:  pawel anczakows [ 25 stycznia 2010, 21:54 - pn ]
Tytuł: 

Ja też brałem miód w lipcu kolor ma też podobny do silnie zap herbaty i nie ma u mnie akacji.Miodzik jest pyszny dzisiaj jadłem jest troche gęsty ale nie skrystalizował.Przechowywany był w około 10 st.

Autor:  łupaszko [ 26 stycznia 2010, 10:41 - wt ]
Tytuł: 

ale skrystalizować musi tak czy siak

Autor:  adidar [ 26 stycznia 2010, 18:01 - wt ]
Tytuł: 

Najlepszy dowód na to co wykazała kontrola:
http://www.sfora.biz/Tak-nas-oszukuja-s ... odu-a15710

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/