FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam. Po dwóch dniach deszczowej pogody pojawił się u mnie na wylotkach kał w postaci podłużnych kreseczek. Czy to mogą być objawy nosemozy lub jakiejś innej choroby? A może to dlatego że młoda pszczoła nie miała gdzie się opróżnić ze względu na złą pogodę?

tak właśnie jest , więc spoko . Choć taki makaronowych klocków jeszcze nie wdziałem . Zatwardzenie ?

Nie wiem czy zatwardzenie, ale w poidle mają emy dodane.

Mateusz89, to normalne, nic im nie będzie, tak zwana choroba majowa,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Dokładnie tak. Napiją się wody to im przejdzie. Nic się nie martw.

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g

Choroba majowa to zbieranie pyłku z kasztanwca, ktury jest dla pszczuł kruto miowoiąc nie odpowiedni ale kasztanowieć ma 70 procent nektaru w sobie i pszczoły chentniw zbieja i przy okazji pyłek kturu jest dla pszczuł zabujczy dla czerwiu. Ale pomieszany z jnym pyłkien przy karmieniu czerwium tylko powoduje pełznanie pszczół wokuł ula, Pszczoły idą po nektar bo jest bardzo jego duzo a niewiedza ze pyłek z kasztanowca jes zabujczy dla czerwiu. Pozdrawiam miły_marianm

Zaś nowe teorie.
Choroba majowa w dużym skrócie związana jest z niedoborami wody (spowodowanymi np warunkami pogodowymi) przy jednoczesnym intensywnym spożywaniu pokarmu pyłkowego.

Wpływ pyłku z kasztanowców też już został dość precyzyjnie określony. Jest on niekorzystny dla rodziny pszczelej, jednak istotne znaczenie ma w monokulturach kasztanowych które u nas chyba nie występują.

Ciekawostka - odbieram pyłek z rodzin stojących na rzepaku i duży udział procentowy w nim ma właśnie pyłek bordowo-czerwony, właśnie z kasztanowców. Mimo że musi do nich lecieć ładny kawałek.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5