FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam. własnie przyjechałem na działkę wieczorem i zaszedłem do uli. No własnie grupki pszczół siedzące jedna na drugiej, jakby coś okłębiały. Delikatnie poruszyłem i nic tam nie było - po prostu siedziała jedna na drugiej, bardzo spokojne, głębiej w wylotku pszczoły wentylowały ul. zdjęcie poniżej. Wiem że tydzień temu było bardzo dużo czerwiu.

Jak wiemy warszawiaki maja małe wyloti, i pszczoły pod wieczur wyległy czensciowo przed wylotek zeby była dobra wentylacia rodziny pszczelej. Na jesiweni nie zastaniesz taką sutułacje. Pozdrawiam miły_marian

miły_marian - tak zawsze wieczorem siedzą na wylotku. Tylko te małe kłębki (nie wiem jak to nazwać) pszczół mnie zainteresowały - jak je leciutko poruszyłem zaraz zaczęły wchodzić o ula.

Jak pszczoły nie wetylują to niemają za duizo ciepła w rodzinie i nie musza nosic wody do czerwiu zeby go ochłodzić do 34*c. Pozdrawiam miły_marian

Kolego bez obawy, to całkiem normalne jeśli rodzina duża a domek za mały.
Wieczorami w gorące dni to zupełnie naturalna sprawa, nawet jeśli noce są gorące to zauważyłem że broda jakby mniejsza lecz do rana była uwieszona.
W tym ulu znajduje się akurat rodzina która wyroiła się na sąsiedniej pasiece na początku czerwca, natomiast lipy przyniosła cały korpus i pół nadstawkę.

to świeżo po transporcie czy pasami wszystkie ule spinasz?

Jakoś tak mi weszło w krew że styropiany zawsze spinam, bynajmniej już nie mam niespodzianki.

ja też wszystkie styropiany mam pospinane. lepiej mieć spięte jak są taśmy niż szukać daszku po wichurze

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/