FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 00:40 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03 czerwca 2015, 14:18 - śr 

Rejestracja: 29 września 2012, 21:08 - sob
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hej wszystkim ;)
Chciałbym się zapytać w jakiej cenie sprzedajecie miód w tym roku? Chodzi mi o miód z rzepaku i sadów bo nie wiem w jakiej cenie obecnie stoi na rynku :) Jeśli chodzi o region to woj Pomorskie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2015, 14:36 - śr 
Witam,


Ja u siebie w podkarpackim po 30 zł 0,900 rzepak ,z racji tego że drożej nie zejdzie a nie chce żeby mi stał i krystalizował,mniszek po 35 za 0,900 bo w tym roku u mnie mało,a wielokwiat po 25.Akacje będę sprzedawał po 35 za 0,900 ml.

Pozdrawiam-Sebastian


Na górę
  
 
Post: 03 czerwca 2015, 16:31 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja pierwszy wirowałem w piątek i sobotę, odziwo przy odsklepianiu nie widziałem pomarańczowych plam mniszka, tylko odziwo były wielkie plamy ciemnego miodu. mało rzepaku.
pierwsze słoiki poszły po 25/ 0,9ml ( cześć w wiaderkach) i tak będę cenił dalej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2015, 20:18 - śr 

Rejestracja: 06 kwietnia 2014, 09:58 - ndz
Posty: 94
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
Wirowałem w piątek. Miód wiosenny (bez rzepaku), pasieka przy lesie. Miód w słoikach 0,3 l schodzi mi jak świeże bułki po 18 zł, słoiki 0,9 po 45 zł. Nie zamierzam schodzić niżej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 09:13 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
serpico, to daj znać jak Ci braknie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 09:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Nie rozumiem ,dlaczego miód wiosenny( wielokwiat)ma być tańszy od pozostałych ,właściwości jego nie ustępują pozostałym, z cen na rynku zauważyłem jego pomniejszoną wartość,może to zapach decyduje ? i jakby iść tym tropem to dla mnie lipowy mógłby kosztować 40 jak na razie ten rodzaj miodu mi osobiście najbardziej smakuje.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 09:48 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja zauważyłem , że miód wiosenny 2015 ma silne działanie na gardło, powoduje drapanie i silny kaszel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 10:00 - czw 
bo lubię pisze:
ten rodzaj miodu mi osobiście najbardziej smakuje
każdy z nas ma inne podniebienie, ja dla przykładu najbardziej lubię rzepak a później akację, lipa mogła by dla mnie nie istnieć podobnie jak gryka. O cenach miodów było już wiele napisane i jedyna słuszna racja jest taka że słoik miodu kosztuje tyle na ile swoją pracę oszacuje pszczelarz/ka. Należy też wziąć pod uwagę region, w jednym słoik np. rzepaku sprzeda się za 40 zł w innym 20 zł wydaje się klientom za dużo. U mnie np. za spadź liściastą nikt nie zapłaci więcej jak 45 zł za słoik, kolega w Warszawie sprzedaje ją po 60 zł bez najmniejszego problemu. W moim rejonie miodu gryczanego nikt nie kupi a jeśli się trafi to kupił by za max 25 zł za słoik 0,9 l, w innym rejonie kolega sprzedaje grykę po 40 zł i stale mu brakuje. Cenę kształtuje rejon, pszczelarz, klienci a duży wpływ na to ma też przepszczelenie terenu (za tym idzie stosowanie przez niektórych pszczelarzy niższych cen niż konkurent byle sprzedać swój miód) i zasobność portfeli klientów, o ich świadomości co do kupowania polskich miodów chyba wspominać nie trzeba bo tutaj polskie społeczeństwo leży na łopatkach i często kupuje tani miodopodobny produkt w Biedronce.


Na górę
  
 
Post: 04 czerwca 2015, 10:23 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
czyli pszczelarze, którzy maja leprze warunki sprzedaży powinni pomagać tym co są na biedniejszych rejonach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 10:42 - czw 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 542
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Ja swój sprzedaje po 35zł bez względu na to jaki on jest. W zeszłym roku sprzedawałem po 30 zł ale jak w sklepie widziałem, że stoi słoik 0.9 miodu z unii i z poza unii europejskiej kosztował 34 zł toi u mnie cena poszła do góry. Ludzie się pytają dlaczego w zeszłym roku był tańszy - odpowiadam im że tańszy mogą w sklepie kupić...

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 12:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
W dalszym ciągu patrzę na miód z punku klienta chociaż mam już swój,cena ceną ,ale te zaufanie do pszczelarza .Pokusa fałszowania miodu teraz jak widzę to od kuchni jest kusząca dla co poniektórych .Trudno określić kto sprzedaje cukier zamiast miodu, bo cena nie jest wyznacznikiem uczciwości .może dać do myślenia ale z pewnością nie wnosi zaufania dla produktu.Osobiście mam duże zaufanie do małych przydomowych pasiek do dużych wędrownych i innych,wyposażonych w wszelakie sprzęty miernicze z automatu mam dystans,bo bez powodu się tego nie używa ,pszczoła (bez pomocy człowieka)swoich norm nie zafałszuje.Cele małych i dużych pasiek są z goła inne mimo że teoretycznie dążą w tym samym kierunku pozyskania i sprzedaży .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 15:12 - czw 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Wielokwiatowy bywa najtańszym miodem dlatego że najmniej pracy wkłada się w jego pozyskanie, nie prowadzi się selekcji , a jest najbardziej wartościowym miodem. Co chodzi o grykę to na zachodzie polski miód ten im śmierdzi , nie są przyzwyczajeni do tego miodu. Kiedyś śmieliśmy się z Ruskich że u nich "kartoszków niet tylko samu kaszu" i tak na zachodzie polski gryka nie była uprawiana lub sporadycznie i stąd nie znają smaku miodu . dopiero repatrianci z za Buga wprowadzają uprawy gryki, na tych terenach gdy ktoś kupuje miód grykę wiadomo że jest on z za Buga.

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 15:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
STANI pisze:
dopiero repatrianci z za Buga wprowadzają uprawy gryki, na tych terenach gdy ktoś kupuje miód grykę wiadomo że jest on z za Buga.

To teraz jest jakaś nowa fala repatriantów-mieszkam na zachodzie kraju i taborów nie widzę.Ci powojenni z przed 70 lat to chyba już mieli czas tę kaszę rozpropagować.
Parę razy kaszę gryczaną jadłem ,a zabużańskich korzeni nie mam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 16:45 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
STANI, co Ty uważasz że na zachodzie to ludzie nie kumaci? nie pochodzę z za Buga a kaszę gryczaną jadłem jak byłem małym chłopcem , a latek mam sporo i mieszkam od urodzenia na zachodzie Polski cywilizowanej, chyba coś ci się pomydliło na tym wschodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 16:53 - czw 

Rejestracja: 06 kwietnia 2014, 09:58 - ndz
Posty: 94
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
yanek_113 pisze:
Ja swój sprzedaje po 35zł bez względu na to jaki on jest. W zeszłym roku sprzedawałem po 30 zł ale jak w sklepie widziałem, że stoi słoik 0.9 miodu z unii i z poza unii europejskiej kosztował 34 zł toi u mnie cena poszła do góry. Ludzie się pytają dlaczego w zeszłym roku był tańszy - odpowiadam im że tańszy mogą w sklepie kupić...


W 100% racja. Trzeba rozgraniczać cenowo produkty wyższej jakości, jakim są produkty spożywcze wytwarzane w sposób naturalny, bez udziału "ulepszaczy", a produkty masowe. Te pierwsze na całym świecie zawsze mają wyższą cenę.
Podobnie i ja ustaliłem cenę swojego midou. Zobaczyłem, że w sklepie "wielokwiat" (mieszkanka miodów z UE i spoza UE) kosztuje 18 zł za 400 gr, to stwierdziłem, że nie będę sprzedawał taniej swojego miodu, w którego pozyskanie włożyłem kupę serca i wiem, że tam nie ma cukru. Klienci mają świadomość, że miód z domowej małej pasieki, to miód, w pełnym tego słowa znaczeniu. (vide wędliny, domowa a ze sklepu).

PasiekaCordovan pisze:
Cenę kształtuje rejon, pszczelarz, klienci a duży wpływ na to ma też przepszczelenie terenu (za tym idzie stosowanie przez niektórych pszczelarzy niższych cen niż konkurent byle sprzedać swój miód) i zasobność portfeli klientów


Też w 100% racja. Rynek (popyt i podaż) kształtuje cenę. W dużych miastach łatwiej sprzedać miód w wyższej cenie (ograniczona ilość do małych, domowych pasiek, których klienci poszukują).

Inną sprawą jest umiejętna sprzedaż miodu. Przyznam, że na Facebooku co jakiś czas wrzucam fotki z pszczołami (co, jak, kiedy robię). Z samego miodobrania, też wrzuciłem fotki (poszyte ramki, rozlewanie miodu etc). Nawet nie zdążyłem napisać, że mam trochę miodu do sprzedania, zgłosiło się do mnie kilkadziesiąt osób (znajomych i znajomych moich znajomych). Jeśli klient widzi "proces produkcyjny" ma duże zaufanie do takiego miodu i jest w stanie zapłacić za niego wyższą cenę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2015, 22:01 - czw 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1288
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
bo lubię pisze:
W dalszym ciągu patrzę na miód z punku klienta chociaż mam już swój,cena ceną ,ale te zaufanie do pszczelarza .Pokusa fałszowania miodu teraz jak widzę to od kuchni jest kusząca dla co poniektórych .Trudno określić kto sprzedaje cukier zamiast miodu, bo cena nie jest wyznacznikiem uczciwości .może dać do myślenia ale z pewnością nie wnosi zaufania dla produktu.Osobiście mam duże zaufanie do małych przydomowych pasiek do dużych wędrownych i innych,wyposażonych w wszelakie sprzęty miernicze z automatu mam dystans,bo bez powodu się tego nie używa ,pszczoła (bez pomocy człowieka)swoich norm nie zafałszuje.Cele małych i dużych pasiek są z goła inne mimo że teoretycznie dążą w tym samym kierunku pozyskania i sprzedaży .

Jak będziesz miał dużą pasiekę to Ci będzie przykro, że tak napisałeś. Wielkość pasieki ma się nijak do uczciwości pszczelarza. Wszystko zależy od tego jakie się wartości z domu rodzinnego wyniosło.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2015, 08:16 - pt 
Lenin pisze:
Wielkość pasieki ma się nijak do uczciwości pszczelarza.
Niby tak i niby nie, osobiście znam dużych pszczelarzy mających po ponad 100 rodzin i takich co mają po 250 i jak nie ma pożytku to nie zafałszują miodu, nie zhańbią swojego honoru i nie podadzą pszczołom do przeniesienia w plastry inwertu w dużej ilości (czasami trzeba karmić ale można to robić umiejętnie by nie doszło do zafałszowania miodu jak by nagle pojawił się nektar "w polu") ale słyszałem o sytuacji gdy na gryce w zeszłym roku było sucho, więc by duży pszczelarz miał co sprzedawać wprost z cysterny lał inwert w wiadra i dawał pszczołom a później wirowanie.


Na górę
  
 
Post: 05 czerwca 2015, 15:31 - pt 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
emka24 pisze:
STANI pisze:
dopiero repatrianci z za Buga wprowadzają uprawy gryki, na tych terenach gdy ktoś kupuje miód grykę wiadomo że jest on z za Buga.

To teraz jest jakaś nowa fala repatriantów-mieszkam na zachodzie kraju i taborów nie widzę.Ci powojenni z przed 70 lat to chyba już mieli czas tę kaszę rozpropagować.
Parę razy kaszę gryczaną jadłem ,a zabużańskich korzeni nie mam.


Marian. pisze:
STANI, co Ty uważasz że na zachodzie to ludzie nie kumaci? nie pochodzę z za Buga a kaszę gryczaną jadłem jak byłem małym chłopcem , a latek mam sporo i mieszkam od urodzenia na zachodzie Polski cywilizowanej, chyba coś ci się pomydliło na tym wschodzie.
========================================================


Ja tu nie piszę o jedzeniu kaszy mogła być przewieziona z centralnej polski Ja piszę o miodzie z gryki wszędzie sa ludzie co go lubią i nie lubią, mam znajomych na zachodzie Polski i oni twierdzą że w tych rejonach jest ciężko sprzedać miód gryczany jak widać nie jest tam popularny.



_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2015, 16:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
STANI,
Miód gryczany musi mieć amatora-obojętnie gdzie mieszka.Ma specyficzny smak i zapach .Szczególnie zapach w trakcie wziątku,wiele razy bezwiednie zaglądałem na podeszwy czy nie wdepnąłem w coś.
Osobiście bardzo lubię ten miód.Mój post był żartobliwy,a o krzewieniu cywilizacji przez repatriantów na naszych terenach do dziś krążą anegdoty.Wystarczy wspomnieć film "Sami swoi"(krecony po sąsiedzku).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2015, 16:04 - sob 
PasiekaCordovan pisze:
słyszałem o sytuacji gdy na gryce w zeszłym roku było sucho, więc by duży pszczelarz miał co sprzedawać wprost z cysterny lał inwert w wiadra i dawał pszczołom a później wirowanie.


Jeżeli to słyszałeś to powinieneś się zastanowić i nie powielać głupot zasłyszanych ubliżających pszczelarzom, ale jak zawsze żal du..ę ściska że takiego nie możesz pozyskać i piszesz bzdury. I nie musisz mi przypominać że u Ciebie ten miód jest nie chodliwy, w moim rejonie też nie występuje a często jestem pytany czy takowy posiadam. Poza tym chyba nie widziałeś jak wygląda miód gryczany a jak inwert.


Na górę
  
 
Post: 06 czerwca 2015, 21:33 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
emka24 pisze:
"Sami swoi"(krecony po sąsiedzku).

A może jeszcze byłeś statystą na planie.

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2015, 08:44 - ndz 
ja-lec pisze:
Jeżeli to słyszałeś to powinieneś się zastanowić i nie powielać głupot zasłyszanych ubliżających pszczelarzom, ale jak zawsze żal du..ę ściska że takiego nie możesz pozyskać i piszesz bzdury.
To nie bzdury, nawet owy super pszczelarz został sfotografowany i opisany w jakimś brukowcu ale niestety nie mogę tego odnaleźć by Ci udowodnić jak uczciwi są niektórzy pszczelarze. Ja w tym roku dogadałem się z jednym z rolników jaki ma koło mnie pole (6h) i posieje grykę, grunt wilgotny nawet w te upały teraz i 3-ciej klasy więc gryka powinna się udać, klientów na nią nie mam ale mam kolegów, nawet z forum jacy potrzebują dobrej gryki i chętnie odkupią więc jak pozyskam nie będę martwił się o zbyt.

ja-lec pisze:
Poza tym chyba nie widziałeś jak wygląda miód gryczany a jak inwert.
Jeśli gryka choć odrobinę będzie nektarowała i dasz inwertu to zapewniam Cię że nie jesteś w stanie odróżnić wizualnie i smakowo czystego miodu gryczanego od zafałszowanego (nie raz testowałem próbki różnych miodów od pszczelarzy, po badaniach byłem czasami przerażony w jakim stopniu miód jest zafałszowany), więc o uczciwości pszczelarzy to mi nie mów bo z tą wielu jest na bakier choć są również uczciwi. Przykład kolejny, dzwonię do gościa z pomorskiego bo ma miód wrzosowy na sprzedanie, mówi że czysty wrzos z może maleńkim dodatkiem nawłoci, pobieramy próby zarówno na test organoleptyczny jak i do wysłania do badań, rezultat w smaku zero wrzosu, w barwie zero wrzosu, z badań wyszła nawłoć a choć minimalnej domieszki wrzosu w tym miodzie nie stwierdzono i co? gdzie ta uczciwość?. Dzwonię do kolejnego bo ma ponoć czysty rzepak, to samo - pobrane próby, organoleptycznie faktycznie okazuje się rzepakiem, po badaniach w miodzie zawartość sacharozy przekroczyła 10-cio krotnie dopuszczalną. Więc skoro nie miałeś z tym do czynienia na co dzień to nie dyskutuj.


Na górę
  
 
Post: 07 czerwca 2015, 20:43 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 18:19 - czw
Posty: 51
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: włodawa
Dokładnie jest tak jak opisał kolega wyżej - etykieta czy słowa pszczelarza g... znaczą - liczy się uczciwość - ja np. teraz przylepiam najlejkę akacjowy - ale informuję klientów że jest to wielokwiat z przewagą akacji, a nie ściemniam że 100% akacjowy - tak naprawde, w naszych warunkach oprócz typowo rzepakowego i typowo gryczanego, cieżko o jednolity, gatunkowy miód - jaki nie byłby świetny pszczelarz i co do dnia zaprogramował wirowanie itp to nie jest w stanie wytresować pszczoły żeby od dnia jego ostatniego wirowania do kolejego nosiły na jego rozkaz tylko jeden pozytek. Trzeba mieć wielkie monokultury (ktorych w polsce prawie nie ma), zeby w promieniu kilku-kilkunastu km kwitl tylko jeden pozytek zeby miec pewnosc, a i to zostanie znak zapytania z zasklepem z zimy itp...Uczciwosc uczciwosc i jeszcze raz uczciwosc w informaniu klientow sie klania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2015, 00:30 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
szmira, wrzos.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2015, 13:54 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
Ja sprzedaje 1kg (nie 900ml tylko 720 - równy 1kg) za 30zl a 0.5kg za 15zl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji