FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 01:37 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 15 czerwca 2014, 09:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Celem eksperymentu i jednocześnie zdobycia wiedzy i doświadczenie zamierzam ratować rodzinę z trutówkami poddając im matkę unasiennioną w izolatorze na ramce z czerwiem na wygryzieniu.
Ponieważ nigdy do tej pory tego nie robiłem mam kilka pytań do Kol. którzy mają w tym temacie praktyczne doświadczenie
1/ Czy do izolatora dodać pszczół towarzyszących matce z rodzinki z której pozyskuję matkę?
2/Kiedy otworzyć w izolatorze otwór z kratą odgrodową,udostępniając pszczołom ulowym wejście do izolatora i kontakt z matką
3/Jak długo trzymać matkę w izolatorze?
Za praktyczne uwagi i podpowiedzi z góry uprzejmie dziękuję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2014, 11:19 - ndz 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Ja raz odratowałem taką rodzinkę matką unasienioną przyjęły bez żadnego marudzenia ale wcześniej dostały 3 ramki z jajeczkami, żeby podkarmiły larwy mleczkiem. Zrobiły sobie mateczniki a po ich skasowaniu dostały matkę. Rodziny z trutówkami dobrze wiedzą, że czeka je zagłada. Robiły miseczki matecznikowe ale nie miały co w nie wsadzić. Można też dać im matecznik.
W tym roku miałem inny przypadek ale ze strutowiałą matką, czerwiła pół na trutnie pszczółki dostawały jajeczka z innych rodzin i robiły mateczniki na cichą wymianę a ta jędza je kasowała. Dopiero zamknięcie jej w izolatorze dało efekt.

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2014, 12:07 - ndz 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ja zabrałem ul z trutówkami na jego miejsce postawiłem drugi z matką czerwiącą wypuszczoną na plaster z pokarmem wylot zablokowałem kratą odgrodową a ul z trutówkami wysypałem jakieś 20 m od pasieki pszczoła powròciła do ula a matka po dwóch dniach już czerwiła :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2014, 16:10 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Skuter pisze:
Ja zabrałem ul z trutówkami na jego miejsce postawiłem drugi z matką czerwiącą wypuszczoną na plaster z pokarmem wylot zablokowałem kratą odgrodową a ul z trutówkami wysypałem jakieś 20 m od pasieki pszczoła powròciła do ula a matka po dwóch dniach już czerwiła :oczko:

W tym roku robiłem dokładnie tak samo i jest wszystko w porządku.
balwro pisze:
1/ Czy do izolatora dodać pszczół towarzyszących matce z rodzinki z której pozyskuję matkę?
2/Kiedy otworzyć w izolatorze otwór z kratą odgrodową,udostępniając pszczołom ulowym wejście do izolatora i kontakt z matką
3/Jak długo trzymać matkę w izolatorze?

ad 1 - nie podawaj pszczół towarzyszących, z plastra który włożysz do izolatora maja się od razu wygryzać młode pszczoły i to one utworzą jej świtę.
ad - 2 nie stosuję izolatorów z kratą tylko z drobną siatką przez którą matka i pszczoły z nią zamknięte cały czas się kontaktują z ulowymi
ad - 3 czekam, aż pojawią larwy z pierwszych wygryzionych jajeczek i uchylam izolator

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2014, 17:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Wracając do tematu ratowania rodziny z trutówkami chciałem zaznaczyć że cała operacja przebiegła pomyślnie i na chwilę obecną matka została zaakceptowana i podjęła czerwienie.
Jeszcze raz dla przypomnienia tym którzy chcieli by skorzystać z tej metody przedstawiam jakie należy poczynić kolejne działania.
1/Do rodziny z trutówkami poddajemy w izolatorze na ramce z czerwiem na wygryzieniu matkę unasiennioną (ja osobiście ponieważ była to moja matka z innego ula weselnego przeniosłem ją do izolatora na ramce z czerwiem na wygryzieniu i obsiadającymi ją pszczołami)
2/Po 5 dniach około połowy czerwiu się wygryzło a na ramce matka zaczęła. składać jajeczka. W rodni trutówki mimo wszystko nadał składały jajeczka.
Doszedłem do wniosku że nie pozbędę się trutówek dopóki nie wysypię pszczół z ula poza pasieką.
3/Wyjąłem z ula segregator z zamkniętymi w nim pszczołami i matką, ul odniosłem na odległość kilkunastu metrów i wysypałem wszystkie pszczoły na trawę jednocześnie omiatając z nich ramki.
4/Pusty ul z ramkami postawiłem na starym miejscu wcześniej wkładając do niego uwolnioną z segregatora ramkę z pszczołami i matką.
5/Do ula powróciły pszczoły które już wcześniej zapoznały się z matką kontaktując się z nią poprzez siatkę,poza tym spotkały matkę otoczoną świtą pszczół chroniącą ją przed ewentualnym skasowaniem.
I tak operacja przebiegła pomyślnie a ja pozbyłem się trutówek i uratowałem rodzinę przed zagładą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2014, 18:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
całe to ratowanie twoje to nic innego jak łączenie rodziny z trutówkami z odkładem z matką czerwiącą, tylko dodatkowa kupa roboty.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2014, 21:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Pawełek. pisze:
tylko dodatkowa kupa roboty

I coś w tym jest:) Para w gwizdek a lokomotywa stoi w miejscu. A rozgonić towarzystwo na 4 wiatry, ul zabrać z miejsca gdzie stał i po kłopocie. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2014, 09:39 - śr 

Rejestracja: 11 lipca 2013, 14:16 - czw
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wielkopolskie
Warszawiak pisze:
Pawełek. pisze:
tylko dodatkowa kupa roboty

I coś w tym jest:) Para w gwizdek a lokomotywa stoi w miejscu. A rozgonić towarzystwo na 4 wiatry, ul zabrać z miejsca gdzie stał i po kłopocie. Pozdrawiam.

Dzisiaj też tak robię ale jak sobie przypomnę siebie kilka ładnych lat temu to do każdej rodzinki podchodziłem strasznie emocjonalnie. Jak by nie nazwać czy łączeniem czy ratowaniem to kolega jest pewny że uratował właśnie tą rodzinkę. Gratulacje .
pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2014, 08:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
Pawełek. pisze:
całe to ratowanie twoje to nic innego jak łączenie rodziny z trutówkami z odkładem z matką czerwiącą, tylko dodatkowa kupa roboty.

Nie do końca tak jest Kolego Pawełku. Jeśli nie strzepie się pszczół z trutówkami tak jak opisał to balwro, a uwolni matkę z izolatora, na 90% trutówki zetną matkę. Strzepane na ziemię, raczej nie powrócą do ula. Piszę "raczej", bo jak wiadomo z pszczołami nic nie jest na 100%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2014, 11:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Lemon, to czemu jak likwiduje trutowki poprzez dodanie odkladu z czerwiącą matką to jeszcze mi się nie zdarzyło zeby matkę skasowaly? Pszczoly z odkladu nie dadzą się zbliżyć trutowkom do matki nawet.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2014, 22:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Dodajesz odkkład do rodziny czy rodzine do odkładu a moze nie ma to znaczenia?

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2014, 23:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
6Cichy, jak dla mnie nie ma znaczenia.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2014, 00:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Znaczenie ma to, czy rodzina się odpowiednio rozwinie i gładko przezimuje. Wszystko, co jest na nie - eliminacja (oczywiście bez gilotyny i cyklonu). Zimowanie słabego roju, to proszenie się o osyp i choroby w innych, pełnowartościowych pniach. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2014, 07:32 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Tak się zastanawiam poco wysypujecie pszczoly z trutówkami na trawe : :?: Trutówki latają zdecydowanie lepiej jak pszczoły ulowe bo są w leprzej kondycji chyba że ten zabieg ma na celu ich przegłodzenie to wtedy widze sęs tych manewrów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2014, 09:31 - sob 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
stantom20 pisze:
Trutówki latają zdecydowanie lepiej jak pszczoły ulowe bo są w leprzej kondycji


A ja myślę, że są" matkami "i nie fruwają tak dobrze jak pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2014, 10:58 - sob 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Prawda leży po środku. "Młode" trutówki są lotne, czyli te które są karmione mleczkiem, ale jeszcze nie czerwią. One wrócą do ula. Stare trutówki które czerwią już nie polecą. Tak czy siak chyba najlepiej łączyć z odkładem i :pala: .

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2014, 15:31 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Nawet jeśli jakieś trutówki wrócą do ula to feromony wydzielane przez matkę uwiezioną w izolatorze i przekazywane pszczołom poza izolator spowodują uwstecznienie się trutówek, efekt ten wzmocnią jeszcze feromony wydzielane przez czerw oraz fakt, że pszczoły mleczkiem zaczną karmić młody czerw i to on a nie trutówki będzie dla nich priorytetowy.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2014, 21:49 - wt 

Rejestracja: 26 lipca 2013, 09:54 - pt
Posty: 53
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Moim zdaniem nie ma sensu ratowac rodzine z trutowkami szkoda czasu lepiej rozgonic to towarzystwo i czesc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2014, 22:03 - wt 
M@riusz pisze:
Ja raz odratowałem taką rodzinkę matką unasienioną przyjęły bez żadnego marudzenia ale wcześniej dostały 3 ramki z jajeczkami, żeby podkarmiły larwy mleczkiem. Zrobiły sobie mateczniki a po ich skasowaniu dostały matkę.


Najpewniejszy sposób i nie trzeba kasować rodziny ,zresztą głupotą byłoby łączyć rodziny o tej porze .


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji