FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Biały nalot na miodzie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=72&t=5434
Strona 1 z 2

Autor:  miodek24 [ 11 września 2011, 12:37 - ndz ]
Tytuł:  Biały nalot na miodzie

Co to jest taki biały nalot na miodzie na powierzchni miodu i miejscami po bokach słoika .

Autor:  anZag [ 11 września 2011, 16:57 - ndz ]
Tytuł: 

miodek24, Jeśli na miodzie skrystalizowanym, zwłaszcza wiosennym, myślę, że chodzi o wykwity, które powstają w czasie krystalizacji miodu. Z powodu kurczenia się jego objętości, jest to proces naturalny.

Autor:  kazik11 [ 11 września 2011, 18:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

miodek24 pisze:
Co to jest taki biały nalot na miodzie na powierzchni miodu i miejscami po bokach słoika .

Przykro mi to żaden nalot ani wykwity, tylko masz miód rzepakowo-mniszkowy lub z innych krzyżowych i rozwijają się drożdżaki(pojemnik nie był szczelnie zamknięty) jak będzie ciepło to nie długo Ci z fermentuje.

Autor:  Cordovan [ 11 września 2011, 22:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

kazik11 pisze:
miodek24 pisze:
Co to jest taki biały nalot na miodzie na powierzchni miodu i miejscami po bokach słoika .

Przykro mi to żaden nalot ani wykwity, tylko masz miód rzepakowo-mniszkowy lub z innych krzyżowych i rozwijają się drożdżaki(pojemnik nie był szczelnie zamknięty) jak będzie ciepło to nie długo Ci z fermentuje.


Nie do końca, może też być to zastygnięta piana jaka powstaje na powierzchni miodu jeśli lał go prosto po wywirowaniu w słoiki. Też miałem tak samo, zebrane i po problemie. Jak lał zbyt szybko i do tego jeszcze słoiki pozakręcał nim się zdarzył miód odpowietrzyć to i na bokach w słoiku potrafi piana zastygnąć przy szybko-krystalizujących miodach.

miodek24 zrób zdjęcie tego i pokaż.

Autor:  mariuszm [ 12 września 2011, 07:53 - pn ]
Tytuł: 

miodek24, myślę że to jet to o czym pisze cordowan ,nie ma obaw zebrać z góry i po bólu
Pozdrawiam Mariusz

Autor:  Tomekmiodek [ 12 września 2011, 08:08 - pn ]
Tytuł: 

piana :leży_uśmiech: . to nie piwo. ten mróz w słoiku to powietrze miedzy kryształkami. Powietrze pozostające między kryształami powodują ich optyczne rozjaśnienie

Autor:  Zdzisław. [ 12 września 2011, 09:06 - pn ]
Tytuł: 

Ta piana-nalot-wykwity to wieczny problem.
To problem sztucznie wywołany,przez konsumentów i samych pszczelarzy.
Może to być oznaka fermentacji.
Ale przy rozlewaniu miodu ''na zimno'' jest to zjawisko nagminne i świadczy o biologicznej aktywności i czystości produktu, oraz jego wysokiej jakości.
Co jest w tej piance i jak powstaje,to powinno być na forum,taką pianke widziałem w ''starej Uni''w sprzedaży w trzykrotnej cenie miodu,u nas w oczach niektórych deklasuje miód,brak świadomości--najlepiej jak miód jest płynny cały rok i jednorodny [konwie na palenisko,sam klijent tak chce] powinniśmy coś z tym zrobić.

Autor:  BoCiAnK [ 13 września 2011, 08:48 - wt ]
Tytuł: 

miodek24 pisze:
Co to jest taki biały nalot na miodzie na powierzchni miodu i miejscami po bokach słoika .

to normalne zjawisko
Tomek sory ale nie chciało mi się robić moich :rolf:
Obrazek

Autor:  mendalinho [ 13 września 2011, 10:08 - wt ]
Tytuł: 

Piękny miodzik podobny u mnie wychodzi z sadów wiśniowych i mniszka.zdaża się że klient prosi o słoik w którym jest bardzo dużo białych smug

Autor:  miodek24 [ 13 września 2011, 19:20 - wt ]
Tytuł: 

Miałem już wstawić zdjęcie ale to jest to samo co pokazał BocianK
Już jestem spokojny a już sie bałem że coś złego się dzieje z miodem.

Dzięki

Autor:  SKapiko [ 13 września 2011, 21:36 - wt ]
Tytuł: 

miód podczas krystalizacji kurczy się i odsłania kryształki, jest to naturalny proces zachodzący w miodzie

Autor:  pewex [ 14 września 2011, 06:24 - śr ]
Tytuł: 

mendalinho to ja odwrotnie spotkałem się z opinią klientów że taki wygląd miodu świadczy o zafałszowaniu cukrem i to się właśnie cukier oddziela od miodu. :foch:
Ale i tak najlepsi eksperci po degustacji są w stanie powiedzieć że miód jest zafałszowany, bo wyczuli pod językiem jakieś kryształki. Normalnie scyzoryk mi się otwiera w kieszeni :wnerw:

Autor:  Zdzisław. [ 14 września 2011, 08:22 - śr ]
Tytuł: 

Starsi pamiętają miód sztuczny za czasów PRL,pakowany w papierowe nawoskowane pudełeczka,ten produkt miał taką konsystencje może to dlatego może powtarzane ''ekspertyzy''ludowych ekspertów,po części konsumenckie nawyki z początków
''kultury marketów'' gdzie miód był lejący i 3 lata miał słomkową barwe.

To nie ma znaczenia,lecz każdy z nas we własnym otoczeniu powinien pracować nad zmianą tych przyzwyczajeń konsumenckich,szkodzących pszczelarzom uczciwym.

Autor:  Tomekmiodek [ 14 września 2011, 13:04 - śr ]
Tytuł: 

Zdzisław pisze:

To nie ma znaczenia,lecz każdy z nas we własnym otoczeniu powinien pracować nad zmianą tych przyzwyczajeń konsumenckich,szkodzących pszczelarzom uczciwym.


właśnie tak ja piszesz, te kwiatki w słoiku to atut i gwarancja dobrej jakości. TYLKO TRZEBA O TYM MÓWIC

Autor:  meteor [ 14 września 2011, 16:29 - śr ]
Tytuł: 

Tomekmiodek pisze:
Zdzisław pisze:

To nie ma znaczenia,lecz każdy z nas we własnym otoczeniu powinien pracować nad zmianą tych przyzwyczajeń konsumenckich,szkodzących pszczelarzom uczciwym.


właśnie tak ja piszesz, te kwiatki w słoiku to atut i gwarancja dobrej jakości. TYLKO TRZEBA O TYM MÓWIC


Trzeba o tym pisać wyraźnie na swoich stronach: że miód prawdziwy ulega krystalizacji, że miód skrystalizowany jest nadal miodem pełnowartościowym.
Na swoich etykietach zaznaczać że miód krystalizuje. No i powtórzę się:mówić wprost prawdziwy miód krystalizuje.Miody płynne to przegrzane miody,to słodziki.I jak maja używać miód.Nie wkładać do gorącej herbaty,mleka itp.Że 40 stopni C. to dopuszczalna i bezpieczna temperatura dla miodu.
Pozdrawiam

Autor:  BoCiAnK [ 14 września 2011, 17:16 - śr ]
Tytuł: 

tpuzio pisze:
Trzeba o tym pisać wyraźnie na swoich stronach: że miód prawdziwy ulega krystalizacji, że miód skrystalizowany jest nadal miodem pełnowartościowym.
Na swoich etykietach zaznaczać że miód krystalizuje.

Do Puki importerzy będą sprzedawać G... płynne w lutym w marketach do wtedy będa zadawane takie pytania .
A tak z Ciekawości Wiesz ile jest miodu w Chińskim Miodzie ?????
;-)

Autor:  Tomekmiodek [ 14 września 2011, 17:54 - śr ]
Tytuł: 

tpuzio pisze:

Trzeba o tym pisać wyraźnie na swoich stronach


Ja o tym dużo pisze na swojej stronie, zerknij tu

http://www.tomekmiodek.pl/naturalna-kry ... miodu.html

http://www.tomekmiodek.pl/miod-biale-pr ... loiku.html

A słyszeliście to odkrycie, ze miód najlepszy na kaca, podobno fruktoza zawarta w miodzie itd....przetłumaczę to i umieszczę... Odkrycia tego dokonał jakiś uniwersytet w UK.
Każdy pszczelarz we własnym zakresie powinien wyedukować swój lokalny rynek i cala Polska będzie wiedzie - to jest proste łatwe i nic nie kosztuje.
Prawda jest taka ze Polacy w sprawie miodu nie są tacy ciemni

Autor:  BoCiAnK [ 14 września 2011, 18:05 - śr ]
Tytuł: 

Tomekmiodek pisze:
A słyszeliście to odkrycie, ze miód najlepszy na kaca

na kaca najlepsza praca albo dzień wcześniej nie pić :leży_uśmiech:
Tomekmiodek pisze:
Prawda jest taka ze Polacy w sprawie miodu nie są tacy ciemni

Jasne że wiedzą jedni jak wymieszać chiński z Polskim a inni wiedzą że to szajs i idą do pszczelarza a najlepiej amatora bo temu się nie opłaci dziadostwa sprzedawać i ma uczciwy miodek i chwała im za to :brawo:

Autor:  Zdzisław. [ 14 września 2011, 19:13 - śr ]
Tytuł: 

Na kaca najlepsza praca,ale tak na poważnie miód błyskawicznie uzupełnia niedobór cukru.

woda letnia +miód [tak żeby było takie słodkie że wykręca] + sok wyciśnięty z całej cytryny. Nie jest to co prawda schłodzone piwko,ale pomaga spalać alkochol we krwi ,a skąd się on tam czasami bierze to ciężko załapać?

Autor:  meteor [ 14 września 2011, 19:38 - śr ]
Tytuł: 

Tak o miodzie Piszesz dużo.Jednak Twoje słoiki nagie takie .Brak etykiety.
Ja musiałem korzystać z pomocy drugiej osoby aby opracować swoją etykietę.
Tomku ty możesz sam opracować i wysłać gotowy projekt do drukarni.
Może komu innemu by uszło .Tobie nie może .A tu sklepik- a etykiet brak na słoikach.
Jeszcze jedno.Rzepakowy miód wlewa się do połowy słoika.Słoiki kładzie si e na boku do krystalizacji.Przed dolaniem miodu tnie się połówkę miodu rzepakowego na pół i rozsuwa ćwiartki.Stawiamy słoik i dolewamy ciemniejszy miód.Bardzo ładnie to wyglądałoby w połączeniu z etykietą w Twoim sklepie.Takie warstwowe miody w słoiku są podejrzane.
Ale to jest tylko ocena pszczelarza ,nie konsumenta.Zrobisz jak będziesz uważał.
Pozdrawiam

Autor:  BoCiAnK [ 14 września 2011, 20:20 - śr ]
Tytuł: 

tpuzio pisze:
.Rzepakowy miód wlewa się do połowy słoika.Słoiki kładzie si e na boku do krystalizacji.Przed dolaniem miodu tnie się połówkę miodu rzepakowego na pół i rozsuwa ćwiartki

Ja tak robiłem z Mniszkiem bo ładnie krystalizuje i szubko do 09l lałem połowę i na leżąc nic nie przecinałem po co potem spadzi i cacyyyy

Autor:  Tomekmiodek [ 14 września 2011, 20:23 - śr ]
Tytuł: 

Hey tpuzio
Temat nam się rozmywa, ale chce odpowiedzieć
etykiety mam ale generalnie nie lubię etykiet, naklejam przed wysyłką, a jak klient przychodzi na miejsce to idzie bez etykiety - Zawsze się pytam - Nakleić etykiety? a klienci zawsze odpowiadają, a po co. Tylko sprzedaż u mnie na miejscu, a ze strony to inna inszość.

Zawsze zapraszam klientów do mojej pracowni, klient widzi wszystko + zapach miodu w środku jest tak intensywny, ze kupują więcej słoików niż zamierzali kupić + wybór w kolorów miodu, z etykieta nie było by tego widać - dlatego naklejam tylko na życzenie. Inaczej jest jak przychodzi ktoś nowy, wtedy etykieta idzie bez pytania.
Sprzedaż ze strony jest martwa - uczę się handlować miodem przez internet - to dopiero moje pierwsze kroki. Ale ludzie oglądają moje filmiki, przez co maja uczycie ze mnie znają - wiem to, bo to można wyczuć w jaki sposób się do mnie zwracają w e-mailu - a to jest bardzo ważne w sprzedaży internetowej.

Z tym rozwarstwionym miodem w słoikach
Cytuj:
Takie warstwowe miody w słoiku są podejrzane.

nie czaje - proszę wytłumacz?

Autor:  Żądło [ 14 września 2011, 22:37 - śr ]
Tytuł: 

Cześć jestem tu nowy i mam pytanie do Pana TomkaMiodka.
Nie wiem jak sie cytuje posty ,ale postaram się w skrócie napisać.
Czy jak Pan zaprasza klientów do tego pomieszczenia zabielonego wapnem i z lekkim grzybkiem na ścianach to jakie ma Pan wrażenia jak klient od Pana wychodzi pełen podziwu? Czy raczej kręci wąsami?
Nie mogłem sie powstrzymać twierdzi Pan ,ze etykiety są zbędne i Pan ich nie nakleja ,aczemu nie naklejać ?Przecież na etykiecie jest nr. tel , dane kontaktowe ^^
Klient może zadzwonić nie musi szukać adresu i telefonu to jest taka dodatkowa reklama przecież ,a Pan z tego nie korzysta :<

Autor:  polbart [ 14 września 2011, 23:41 - śr ]
Tytuł: 

Ja po wędlinę jeżdżę od 30 lat w to samo :cisza: miejsce.
I nawet jeszcze żyję.
Nie miała, nie ma i nie będzie mieć etykiet.

Przepraszam, Pan stąd http://www.ijhar-s.gov.pl/kontakt-wijhars.html , stąd http://www.wetgiw.gov.pl/ , czy stąd http://www.gis.gov.pl/ ? :oczko:

Autor:  Tomekmiodek [ 15 września 2011, 07:05 - czw ]
Tytuł: 

Do
Cytuj:
Cześć


czesc

Cytuj:
Nie wiem jak sie cytuje posty

nie wiesz? - nie udawaj

Cytuj:
to jakie ma Pan wrażenia jak klient od Pana wychodzi pełen podziwu?

mam wrażenie ze portfel mój jest większy o parę złotych

Cytuj:
Czy raczej kręci wąsami?

Wąsaczy z założenia nie obsługuje

Cytuj:
twierdzi Pan ,ze etykiety są zbędne i Pan ich nie nakleja

gdzie tak twierdze? widzę ze kolega nie tylko cytować ale i czytać nie umie. Nieszkodzi

,
Cytuj:
aczemu nie naklejać ?

no właśnie czemu nie naklejać?

Cytuj:
Przecież na etykiecie jest nr. tel , dane kontaktowe ^^
Klient może zadzwonić nie musi szukać adresu i telefonu to jest taka dodatkowa reklama przecież ,a Pan z tego nie korzysta


Co tam telefon czy adres - to G nie reklama. Przyjacielu klienci zapamiętają mnie po grzybie na ścianach, a na drugi rok przyjadą by sprawdzić czy nie urósł, i przy okazji dokupią kilka słoików miodu - tak się. teraz robi interesy.

Pozdrawiam Cie Żądło :leży_uśmiech: Jak masz w ogóle pszczoły to pokaż zdjęcia swojej etykiety

Autor:  karnika75 [ 15 września 2011, 07:13 - czw ]
Tytuł: 

Witam.

Ja tez jestem chetny tego grzyba zobaczyc a przy okazji wezme ze dwa sloiki :leży_uśmiech:

Autor:  Tomekmiodek [ 15 września 2011, 07:30 - czw ]
Tytuł: 

karnika75 pisze:
Witam.

Ja tez jestem chetny tego grzyba zobaczyc a przy okazji wezme ze dwa sloiki :leży_uśmiech:

Z Berlina po 2 słoiki - weź Pan 4 :oczko:

Autor:  Jerzy K [ 15 września 2011, 11:00 - czw ]
Tytuł: 

Być może temat był już poruszany, ale jak ktoś wspomniał o etykietach na słoikach z miodem, to proszę fachowców o podanie co powinno znajdować się na takiej etykiecie. Chodzi mnie nawet o wielkość liter, podobno nadgorliwy urzednik ukarał pszczelarza mandatem dlatego że etykieta była zbyt mało czytelna z wzgledu na zbyt małe litery. Przypuszczam że nadgorliwiec chciał "błysnąć" kosztem pszczelarza i to jemu się udało.Przypuszczam że starzy weterani mają już opracowane swoje etykiety i dla nich temat jest śmieszny ale maluczkich napewno zainteresuje.

Jerzy K.

Autor:  Żądło [ 15 września 2011, 13:43 - czw ]
Tytuł: 

polbart pisze:
Ja po wędlinę jeżdżę od 30 lat w to samo :cisza: miejsce.
I nawet jeszcze żyję.
Nie miała, nie ma i nie będzie mieć etykiet.

Przepraszam, Pan stąd http://www.ijhar-s.gov.pl/kontakt-wijhars.html , stąd http://www.wetgiw.gov.pl/ , czy stąd http://www.gis.gov.pl/ ? :oczko:


Proszę Pana nie jestem urzędnikiem .
Pozdrawiam Pana

Autor:  polbart [ 15 września 2011, 16:40 - czw ]
Tytuł: 

Żądło pisze:
polbart pisze:
Ja po wędlinę jeżdżę od 30 lat w to samo :cisza: miejsce.
I nawet jeszcze żyję.
Nie miała, nie ma i nie będzie mieć etykiet.

Przepraszam, Pan stąd http://www.ijhar-s.gov.pl/kontakt-wijhars.html , stąd http://www.wetgiw.gov.pl/ , czy stąd http://www.gis.gov.pl/ ? :oczko:


Proszę Pana nie jestem urzędnikiem .
Pozdrawiam Pana


Dzięki Bogu. :oczko:
Pozdrawiam również,
polbart

Autor:  BoCiAnK [ 19 września 2011, 09:29 - pn ]
Tytuł: 

Tomekmiodek pisze:
Z Berlina po 2 słoiki

Czasami jest to wycieczka połączona z zakupami
Jerzy K pisze:
ale jak ktoś wspomniał o etykietach na słoikach z miodem, to proszę o podanie co powinno znajdować się na takiej etykiecie. Chodzi mnie nawet o wielkość liter,

Wielkość liter to zależy jak dłużą masz zamiar zaprojektować etykietę
- Przede wszystkim - określić Miód ( co jest w danym opakowaniu )
- Adres , tel , ew www .
- wagę - i tu zachodzi ciekawość bo np u mnie zazwyczaj pytają o pojemność ;-)
- Data spożycia ( choć miód nie jest towarem psującym się )
- ew nr zezwolenia do sprzedaży Bezpośredniej - Na moje zapytanie w wydziale PLW czy być musi odpowiedziano Może ale nie ma Przymusu za to na wystawkach wskazane mieć dokument przy sobie ;-)

Autor:  Trajanus [ 19 września 2011, 11:09 - pn ]
Tytuł: 

apropos obaw o naloty i inne historie z miodem

moj tesciu zostal namowiony w lipcu na zakup miodu u siebie w pracy
kupil miodek, wstawil do szafki, a po kilku tygodniach miodek zaczal kipiec, odkrecil wieczko i zobaczyl ze miodek poprostu fermentuje

jak myslisz co dadano do tego miodka ???

Autor:  BoCiAnK [ 19 września 2011, 11:16 - pn ]
Tytuł: 

Cytuj:
jak myslisz co dadano do tego miodka ???




Nic - nie musiano dodać
Miodek był po prostu nie dojrzały z zbyt dużą zawartością wody ;-)

Autor:  lucjan49 [ 19 września 2011, 18:37 - pn ]
Tytuł: 

Trajanus pisze:

jak myslisz co dadano do tego miodka ???
i do tego stał dłuższy czas w ciepłym pomieszczeniu.

Autor:  rycho65 [ 29 listopada 2015, 13:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

Witam ! Odnośnie bialego nalotu na miodzie to mam pytanie -skąd bierze sie ta piana na miodzie kiedy sie go zdekrystalizuje i czy to jest normalny proces i ewentualnie jak temu zapobiegać ?

Autor:  CarIvan [ 29 listopada 2015, 15:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

To powietrze, zbierz w odstojniku lub nawet już w słoikach jak rozlejesz i tyle.

Autor:  idzia12 [ 29 listopada 2015, 18:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

To tylko wizualna oznaka bardzo dobrego odparowania miodu przez pszczoły. Miód słabo odparowany nie zatrzymuje swoim ciężarem powietrza w słoiku. Gęsty dobrze odparowany miód, bez zafałszowań cukrem ma tę właściwość że na słoiku podczas krystalizacji tworzą się smugi, białych bąbelków powietrza.
rycho65 pisze:
jak temu zapobiegać ?

Wirować miód do odstojnika, a po odstaniu przez kranik lać cienkim strumieniem do słoika, nie dopuszczając do ponownego dostania się powietrza. Na małą skalę, po prostu po wlaniu miodu do słoika co kilka dni czystą łyżeczką przemieszać, bu ułatwić odgazowanie.
Niektórzy świadomi klienci szukają właśnie takiego miodu. Warto więc zamiast się bawić w odgazowywanie uświadamiać klientów.

Autor:  DawidR [ 29 listopada 2015, 20:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

idzia12 pisze:
Wirować miód do odstojnika, a po odstaniu przez kranik lać cienkim strumieniem do słoika, nie dopuszczając do ponownego dostania się powietrza.

Z tym się nie zgodzę bo ja tak robie i mam białe wykwity na słoikach, w sumie to nie wiem czy na lipowym jest bo został mi jeden słoik ale na wcześniejszych miodach wystepuje ten nalot na większości słoków.
idzia12 pisze:
Na małą skalę, po prostu po wlaniu miodu do słoika co kilka dni czystą łyżeczką przemieszać, bu ułatwić odgazowanie.
Niektórzy świadomi klienci szukają właśnie takiego miodu. Warto więc zamiast się bawić w odgazowywanie uświadamiać klientów.

Tak nigdy nie robiłem bo za dużo zabawy.

Autor:  Dominikkuchniak [ 29 listopada 2015, 22:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

Ile tam powietrza to jedno, a drugie to rozkruszek

Autor:  CarIvan [ 30 listopada 2015, 09:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

DawidR pisze:
Z tym się nie zgodzę bo ja tak robie i mam białe wykwity na słoikach, w sumie to nie wiem czy na lipowym jest bo został mi jeden słoik ale na wcześniejszych miodach wystepuje ten nalot na większości słoków.
Chwilunia bo powietrze na powierzchni miodu jako biała pianka to jedno a białe wykwity widoczne nawet na ściankach słoika to co innego, te drugie powstają gdy miód krystalizuje w zbyt niskiej temp., jego krystalizacja zachodzi szybciej niż powinna, powierzchnia styku miodu z ścianą słoika odkleja się od szkła i wówczas masz owe wykwity.

idzia12 pisze:
Na małą skalę, po prostu po wlaniu miodu do słoika co kilka dni czystą łyżeczką przemieszać, bu ułatwić odgazowanie.
Chyba napowietrzyć miód a nie odgazować. Na małą skalę to rozlewa się do słoików i odrazu zakręca, za kilka dni odkręca zbiera piankę z powietrza (a to zawsze samo wyjdzie na górę bez mieszania w miodzie) i wówczas można uzupełnić o tą łyżkę czy dwie a jak nalewasz prawie pod dekielek to po zebraniu pianki powietrznej i tak masz miód powyżej gwintu w słoiku, zakręcasz ponownie i tyle. Nie stosuję odstojników, wiruję w wiadra 10l a z nich odrazu rozlewam w słoiki.

Autor:  ja-lec [ 30 listopada 2015, 22:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

CarIvan pisze:
Nie stosuję odstojników, wiruję w wiadra 10l a z nich odrazu rozlewam w słoiki.

Mając 5 rodzin można się tak bawić.

Autor:  idzia12 [ 30 listopada 2015, 22:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

CarIvan pisze:
Chwilunia bo powietrze na powierzchni miodu jako biała pianka to jedno a białe wykwity widoczne nawet na ściankach słoika to co innego, te drugie powstają gdy miód krystalizuje w zbyt niskiej temp., jego krystalizacja zachodzi szybciej niż powinna, powierzchnia styku miodu z ścianą słoika odkleja się od szkła i wówczas masz owe wykwity.

Temperatura temperaturą ,to tylko dodatkowy aspekt powodujący szybszą krystalizację.
Podstawową przyczyną tych białych pionowych pasów jest jednak powietrze. Takie smugi występują gdy miód rozlewany do słoików nie jest lany po ściankach(trochę pomaga), a jest bardzo gęsty, łapie powietrze, wciska pod miód. Kształt słoika i ciężar miodu stają się więzieniem dla powietrza. Część powietrza uchodzi i na powierzchni mogą powstawać suche pianki, białe, oraz duże kratery a także charakterystyczny ,,suchy miód,,. Poprzerywane powietrzem kryształy miody, podobne do pianki o nie zmienionym kolorze. Małe pęcherzyki nie mają siły się wydostać i pokonać zwężenie, pozostają wewnątrz. Smugi ciągną się pionowo ku górze. Kształt jest różny, najczęściej kończy się na wysokości gwintu. Im szybciej miód skrystalizuje i jest gęstszy tym tych pasów może być więcej.
Moi klienci wiedzą, że miód tak skrystalizowany był bardzo gęsty, a przez to najbardziej wartościowy.

Autor:  baru0 [ 30 listopada 2015, 23:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

CarIvan pisze:
Na małą skalę to rozlewa się do słoików i odrazu zakręca, za kilka dni odkręca zbiera piankę z powietrza


Źle ludziom radzisz ,beczka do spożywki lub choćby wiadro 20 litr zawór kulowy 1,5 -2 cale i mamy odstojnik .Po dobie pianę masz na wierzchu i możesz rozlewać bez zabawy a tak to tylko papranina .

Autor:  CarIvan [ 01 grudnia 2015, 07:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

ja-lec pisze:
Mając 5 rodzin można się tak bawić.
Przestał byś robić z siebie błazna, pojęcia nie masz ile mam rodzin a strzelasz jak ślepy na wojnie byle dogryźć w co drugiej odpowiedzi na mój post. Dla Twojej wiedzy stała ilość jaką utrzymuję to 40 rodzin, nie zamierzam zwiększać bo nie mam na to czasu ani potrzeby, nie żyję z tego, pszczoły mam dla frajdy. Ciekawe ile Ty masz swoich rodzin, może uaktualnisz swój temat viewtopic.php?f=21&t=6181#p104443 bo tam nie widać zbyt wielu pni, z tych czterech odkładów od lata 2011 rozwiniętych do pasieki zawodowej. :haha:

baru0 pisze:
Źle ludziom radzisz ,beczka do spożywki lub choćby wiadro 20 litr zawór kulowy 1,5 -2 cale i mamy odstojnik .Po dobie pianę masz na wierzchu i możesz rozlewać bez zabawy a tak to tylko papranina .
Można i tak, można też po 24 h zebrać pianę z powierzchni zamkniętego wiadra w jakie odwirujesz i zamkniesz deklem a następnie rozlać w słoiki.

Autor:  adamjaku [ 01 grudnia 2015, 09:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

Powiedzmy jasno - plastykowy odstojnik 33l i 1-2 doby - całkowicie inny miód w słoikach.

Autor:  6Cichy [ 01 grudnia 2015, 11:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

CarIvan pisze:
Nie stosuję odstojników, wiruję w wiadra 10l a z nich odrazu rozlewam w słoiki.

pisałeś o 3000kg miodu w sezonie dzielę to przez 4 wirowania750 kg
dzielę przez 1,3 ( aby zamienić to na litry)wychodzi że podczas pozyskania miodu potrzebujesz 576.92 wiaderka i mały hangar lotniczy jako magazyn pozdrawiam
mam też pasiekę 40 pniową i nie wyobrażam sobie robić miodobrania bez odstoników min. 100l

Autor:  jarekp [ 01 grudnia 2015, 12:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

Przecinek w lewo

Autor:  ja-lec [ 01 grudnia 2015, 19:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

CarIvan pisze:
Przestał byś robić z siebie błazna,

A Ty pajaca!
6Cichy pisze:
CarIvan pisze:
Nie stosuję odstojników, wiruję w wiadra 10l a z nich odrazu rozlewam w słoiki.

pisałeś o 3000kg miodu w sezonie dzielę to przez 4 wirowania750 kg
dzielę przez 1,3 ( aby zamienić to na litry)wychodzi że podczas pozyskania miodu potrzebujesz 576.92 wiaderka i mały hangar lotniczy jako magazyn pozdrawiam
mam też pasiekę 40 pniową i nie wyobrażam sobie robić miodobrania bez odstoników min. 100l

Piszą swój post wyżej miałem to na myśli bo czasami pajac cara się pomyli i napisze prawdę o tym jak jest wielki.

Autor:  CarIvan [ 01 grudnia 2015, 21:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

6Cichy pisze:
CarIvan pisze:
Nie stosuję odstojników, wiruję w wiadra 10l a z nich odrazu rozlewam w słoiki.

pisałeś o 3000kg miodu w sezonie dzielę to przez 4 wirowania750 kg
dzielę przez 1,3 ( aby zamienić to na litry)wychodzi że podczas pozyskania miodu potrzebujesz 576.92 wiaderka i mały hangar lotniczy jako magazyn pozdrawiam
mam też pasiekę 40 pniową i nie wyobrażam sobie robić miodobrania bez odstoników min. 100l
coś źle liczysz kolego, mam 100 szt wiaderek o pojemności 15 l czyli około 11,5 kg co daje możliwość wlania 1150 kg. Nawet wyliczone przez Ciebie 750 kg nie odwirowuję na dzień bo nie mam przymusu że muszę to na raz odebrać. Wcześniej napisałem że wiadra mają 10 l i to błąd mój bo to wiadra po Apifoodzie.

Autor:  DROBNY [ 01 grudnia 2015, 21:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Biały nalot na miodzie

Przemek z mmiodem też masz coś nie tak 15l -11.5 kg;-)
Każdy dobry miód ma taki przelicznik 11.5 kg- to 16.1 kg

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/