FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 14 sierpnia 2025, 18:07 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 10 lutego 2012, 00:51 - pt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Tomek przecież widzisz, że są puste ramki, a na 2 pozostałych ramkach jest trochę pokarmu - te 2 garście pszczół zjadły 15l nawet Apifortuny - no nie, bo karmiły młode - jeśli prawdą jest, że dał 15l.

Nie wiemy czy dał, kiedy dawał, co dawał cukier czy gotowe pasze.
Ja nie wierzę w garbate aniołki - jeśli wporę wszystko zrobisz i zadbasz o owadzika, on na drugi rok odda pszczelarzowi z nawiązką - tak na marginesie lada moment trzeba będzie zamawiać leki na następną zimę i oczywiście płacić kasę - w wielu przypadkach jest właśnie taka przyczyna - nie twierdzę, że w tym przypadku.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 01:02 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
glazek7777 pisze:
Nie wiemy czy dał, kiedy dawał, co dawał cukier czy gotowe pasze.


Fakt

glazek7777 pisze:
Tomek przecież widzisz, że są puste ramki, a na 2 pozostałych ramkach jest trochę pokarmu - te 2 garście pszczół zjadły 15l nawet Apifortuny - no nie, bo karmiły młode - jeśli prawdą jest, że dał 15l.


Nie rozumiemy się
Zdjęcia są 4 ramek ,a co z resztą ramek może tam był pokarm ?
a jeżeli nie było pokarmu to albo rabunek przy karmieniu ,albo sie wylało na dennice z wiaderka . (jak to sa 2-3 ule w pasiece) Jak więcej rodzin spadło mu w ten sposób to jest problem duży i trzeba to ogarnąć . (rozwikłać zagadkę) . Może się nam uda :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 01:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Witamina pisze:
Dałeś im 15 litrów syropu cukrowego czy inwertu Na ilu ramkach była ta rodzina


Dostały 3 razy po 5 litrów syropu cukrowego 2 do 1 + zioła , akurat ta rodzina była na 7 ramkach

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 01:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
mendalinho pisze:
Jak wszystkim tak dałes to jest czym sie pmartwić.Jaki to był roztwór cukru a może apifortuna?


Wszystkim tak dałem

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 02:02 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
glazek7777 pisze:
jeśli prawdą jest, że dał 15l.


Glazek gdyby tylko chciały pobrać dostałyby i po 30 litrów pokarmu , zostało mi jeszcze koło 400 kilogramów cukru z jesiennego karmienia , a to dlatego że miałem ponad 70 rodzin ( no nie rodzin - odkładów ) które zostały połączone po dwa a nawet po trzy --- cukier kupowałem wcześniej dla nich i stąd mam ten zapas.
Obrażać się nie obrażam bo doskonale zdaję sobie sprawę że mam bardzo małą wiedzę na ten temat .
Miodu z tamtego roku mam odebranego ok. 10 kilo --- dziesięciu kilo , nie zależało mi na miodzie a na rozwoju rodzin .
Następne --- leczenie --- nie ma chyba czegoś co jest tu opisane na forum i nie stosował bym tego w czasie minionego sezonu , no morze poza nielicznymi wyjątkami.
Acha po 15 września już były po karmieniu.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 17:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Cezary dałeś im w sumie na 7 ramek dadanta ciut za mało, dodatkowo zbiegło się to z taką zimą jaką mamy tego roku i najzwyczajniej im zabrakło :(
Jeśli dałeś tak samo innym rodziną to dawaj im ciacho bo nie dociągną a pewnie u ciebie to jeszcze z miesiąc do oblotu.

_________________
Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 21:38 - pt 
cezarwedkarz pisze:
Witamina pisze:
Dałeś im 15 litrów syropu cukrowego czy inwertu Na ilu ramkach była ta rodzina


Dostały 3 razy po 5 litrów syropu cukrowego 2 do 1 + zioła , akurat ta rodzina była na 7 ramkach

Cezar ,no to bida. Ale powiedz ,jak to zrozumieć 3 x 5 litrów syropu 2;1 .Ile w tych 5 litrach syropu było cukru?. Bo nie za bardzo kumam. :haha: Niby na zimę zalecane karmienie syropkiem 3.2 i w tych 15 litrach syropu tej proporcji by było prawie 13-14 kg cukru.Natomiast przy twojej dawce to chyba jednak wyjdzie mniej. Tak myślę ,ale mogę się mylić.Dałeś 15 litrów syropu ,a ile w tym było cukru? :cold:


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 21:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
2 kg cukru na 1 kg - litr wody.
z litra wody i 1kg cukru wychodzi ok 1,6 litra syropu.
z litra i dwóch kg chyba 2,1 litra ale pewien nie jestem.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 21:50 - pt 
Pawełek pisze:
2 kg cukru na 1 kg - litr wody.
z litra wody i 1kg cukru wychodzi ok 1,6 litra syropu.
czyli dał jakieś 9-10 kg cukru.

Czyli dał za mało. :( Na ramkę dadana 2 kg .A więc powinno być ze 14 kg cukru ,nie litrów syropu.


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 22:01 - pt 
Proporcja 2 : 1, cukier ,woda daje 2 l syropu.


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 23:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Witamina pisze:
Jeśli dałeś tak samo innym rodziną to dawaj im ciacho bo nie dociągną a pewnie u ciebie to jeszcze z miesiąc do oblotu


Tak ciasto mam , tylko zastanawiam się po ile podać ?i czy po podaniu poocieplać gniazda ? ---- to znaczy czy mam zabrać płótno z beleczek a już położyć folie i poduchy na to ?

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 23:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
jak podasz ciasto musisz dać folię żeby nie wyschło, no a na to poducha żeby nie ochłodzić gniazda.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 14:54 - sob 

Rejestracja: 08 lutego 2011, 00:35 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: myślenickie
niestety takie życie... ja też dziś kukłem okiem po pasiece i conajmniej dwa ule padły z głodu i nie ma c o gdybać że oszczędzałem na pokarmie bo w magazynku jeszcze mam 18 ramek z zasklepionym pokarmem no ale wyjątkowo ciepły początek zimy, pasieka na dość nasłonecznionym miejscu, matki czerwiły długo no i pokarmu brakło- oby tylko coś przetrwało a resztę się dokupi...

PS tak się zastanawiam czy jest sens pozostałym grzebać w gnieździe i dokladać ramka z pokarmem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 15:13 - sob 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
15 litra pokarmu tak ?
czyli 3:2
czyli 3 kg cukru
2l wody
razem ok 5
czyli kolega dal ok 9-10 kg cukru na rodzinke za malo !!!

15 l pokarmu
1:1
czyli
1kg cukru
1l wody
razem 2
czyli kolega dal 7-8kg cukru

albo ja cos zle licze ? albo za malo dal pokarmu ?
mozecie mnie poprawic nigdy dobry z matmy nie bylem :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 15:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
trochę źle założyłeś,
1 kg cukru ma objętość 0,6 litra

15 litrów syropu 3:2 ma w sobie około 11,8 kg cukru
15 litrów syropu 1:1 ma w sobie około 9,4 kg cukru

gęstość syropu obliczamy z proporcji wagowych

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 16:24 - sob 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
no OK ale w sumie to moim zdaniem i tak za malo
zima trwa 2 miechy reszta jest ciepla nawed w grudniu sie trafia +15
ja daje 15-18kg cukru a i tak w 2 ulach mam lekki niepokoj ule sa zbijane przezemnie i ocieplone styropianem 2cm
w tych starych kupnych styropian 5cm jest total spokoj

glowna wina na jesieni to oszczednosc na pokarmie i na lekach

pozrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 16:34 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
Przy tak długo trwających mrozach,to ocieplenie 2 czy 10 cm to nie ma w tej chwili żadnego znaczenia.Taki mróz przejdzie każde ocieplenie.Pszczoły teraz nie grzeją ula w środku.Pszczoły tylko utrzymują dodatnią temp w środku kłebu,a 1cm dalej może być już -10.Ważne,żeby nie było przeciągu i nie lało się do środka.Ocieplenie ula jest ważne na jesieni i wczesną wiosną.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 19:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
15 litrów syropu 3:2 czyli 11.8 kg cukru na zimę to może rzeczywiście za mało, zakładając że wybrało się jesienią miód do zera. Szanujący się pszczelarz zwykle zostawia w gnieździe 5-6 kg miodu chociażby na ramkach z czerwiem. Wtedy pszczoły mają na zimę 17-18 kg pokarmu, a taka ilość powinna wystarczyć do wiosny. Tak przynajmniej ja robię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 19:21 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
a Kol. sadza o zimowli na miodzie znawloci 5,6 kg miodu i do tego jeszcze po 8 ,9 kg cukru lub inwertu.Spotkalem sie z roznymi opiniami ale wiekszosc mowi ze miod nie nadaje sie do zimowli.
pozdrawiam.pleszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 19:31 - sob 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Spadziowy na pewno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 19:38 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Baartez2006 pisze:
Spadziowy na pewno.

o spadziowym nie pisze bo jego o tej porze roku nie ma tylko nawloc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 19:57 - sob 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
W zasadzie zawsze syrop z cukru jest lepszy ale jak jest miodek to on mieści się zawsze u góry ramki i pszczółki będą go spożywać dopiero na wiosnę do karmienia czerwiu jako mieszaniny z pierzgą , nie nadaje się tylko miód spadziowy nie powinno go być w cale na zimę

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 20:06 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Zenon pisze:
W zasadzie zawsze syrop z cukru jest lepszy ale jak jest miodek to on mieści się zawsze u góry ramki i pszczółki będą go spożywać dopiero na wiosnę do karmienia czerwiu jako mieszaniny z pierzgą , nie nadaje się tylko miód spadziowy nie powinno go być w cale na zimę

nie wiekszosc wiekszosc ramek byla cala z nawlocia i zasklepiona
do tego dolozylem cukru ramki byly cale zalane i zasklepione po podaniu
cukru.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 22:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Ja zimuje na nawłoci od dawna kilka ładnych lat jest wszystko okej ci co mówią że żle to założenie jest takie że ten miód dobrze się sprzedaje dlatego lepiej go odwirować i zastąpić cukrem i okres kiedy kwitnie Nawłoć różnie to wygląda na obszarze naszego kraju chodzi o czas wystąpienia tego pożytku .Może to jest ta przyczyna złego zimowani czas wystąpienia pożytku .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 23:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
jak dobrze przygotuje się rodzinę to na każdym miodzie przezimują, no może ze spadzią będą problemy, ale takie marudzenie że się osypały bo zimowały na miodzie to szukanie dziury w całym. jeśli dla pszczół zły jest miód to po kiego go zbierają?? nie lepiej żeby czekały aż im damy cukier.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 12:49 - ndz 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
jednego nie rozumiem oswieccie mnie
skoro od wiekow sa pszczoly i zyly sobie tak dlugie lata w barciach gdzie nikt tam nie zagladal nie troszczyl sie o nie nie podawal im na zime cukru tylko sie zimowaly na samym miodzie to dlaczego teraz nie zimuje sie pszczol na miodzie ?

wedlug mnie chodzi o kwestie ekonomiczne 1kg cukru przy tych cenach i tak kosztuje mniej niz 1kg miodu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 12:54 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pszczelarz od tak pisze:
wedlug mnie chodzi o kwestie ekonomiczne 1kg cukru przy tych cenach i tak kosztuje mniej niz 1kg miodu


I tu kolego masz rację. Ale stare książki zalecają zimować pszczoły na częściowym zapasie z miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 13:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Ja w tym sezonie po raz pierwszy zimuję na dennicach osiatkowanych
i zauważyłem, że wypryskujących pszczół jest o wiele mniej nią w poprzednich sezonach.
Możliwe więc, że to nadmierne ciepło jest przyczyna wypryskiwania ?

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 14:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
To, że pszczoły lepiej zimują na cukrze niż na miodzie to taka teoria stworzona przez nas pszczelarzy dla uspokojenia sumienia, że im zabieramy coś na co ciężko zapracowały. Tu decyduje czysta ekonomia.
Oczywiście spadź szkodzi. Ale w naturze przeżywały pszczoły mając w zapasach i spadź. Ale to były zdrowe pszczoły. Działała naturalna selekcja.
Słabe rodziny padały. Teraz podobnie jak w medycynie, przeżyje największy cherlak bo leczymy, pobudzamy, ocieplamy, a do tego skutecznie trujemy. To wcale nie oznacza, że tego nie należy robić. Po prostu nie mamy innego wyjścia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 16:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
A ja mam pytanie do tych co zimują na dennicach osiatkowanych kiedy je zamknąć i ocieplić. W wz z zatwotem drewnianym i poduszką na górze dzisiaj zobaczyłem lód na dennicy pod zatworem czy też już trzeba boki ocieplić?

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2012, 17:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ocieplić należy po wiosennym oblocie. Wtedy matki ostro biorą się za składanie jajeczek i im cieplej tym lepiej. Do oblotu nic nie zmieniaj.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 00:38 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
15 l syropu 2:1 jakby nie liczyć 13,05kg . Zakarmił do 15 września i nie piszcie ,że mu zjadły pszczoły tyle pokarmu przez 5 miesięcy . Musiał mieć super silne rodziny ,żeby tyle wyjadły.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 08:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Tak Tomek wszystkie rodziny dostały taką samą dawkę syropu a jednak parę z nich miały pusto na ramkach --- wczoraj wszystkim podałem ciasto.
W pozostałych rodzinach słabszych kłąb był zawiązany z jakieś 2 do 5 centymetrów od górnych beleczek.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 08:53 - pn 
Miodomir pisze:
15 l syropu 2:1 jakby nie liczyć 13,05kg . Zakarmił do 15 września i nie piszcie ,że mu zjadły pszczoły tyle pokarmu przez 5 miesięcy

A jeżeli czerwiły ostro jeszcze w listopadzie?


Na górę
  
 
Post: 13 lutego 2012, 15:47 - pn 
Boczniak pisze:
Miodomir pisze:
15 l syropu 2:1 jakby nie liczyć 13,05kg . Zakarmił do 15 września i nie piszcie ,że mu zjadły pszczoły tyle pokarmu przez 5 miesięcy

A jeżeli czerwiły ostro jeszcze w listopadzie?


A gdzie niby ostro czerwiły ? Na ściankach, czy na dennicy ? Gniazdo zostało zalane.


Na górę
  
 
Post: 13 lutego 2012, 15:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kolopik pisze:
Boczniak pisze:
Miodomir pisze:
15 l syropu 2:1 jakby nie liczyć 13,05kg . Zakarmił do 15 września i nie piszcie ,że mu zjadły pszczoły tyle pokarmu przez 5 miesięcy

A jeżeli czerwiły ostro jeszcze w listopadzie?


A gdzie niby ostro czerwiły ? Na ściankach, czy na dennicy ? Gniazdo zostało zalane.

jeśli gniazdo było dobrze ułożone, jeśli za obszerne pokarm poszedł na boki a w środku matka miała miejsce do czerwienia, powiększające się w miarę jak pszczoły wyjadały pokarm wokół czerwiu.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 15:53 - pn 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
witam byłem dziś przy ulach i przed każdym leżało po parę pszczół(do 1 metra od ula) i widziałem jak leżą na wlotu (ale tam to bezinwazyjnie w nocy z latarką zajrzę by sprawdzić jak duży osyp)wziąłem kilka z ziemi i pooglądałem nie zauważyłem by któraś miała wyciągnięty język ani tez by któraś miała na sobie warroa pszczoła wyglądała na zdrową co prawda wczoraj kapało z dachu ale w nocy było około -15 stopni .Nie wiem czy się martwić czy smucić jedno jest pewne skoro wyleciały to jest szansa ze w ulu pozostałe zyją :idea: :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 17:11 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2011, 18:09 - sob
Posty: 10
Lokalizacja: Kwilcz/Wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam Kolegów.
U mnie podobna sytuacja. Pszczoły leżą przed ulami i na wylotkach. Nawet stojąc dzisiaj kilka metrów od uli widziałem, jak pszczoła wylatywała z ula i gdzieś za nim padła. U mnie dzisiaj w południe było 0 st. C. Może pszczoły chcą się już oczyścić, a może prowokuje je słońce ? Nie wiem. Te, które podniosłem z ziemi nie miały wysuniętych języczków. Wyglądały normalnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 17:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
słońce, matki czerwią pszczoły szukają wody, może i faktycznie chcą się wypróżnić jeśli matki wcześniej czerwiły. A może im coś przeszkadza jakieś ptaki, zwierzęta chodzące po pasiece. Puki co nic się nie poradzi. czekamy na ciepły dzień już nie długo :)

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 18:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Browara im się chce to wyskoczyły do marketu ale nie doleciały bo je ścięła temperatura :haha:

Jajek nie siej paniki u mnie też leżą na wylotkach a jak przystawię ucho to mruczą aż miło :haha:

A dziś było 3 na + :mrgreen:

_________________
Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 18:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
cezarwedkarz pisze:
Tak Tomek wszystkie rodziny dostały taką samą dawkę syropu a jednak parę z nich miały pusto na ramkach --- wczoraj wszystkim podałem ciasto.
W pozostałych rodzinach słabszych kłąb był zawiązany z jakieś 2 do 5 centymetrów od górnych beleczek.
w takiej sytuacji wchodzi w gre rabunek na jesien i słabsze rodziny zostały ograbione bo jesli maja 13 14 kg na zime to mowy nie ma o głodzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 18:41 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
U mnie nasypalo troche sniegu i zauwazylem bardzo duzo sladow sikorek, ktore pewnie podjadaja i denerwuja mi pszczolki. Zawiesilem kawalek sloniny na drugi dzien byl juz zjedzony a slady na wylotku dalej sa. Zawiesilem sloninke dalej bo chyba nic wiecej nie moge zrobic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2012, 19:09 - pn 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
ja na wylotku kłade taką listeweczke i opieram o scianke. Oczywiście przepływ powietrza jest , a wiatr im tak nie dmucha, noi sikorki nie są w stanie usiąść na wylotku.

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 10:24 - śr 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
byłem w nocy sprawdzić co się dzieje na dennicy wziąłem latarkę i zobaczyłem nie więcej niż 10 dziewczyn na dennicy kawałki czegoś białego chyba po od sklepionym pokarmie i kilka kawałków lodu jakby utworzony z podających kropel wody a przez dzień po przyłożeniu ucha słychać miłe równomierne brzęczenie .Takie małe a tak cieszy :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji