FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,

Od wiosny gospodaruję w układzie 1+3x1/2 czyli takim jak BocianK chciałbym zapytać jak pan prowadzi rodziny od początku wiosny i jak wymieniać plastry oprócz metody odkładów,zsypańców np.jeśli mam 3 półnadstawki to czy mogę przełożyć czerw z ramką gniazdową do nadstawek i w ich miejsce włożyć węzę.?

Pozdrawiam-Sebastian

viewtopic.php?f=24&t=120
viewtopic.php?f=24&t=9614
Poczytaj sobie

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Jaką masz wysokość ramki w nadstawce? 130mm?
Bo w takim wypadku jeżeli dasz ramkę gniazdową do dwóch korpusów w nadstawce to będziesz miał odstęp między nią a a ramką w gnieździe 2cm.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Mam 130mm zewnętrzny wymiar.

Pozdrawiam

Na moim terenie 10 ramkowe gniazdo i nadstawki nie zdają egzaminu a przynajmniej dużo z tym roboty żeby się nie wyroiły przechodzę jak i wielu moich kolegów na ul 12 ramkowy.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Ja mam 12 ramkowy.

Pozdrawiam-Sebastian

Ja mam 10 ramkowe i u mnie zdają egzamin a mam skromne pożytki... Niestety muszę zasiedlać je od nowa bo mi warroza zjadła na jesieni pszczoły...( o ja głupi) W gnieździe miałem krainkę i było średnio 8-9 ramek czerwiu... a na skrajach ramek trochę miodu i pyłek.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Ja też mam 12 ramkowy z wysoką dennicą i 3połówki (wysoka dennica robi za wętyl bespieczeństwa przed rujką )część ramek1/2 odbudowuje i zagospodarowuje na wiosne w gnieżdzie (jak w metodzie Januszkiewicza) ze względu na słabe pożytki korzystam z izolatora dwu ramkowego a całość ramek gniazdowych wymieniam po sezonie wsypując pszczoły na węze i karmie , lecze na zimową pszczołe

Możesz opisać dokładniej jak to robisz tj. w jakim miesiącu u Ciebie wypada koniec sezonu, ile czasu zajmuje im odbudowa itp.?

Staram się to zrobić w lipcu bo w całej pasiece i przy moim zapale troche to trwa , wcześniej wymieniam matki staram sie prawie wszystkie , wartościowe zaś wypuszczam z izolatora na samą węze (tak jak pakiet )i karmie , ramki z czerwiem przenosze zas do osobnych uli (do szpitala) i spalam 2 tabletki tz po złożeniu i po wygryzieniu sie czerwiu 8 dni wcześniej poddaje unasiennioną matke . I tym sposobem mam pierzge i susz na wiosne dla potrzebujących
A że waroza nie znosi okresu bezczerwiowego i dziewiczych plastrów korzysta z okazi że rodziny z młodymi matkami zawczasu wypędzają trutnie i na nich wynosi sie do sąsiada

ciekawy sposób.
Spróbuję zastosować to u siebie w tym sezonie na kilku ulach.

_________________
Los nagradza przygotowanych.

Też mam wlkp 12 ramkowe.
I w maju/czerwcu to tez jest mało na gniazdo. Odkłady robić trzeba.

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Stantom20 ciekawy pomysł na gospodarkę z tym lipcowym osadzaniem na węzie. Wcześniej dajesz do gniazda jakieś całe ramki do odbudowy czy tylko półramki ?

krzys_675, oczywiście że daje ale tylko jak mam taka potrzebe np. jak pszczoły potrzebuja zatrudnienia jak robie odkład itd.

Czy w takim prowadzeniu pasieki (tj. Gniazdo na 10 pełnych ramkach a miodnia na 1/2 wlkp) Da się utrzymać rodzinę aby w gnieździe był sam czerw? Bo Jeżeli zaleją skrajne ramki pokarmem to na czerw zostaje 8 ramek i to już jest za mało miejsca. Jak upilnować rodzinę aby rozwijała się w ten sposób? Co jeżeli zaleją trochę gniazdo?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

przy tych matkach które są obecnie rzadko kiedy jest jakiś zapas pokarmu w gniezdzie bo 9 ramek to praktycznie a 10. to pyłek, zawsze trzeba pilnować aby nie zabrać wszystkiego przy miodobraniu, korpusy 12 ramkowe niby lepsze ale nie da rady gospodarować na pełnych ramkach bo waga pełnego korpusu jest już znaczna a z 1/2 to jest bardziej zabawa niż pszczelarzenie

_________________
xyz

Czyli wystarczy, że matka dobrej linii i po kłopocie?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Jeszcze proszę powiedzcie mi co czynić w sytuacji gdy nie mam suszu, w ulu 7-8 ramek i we wszystkich komórkach pyłek, nakrop i czerw. Bardzo mało miejsca na czerwienie i matka będzie ograniczona w czerwieniu. Odsklepiłem ramki z pokarmem ale czy nie przeniosą tego tak, że jeszcze bardziej zaleja gniazdo? Czy wystarczy dać węzę?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Witam,

Nie zaleją,nie rozumiesz o co chodzi z odsklepianiem pszczoły pobierają miód i robią matce miejsce do czerwienia matka chętnie czerwi w takim miejscu,pszczoły karmią się miodem a temperatura w ulu rośnie przez co matka ma dogodne warunki do tego czerwienia.Ale jeśli nie śpieszysz się z pożytkiem np rzepakiem to po co odsklepiać ?
Jeżeli nie masz suszu to pozostaje ci dać węzę początki są trudne.

Pozdrawiam-Sebastian

Rodzinki nie są dużej siły ale chciałbym je zabrać na rzepak. Może coś przyniosą.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Jarek, wkładasz krótką ramke przy zatworze i odsklepiasz zapasy w gnieżdzie sukcesywnie kiedy zaczną pod nia budowac dajesz węze tym sposobem maja gdzie przenieść nie zużyty pokarm i zwalniają matce miejsce

Za ostatnią ramką z czerwiem, odsklep jedną ramkę z pokarmem i za nią wstaw węzę, potem resztę ramek z zapasami. Nie ochłodzisz gniazda pszczoły pokarm pobiorą i zużyją na odbudowę węzy. Ja bym tak uczyniła.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.