FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 sierpnia 2025, 06:56 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 19:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
pszczoły na wrzosie to najpiękniejszy widok i ule nie malowane super

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 20:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
6Cichy pisze:
i ule nie malowane super

A mi sie własnie takie nie podobają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 20:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Comb honey,
Z jakiego drewna robicie ule jednoscienne?
Czym sa malowane jezeli malujecie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 21:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
mendalinho pisze:
6Cichy pisze:
i ule nie malowane super

A mi sie własnie takie nie podobają

wiem wiem Twoje nowe i pomalowane będą super :D
ale przy mojej starej stodle z cegły niepomalowane z deski wyglądały by super a mam ze sklejki i pomalowane i taż sie cieszę bo i tak pszczółki są najważniejsze :lol:

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 21:41 - ndz 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Moje sa niemalowane ale za to gruntowane woskiem
W polsce beda malowane pokostem
Tu tez beda ale nie mialem jeszcze mozliwosc nawiesc sobie pokostu
Ule te na zdjeciu czyli towarowe sa robione ze zwyklej sosny

Opinia dnia za ktora mnie znienawidzicie
Sosna kazda oki - wejmutka przereklamowana

Jedyne ule ktore sa dlugowieczne i nie wymagaja konserwacji co cedar
Sa jednak niebotycznie drogie

Pozdrawiam
M.J

Niemalowane przy plotku

Obrazek

malowane na bialo w ogrodzie (farba jak do yachtu ale 100% natural olejowa)

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 15 stycznia 2012, 22:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Comb honey pisze:
I tak evolucja jest potrzebna i w tej dziedzinie czemu

zgadzam się z Tobą w 100% gdyby nie ona połączona z ciekawością siedzielibysmy nadal w jaskiniach ubrani w surowe skóry zwierząt...
piękne zdjęcia z wrzosowiska, bardzo fajnie wyglądają takie niemalowane ule, pięknie się komponują z otoczeniem

ps mam ule nieocieplane LN 3/4

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 01:48 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Comb honey pisze:
I tak evolucja jest potrzebna i w tej dziedzinie czemu bo jeszcze w sredniowieczu uslugi dentysty byly liczone w godzinach wyrywania :)

Pozdrawiam M.J


Co do wydajnosci od ...0 do 60 litrow .. srednia 36litra
srednia zwiazku 26
rekord 94
Rok 2011 ---- 194 dni deszczowe


Evolucja evolucją ,ale czemu chodzicie ubrani do pszczół jak kosmonauci?
Poza tym ul miodu nie nosi.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 07:38 - pn 

Rejestracja: 04 lutego 2008, 11:23 - pn
Posty: 41
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP, Dadant
Dzięki Comb za informację, ciekawie to wygląda tylko szkoda że
na wyspach jest to drogie hobby bo byłoby więcej chętnych, pewnie też
są wysokie ubezpieczenia...

Myślę że na ten rok mnie przekonałeś i zrobię 1 lub 2 ule
w angielskim stylu, a co mi szkodzi spróbować ;)

pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 08:19 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
W lądynie jest sporo przczelarzy ale w ogródkach można trzymać tylko do 5 rodzin więc trzymają po1 lub dwie a ubezpieczenia niesą drogie chyba ze na samochody hehe to tak i też potwierdzam ze hobby jest drogie nawet jak na tutejsze zarobki ,ale w zasadzie tylko ule sa drogie reszte idzie przełknac ale ule robie sam wiec spoko nieprzeliczjmy cen na złotówki bo to inne realia



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 08:30 - pn 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Comb honey pisze:
wejmutka przereklamowana


Why??!! :o


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 08:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
Kolego muszę zauważyć tak poza tematem że masz piękny ogród!! :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 16:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
benek1 pisze:
Kolego muszę zauważyć tak poza tematem że masz piękny ogród!! :mrgreen:

No właśnie :D A do tego siedząc pod altaną ( z lewej strony ) mamy widok na nasze pszczółki :D SUPER :D

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 16:31 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Zaczne od tego czemu jest przereklamowana.

Bo mam te same wlasciowsci co inne sosny. Hydroskopijnosc uksztaltowania zwoi itd zaleza bardziej od klimatu imiejsca w ktorym drzewo roslo . Byc moze ma lepsze wloasciwosci i sie nie paczy tylko kto to stwiedzil ?:)
(Stwierdzenie poparte badaniami i roznicami drewna na przykladzie tlumaczenia pracy D.Mellow ''Skrzypce Stradivariusa , reka mistrza czy juz niedostepne materialy'' Huddersiefield 2007)
W ulach o wysokosci scianki 220m zbudowanych z sosony wejmutki i normalnego white wodda nie stwierdzilem roznicy !! No tylko waga 200g mniejsza na korpusie , co jest spowodowane sama struktora drewna.
Cieplosci ula przy desce jako izolatora nie ma znaczenia i rowniez jest podobna, przy sciance 18 mm roznice mieszcza sie w granicach bledu pomiarowego
Beehives -- BeeSource.Com, 2004. rev on 16.01.2012 13:50


Drzewo cedrowe jest drzewem o uwiezionej zywicy i jest najlepsze bo najtrwalsze i ladnie wyglada nie trzeba konserwowac teraz pytanie

Sosna zwyczajna trwalosci 50
Sosna wejmutka trwalosc 60 lat
Cedr trwalosci 100

Czy kogos to wogole obchodzi co bedzie za 50 lat ?

Fajnym drewnem jest lipa i co kolwiek grunt zeby nie przeplacac, bo to bee lata po nektar a ull lata tylko przy wichurach

Ceny 25mm desek 2m dlugosci 20 cm szerokosci w Lodzkim tartaku co robi parkiety

Sosna zwyczajna 1000 zloty m3
Sosna wejmutka 1700 zloty m3 (niemiecka)
Swierk syberyjski 1100 zloty m3 (mi sie podoba bo ma ladny kolor)
Cedr nie maja a sprowadzany z szkocji 3300 zloty m3 ale deski 22cm i 20mm grubosci
Lipy nie maja poradzili by popytac sie zieleni miejsckiej i zarzdcow drog bo to oni wycinaja

Co do ubioru

Sa rozne zboczenia , widzialem juz ludzi ubierajacych lateks , laski z pejczami , ludzi z pircingiem na calym ciele, kazdy ma jakis fetysz. Ja mam nauczyc tych ludzi bezpieczenstwa i czerpania przyjemnosci.

Stroj 'kosmonauty' jest standardowym strojem uzywanym w anglii. Naszym zadaniem jako instruktora jest rowniez nauczyc kursanta jak ma go zalozyc i jak uzywac . Bo to sa wymogi bezpieczenstwa i jego i pszczol. Po pierwsze nie chce paniki , wiec zabezpieczenie daje mu dodatkowa pomoc psychiczna , daje mu comfort pracy z owadami. Ja nie chce by wpadl w panike podczas ugryzienia i wykonal gwaltowny ruch np zrywajac ramke czy przewracajac ull. Do zeszlego roku sam uzywalem takiego stroju i jedyna wad jest slone padajace bezposrednio na twarz. Od tego roku dostalem z polski kapelusz z rondem i bardzo mi pasuje bo daje cien .
Tak podchodze do pszczol bez niczego , by oswoic kursantow
Nie nie pracuje bez zabezpieczenia przy pasiece bo to nie safty i to zly przyklad dla ludzi
Nie nie robie rowniez drzewa bez okularow bo moze mi wpasc drzazga do oka
I tak jezdze w zapietych pasach choc moge ich nie zapinac
Zegluje w podkoszulku a nie z golym torsem
I na roweze mam kask
Bo po co mam ryzykowac? Tam gdzie jest to niepotrzebneyl
Jesli ktos lubie adrenaline , twierdzi ze jest twardy zapraszam na nurkowanie grotowe
Tylko i tu zmniejszam ryzyko do minimum

Co do pszczol
Bucfast -- z pasieki holenderskiej , pszczola dosc lagodna , choc wazniejsze dla mnie jest , miodnosc , rojliwosc , oblazenie przy przegladzie i zrowotnosci. Agresywnoci nie jest dla mnie priorytetem

Co do ugryzien pszczol mozna i to zmniejszyc zazywajac dzien przed przegladem CYNK
Owady atakuja czesciej osoby z niedoborem Cynku.
Wilcox, B.A. & Ellis, B. ; Forests and emerging infectious diseases of humans. Unasylva, Vol. 57 2006/2 Pub:Food and Agriculture Organization of the United Nations ISSN 0041-6436 available at: http://www.fao.org/docrep/009/a0789e/a0789e03.htm

Co do podstawowego wyposarzenia zawsze przy sobie mam amulke leku histaminowego http://www.epipen.com/
Sa to auto incetory epinefryny . Wazne jak sie kogos nadzoruje, albo jak macie gosci w pasiece. Musicie wszyscy pamietac ze od uzadlen umiera rocznie wiecej osob niz od uzadlen np wezy czy zmij. Jako pszczelaze kazdy z was powinien miec w razie kogos z alergia ampulke
(Alergia czy fobia nie jest przeszkoda by pomagac pszczelarstwu )




Obrazek

a tu skrot do linku co to epipen bo sie rozpisalem nie na temat :(

http://www.youtube.com/watch?v=pgvnt8YA7r8

Best regards
M.J

Ps.Przepraszam za bledy jak czytam to wolno to czesc umial bym poprawic chyba i znalezc , ale poprostu odwyklem od pisania w tym jezyku, kolejne posty postaram sie poprawic Wordem. Dziekuje za wyrozumialosc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 18:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mądrego to aż miło się czyta.

pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 18:55 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Bocian a sprobuj zrobic jednego LN 3/4 sobie
To tylko pare zloty dla ciebie a sam sie przekonasz ze ramka 185 jest genialna
Jeden maly eksperyment dwa korpusiki 3/4 ln dennica na siatce :)
Takie male wyzwanie dla reszty twoich uli

Jak je podejmiesz , wysle ci czarna szate na ull na marzec by queen zaczela znosci egg wczesniej :)

co ci szkodzi :) w sumie to tylko pare desek

Best regards
M.J

Ps. Co do cedru , i wlasciwosci , to zadne drzewo nie jest owodobujcze
Cedr jest po prostu ladny i bardzo trwaly , nie wymaga zadnej konserwacji

Zdjecie ula cedrowego z
http://www.beekeeping.co.uk/bee-hives/n ... hive-14x12

Obrazek

deal is whitewood czyli sosna

ladnie wyglada i nie zmienia barwy znaczy sie ull nie szarzeje

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 19:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Comb honey pisze:
Bocian a sprobuj zrobic jednego LN 3/4 sobie
To tylko pare zloty dla ciebie a sam sie przekonasz ze ramka 185 jest genialna
Jeden maly eksperyment dwa korpusiki 3/4 ln dennica na siatce :)
Takie male wyzwanie dla reszty twoich uli

Jak je podejmiesz , wysle ci czarna szate na ull na marzec by queen zaczela znosci egg wczesniej :)

co ci szkodzi :) w sumie to tylko pare desek

Best regards
M.J


Nie zapomnij tylko, aby miala duzo guziczkow!
Doloz czarny kapelusz i przyciemnione okulary - ul 'ZORRO'
:pojedynek: cwaniak

A naprawde, to swietny pomysl dla tych, ktorzy juz w marcu beda wysylac pszczoly na pozytki - wcale nie zartuje. :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 19:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Comb honey pisze:
Bocian a sprobuj zrobic jednego LN 3/4 sobie To tylko pare zloty dla ciebie a sam sie przekonasz ze ramka 185 jest genialna

lepiej nie bo sie jeszcze Bogdanowi spodoba gospodarka w takim ulu :mrgreen: a że pasiekę ma sporą to by z warsztatu do świąt Bożego Narodzenia nie wyszedł :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 19:22 - pn 
Comb honey pisze:
Bocian a sprobuj zrobic jednego LN 3/4 sobie
To tylko pare zloty dla ciebie a sam sie przekonasz ze ramka 185 jest genialna
Jeden maly eksperyment dwa korpusiki 3/4 ln dennica na siatce :)
Takie male wyzwanie dla reszty twoich uli


Nie sądzisz że dwa korpusy to za mało ??
185 x2 = 370 to tyle co 12 ramkowe gniazdo dadanta a gdzie miodnie ?
minimalna ilość to trzy takie korpusy :wink:
Wiesz przyjacielu mi dwa razy mówić nie trzeba ale już miałem kiedyś 1/2 Dadanta :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 19:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Nie sądzisz że dwa korpusy to za mało ??


dwa na gniazdo i trzy na miodnie, to w zupełności wystarcza

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 19:48 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
No wlasnie ale 1/2Dedant to 15 cm o ile mnie pamiec nie myli chyba ze w polsce jest ciut inaczej. Ja na miodnie uzywam super czyli 146 mm . klopoty zdrowotne .
A co do szaty , w ulach malowanych na bialo temperatura nie wzrasta w ciagu dnia w okresie marzec kwiecien . Wkurzalo mnie to przez pewien okres czasu bo nie umialem przygotowac silnych rodzin na pozytki wczesne. Rozwiazanie podpowiedzieli mi koledzy z Berg w Norwegi, wysmiewajac moja propozycje pogrubienia scianek ula do 30 mm

Jest to czarny brezent, nie nie ma guziczkow , ale obwiazuje nim ule co przy slonecznych dniach i kolorze tkaniny podnosi znaczaco temerature w ulu i zacheca matki do czerwienia.
Oczywiscie matki sa na sterydach (Maka pszenna, drozdze, tabletka centrum plus, miod z odsklepin , oraz dla uzupelnienia inwert i pylek , pylek pylek i jeszcze raz pylek. W koncu jakos go zbieraly ja tylko pomagam w przechowaniu :)

Co do 3 miodni , zgadzam sie jak bedziesz mial odklad . Ja zalozylem ze rozpoczniesz z 3-4 pintami pszczol na czystej wezie bez czerwia , wtedy taka rodzine na pierwszy rok pozostawia sie na dziko prawie. No chyba ze bylo to wczesnie i matka typu cyganskiego co nie wie kiedy przestac rodzic i na pozne pozytki masz ull. Choc ja sam wole miec sile na zimowole .

A czemu namawiam na 3/4 . Bo to bajka a nie praca , sam stajesz sie krolem krolowej i zadzisz jak mocny ma byc ull, zaglujac korpusami rozrywajac czerw itd bawiac sie jedna lub dwoma kratami . Ull wielkoposki i dedant jak dla mnie za malo sterowalne. Pszczola miod nosi , ale ty masz jej powiedziec kiedy .
Reasumujac zazdroszcze ci stolarstwa . Ze umiesz sam to wszytko zrobic. A ull kazdy dobry. Jak sie nim umie obslugiwac

(Zamiast goziszkow uzywam pinesek, rekawy sa zszyte i tak sa na ulu tylko 30 dni w roku

Best regards
M.J

Ps

http://www.loraincountybeekeepers.org/P ... rWraps.pdf

to dokument opisujacy zgrzewanie i robienie cover dla uli. Jak ktos ma ochote moge przetlumaczyc. A jak bede w polsce i bedzie zainteresowanie moge zaprosic do pasieki tesci i zrobic warsztaty
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 20:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Kol. Comb honey - z tymi "guziczkami" to zart, tylko. :haha:

Natomiast zamiast 'sukna' :lol: mozna uzyc wlokniny ogrodniczej w czarnym kolorze, cena dostepna i znakomicie spelni te role.

Napisales takze:

"(...)dadant jak dla mnie za malo sterowalne (...)"
Masz na mysli zwykly dadant czy 1/2D wielokorpusowy 435 x 145? - naprawde z takim nie zatanczylbys?
Dlaczego tak sadzisz? - Mozesz to uzasadnic szerzej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 20:17 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Mam na mysli calego Dadanta dadant 1/2 jest ulem z ktorym mialem romans , ale dochodzilo do czuych zboczen . Minowicie w tym ulu gra sie na treesome

czli 3 korpusiki , calkiem fajnie to wychodzi ale wymaga to ciaglego walca i patrzenia pod nogi czy nie podepczesz parnerki. Czy ma komfort , ale w tym tancu to tobie poca sie rece . Bo ciagle cos musisz zrobic

3/4 jest jak fokstrot , tu tanczycie niezaleznie. Przy 100 sworm sam dasz rade zatanczyc pracujac na full time . Ten ull wybacza jak zgubisz rytm , najwyzej zobaczysz pewnego dnia ze partnerka wybrala kogos innego .

Co do WP i Dadanta, sama chigiena ula jest trudna. w LN jak latwo wymiec np woszczyzne czy rozerwac czerw by zlozyc go do kupy z 3 korpusem . Innymi slowy jest u nas powiedzenie co niemiec wymyslil niech anglik nie poprawia i tak jest z LN caly za duzy ale 3/4 na europe wrecz genialny. ( Czesi slowacy niemcy ---zabojady dalej dedant ale juz hiszpanie i szkocie norwegowie itd itd)

M.J

Ps. Wlasnie moja partnerka sprawidzila mi posta i mam sie douczyc slow by nie pisac angielskich nazw. Jeszcze raz przepraszam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 21:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Comb honey pisze:
Mam na mysli calego Dadanta dadant 1/2 jest ulem z ktorym mialem romans , ale dochodzilo do czuych zboczen . Minowicie w tym ulu gra sie na treesome

czli 3 korpusiki , calkiem fajnie to wychodzi ale wymaga to ciaglego walca i patrzenia pod nogi czy nie podepczesz parnerki. Czy ma komfort , ale w tym tancu to tobie poca sie rece . Bo ciagle cos musisz zrobic
baczysz pewnego dnia ze partnerka wybrala kogos innego .

[...]
M.J


A bierzesz nieco po uwage, ze EU nie wszedzie jest taka sama dla pszczol, to i dla pszczelarza?
Z tym walcem wiec moze byc roznie - nie musi on przebiegac tak obcesowo, a moze byc raczej - i jest nieslychanie 'romantyczny', i zaloty wcale nie beda polegaly na 'deptaniu' po nogach, a bardziej subtelnie i salonowo: 'objecia, usciski, albo ...tylko musniecia' - no, zaczynam sie roznamietniac - doslownie jak przy moim 1/2D.
No i jeszcze jedno: moj 'temperament' juz nie jest hiszpanski, tylko mazurski, a tu nie ma takich plenerow do tanca w kwiatach po szyje, a nieco mniej, wiec moze ten ul jest calkiem dobry - nie brales tego pod uwage?

Wspanialy na moj teren: "och i ach"!!! :cmok: :śmieję się z ciebie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 21:32 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Panie Jerzy

KAzdy swego broni , ale mazurki to nie taki zly teren . Pomieszkiwalem lat temu 25 w miejscowosci Gawrych Ruda i wcale tak zle tam nie jest. :)
Romantyzm jezior i zlotych kropli spadziowych zastepuje w pelni lany lawendy hiszpanskiej lub deszczeowe wrzosowiska.
Jednak jak kazdy poza tancem dowolnym musisz sie stawic na obowiazkowy uklad rzepakiem zwany i wczesnym wielokwiatem. A sam mialem ogromne klopoty na 15 cm by odpowiednio panne przygotowac.

Ale rozumiem , bo najwazniejsze by tobie bylo wygodnie . Ja bije cie prawa bo tez uwazasz ze ramka niska lepsza od wyokiej a o 3,5 cm sie klucic nie bede. Mi szczerze po prostu tej szczesliwej 7 zawsze brakowalo wiec zime spedzalem na 3 . Kolejnym problem w moim balu byla przerwa w tancu pani matki zwana beleczka. By przygotowac silna rodzine za kazdym razem staralem sie na 3 . A jak wiesz panna o taki prog na dobre pare minut sie potyka. Tak czystym przypadkiem wyladowalem na Ln3/4 bo i ramka pelna byla dla mnie za duzo .

A teraz by cie pobronic troszke i docenic . Moje super sa 146 mm ramki 139 mm , i uwazam jest to najlepsza ramka do miodni. Najlatwiej pszczola ja zasklepia, i najlepsza do miodobrania. (Waska hot knife jedno ciecie na odsklepnianiu,a i plecy nie bola)
To samo do miodow odmianowych , oraz miodow (nie wiem jak sie nazywa po polski jak masz pol spadz pol sokiem dokarmiasz (funny taste honey) . Pozatym dedant 1/2 milion razy bardziej taneczny od Wielkoposkiego ktory jest jakas porazka, i przypomina zamiast tanca niestety marsz sowiecki . Choc Wp 1/2 juz oki :) tylko ze to dedant 1/2 w formie.

Reasumujac wedle wygody i pozytko ale ramka od 14 cm do 20 cm jest oki.

Best regards
M.J

Uwaga tak walczymy o swoje :)

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 22:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Comb honey - dzieki, jakaz ulge mi zafundowales, a juz tak sie zmartwilem. :załamka:

No tak 'po polam' - jak mawiaja anglicy, troche sie zgadzamy. Wiesz, na starsze lata, gdzie mi tam jakies ciezary dzwigac - zaraz i jedna ramka moze byc za ciezka. :bosie:

Natomiast ten taniec 'sowiecki', to sobie go wyobrazam jako 'silnie' zdyscyplinowany i taki z 'piersia do przodu' - tam nic w lewo, ani w prawo - no, "na lewo", to raczej tak. :haha:
Ale, zeby bylo jasno, to niska ramka bardzo mi sie podoba w tym sensie, ze stwarza naprawde duze mozliwosci dla pszczelarza, a przez to i dla pszczol.
Ta 'cnotliwa panna' (czasem moze sie okazac zbuntowana jakby byla ta z klubu dziewic malo uzywanych), ale zdecydowana wymiana matki moze przyniesc naprawe. Do wszystkiego prowadzi wnikliwa obserwacja i dlugie doswiadczenie oraz elastyczny mozg, bo wszelkie usztywnienia i brak otwartosci na cos nowego, innego, to w koncu droga do nikad.
Ale nadawaj, co tam wiecej w tej Anglii??? :papa:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 16 stycznia 2012, 22:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Comb honey pisze:
http://www.loraincountybeekeepers.org/P ... rWraps.pdf

Moglbys pobieznie strescic ten artykuł?
A wracajac do drewna na ule, kupilem ostatnio 1,5m3 lipy w klodzie, dalem do przetarcia i wyszlo niecale 480zl(360 klody lipowe, 120 przetarcie na deski i tylko przez to tak duzo ze gosc w jednym klocku co deske musial ostrzyc pile bo gwozdz na gwodziu, z 30 sztuk wyciagnal) za 1,5m3 deseczek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 00:19 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Ciekawe jak Polbart skomentuje to owijanie uli :pala: , osobiście spotkałem się z tym wiele lat temu :tasak: :tasak: :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 01:33 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Niemalowanych uli nie trzeba owijać. :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=D-A44El_ ... 8637B67719

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 09:58 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Comb honey pisze:
Zaczne od tego czemu jest przereklamowana.
Bo mam te same wlasciowsci co inne sosny.

"Bah humbug!" (w Polsce to słówko też się przyjęło :wink:)
Dlaczego? Można poczytać tutaj: http://www.itd.poznan.pl/pl/index.php?openmenu=4
Comb honey pisze:
Byc moze ma lepsze wloasciwosci i sie nie paczy tylko kto to stwiedzil ?:)

Patrz link powyżej.
Comb honey pisze:
W ulach o wysokosci scianki 220m zbudowanych z sosony wejmutki i normalnego white wodda nie stwierdzilem roznicy !! No tylko waga 200g mniejsza na korpusie , co jest spowodowane sama struktora drewna.
Cieplosci ula przy desce jako izolatora nie ma znaczenia i rowniez jest podobna, przy sciance 18 mm roznice mieszcza sie w granicach bledu pomiarowego

Pogrubienie moje. Wyparowało 200 gram czyli około 10% drewna. Skoro wyparowało, to przy tej samej objętości musiało zostać zastąpione powietrzem, które (oczywiście zamknięte) jest najlepszym izolatorem.
Że nie stwierdził różnicy (domyślam się, że chodzi mu o różnice w rozwoju i pracy rodziny pszczelej) to jest osobny temat, bo coś mi się wydaje, że pszczoły mają jeszcze spory zapas tolerancji na "oziębianie" im domków.
Że różnice "ciepłości" (temperatury?) mieszczą się w granicach błędu nic nie mówi, bo nie wiadomo jak mierzył. Jak wkładał rękę to 5 stopni też się mieści w granicach błędu :wink:

Pozdrawiam i zachęcam do pisania

PS. Pomału robi się nam światowe forum: Chłopak z Florydy, Miodek Sekcyjny z Albionu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 10:39 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Panie hwafel
Przeczytalem ta strone i nie znalazlem nic dotyczacego sie uli. Wskazniki przenikania ciepla dla drzew sa rozne , tak to fakt. Zawsze byly , jednak to tylko deska 20 mm. W obecnym tygodniu poprosze pracownikow Aplied Sience na Universyetecie o zbudowanie 3 szejscianow drewnianych z 3 roznych rodzajow drewna. Jako zrodlo ciepla centralnie zostanie umieszczona dioda 1W. Wykonam zdjecia w podczerwieni oraz umieszcze w miare mozliwosci na forum. Rowniez jako kontrole zostana umieszczone 3 termometry w roznych odlegloscia od zrodla ciepla .

To tyle co do drewna, kolejnym pytaniem powinno byc a co na to rodzina pszczela? Nic ja to nie obchodzi , bo ona nie grzeje pomieszczen :) Grzeje siebie .

Zachecam do przeczytania pracy
Long-wave infrared imaging for non-invasive beehive population assessment
Joseph A. Shaw,1,* Paul W. Nugent,1 Jennifer Johnson,1 Jerry J. Bromenshenk,2,3 Colin B. Henderson,2,3 and Scott Debnam3
1Department of Electrical and Computer Engineering, Montana State University, Bozeman, Montana 59717, USA
2Division of Biological Sciences, University of Montana, Missoula, Montana 59812, USA
3Bee Alert Technology, Inc., 1620 Rodger St., Suite #1, Missoula, Montana 59802, USA

http://www.opticsinfobase.org/view_arti ... %3Dno&org=

Obrazek

Obrazek

Hawoq
Obrazek

Ps. strona producenta uli cedrowych z Indii
http://www.hi-technaturalproducts.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 12:42 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wejmutka to nie to samo co sosna zwyczajna, świerk.
Być może, że porównanie jej z białym drewnem (jakim?) daje podobne wyniki. Zresztą sosna wejmutka nazywana jest biała sosną.
Ule na świecie robi sie głównie z niej.
Poza tym świerk karpacki, syberyjski, sosna ponderosa, jodła chińska i tym podobne drewno.
W klimacie angielskim ule wykonane z jakiegokolwiek drewna będą ok.
Nie ma co zagłębiać się w szczegóły.
Podam tylko jeden przykład.
Deski mokre i zamarznięte o grubości 30 mm ze ścietej w grudniu/styczniu wejmutki po wysuszeniu w suszarni próżniowej do wilgotności 15% nadal mają grubość 30 mm.
Po wysuszeniu deski są jakby dwa razy lżejsze.
Woda wyparowała a grubosć deski została. :D
Dla porównania deski osikowe po wysuszeniu tracą na grubosci od 10 do 15%.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 15:24 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Comb honey po kolei:

Pierwsze primo
Comb honey pisze:
Panie hwafel

Wypraszam sobie to "Panie" :wnerw:
Jak to powiedział pierwszy mężczyzna na świecie: Madam I'm Adam.

Drugie primo
Comb honey pisze:
W obecnym tygodniu poprosze pracownikow Aplied Sience na Universyetecie o zbudowanie...

Brawo! Wiedza przez doświadczenie. Czekam na wyniki.

Trzecie primo
Comb honey pisze:
To tyle co do drewna, kolejnym pytaniem powinno byc a co na to rodzina pszczela? Nic ja to nie obchodzi , bo ona nie grzeje pomieszczen :) Grzeje siebie .

Od jakiegoś już czasu chodzą mi po głowie takie bluźniercze myśli, że całe to ścieśnianie-rozluźnianie, ocieplanie-ochładzanie, wentylacja-regulacja jest głupiemu na oczy. Człowiek upchnął pszczołę do ula powiedzmy kilkaset lat temu. Co się działo przez te miliony lat, kiedy nie było opiekuńczej ręki człowieka: jego poduszek, regulacji wylotków, żonglowania ramkami itp.? Jakoś sobie radziły skoro, jak chyba żaden inny gatunek, zawojowały cały świat. Naturalnym siedliskiem pszczoły jest dziupla. Czy wszystkie dziuple mają te same wymiary? Czy pszczoły gnieżdżą się tylko w takich, gdzie na jeden plaster przypada 1cm2 wylotka?
W tym roku, w kilku ulach dam im pełen luz: na dole siatka w dennicy otwarta nawet wiosną, od góry szczelne i dobrze ocieplone przykrycie, z boku ścianka z pojedynczej deski, w środku 10 ramek w korpusach (2x1/2D i 3x1/2D na początek). Co będzie, życie pokaże. Ten eksperyment będzie sprawdzeniem tezy z Twojego cytatu: pszczoły grzeją tylko siebie - swój czerw, swoje zapasy, reszta ula ich nie interesuje. Wyłapuję już na naszym forum pojedyncze osoby (ostatnio chyba "Hallo" :wink: darius), które negują (powątpiewają) konieczność ocieplania gniazda wczesną wiosną.

Czwarte primo
Comb honey pisze:
Zachecam do przeczytania pracy
Long-wave infrared imaging for non-invasive beehive population assessment

Przejrzałem pobieżnie, dokładnie poczytam wieczorem. Bardzo ciekawy, a szczególnie zdjęcia podczerwone uli w maju. Potwierdzają to o czym piszę powyżej.

Pozdrawiam i zachęcam do pisania, dawno nie było na forum tak ciekawych rzeczy. Hmm... Muszę sprawdzić czy czasem, ktoś ostatnio się nie pytał, która zabudowa lepsza. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 15:44 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Znowu bardzo ciekawa dyskusja na poziomie :D , czekam na dalsze posty. Koledzy nie rezygnujcie z dyskusji :pl: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 15:52 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Można nie ujmować i przestawiać korpusów, rodziny zostawić na wiosnę na otwartej dennicy.
Dojdą do siły miesiąc później.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:00 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
polbart pisze:
Można nie ujmować i przestawiać korpusów, rodziny zostawić na wiosnę na otwartej dennicy.
Dojdą do siły miesiąc później.

Robiłeś próby?
Może oszczędzisz mi roboty. Ja i tak mam za mało rodzin, żeby być pewnym wyników: szacuję, że w każdej grupie musiałoby być ze 20 rodzin, żeby uniknąć wpływu innych czynników takich jak: jakość, matki, siła rodziny, rodzaj zapasów, zdrowie itp.

Pozdrawiam
Adam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:11 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Jeżeli dennica będzie pełna poślizg będzie mniejszy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:14 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
hwafel pisze:
polbart pisze:
Można nie ujmować i przestawiać korpusów, rodziny zostawić na wiosnę na otwartej dennicy.
Dojdą do siły miesiąc później.

Robiłeś próby?
Może oszczędzisz mi roboty. Ja i tak mam za mało rodzin, żeby być pewnym wyników: szacuję, że w każdej grupie musiałoby być ze 20 rodzin, żeby uniknąć wpływu innych czynników takich jak: jakość, matki, siła rodziny, rodzaj zapasów, zdrowie itp.

Pozdrawiam
Adam


Robilem.
Po wycofaniu najniższego korpusu i zamianie miejscami dwóch pozostałych jak również zasunięciu dennicy matki z miejsca zaczynały czerwić jak należy.
Przy braku takiej ingerencji pszczoły sie nie rozwijaja tylko cywieją.
Pozdrawiam
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:15 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
wojciechmoro pisze:
Jeżeli dennica będzie pełna poślizg będzie mniejszy.

Z pewnością :wink:

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:28 - wt 
polbart pisze:
zamianie miejscami dwóch pozostałych jak również zasunięciu dennicy matki z miejsca zaczynały czerwić jak należy.
Przy braku takiej ingerencji pszczoły sie nie rozwijaja tylko cywieją.

No widzisz
A niektórym to pasuje bo twierdzą że nie ma roi :haha:
A jak zapytasz o miód to rok był Kiepski
Dobra wentylacja to 3/4 sukcesu rozwoju tylko trzeba wiedzieć kiedy zasunąć albo jak ustawić gniazdo by wilk był syty i owca cała :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 16:35 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
zamianie miejscami dwóch pozostałych jak również zasunięciu dennicy matki z miejsca zaczynały czerwić jak należy.
Przy braku takiej ingerencji pszczoły sie nie rozwijaja tylko cywieją.

No widzisz
A niektórym to pasuje bo twierdzą że nie ma roi :haha:
A jak zapytasz o miód to rok był Kiepski
Dobra wentylacja to 3/4 sukcesu rozwoju tylko trzeba wiedzieć kiedy zasunąć albo jak ustawić gniazdo by wilk był syty i owca cała :wink:


Chyba, że pierwszy pożytek wypada na przełomie maja i czerwca. :wink:

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 17:34 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Obstaje przy plaszczach. Do takiej samej sily doprowadze rodzine. A nie bede mial w ulach wogole wilgosci. Problem powstawiania zalazkow plesni w ulu to wlasnie wczesna wiosna.

Wymieniam caly dolny korpus ( bo na 100% pusty) na nowa weze, i zamiast na gore laduje on na dole "( bedzie przestawiony pozniej) , zaczynam sterydowac matke , i podkarmiac rodzine. Wychodze za zalozenia ze cieplo tylko pomaga w czerwieniu , glownym sygnalem dla rodziny na pobudzenie matki ma byc duza ilosc bialka (polen , inwert, miod , maka ). Kiedy temperatury juz pozwalaja pszczole sie obleciec (wyproznic) nie ma klopotow z przepelnieniem tym samym nie ma mozliwosci zaziebienia czerwiu , a matka bedzie schodzic czerwiac w dol.

Wiem wiem wiem :) Anarchia i Herezja

Jesli wiosna jest piekna z duza ilosc dnia sloneczynch a rodzina silna wtedy nowa weza i korpus od razu na gore owinac podkarmic zapomniec :)

a nie bawie sie w jakies 7 na 7 czy 8 na 8 ramek

Ull pod krata dla mnie zawsze ma 20 ramek (24 nationa)

Pozdrawiam

M.J


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 20:53 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wszystko gra. 8)

Są różne metody szybszego wiosennego doprowadzania rodzin do siły.
Niemalowany ul szybko zmienia swą barwę na ciemniejszą i folia na wiosne jest niepotrzebna. Potrzebna jest tylko osiatkowana dennica prawidłowo eksploatowana w czasie całego sezonu czyli zasunięta od pierwszego oblotu do 1 maja :pl: :lol:
Łatwiej jest zabrać dolny korpus, zamienic dwa górne miejscami i wsunać wkładkę dowiadując się w ciagu minuty co w ulu piszczy.
Nawet najszybsze foliowanie uli zajmuje dużo więcej czasu.
Gdybym miał foliować jednościenne ule wolałbym mieć ocieplane korpusy.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 21:12 - wt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
polbart pisze:
Gdybym miał foliować jednościenne ule wolałbym mieć ocieplane korpusy.

A mnie się wydawało, że to foliowanie uli jednościennych ma na celu lepsze ogrzanie ule przez promienie słoneczne, tymczasem ule ocieplane powodują zjawisko odwrotne - izolują od ciepła słonecznego.
Mieć więc izolację od ciepła zamiast tegoż właśnie ciepła nie idzie w parze.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 21:40 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
JM brawo wyjalas / wyjales mi odpowiedz
(ule niemalowane sa szare , bo ciemnieja, tu sie nie owija juz nic w bawelne , bo tu to juz inne przeczlarstwo (czasXullX ilosc poswiecona w roku)

Ale pan polbart ma racje w polsce wystrczy zamknac denice. Ja mam mgly wczesna wiosna i ule na zamknietych denicach robia sie od srodka mokre, co daje efekt odwrotny mianowicie oslabienia rodziny.Choc jesli ktos ma ule na terenie zalewowym chyba polecal bym otwarte.
Coz pszczelarstwo to ciagly experyment
Polecam 10 uli tak 10 tak 10 jeszcze inaczej i tak ze 2 lata
60 kartkowy zeszyt i dobry olowiek kopiowy, dyskusje i ciagle proby
No bo przynajmniej ja do swoich pszczol instrukcji obslugi niedostalem :(


Rozmawialem dzis z fizykiem, policzy dla naszej sprawy rozchodzenie sie ciepla w szejsciania 49 cm , przy 0 temeraturze zewnetrznej . Jakis naukowy aspekt ze pszczoly grzeja siebie czerw a nie ull :)

Pozdrawiam
M.J
Ps. Na pytanie z @. Czytam to forum od roku , a jak nie mam nic do powiedzenia siedze cicho, kiedy uznalem ze chce sie wypowiedziec napisalem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 22:22 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wkładka dennicowa powinna być tak włożona aby z tyłu ula była szczelina 10-20 mm dla dodatkowego dopływu tlenu.
Sześcian jest najlepszy do zimowli, np. 12 ramkowy 3 x po 1/2 Dadanta. Rozwój wiosenny w początkowej fazie na dwóch korpusach daje bardzo dobre efekty.
Główną zasadą jest zimowanie silnych rodzin we wszystkich typach uli, szczególnie w jednościennych na pełnych korpusach bez scieśniania zatworami.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 17 stycznia 2012, 22:39 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Zgadzam sie z panem Polbatem(co do zimowoli i silnych rodzin)
Szczelin nie probowalem

Regards
M.J


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 18 stycznia 2012, 00:25 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Comb honey pisze:
a jak nie mam nic do powiedzenia siedze cicho

Cholera jasna, Comb honey trzeba poprosić admina, żeby zrobił jakiś temat ze złotymi myślami. Ja wrzuciłbym właśnie to i jeszcze jedno zdanie Jerzego. Czy pozwolisz mi zacytować Cię w moje stopce?

Wracam do tematu. Piszecie, że niemalowany ul robi się ciemny (szary) i lepiej chłonie ciepło. Zgadza się. Tylko czy cała wiosna to piękne słoneczko? A gdzie ten zacinający deszcz? Gdzie nawroty zimy i całe ścianki oblepione mokrym śniegiem? Mokre drewno to g.... nie izolator! Aby ule jednościenny był ciepły musi być suchy a to zapewnia tylko zabezpieczenie go przed zamoczeniem czyli: szlifowanie ścianek (zamknięcie porów) i impregnacja (bejca, olej, może być lekko podkolorowane na ciemno).
Leszku, ty masz ule niemalowane (nieimpregnowane) , może w takich zabezpieczonych jest inaczej, może różnic w rozwoju na wiosnę nie ma w przypadku dennicy zamkniętej i otwartej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 18 stycznia 2012, 01:07 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
hwafel pisze:
Comb honey pisze:
a jak nie mam nic do powiedzenia siedze cicho

Cholera jasna, Comb honey trzeba poprosić admina, żeby zrobił jakiś temat ze złotymi myślami. Ja wrzuciłbym właśnie to i jeszcze jedno zdanie Jerzego. Czy pozwolisz mi zacytować Cię w moje stopce?

Wracam do tematu. Piszecie, że niemalowany ul robi się ciemny (szary) i lepiej chłonie ciepło. Zgadza się. Tylko czy cała wiosna to piękne słoneczko? A gdzie ten zacinający deszcz? Gdzie nawroty zimy i całe ścianki oblepione mokrym śniegiem? Mokre drewno to g.... nie izolator! Aby ule jednościenny był ciepły musi być suchy a to zapewnia tylko zabezpieczenie go przed zamoczeniem czyli: szlifowanie ścianek (zamknięcie porów) i impregnacja (bejca, olej, może być lekko podkolorowane na ciemno).
Leszku, ty masz ule niemalowane (nieimpregnowane) , może w takich zabezpieczonych jest inaczej, może różnic w rozwoju na wiosnę nie ma w przypadku dennicy zamkniętej i otwartej?


Natura Adasiu natura a do tego własnie dlatego Wejmutka i silne pszczoły na jesieni. Nie ja wymysliłem akurat to drewno do uli jednościennych.
Te zabiegi o których piszesz czynią ul drewniany jednościenny - ulem styropianowym lub poliuretanowym. W ulach niemalowanych jednościennych z wejmutki obloty wiosenne są najpiękniejsze. Do tego kilka ruchów przy ulu i rozwój murowany. Drewno surowe oddycha. Ściana ula nie przemoknie najwyżej namoknie na 2-3 mm, dalej jest sucha. wystarczy niewiele pogody i zaraz jest sucha. Wejmutka. Z innymi rodzajami drewna jest gorzej. Długo schną.
Dennice trzeba zamknąć nie zapominajac o dobrej wentylacji.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Proste ule
Post: 18 stycznia 2012, 13:26 - śr 

Rejestracja: 14 stycznia 2012, 08:50 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: Leeds
Ule na jakich gospodaruję: National
Panie Polbart

Natura natura anie zadne tam wejmutka
Jedyne drzewo ktore nie nasiaka woda wogole to cedrowe (w koncu indianie robili z niego canoe (oraz tothemy)
Sosona ktora nie nasiaka woda na 2,3 mm musiy pochodzic chyba z ram swietych obrazkow i miec moc nadprzyrodzona

Kazda sosna pieknie schnie , i kazda bierze wode, i kazda woda paruje do gory , to czysta fizyka.
Czemu ul szarzeje-- os swiatla UV dla tego juz wieki temu ludzie zaczeli wszytko co drewniane pokrywac Impregnaty koloryzującymi.

Uzycie impregnatow olejowych czy innych naturalnych nie powoduje ze drewno przestaje oddychac

Polecam w celu impregnacji goraca kompiel korpusow w mieszanieni stearyny parafiny i wosku. Celem tej kompieli jest penetracja drewna i jego zabezpiecznie nie przez szarzeniem ale przes szkodliwym dzialaniem plesni , grzybow i owoadow

(Dzieciola nic nie powstrzyma)
Obrazek

Pozdrawiam
M.J


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2012, 16:05 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Bardzo tani i bardzo dobry bezbarwny impregnat do uli.
Malujemy jeden raz na całe życie.
http://www.chemipolco.pl/strony/strony/ ... /?id_kat=2

Z oddychaniem malowanych i niemalowanych korpusów to jest tak jak z oddychaniem w masce pgaz i bez niej.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji