FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Zamierzam w przyszłym sezonie kontrolnie w paru ulach zastosować biologiczną walkę z Varroa wykorzystując do tego jej naturalnego wroga roztocza Stratiolaeps.
W związku z powyższym mam pytanie czy ktoś z forumowiczów już to próbował i coś więcej możne powiedzieć na ten temat na podstawie własnego doświadczenia i obserwacji.

balwro, skąd weźmiesz duże ilości tego drapieżnika ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

W dużych pasiekach raczej się tego nie stosuje z uwagi na problem z pozyskaniem tak dużej ilości roztocza a przede wszystkim nie mały koszt leczeniaw, w małych pasiekach amatorskich gdzie chce się mieć ekologiczną produkcję można sobie pozwolić.
Na początek roztocza Stratiolaelaps można kupić u nas w kraju.Jeśli stosowanie go zda egzamin można go hodować we własnym zakresie.
Z tego co zdążyłem się dowiedzieć Stratiolaelaps rozprowadza Grzegorz Hoffman można się z nim skontaktować pod Nr. tel. 512-246-722

balwro, a zdradzisz jakie to pieniądze ? Wiosną chciałem kupić roztocza do biologicznej walki na drzewach owocowych, ale ceny wysadziły mnie z butów (musiałbym ze dwa tysiące wydać na te kilka drzew które chciałem chronić).

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

asan, Tomek Miodek opowiada w którymś ze swoich filmików o tym. Tam wszystko jest

Jeżeli komuś się nie chce szukać: http://www.youtube.com/watch?v=eHSwKX2GwKI