FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć.

Ostatnio tak mnie naszło jak czytałem o nawłoci, czy ktoś przeprowadził w ostatnim czasie jakieś badania na temat rozwoju i przeżywalności czerwiu wrześniowego do wiosny?
Z tego co czytałem wynika, że głównym powodem osypu zimowego tych pszczół było niedostateczne wykształcenie ciała tłuszczowego, z powodu braku pożytku pyłkowego. W ostatnich latach setki hektarów zostały opanowane przez nawłoć. Pytanie czy dzięki temu nie poprawił się rozwój jesienny pszczół i czy nie przesunął się termin od którego większość pszczół się osypuje. A tym samym, czy na terenach z nawłocią, trzymanie się terminów wypracowanych w ubiegłym tysiącleciu ma jeszcze sens ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

asan,
Zdecydowanie się poprawił rozwój rodzin a i mniej trzeba dokarmiać Jest jeszcze jeden czynnik który pszczoła musi przejść przed zimowlą tj. oblot oczyszczający. Pszczoła się utuczy ale nie będzie mieć warunków do oblotu i klops.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Oblot - ok, tylko wydaje mi się że pszczoły są go w stanie wykonać i przy +10st. A taką temperaturę to nawet w październiku można ostatnio spotkać bez problemów.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

asan, obejrzyj pogodę na najbliższy tydzień i sam powiedz - ma być jeszcze po 25 stopni.
Spokojnie do 15 września można pszczoły przygotować do zimy.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

asan, Zgadzam się że okres ciepła się wydłużył ale jednak jest to ruletka. Ponadto przedłużenie czerwienia zmusza do późniejszego dokarmiania lub zabawy z podmianą ramek z poszytym pokarmem. No i trzeba uważać na rabunki które możemy wywołać.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

asan, teoretycznie masz rację, ale mamy tutaj kwestię kto karmi czerw który będzie pszczołą zimową, i kto przygotowywuje dla tych pszczół zapas, postępując wg. metod z tamtego stulecia, czerw wychowują pszczoły letnie, zapas też one szykują, jest ich duuużo, łatwiej im karmić larwy a i matka dostaje więcej mleczka i lepiej czerwi, jest też cieplej (głównie o noce się rozchodzi), a przesuwając te terminy ryzykujesz tym że czerw wrześniowy karmi pszczoła która już może zimować, a jeśli wystąpi wczesna jesień ten czerw nie zdązy się utuczyć albo oblecieć, i już nie jest tak wesoło, ostatnie jesienie są ciepłe, ale nie wiesz na 100% że ta też taka będzie, a wierzyć prognozom długoterminowym się nie za bardzo da.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)