FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 07:46 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 05 stycznia 2013, 22:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Koledzy doradźcie mi w temacie dokarmienia pszczółek. Zrobiłem ostatnio delikatny przegląd pszczólek. Kłąb jest wysoko . Kolega doradził mi żeby dokarmić ciastem cukrowym. Gdzieś na forum jednak czytałem że przy dokarmianiu ciastem trzeba podać pszczółkom wodę do ula a w związku z tym, że mamy pogodę jaką mamy woda zamarznie i więcej tym dokarmianiem zrobimy złego niż dobrego. Czy ktoś może mi podpowiedzieć co robić? Jedna z rodzin padła mi z głodu. Kłąb osadzony był wysoko na górze beleczki odstępnikowe . Pszczółki nie miały siły przejść na plastry z pokarmem. Nie chcę by sytuacja się powtórzyła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 22:35 - sob 
Ciasto w żadnym wypadku. Jeżeli to ramka z zapasami (o ile takowa będzie) odsklepiona, położona na płask na gnieździe i porządne ocieplenie.
Kolego. Jak i ile zakarmiłeś skoro o tej porze Ci pszczoły z głodu padają.
Jeśli jesteś nastawiony na gospodarkę rabunkową to niestety musisz się przyzwyczaić do takich strat.


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2013, 22:38 - sob 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Wejdz sobie na naszym forum na GOSPODARKE PASIECZNĄ pozniej temat DOKARMIANIE PSZCZOL ZIMĄ i tam na ostatnim miejscu doradza rzeczowo ; mily marian; POWODZENIA, :pl: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 22:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
kolego klopik karmiłem normalnie ok 12kg na rodzinę. Pisałem że rodzina padła z glodu a pokarm był na innych ramkach ale pszczółki nie przeszły na plastry z pokarmem tylko padły na tych na których siedziały obawiam się więc o pozostałe by się sytuacja nie powtórzyła. Spróbuje jednak tak jak radzisz. Ja dopiero zaczynam więc nie wiem wszystkiego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:03 - sob 
Tylko nie zapomnij wyjąć beleczek. 2-3 beleczki połóż na gniazdo, na nich odsklepioną, obustronnie ogrzaną ramkę zapasów, na to parę beleczek, na nie folię lub powałkę i porządnie ociepl całe gniazdo. A na ilu ramkach zazimowałeś ? Może tu jest pies pogrzebany ? Zbyt obszerne gniazdo i zapasy rozniosły po zbyt wielu ramkach i jest za mało nad kłębem.


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 stycznia 2013, 20:23 - sob
Posty: 4
Ule na jakich gospodaruję: gospodarka korpusowa
Pszczoły nie przejdą zimą na sąsiednie ramki bo jest za zimno, kłąb się nie przemieszcza poziomo w takich temperaturach. Powinieneś wyjąć te ramki na których pszczoły nie siedzą jesienią. Gospodarujesz na ulach warszawskich zgodnie z opisem więc z zapasami pokarmu nie powinno być problemu. Być może w czasie gdy zakarmiałeś na zimę w plastrach było sporo czerwiu i jak się wygryzł została wolna przestrzeń i pszczoły uwiązały się wysoko dlatego. Jak było ciepło można było jeszcze podmienić te ramki.
Pozdrawiam

_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Dokładnie kolego jak dokarmiałem to było trochę czerwiu. sam nie wiem dla czego tak się stało. Jutro będę na pasiece to zrobię zdjęcia i zamieszczę jak to wszystko wyglądało. Może ktoś mnie bardziej oświeci jak zobaczy jak to wyglądało. W tej rodzinie wymieniałem matkę więc podwójnie jest mi szkoda straty ale cóż poradzić. Nauka czasem kosztuje. Trochę panikuje bo nie chce stracić reszty rodzin. Dodam że nie podbierałem im miodku wiec dziwi mnie że padły z głodu.
Czyli podsumowując powinienem wyjąć wszystkie puste ramki bez pszczółek a to co nazbierały na tych na których siedzą powinno im wystarczyć do wiosny?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:45 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
polz pisze:
...Trochę panikuje bo nie chce stracić reszty rodzin. Dodam że nie podbierałem im miodku wiec dziwi mnie że padły z głodu.
Czyli podsumowując powinienem wyjąć wszystkie puste ramki bez pszczółek a to co nazbierały na tych na których siedzą powinno im wystarczyć do wiosny?

Jak ma im wystarczyć pokarm tylko na ramkach na których siedzą skoro sam stwierdziłeś, że siedzą wysoko i jedna rodzina już nawet padła z głodu?
Jedyny ratunek taki jak radzi kolopik,
Jeszcze raz.
Wyjmij boczną ramkę z pokarmem, ale nieobsiadaną przez pszczoły, z tego lub innego ula. Nad kłębem wyjmij 2-3 beleczki, połóż je w poprzek na ramkach gniazdowych, na to połóż poziomo tę wyjętą ramkę z odsklepionym pokarmem, na tę ramkę jeszcze ze dwie leżące beleczki, przykryj to wszystko folią i dobrze z góry i po bokach ociepl.
To wszystko.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:46 - sob 
W warszawiaku padły Ci z głodu gdzie ta ramka jest najlepsza do zimowli i nawet gdyby źle było ułożone gniazdo to pszczoły dadzą radę ? Nie podbierałeś miodu i jeszcze dałeś im 12kg cukru, na tych kilku ramkach powinny rozlokować pokarm ,że starczy im do kwietnia.


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2013, 23:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Dla tego nie wiem co jest grane. Diagnoza nie jest moja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 00:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
a ile było tych pszczół padlych ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 00:19 - ndz 
Kolego jak miały pokarm na ramkach i nie były rabowane ,były zazimowane na odpowiedniej ilości ramek,miały wentylację,rodzina była silna ,matki nie czerwiły w listopadzie przed mrozami
<pszczoły chore na nosemoze ,matka wyrównuje straty późnym czerwieniem> to nic nie powinno się stać na takiej ramce.
Był słaby rok ,nie było pożytku w lipcu i sierpniu ,a czy twoje matki czerwiły w tym okresie? Pisałeś w innych postach ,że pszczoły nie leżały na dennicy tylko garstka była powbijana w uliczki .To nie jest objaw śmierci głodowej.
Pszczoły padnięte z głodu leżą na dennicy z wyciągniętymi języczkami ,podobne objawy wystepują przy zatruciu i przy pszczołach padniętych z wilgoci, a na objawy co napisałeś złożyło się kilka czynników ,pszczoły były słabe dlatego wymieniłeś matkę,matka nic nie pomogła bo im w tym nie pomogłeś,pszczoły były za słabe aby układać je do zimowli <na pewno miały kilka chorób warroza,nosema i inne>stara letnia pszczoła przerobiła pokarm ,a że było ciepło to nie zauważyłeś straty bo odlatywały do krainy wiecznego spoczynku,mogły być też rabowane ,zawiązały zbyt mały kłąb i poszły od razu do samej góry gdzie jest najcieplej i gdzie miały czerw .


Na górę
  
 
Post: 06 stycznia 2013, 00:24 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
U mnie np po świątecznym oblocie i ciągle dość wysokich temp. część kłębów poszła pod powałkę jakby to było po wiosennym oblocie i miały ochotę czerwić. Poszły te które jesienią wybrały sobie z góry górnych ramek po paseczku pokarmu. Jeden z odkładów które w którym matka późno ostro zaczerwiła dawno doszedł do powałki, teraz przesuwa się poziomo w tył ula. A ja w tym roku dałem średnio po 17,5kg !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 00:28 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Gegon pisze:
Pszczoły padnięte z głodu leżą na dennicy z wyciągniętymi języczkami


I tu się nie zgodzę, na dennicy leży tylko część, reszta ginie w komórkach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 11:11 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
też miałem tak wzeszłym roku że mi padła 1 rodzina ale ule miałem ocieplone matka zaczerwiła w styczniu bo było ciepło w lutym przyszedł mróz i kłąb sie nie przemieścił na boki gdzie był pokarm i padły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 15:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Byłem właśnie w pasiece. Pszczoły były tylko na 3 ramkach. Wszystkie komórki w ramkach puste. Żadnego pokarmu na ramkach przed i za kłębem pokarm ale brak pszczół. Większość pszczół w komórka jakby szukały pożywienia a go nie znalazły. Aż żal patrzeć . Matkę wymieniałem bo to pszczoły z rójki i nie byłem pewien co do jej wartości a na dodatek według diagnozy kolegi w momencie poddawania już jej nie było. Później zarzucę zdjęcia jak to wyglądało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 16:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
polz pisze:
[b]Dokładnie kolego jak dokarmiałem to było trochę czerwiu. sam nie wiem dla czego tak się stało[/b].

A ile było tego czerwiu?
Zasada jest taka. Tyle ramek zostawiasz w ulu, ile masz tam czerwiu + max 2. jako osłonowe.
Jak miałeś "trochę czerwiu" i walnąłeś 12kg cukru, rozpuszczonego do konsystencji syropu, to po prostu wypracowałeś te pszczoły. Większość się osypała, a te "stare wypracowane najmłodsze" zasnęły na ramkach.
Jak zostawiłeś zbyt obszerne gniazdo, też na ogół baj baj rodzinko.
Z twojego opisu jednak wychodzi, że tego czerwiu było.... tylko trochę więc patrz scenariusz 1.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 16:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
polz pisze:
Koledzy doradźcie mi w temacie dokarmienia pszczółek. Zrobiłem ostatnio delikatny przegląd pszczólek. Kłąb jest wysoko . Kolega doradził mi żeby dokarmić ciastem cukrowym. Gdzieś na forum jednak czytałem że przy dokarmianiu ciastem trzeba podać pszczółkom wodę do ula a w związku z tym, że mamy pogodę jaką mamy woda zamarznie i więcej tym dokarmianiem zrobimy złego niż dobrego. Czy ktoś może mi podpowiedzieć co robić? Jedna z rodzin padła mi z głodu. Kłąb osadzony był wysoko na górze beleczki odstępnikowe . Pszczółki nie miały siły przejść na plastry z pokarmem. Nie chcę by sytuacja się powtórzyła


By sytuacja się nie powtórzyła należy zajrzeć do ula w koncu września. Ścieśnić gniazdo a w razie potrzeby dokarmić- najlepiej inertem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 20:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
krzys dokarmiałem właśnie inwertem. Dziś rozebralem ten ul i faktycznie siedziały martwe na 3 ramkach i niestety już pustych jak je układałem do zimowli to siedziały na 6 i zostawiłem im jeszcze po jednej z każdej strony.
reszta dzięki bogu żyje i ma się dobrze. Dwie najsłabsze rodziny dokarmiłem plastrami z pokarmem w odsklepionych plastrach nałożonych na górne beleczki ramki tak jak mi koledzy tu doradzili.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 20:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
polz, To że obsiadały to jedno. Napisz szczerze. Patrzyłeś w tedy na ten czerw?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 20:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Pisałem tu na forum że moje pszczółki przez półtora miesiąca zużyły 1,2-1,4kg pokarmu W prasie pszczelarskiej idzie wyczytać że w grudniu spożycie jest jeszcze mniejsze. Jak to się stalo że dałeś im 12kg i już im brakło?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 21:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
nie mam bladego pojęcia. Może doszło do rabunku? mam zagwozdkę na przyszłość do obserwacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 21:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Przed paroma minutami wyczytałem w Pasiece.
w październiku zuzywają 0,8 kg
w listopadzie 0,7 kg
w grudniu 0,7kg
Jak za karmiłeś w sierpni a w ulach bylo bardzo dużo czerwiu to tak się mogło stać. Innego tłumaczenia nie widzę. Rabunek też bym wykluczył bo piszesz że na bokach był pokarm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2013, 22:11 - ndz 

Rejestracja: 04 lipca 2010, 13:22 - ndz
Posty: 143
Lokalizacja: Warmia / Okolice Reszla
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
polz pisze:
mam zagwozdkę na przyszłość do obserwacji

Paweł.
Pszczelarstwa uczymy się całe życie a i tak co jakiś czas będziemy w sytuacji że coś się wydarzyło a najstarsi górale nie wiedzą czemu .
Poczytaj ilu w poprzednią zimę stwierdziło mam pszczoły od x-dziesięciu lat a w tą zimę większość padła !
Takie sytuacje są i coraz częściej będą miały miejsce .
Chemizacja , zmiana klimatu , choroby , pasożyty . . .
To wszystko w mixie sprawia , że pszczelarstwo jest coraz bardziej nieprzewidywalne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji