FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam pytanie czy wogole praktykuje sie wiosenne owijanie uli czarną folią zeby docieplić maxymalnie gniazdo;widzialem gdzies na filmiku jak ul byl ocieplony wiosną do osiągniecia max temperatury czarnymi kartonami . DZIEKI ZA ODPOWIEDZ.

Właśnie mam zamiar po oblocie owinąc, na próbę owinę ule białe /pierwszy raz to zrobię/

Czarna folja nie przepuszcza wiatru ale w słoneczne dni jak padaja na czarna folje promienie słoneczne to ona nagrzewa sie bardzo intensywnie. Przed czerwieniem matek a one zaczynają tak po połowie lutego to nie radze owijać czarną folją ale jak matka zacznie czerwić to nie widze przeszkód jak ciepło od folji w południe przenika przez obicja do ula to w rodzinie w kłebie jest cieplej i pszczoły rozluzniaja kłomb i dalej od czerwiu mogą pobierac pokarm i przenosic w obremb czerwiu. Przy ulach jednosciennych to zdaje egzamin ale przy steropianach albo jak korpusy w srodku maja steropian a jak wiemy on jest obojentny na ciepło to nie zdaje egzaminu. Pozdrawiam miły_marian

knieja100 chyba tak na filmach pokazywał na youtube

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Czarną folię czy też plandekę można rozłożyć przed ulami, jak i pod nimi. Słońce ją nagrzewa, ciepło unosi się do góry wlatując przez wylotek do ula. Jedną ze stron wkładki wylotkowej również można pomalować na czarno. W zimie zakładamy niepomalowaną stroną na zewnątrz. Po oblocie obracamy czarnym kolorem do słońca. Za deseczkę startową również może nam w tedy posłużyć coś koloru czarnego. W tych przypadkach dobrze jest, jeśli ule są skierowane wylotkami na południowy wschód, lub na południe. O malowaniu samej dennicy nie muszę już wspominać, ale z tym trzeba uważać. Czasem może ona przynieść więcej szkody jak pożytku.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

No też fajne RADY. Dzieki adriannos

Już pisali na tym forum więc powtórzę. Położenie foli koło uli wiąże się z bardzo dobrymi warunkami do rozwoju nornic.

A także mrówek.

Nornice i tak będą, mrówki- wystarczy wapno pod folie, choć i one żyć chcą. Te mrówki to straszne są. Oj straszne.
No i 2,5 korpusa pszczół ma koniec kwietnia. Ułała. Drabinę trzeba szykować i nie doradzać, bo jeszcze się komuś kondycja poprawi.

Widzę, że przyroda dalej pszczelarzom przeszkadza.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Lepiej beczki

Na mrowki troche roboty ale przepis prosty jezeli ma się wolnostojące ule; uciąć plastikowe butelki lu niepotrzebne sloiki odpowiedniej wielkosci , wstawic wszystkie nogi od ula i wlac bylejakiego oleju. mrowki nie wejda.

Te zawsze naszykowane

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Myślę że obkładanie uli czarną folią ma sens ale tylko przy ulach jednościennych ponieważ ule ocieplane nie będą przepuszczać ciepła do wewnątrz ula lub przepuszczą ale znikome ilości. To jest moja opinia więc jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.

Ja nie owijam.
Trzeba jednościenne ule ustawiać na zimę i wiosnę w nasłonecznionych miejscach. Dogrzewane są wystarczająco.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele