Ostatnio zacząłem interesować się różnymi dietami (potrzeba zrzucenia paru kilogramów) i po lekturze kilku bestsellerowych książek poświęconych odżywianiu stwierdziłem, że miód stał się wrogiem publicznym, no, może nie numer jeden, ale w pierwszej piątce wrogów zdrowego jedzenia się znalazł. My tu sobie z dzióbków spijamy powtarzając, jaki to miód smaczny zdrowy i naturalny, ale tak prawdę mówiąc figę to ludzi obchodzi. Ich obchodzi, czy jedząc miód się tyje, czy chudnie. A autorytety zdecydowanie doradzają traktować miód jako truciznę. Trzymać się z daleka od miodu doradza m.in: doktor Agatston, autor odnoszącej światowej triumfy diety South Beach, kardiolog William Davies, autor poradnika "Dieta bez pszenicy", a także guru nowych zwyczajów żywieniowych, Gary Taubes, autor "Dlaczego tyjemy i co z tym robić?". Wszyscy oni podkreślają, że miód jest w istocie niczym innym jak stężonym wodnym roztworem glukozy i fruktozy, a cukry te powodują problemy z trzustką i produkowaną przez nią insuliną, co wprost prowadzi do huśtawki hormonalnej organizmu, tycia, raka, kretynizmu i wszelkich innych katastrof. I wcale według nich miód nie jest lepszy od sacharozy, bo sacharoza to dwucukier złożony z glukozy i fruktozy właśnie, i rozkłada się na te cukry proste już w ustach, pod wpływem enzymów zawartych w naszej ślinie. Zatem czy słodzimy cukrem czy miodem jest dla naszego organizmu tak naprawdę bez znaczenia.
Jeśli te poglądy się rozpowszechnia, to łatwo przewidzieć, że miód stanie się produktem, którego klienci będą unikać jak ognia. I nic nie pomogą kampanie podkreślające jego naturalność, ekologiczność itd. Na te sprawy tak naprawdę coraz mniej osób zwraca uwagę - przejadła się ta nomenklatura po prostu. Zaczyna się liczyć jeden wskaźnik - czy od danego produktu się tyje czy nie.
Ale przecież choć rzeczywiście miód w znacznej mierze jest tylko wodnym roztworem cukrów, to zawiera jednak ten jeden do kilku procent innych składników, które decydują o jego wyjątkowych właściwościach. Tak jak drobny dodatek węgla do żelaza czyni z niego supertwardą stal, tak i te hormony i enzymy zwierzęce i roślinne, flawonidy i inne zawarte w miodzie składniki, czynią z prostego roztworu wodnego cukrów coś niezwykłego. I to właśnie pszczelarze dla własnego dobra powinni wszem i wobec powtarzać, bo to tworzy rynek zbytu i poszerza krąg odbiorców. A jak się poszpera, to można znaleźć argumenty przeciw Agatstonom, Taubesom i Davisom. Choćby tu:
Cytuj:
Możesz stracić około 1,5 kilograma tygodniowo, jeśli przejdziesz na tę dietę. Nie zakłada ona żadnych wyrzeczeń, a jej jedynym zaleceniem jest jedzenie miodu... ak podaje "Daily Mail", dzięki diecie miodowej można zrzucić tygodniowo blisko 1,5 kilograma. Wystarczy codziennie przed snem zjeść łyżkę miodu, a następnego dnia nie będziesz miał apetytu na łakocie. Poza tym nie będą dopadały cię ataki wilczego głodu - zapewnia dietetyk Mike McInnes, twórca diety.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż miód powoduje zmiany metaboliczne w organizmie, które hamują zapotrzebowanie na słodkie produkty. W efekcie ...
http://zdrowie.dziennik.pl/diety/artyku ... -miod.htmlczy tutaj:
Cytuj:
Naukowcy zbadali, jaki wpływ na apetyt i poziom cukru we krwi ma miód. Test przeprowadzono na niewielkiej grupie kobiet o prawidłowym BMI. Część z nich jadała śniadanie słodzone miodem, a część śniadanie słodzone cukrem. W obu przypadkach posiłek miał taką sama kaloryczność - 450 kcal. Po jedzeniu mierzono u pań poziom greliny - hormonu, od którego zależy apetyt. Im jest go więcej, tym większa ochota na jedzenie. U pań jadających śniadanie słodzone miodem stwierdzono niższy poziom greliny niż u kobiet słodzących posiłek cukrem. Zaobserwowano też, że miód blokuje uczucie głodu i sprawia, że posiłek jest bardziej satysfakcjonujący.
http://fitness.sport.pl/fitness/1,11135 ... zaniu.htmlalbo tu:
Cytuj:
Szukasz diety zdrowotnej, która pozwoli ci na uregulowanie przemiany materii? Polecamy dietę mleczno-miodową, która nie wymaga od ciebie zbyt wielu wyrzeczeń, ale dostarcza ci najcenniejszych składników!
Głównymi produktami diety są: mleko, miód, kakao, rosół oraz warzywa. Są to składniki, które nie obciążają zbytnio organizmu, ale dostarczają najcenniejszych składników:
http://www.dietastart.pl/dieta-mleczno- ... s,942.htmlPolecam uwadze kolegów tę tematykę, bo coś mi mówi, że odchudzające właściwości miodu będą decydować o jego być albo nie być na rynku w przyszłości i dobrze się w tych sprawach obkuć. Odchodzi w niebyt pokolenie klientów pielgrzymujących na wieś za naturalnym jadłem i napitkiem dlatego tylko, że on ze wsi i naturalny. Teraz zanim ktoś postawi coś na stół, czyta co na ten temat mają do powiedzenia najmodniejsze autorytety. I trzeba być na odpieranie niewygodnych pytań i wątpliwości przygotowanym.
_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.plNektariada na
You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8wPolub nas na
Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/