FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Szanownni koledzy i koleżanki pszczelarze,

Kilka słów o mnie i co robię: jako (z wykształcenia i zawodu) programista, a (z zamiłowania) pszczelarz pomyślałem o stworzeniu aplikacji mobilnej do prowadzenia dziennika pasiecznego. Bardzo poważnie podchodzę do tego pomysłu i w związku z tym rozpocząłem działania mające na celu pozyskanie środków na rozpoczęcie i prowadzenie działalności. Wymaga to przygotowania biznesplanu. Biznesplan chcę oprzeć o realne dane dotyczące zapotrzebowania na taką usługę.
W związku z tym, proszę Was o poświęcenie 3 minut na wypełnienie ankiety. Każda odpowiedź - jest dla mnie ważna, a sam kwestionariusz jest anonimowy i zawiera 6 prostych pytań.

Będę zobowiązany za każdą udzieloną odpowiedź.

FORMULARZ ZNAJDUJE SIĘ POD TYM ADRESEM:
https://docs.google.com/forms/d/104bd2hlftLt2iJwf4GZMna6cfkGfuDi4__GJzlTwqfs/viewform

Jeszcze raz zapraszam do wypełnienia ankiety i dziękuję!

Wyobrażasz sobie że ktoś będzie stał przy ulu ze smartem i rysikiem i grzebał?
Jak już to kartka papieru i ołówek.

Weź pod uwagę typowe czynności w pasiece
Rozpalanie podkurzacza -no to denaturat lub papier zapałki i jadą. Nie spotkałem się z ognioodpornym smartem.

Podkarmianie- no to syrop (pomijam przygotowanie) i jadą. Nie spotkałem się z syropoodpornym smartem.

Dokładanie ramek itd itd..

Poza tym jak chcesz sprawdzić czy coś takiego ma sens to zrób demo. Pomysłem jest coś połączenie terminarza z notatnikiem. Na polach wyboru nie ma sensu, ponieważ masz tutaj za dużo opcji niestandardowych. Tylko taka konfiguracja ma minus w postaci braku podsumowań czyli coś w stylu wchodzisz na nr ula i masz np ile dostał pokarmu, jaka matka, uwagi... Temat do przemyślenia.
Tak na szybko to tylko wersja minimalna, jeśli się przyjmie to można wtedy dokładać opcje i pomyśleć o podsumowaniach.

Wyłącznie opcja dla osób, które mają mało uli, przychodzą i wpisują coś już w domu. Ale one nie potrzebują czegoś takiego, bo pamiętają.
Duzi musieliby mieć kogoś do pomocy. To znaczy, jedna osoba notuje, a druga wszystko robi i robią taki poważny przegląd. Ale otworzyć ul i nic nie zmieniać? To nie po naszemu , a to trochę trwa.

Nie, żebym wszystko negował, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Osobiście wolałbym takie suwaki na ulach do wrzucania różnokolorowych krążków, w rodzaju:
żółte kółko - rodzina bez matki,
zielone - młoda matka tegoroczna,
czerwona - rodzina słaba do podkarmienia,
niebieskie - po ostatnim miodobraniu
itd.
Potem, już nie zaglądając do ula, mógłbym sobie spisać, jeśli chcę coś planować.

Mieszko, Wczoraj napisałem mu akurat to w ankietce. A te kółka to zastąp sobie napisami na ulu, albo użyj kolorowej pineski. Przy większej ilości rodzin, to np jak opisałeś "rodzina bez matki", jeśli żadnej nie mam - mają się wygryźć, mają przyjść za jakiś czas - ja np nawet się nie szczypię tylko jedna staje na drugiej i finito. Ewentualnie dorzucam pozostałe ramka z czerwiem do odkładu/odkładów, pszczoły mocno dymię i rozganiam. Parę pszczółek zetną, a resztę poprzyjmują. Tu nie ma zlituj się. Pasieka ma być traktowana jako całość. Pszczoły mają być w podobnej sile i mają pracować. A bezmatki czy inne ceregiele to tylko wydajność zmniejszają.
Do 20 pni można się bawić. Do 40 można kombinować. A potem to się już tylko zapier.. oczywiście z dbałością o szczegóły, bo w tym jest zawsze psiuńcia pogrzebana.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pineski i kartki teraz są, ale zaraz wylecą.
Mam w kieszonce kolorowe kółka, otwieram ul, zaglądam, wrzucam kółko w suwak i już jest na wierzchu, co i jak.
Brak matki przy przeglądzie, następny dzień zaglądasz czy są jajeczka i coś robisz, ale z daleka widzisz i robisz to hurtem, a nawet jak coś zapomnisz typu stara matka, to przechodząc masz to stale w głowie, bo jest znaczek.

Chodziło mi tylko o oznaczenia, które będzie widoczne, nie o sprawy związane z pszczelarstwem. Dla mnie większość to wyżeracze, więc raczej tylko grzecznie słucham.

Nie jestem przeciw komputerom i oprogramowaniu, też jestem z tej branży, tylko że nie zawsze warto włączać wielką technologię w coś, co można zrobić szybkiej i taniej bez tego.

Jestem bardzo mile zaskoczony odzewem pszczelarzy w sprawie ankiety. Bardzo Wam dziękuję!

Wszystkie powyższe uwagi zostaną uwzględnione, ze swojej strony dodam tylko, że na ile to będzie możliwe będę starał się uwzględnić kody 2D naklejane na ulach (bądź nfc gdy stanie się bardziej popularne), polecenia głosowe lub gesty aby nie trzeba było nic paluchem po ekranie dotykać (wstępnie zakładam aplikację na smartfon/tablet).

Przede wszystkim nie ma tu miejsca na kompromisy, z czego zdaję sobie sprawę To ma być szybsze niż kartka i ołówek, a przy tym poręczniejsze. Całości obrazu dopełni aplikacja webowa z poziomu której w zaciszu domowym będziemy mogli przejrzeć dziennik zdarzeń i zaplanować następne przeglądy (np przy danym pniu zaznaczyć: wymienić matkę, odebrać korpus, wysterylizować ul) o czym przypomni nam smartfon gdy zeskanujemy kod 2D przy ulu.

Czekam na dalsze uwagi i komentarze są dla mnie bezcenne.

Wszystkim jeszcze raz dziękuję i zachęcam nieprzekonanych do wypełnienia ankiety.

Do programu dołączysz środek do czyszczenia tabletu/smartfona/telefonu z propolisu?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Środka czyszczącego nie dołączę, ale postaram się tak przygotować aplikację aby działała sprawnie na klasie urządzeń "roboczych" (z biedronki za kilkadziesiąt pln), których nie szkoda będzie ubrudzić propolisem, miodem i czym tam jeszcze .

Zapewne niejednemu z nas zdarza się napisać smsa, czy wykonać rozmowę podczas pracy i telefon jakoś nie klei się potem w rękach. Moim celem jest takie przygotowanie narzędzia, żeby można było go wykorzystać zgodnie z przeznaczeniem z uwzględnieniem miejsca i czasu.

Każda opinia jest dla mnie wartościowa i jeśli ktoś ma pomysł jak coś usprawnić, to proszę o sugestie. Również w formularzu pozostawiłem możliwość wyrażenia opinii.

UPDATE: Dla wszystkich, którzy wzięli udział w ankiecie: SERDECZNE DZIĘKI!

Zostałem laureatem konkursu i zająłem trzecie miejsce . Dziękuję szczególnie wszystkim, którzy pozostawili kontakt do siebie, z pewnością skontaktuję się z wszystkimi, którzy wyrazili chęć pomocy przy tworzeniu tej aplikacji.

Tymczasem rozpoczynam prace nad małą aplikacją na urządzenia mobilne dla (małych) hodowców matek pszczelich. Niebawem więcej informacji. Trzeba zaczynać stopniowo i małymi kroczkami .

Wszystkich zapraszam do współpracy

Gratulacje!

Życzę dalej takiego zacięcia, to może coś fajnego wspomagającego pracę pszczelarzy powstanie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Ja średnio swoje tel czyszczę 2 razy w tygodniu dobrze że już po sezonie

górski_pszczelarz, dzięki! Jak pisałem, poważnie podchodzę do tematu. Czasem zbyt poważnie, bo już mnie moja luba za ucho ciągnie i usta zatyka jak zaczynam o pszczołach gadać .

BoCiAnK, spokojnie, o tym też pomyślałem. Do programu dodana zostanie (automatyczna) funkcja eksportu/importu danych do pliku na karcie pamięci. Może nie od razu w pierwszej wersji, ale damy radę .

Nie doczytałem i źle zrozumiałem, tu chodziło o czyszczenie z zabrudzeń, a nie czyszczenie pamięci telefonu.
Za daleko odleciałem myślami

Dla zainteresowanych wątek dotyczący tego przedsięwzięcia znajduje się tutaj: http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=11332